wspomaganie ziołami
-
WIADOMOŚĆ
-
Udzielę się piłam od 1.04- wcześniej ze śluzem był mexyk, miałam go jak na lekarstwo a teraz non stop, aż na wykresie nie zaznaczam bo by zwariował! Czułam jajniczki, śluz, wiem że owu nastąpiła i wręcz jestem tego pewna, bo wcześniej aż tak się nie zdarzało. No i zobaczymy- czy poskutkują. Póki co- efekty wyczuwalno-widoczne są
Paula90, Beata.D lubią tę wiadomość
Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
Emilka WSK wrote:Udzielę się piłam od 1.04- wcześniej ze śluzem był mexyk, miałam go jak na lekarstwo a teraz non stop, aż na wykresie nie zaznaczam bo by zwariował! Czułam jajniczki, śluz, wiem że owu nastąpiła i wręcz jestem tego pewna, bo wcześniej aż tak się nie zdarzało. No i zobaczymy- czy poskutkują. Póki co- efekty wyczuwalno-widoczne są
Pocieszyłaś mnie, bo u mnie też ze śluzem kiepściutko. A czy wiesz może, czy na nasze drugie połówki ziółka też mają jakiś wpływ? Bo zastanawiam się, czy mojemu małżowinowi też nie serwować -
nick nieaktualnyHa stosuję ziółka o. Sroki od 2dc, 5 dc zaczęły boleć mnie jajniki najpierw prawy (który zawsze spał a dzień później lewy i tak na zmianę, ból był dość konkretny..także myślę, że zioła sprawdzają się w 100% a do tego są prze smaczne, poza tym popijam siemię lniane - w zeszłym cyklu dzięki niemu po 3-4 dniach stosowania dostałam mega śluzu, na co u mnie wcześniej nie można było liczyć. Wierzę, że uda mi się zafasolkować!
-
nick nieaktualny
-
Makak wrote:Ja piję gluty z mielonego lnu. Smak super, na żołądek też działają super, ale na śluz jakoś nie chcą skubane
Ja też jestem opornym zawodnikiem ale jakoś coś powoli działa, mężowi mogę polecic cos innegoZawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
Makak wrote:Oooo a co dobrego mogłabyś polecić dla małżowina mego? W sumie to miał dobre wyniki, ale trzeba powtórzyć badanie, bo różne u niego były przeboje. My się tak mijamy - jak u niego lepiej, to ze mną gorzej
Salfazin, albo androvit mój chodził jak zegarek po tym drugim, ale że koszt 50 zł jakoś a w następnym miesiącu mialam szał wydatków to mu więcej nie kupiłamZawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
dziewczyny jutro ide kupić zioła O. Sroki... mam nadzieje ze zadziałają ... powiedzcie mi tylko proszę czy to napewno to
lebiodka - 50gr
koszyczek rumianku - 50gr
macierzanka - 50gr
pokrzywa - 50gr
dziurawiec - 50gr
rdest ptasi - 50gr
ruta - 20gr
nagietek - 20gr
nostrzyk - 20g -
ewa9604 wrote:hej dziewczyny po 3 latach staran jestem w koncu w ciazy , pilam razem z narzeczonym zioła sroki na owulację i po 3 mesiacach picia udalo sie. Takze polecam:)
Gratuluję! Dajesz mi nadzieję, bo my też już prawie 3 lata się staramy i nic -
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny , ja tez nie myslalam ze zioła mogłyby nam pomoc, ale pilismy. Nic innego nam juz nie przychodzilo do glowy , jedynie invitro . Dalismy sobie troche czasu z tym ziołami i ku niedowierzaniu udalo sie:)
Pijcie a noz widelec si uda:)
ja mialam problemy z pękającymi pęcherzykami a moj narzecony mial słabe nasienia a jak widac sie udalo;
Makak lubi tę wiadomość
ewa9604 -
nick nieaktualnyWiesz co, ja zaczęłąm pić od 2dc, wszędzie jest napisane, żeby rozpocząć początkiem nowego cyklu..myślę, że może lepiej poczekać..wiesz na samym początku pobolewają jajniki, ból brzuszka jest też dość intesywny (przynajmniej u mnie) a w sumie póki dziewczyna nie dostanie @ to zawsze istnieje szansa, że jest w ciąży (więc może lepiej nie narażać dzieciaczka w razie czego Takie moje zdanie..a ziółka są pycha (ja piję mieszankę nr 3) pozdrawiam!