Wzajemna modlitwa, wiara
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiastaraczka wrote:Haniu przytulam mocno :* aż tak źle jest? Idziesz do lekarza?
Az takiej katastrofy nie ma (zawsze mogło być gorzej), ale naprawdę mocno mi podupadły hormony. Ostatnio badałam w 2019. Póki co nie idę do lekarza. Musze sie odstresować i uspokoić nerwy, ale jest mi niesamowicie ciężko. We wrześniu mam iść na to selektywne HSG i przed wyjazdem i tak muszę iść do swojego ginekologa na pobranie wymazu i skierowanie. Wtedy powiem mu o tych wynikach hormonów. Zobaczymy co powie..."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
hannah_92 wrote:Az takiej katastrofy nie ma (zawsze mogło być gorzej), ale naprawdę mocno mi podupadły hormony. Ostatnio badałam w 2019. Póki co nie idę do lekarza. Musze sie odstresować i uspokoić nerwy, ale jest mi niesamowicie ciężko. We wrześniu mam iść na to selektywne HSG i przed wyjazdem i tak muszę iść do swojego ginekologa na pobranie wymazu i skierowanie. Wtedy powiem mu o tych wynikach hormonów. Zobaczymy co powie...
Czy myślałaś może o jakimś psychologu?
Nie wiem czy słuchasz podcastów Akademii płodności,ale dziewczyny chyba mają 2 rozmowy z psychologiem,mi one dużo dały
Możesz prowadzić też jakieś swoje zapiski w kalendarzu o drobnostkach, które robisz dla siebie,typu książka,kawka, masaż, jakieś porządki jeśli Cię to odstresowuje
Może jakieś rękodzieło? Ja nauczyłam się szydełkować, teraz chodzą mi po głowie makramy
hannah_92 lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Kasiastaraczka wrote:Rozumiem
Czy myślałaś może o jakimś psychologu?
Nie wiem czy słuchasz podcastów Akademii płodności,ale dziewczyny chyba mają 2 rozmowy z psychologiem,mi one dużo dały
Możesz prowadzić też jakieś swoje zapiski w kalendarzu o drobnostkach, które robisz dla siebie,typu książka,kawka, masaż, jakieś porządki jeśli Cię to odstresowuje
Może jakieś rękodzieło? Ja nauczyłam się szydełkować, teraz chodzą mi po głowie makramy
Myślałam, ale już na wszystko brakuje pieniędzy. Ciągłe badania, wizyty, suplementy plus inne sprawy to już za dużo. Na ten moment nie mogę pozwolić sobie na psychoterapie. Staram się jak mogę, ale mam lepsze i gorsze dni. Z tym szydełkowaniem to muszę pomyśleć, nigdy nie próbowałam:)
Jeszcze jakby badania wyszły ok, to miałam bym chociaż więcej nadziei i radości, a tak to ciągle się zamartwiam i błędne koło się robi."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
hannah_92 wrote:Myślałam, ale już na wszystko brakuje pieniędzy. Ciągłe badania, wizyty, suplementy plus inne sprawy to już za dużo. Na ten moment nie mogę pozwolić sobie na psychoterapie. Staram się jak mogę, ale mam lepsze i gorsze dni. Z tym szydełkowaniem to muszę pomyśleć, nigdy nie próbowałam:)
Jeszcze jakby badania wyszły ok, to miałam bym chociaż więcej nadziei i radości, a tak to ciągle się zamartwiam i błędne koło się robi.
I tak się robi zamknięte koło
Ale myślę,że warto zainwestować w coś takiego co dużo nie pożerało by pieniędzy,a dało radość i satysfakcję,czyli np.szydełkowanieSynek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Hop hop dziewczyny,co u Was? Opowiadajcie 🙂
Ja czuję się raczej słabo,są dni kiedy cały czas leżę,bo nie mam siły albo śpię
Teraz ciut lepiej,bo nie ma takich upałów i nawet dziś udało mi się wyjść z koleżanką na kawę i ciacho
Miłego weekendu 😚Zagadka919 lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Oj, korzystaj Kasiu z tej laby podczas pierwszej ciąży, bo przy kolejnej mając już jednego berbecia nie będziesz mogła pozwolić sobie na odpoczynek i relaks
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
-
edka85 wrote:Oj, korzystaj Kasiu z tej laby podczas pierwszej ciąży, bo przy kolejnej mając już jednego berbecia nie będziesz mogła pozwolić sobie na odpoczynek i relaks
A co u Ciebie Edka? Na jakim etapie cyklu jesteś?
Jak dzieciaki?
Pracowałaś zawodowo? Będziesz wracać do pracy?Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Jestem teraz po @, więc czekam na owu. A czy będzie owocna, trudno powiedzieć. Wiem jednak, że będę miała kolejne dzieciątko, nie wiem tylko kiedy ☺️ Co do pracy, to tak - pracowałam i w końcu do tej pracy wrócę, ale wolałabym dopiero po trzecim dziecku. Fajnie by było pokontynuować jeszcze macierzyński. No ale wiadomo - ja chcę po swojemu, a Bóg może chcieć inaczej 😄
A dzieci jak to dzieci - potrafią dać w kość, bywa ciężko i człowiek zapomina nawet jak się nazywa. Ale nie da się bez nich żyć 😁 Natomiast między sobą drą koty, a mimo to się bardzo się kochają. Syn przytula siostrę i mówi jej, że ją kocha. Pilnuje siostry, pomaga jej (np jak nie może sobie z czymś poradzić), dzieli się np chrupkami. Takie niby drobnostki, ale dla maluchów to poważne sprawy A i na spacerze trzyma też siostrę za rękę - "żeby się nie zgubiła" - poniżej zdjęcie 🤭
Maciejka🌸, Zagadka919, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Ja w niedzielę skończyłam nowennę do Stanisława Papczynskiego (swoją drogą Pszczółka mnie zainspirowała:)). Bardzo mi pomogła w trudnych chwilach.
Przede mną jeszcze trochę stresu ale dziś zaczęłam Nowennę Pompejańską i czuję się spokojniejsza.
Przede mną wizyta serduszkowa i stąd te nerwy.
Miałam też podejrzenie pozamacicznej ale na szczęście jest pęcherzyk w macicy.edka85, Kasiastaraczka, Pszczolka36l lubią tę wiadomość
2017 - syn 💙
2019 - poronienie
2020 - 2x cb
2021 - cb
2021-
08.07 - II 🍀
9.07 - Beta 40 mlU 🍀
12.07 - Beta 310 mlU 🍀
15.07 - Beta 590 mlU
19.07 - Beta 1200 mlU
23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
15.03 - córcia 💗
2023-
16.06 - 10mm Cudu z ❤
[/url] -
Edka cudny widok 😍
Trzymam za Was kciuki 🙏
Ja jak odchodziłam na zwolnienie to naczelniczka mówiła do mnie:do zobaczenia za 2,4,6,a może 8 lat.
Ja do niej, żeby tak się nie rozpędzała,a ona,że zna taki przypadek u nas w pracy, gdzie dziewczyna jest 8 rok na zwolnieniu,bo już 4 dziecko urodziła
Myślę sobie, idealnie by było 😍
Pewska chyba się nie chwalilas,że jesteś w ciąży, gratulacje 😍opowiadaj,kiedy,co i jak?
Izi lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Kasiu jak pięknie brzmi 4 dzieci 😍 marzy mi się duża rodzina... Mam cicha nadzieje że Pan na to pozwoli
Czy oprócz stresu ciążowego macie myśli że może będziecie złą mamą? Ostatnio coraz częściej przychodzą mi takie myśli. Inaczej chyba wychowywano dzieci kiedyś a inaczej w czasach obecnych gdzie świat stoi na głowie. Czasami mnie to przeraża. -
nulka_23 wrote:Kasiu jak pięknie brzmi 4 dzieci 😍 marzy mi się duża rodzina... Mam cicha nadzieje że Pan na to pozwoli
Czy oprócz stresu ciążowego macie myśli że może będziecie złą mamą? Ostatnio coraz częściej przychodzą mi takie myśli. Inaczej chyba wychowywano dzieci kiedyś a inaczej w czasach obecnych gdzie świat stoi na głowie. Czasami mnie to przeraża.
Mnie przeraża wychowywanie dzieci w dzisiejszym świecie...gdzie najlepiej gdyby ludzie decydowali o swojej płci i imieniu jak będą dorośli?!? Dla mnie to nieporozumienie
Dopóki dzieci są w domu to ok,ale jak już pójdą do placówek to boję się...
Tak, przeraża mnie też czasami myśl jak sobie poradzę itp. czy będę dobrą mamą. Ale później sobie myślę,że będę najlepszą i wystarczającą mamą dla mojego dziecka
Izi lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Niestety u mnie w rodzinie pełno jest dzieci już od maleństwa przyzwyczajonych do tabletów i smartfona. To też mnie przeraża. Mam to szczęście że mąż ma takie podejście do wychowania jak ja ale boje się spotkań rodzinnych gdzie króluje elektronika.
I oczywiście to co mówisz, co to za świat gdzie już nawet czteroletnie dziecko może stwierdzić że czuje że jest innej płci 😲 skąd to dziecko niby to wie?
I przeraża mnie jeszcze brak samodzielności dzieci. Wszystko pod nos. Jak patrzę na dzieci dookoła siebie to nie rozumiem dlaczego 6 czy 7 latek nie potrafi zrobić sobie sam kanapki czy zdecydować w co się ubrać.
Jak myślę o tym wszystkim i o tym że ja chciałabym wychować nasze maleństwo inaczej to boje się że zostanę okrzyknięta w rodzinie wyrodną matką... -
nick nieaktualnyTak czytam o tym wychowaniu, jakie macie obawy, więc stwierdziłam, że zabiorę głos, może którąś z Was choć trochę pocieszy...
Mam dzieci w wieku 7 i 9lat. Nie mają smartfonów,nie grają na PlayStation,nie oglądają kretyńskich (przepraszam, inaczej nie umiem tego nazwać...) bajek. Są radosne,samodzielne, grają z nami w planszowki, jeżdżą na rowerach. Niestety żeby nie narażać ich na społeczne odrzucenie czy wystawiać na totalna dewiację posłaliśmy ich do szkoły katolickiej. Czemu niestety? Bo taka szkoła kosztuje i jest dla nas ogromnym obciążeniem budżetu, ale nie wyobrażam sobie inaczej. Rodzina męża ma nas za wariatów ( dziecko 9 letnie nie ma smartwatch a?? że jak??😲)Moja rodzina wspiera finansowo ich edukację i są też bardzo ułożeni i wierzący więc widząc jaki jest obecny świat i co się dzieje rozumieją i w pełni popierają nasza strategię wychowawczą. Da się inaczej,nie martwcie się na zapas. Cieszę się, że są osoby- rodzice którzy chcą dobra dla swoich dzieci i dostrzegają wiele ukrytych zagrożeń. Czy moje pociechy są pokrzywdzone?NIE SĄ! Realny świat jest o wiele piękniejszy 😘
Przepraszam za dłuższy wywód 😉i tak napisałam to bardzo pobieżnie 😁Kasiastaraczka, Zagadka919 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAA,no nie wspomniałam o najważniejszym 😀 rozmowy, rozmowy i jeszcze raz rozmowy. Z naszymi dziećmi bardzo dużo rozmawiamy. O wszystkim! Kontakt, zainteresowanie, poświęcony czas i przyjaźń z dzieckiem to u nas droga wychowawcza.
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
-
Przez pierwsze 3 lata dziecko w ogóle powinno być odizolowane od elektroniki. Zero tv, telefonów, bajek itp. Brzmi głupio? Ale wierzcie mi, że ta cała fala dźwięków, sygnałów i obrazów w tych pierwszych lata życia wpływa mocno obciążająco na mózg dziecka. Po prostu ten mały człowiek nie potrafi jeszcze z łatwością przetworzyć tylu bodźców. Sama się o tym przekonałam. Był taki okres, że leciał u mnie w tle tv. I to większość dnia. Jakież to miało destrukcyjne działanie na syna! Niemal każdej nocy budził się z krzykiem, spał niespokojnie, do tego doszło do opóźnienia rozwoju mowy. Po konsultacji z neurologiem odstawiliśmy całą elektronikę, zniknął tv. Od tamtej pory syn śpi spokojnie, z mową też juz wszystko się wyrównało. Zamiast oglądania bajek praktykujemy ich czytanie. Mamy sporo książek i siadamy z dzieckiem, żeby mu poczytać. Wiadomo - zajmuje to trochę czasu, nieraz człowiek jest padnięty i nie ma już siły wieczorem. Ale warto jednak się tak poświęcać dla dobrego rozwoju dziecka. Niestety często rodzice postępują inaczej, puszczają dziecku bajki na tablecie, żeby mieć chwilę spokoju. Wszystko jednak ma swoje konsekwencje w późniejszym okresie.
Maciejka🌸, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Maciejka i Edka jak ja się cieszę że to piszecie! Czyli da się w dzisiejszym świecie wychować normalne dzieci❤️❤️ dziękuję Wam bardzo!
Wiem że współcześni rodzice kochają swoje dzieci, ale często nie myślą nad konsekwencją swoich czynów. Dla nich pół godziny bajek na YouTube to moment na ugotowanie obiadu, a dla dziecka to pierwszy krok do uzależnienia 😟
Niestety mieszkam na wsi więc nawet gdybyśmy chcieli to nie będziemy mieć możliwości posłania dziecka do katolickiej szkoły ale wierzę że we dwoje uchronimy nasz skarb ❤️Maciejka🌸 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny za Wasze świadectwa rodzicielstwa 💙 mocno wierzę w to,że i nam uda się ustrzec dzieci od zła tego świata. Dobrze,że nie mamy tv, więc nie będzie kusić
Już sprawdziłam,że 10 minut od naszego budowanego domu jest przedszkole katolickieMaciejka🌸, hannah_92 lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Dzisiaj syn ma całkowicie obojętny stosunek do tv, tabletów i telefonów. Nie ma potrzeby ich włączania i oglądania czegokolwiek. Za to niemalże każdego dnia wyciąga jakąś książkę, przychodzi i mówi "mama poczytajmy książeczkę". Dzięki czytaniu zaczął sam rozpoznawać litery i zapamiętywać teksty. Ja wiem, że nie uchronię go przed elektroniką. Przecież sama z niej korzystam. Ale chcę, żeby nauczył się wszystko robić "z głową". A ku przestrodze - w klubie malucha, do którego chodzi syn, był chłopiec, któremu rodzice od maleńkości włączali na smartfonie bajki albo gry. Dziecko przez to miało duże problemy emocjonalne, było agresywne, nie potrafiło poradzić sobie w grupie rówieśników. W wieku dwóch lat trafiło już na terapię do psychologa. I pierwszą rzecz, jaką kazał psycholog, to izolacja od komputera oraz to, żeby rodzice wzięli się w garść i zaczęli więcej czasu poświęcać dziecku.
A co do określania płci...Szkoda gadać. Ci, którzy pozwalają kilkulatkom oznaczać już na tym etapie swoją płeć robią tym dzieciom wielką krzywdę. Maluchy nie mają jeszcze wykształconej orientacji seksualnej. To, że dziewczynka bawi się samochodami nie oznacza, że czuje się chłopcem. A to, że chłopak woli wozić lalki wózkami też nie oznacza jego zniewieściałości. Np mój syn nieraz używa żeńskiej formy, gdy o czymś mówi (np. "zrobiłam", "chcę sama"). Nie oznacza to, że czuje się on kobietą. Po prostu jeszcze nie odróżnia tych form językowych. A że w klubie malucha ma do czynienia głównie z babami (opiekunki, koleżanki), to słucha jak one mówią i tak powtarza. Z kolei córka nie chce w ogóle bawić się lalkami, woli samochody. Nie sądzę, żeby z tego powodu miała zostać facetemKasiastaraczka, Maciejka🌸 lubią tę wiadomość