Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOczywiscie ze tak tylko po prostu bedzie nam trudniej. Ale za to pewna oferta od ciotki mojej padla i ona moze w tym momencie uratowac troche sytuacje, bo ma mieszkanie takie pod dziecko przygotowane po remoncie i chce nam je dac pod opieke (placimy czynsz i media) i tak sie caly czas zastanawiam...
-
nick nieaktualnyNoo ta sama W sumie to nie jej mieszkanie tylko jej meza (dlatego mam watpliwosci moja rodzina go nie trawi i jest dziwny) dlatego jeszcze decyzji nie podjalam... A ciotka kiedys pracowala w luxmedzie, niedawno drugie dziecko urodzila ze dwa tygodnie temu a ma 35 lat. Wiec chce nam pomoc
-
nick nieaktualnyNoo tak wynajmujemy i to kawalerke za prawie 2tys z oplatami.... Ogolnie uwielbiam to miejsce, ale jak zaczelismy planowac gdzie co i jak po urodzneniu to nie ma na lozeczko nawet miejsca (miejsce jest ale jest taki uklad mieszkania ze albo by bylo przy otwartej kuchni albo przy oknach) czyli totalny bezsens. Poczatkowo bylo tak ze tez chcieli od nast te 2tys wiec stwierdzilam ze jak mam sie uzerac z "wujkiem" to ja wole obcym ludziom placic (szczegolnie ze oni nie mieszkaja w mojej miejscowosci i w ogole nas nienachodza) niz placic jemu i nie wiadomo z czym sie uzerac... Ale potem okazalo sie ze niby ciotka cos powiedziala nie tak i to chodzi o to ze bedziemy sobie tam mieszkac i placic czynsz plus media... noo to jest juz duza dla nas roznica, a mieszkanie mialo polowiczny remont 2 lata temu (przed narodzinami jej pierwszego dziecka) a teraz na jesien maja wyremontowac reszte i przed porodem albo po porodzie moglabym sie tam wprowadzic.
-
nick nieaktualnyJa pierdziele, niecałe dwa tysie to ja płacę za za rate kredytu i opłacam media za mieszkanie. Dlatego z mężem postanowiliśmy wziąć mieszkanie na kredyt a nie obcym w łapę ładować. Jak podliczyliśmy na wynajmach przez te wszystkie lata zapłaciliśmy prawie 60tys zł. To jest 1/4 ceny mojego mieszkania. I jak tu stwarzać warunki na dzieciaki, jak nie każdy bank da Ci kredyt, w który musisz się wpierniczyć na 30-40lat. Porażka.
-
nick nieaktualnyWiem... my tez bysmy tak zrobili ale ja mam zlecenia a on pracuje.... hmmm. moze nie tyle co na czarno co jest zatrudniony na 1/4 czy nawet mniej etatu... (Poniewaz to cos na ksztalt wlasnej dzialalnosci to zatrudnia go kolega i mniej wtedy placi) Wiec nikt nam kredytu nie da, dlatego mysle o tej propozycji ze wzgledu na to zeby kase odlozyc i miec na wklad wlasny w kredyt.
-
Bieńkowska: "Taki mamy klimat", albo Komorowski: "Znajdź pracę, weź kredyt"
To przez takich ludzi w Polsce na starcie jest tak ciężko młodymWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 17:47
ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTrzeba bo jakies pzepisy sie zmienily, zreszta jak masz wklad wlasny szybciej dostaniesz zgode na taki kredyt. Wiec tak kombinuje ze to mieszknaie to dla nas pewna szansa, G zbierze wiecej klientow i sie normalnie zatrudni i wtedy bedzie nam latwiej.
-
My chcieliśmy z tego skorzystać, ale bardziej "opłacało" nam się kupić mieszkanie na rynku wtórnym za mniejsze pieniądze. Dopłaty są ładne, rzędu 25-30% (jeśli dobrze pamiętam) pod warunkiem, że ma się dzieci.
Do MdM trzeba mieć ślub (chyba), a mieszkanie trzeba kupić na rynku pierwotnym (na wtórnym jest dużo taniej). -
nick nieaktualnyW wawie nie jest... Niestety ceny mieszkan z rynku wtornego sa niewiele nizsze niz z pierwotnego a od tego mieszkania z rynku wtornego trzeba podatek zaplacic co sie totalnie nie oplaca (rok temu mama kupowala mieszkanie po rozwodzie wiec jestem w temacie akurat jesli o to chodzi) np. Znajomi z rynku wtornego okolica taka sobie za 50m2 mieszkania dali ponad 400tys moja mama za 55m2 rynek pierwotny okolica rozwijajaca sie, mieszkanie z wyprzedazy (4 ostatnie lokale zostaly na osiedlu) niecale 300tys... Mowie wam to trzeba dobrze kalkulowac...
-
nick nieaktualnyJa z mężem żeby skorzystać z rodzina na swoim organizowaliśmy cywilny w 2,5 tyg. bo się kończył termin składania podań. Na szczęście udało nam się wszystko załatwić i dzięki temu nam państwo dopłaci do kredytu prawie 40tys o ile dobrze pamiętam. Zawsze to kurde coś mniej dla nas do płacenia
ciri22, littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Namida wrote:Ja z mężem żeby skorzystać z rodzina na swoim organizowaliśmy cywilny w 2,5 tyg. bo się kończył termin składania podań. Na szczęście udało nam się wszystko załatwić i dzięki temu nam państwo dopłaci do kredytu prawie 40tys o ile dobrze pamiętam. Zawsze to kurde coś mniej dla nas do płacenia
Dokładnie to samo i w takim tempie zrobił mój brat
ciri22 wrote:W wawie nie jest... Niestety ceny mieszkan z rynku wtornego sa niewiele nizsze niz z pierwotnego a od tego mieszkania z rynku wtornego trzeba podatek zaplacic co sie totalnie nie oplaca (rok temu mama kupowala mieszkanie po rozwodzie wiec jestem w temacie akurat jesli o to chodzi) np. Znajomi z rynku wtornego okolica taka sobie za 50m2 mieszkania dali ponad 400tys moja mama za 55m2 rynek pierwotny okolica rozwijajaca sie, mieszkanie z wyprzedazy (4 ostatnie lokale zostaly na osiedlu) niecale 300tys... Mowie wam to trzeba dobrze kalkulowac...
No tak, Warszawa. U nas jest mega różnica, nawet z podatkiem.ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny powiedzcie mi czy można "przedawkować" orzechy, migdały itp? Wino można, to wiem ale zastanawiam się czy rano żołądek mnie nie bolał właśnie od orzechów. Wczoraj sporo ich zjadłam. Swoją drogą ciekawe jak moje endometrium
-
nick nieaktualnyWiesz przedawkowac dziwne slowo jesli chodzi o orzechy Noo wiadomo jak sie objesz to jak wszystko moze zaszkodzic
wy mi powiedzcie bo ja to juz dzis zglupialam calkiem... czy to oznacza ze ta ustawa NA PEWNO wejdzie w zycie od 2016 roku czy ze to jeszcze nie wiadomo?
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3816759,becikowe-2015-zasady-1000-zl-na-dziecko-przez-12-miesiecy-swiadczenie-rodzicielskie-zasady,1,id,t,sa.html -
nick nieaktualnyTa ustawa moim zdaniem jest chora. Jak to wejdzie w życie to ja się zastanawiam ile będzie takich "patologicznych" rodzin gdzie laski będą trzaska dzieciaki jeden za drugim byle by marnego tysiaka co miesiąc dostać. Po co pracować, walniesz bejbi i w dupie. A pozniej to po zasiłek do mopsu. Szybko to zniosą mam nadzieję.