Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBoze naprawde nie wiem czy to przez nerwy, czy fasol stwierdzil ze jak da mi obiawy to przestane sie martwic ale caly dzien mi nie dobrze, co bym nie zjadla zaraz mi nie dobrze i wymiotuje albo nie w zaleznosci czy uda mi sie utrzymac... jakas masakra...
-
Ciri może wszystko naraz
przeglądam galerię (ciążowe z późną owu ) i na pierwszej stronie jest takie wykres ekg jak mój, dziewczyna nawet takie W ma . nadzieja umiera ostatniaciri22, littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Picja wrote:Sześć i pól milimetra! 6tydzien +4 dni, puls 152 i spadlam z fotela z wrażenia:) poplakalismy sie:) ....jestem w ciazyyyy! Ależ mam portfolio:) i serduszko pika.i widziałam i słyszałam. Och
Gratuluje cieszę się Twoim szczęściem. Buziaczki kochana.
dziękuję i dam znać jak dotrze przesyłeczka :*
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dziękuję Ciri za wyjaśnienie a co do Twojego rzygania to tak może być moja bratowa z każdym jednym dzieckiem rzygała jak kot do końca I trymestru. Z pierwszym dzieciątkiem była nawet w szpitalu na kroplówkach bo nawet zapach jedzenia ją na rzygi ciągnął i zamiast przytyć albo chociaż utrzymywać wagę to ona w 11tyg ciąży ważyła 6kg mniej niż przed zajściem eh
-
nick nieaktualnyCiri to dużo pij. Soków warzywnych, owocowych. W biedronce jest sok pomarańczowy tani w kartonie 100%. Ale inny niz wszystkie bo nie jest z koncentratu tylko wyciskany dwie. Nawet hortex ma 100% sok ale z zagęszczonego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 21:24
-
nick nieaktualnyNa poczatku roku dostalismy propozycje wyjazdu za granice ze znajomymi (tymi u ktorych w maju bylismy na slubie-Grześ moj był świadkiem) w ramach oni urlopu i podrozy poslubnej ale nie chcieli jechac sami wiec nam zaproponowali wyjazd. My sie zgodzilismy i jak w sumie juz wszystko bylo zaklepane ona nagle ze jest w ciazy i nie jada... Noo nic ok jest w ciazy to wiadomo nie ma takiej opcji...
Ale jak wam juz chyba mowilam ona zaszla w ciaze przed slubem oni rowniez przed slubem nie mieszkali razem a teraz sa 2 miesiace po slubie i kloca sie o wszystko, on nie przebywa w domu, nic nie robi dla dziecka, ze sklepu z ciuszkami ucieka, pokoju dla niego nie chce odmalowac wiec sa wieczne klotnie o wszystko i zawsze, Grzes tam do nich jezdzi ja staram sie unikac, bo mam swoje problemy i nie chce sie wtracac a ona teraz czy na wakacje jedziemy i czy wezmiemy i ich kolezanke?! WTF?!! Kurde noo przeciez jasne ze na wakacje nie bede jechac z para ktora w kolko sie kloci, ja mam swoje problemy i swoj zwiazek i jeszcze do tego z jakas obca laska... super odpoczynek, wiec wymyslilam zeby G powiedzial ze nie mamy kasy i jedzemy do rodziny, wiec ona czy mozna tam gdzies domek wynajac... noo zesz kurwa nooo... -
nick nieaktualnyPicja wrote:Ciri to dużo pij. Soków warzywnych, owocowych. W biedronce jest sok pomarańczowy tani w kartonie 100%. Ale inny niz wszystkie bo nie jest z koncentratu tylko wyciskany dwie. Nawet hortex ma 100% sok ale z zagęszczonego.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPicja wrote:Dobrze wymyslilas. Bez sensu jechac jak się ciągle kloca.co to za wakacje w takiej atmosferze i jeszcze z kimś obcym co nawet swobodnie nie będziecie sie czuc
-
też mamy takich znajomych tzz. on jest super ale jego laska to jakaś masakracja po prostu. ja na nią mówię księżniczka i parę razy mi się wypsnęło przy nim ale tylko się uśmiechnął
jej ulubione słowa i zdania to:
- no nie wiem
- nie tak sobie to wyobrażałam
- dlaczego ja mam to robić a nie ktoś inny
- za gorąco
- za zimno
- nie chce mi się!
Ciri wyszukałam Twój wykres - tzn. chyba Twój - Ty masz nadwagę?