X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak swoją drogą moja będzie Karinka, z chłopakiem mamy jeszcze dylemat, nic mi się nie podoba:)
    tylko już wiem, że będzie nie punktualne te moje dziecko, wyczekamwyczekamy na nie...;)

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie chłopak drugi

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Oj wiem, że Liwia tylko mój tablet jest mądrzejszy, czasem na takie głupoty mi poprawia, że muszę często edytować:)
    Ale Twoja mama się cieszy, prawda?
    Moja? Cieszy sie cieszy. Ale jeszcze dla wszystkich to taka abstrakcja troche:P Jeszcze nikt jakos nie wyobraza sobie ze bedziemy wszyscy rodzina i ze bedzie nowe male dziecko i w ogole.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri zobaczą to się rozczulą:) nie wiem czy tu mogę zapytać jak Twój brat...?

    Baronowa no to super, będziesz miała trzech chłopa w domu, będzie miał kto Ci arbuzy do domu tachać;);) gratuluję!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo jest, jest w domu, na razie bez glupot, ale nic nie zmienia, jest na garnuszku u mamy, mial miec wizyte jakos ostatnio u psychiatry ale bede z mama sie widziec w poniedzialek to sie dowiem czy byl, czy olal i co dalej... mama ma powoli dojrzewa do tego zeby jednak go z domu wyrzucic... przynajmniej tak twierdzi, ale wiadomo jak to z dziecmi jest... ostatnio scial wlosy po 7 latach zapuszczania, i powiedzial ze to poczatek zmian... ale ja jakos mu nie wierze :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby to była kobieta to ściąć włosy po 7 latach musiałoby oznaczać wielkie zmiany, może u niego też. A jak zareagował na wieść o Liwii?

    Wykończy mnie to gardło:/:/

    Czy ja Wam nie zaśmiecam wątku? Wkleilam się na bezczela.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eeee nie, moze nam watek odzyje bo ostatnio tez usycha tak jak ten na podmuchu ;P

    Po nim to emocji nie widac, niby podobno sie bardzo cieszy ale wiesz, my raczej nigdy za blisko nie bylismy, zreszta ja mu powiedzialam ze jesli sie nie zmieni to troche ciezko by bylo zeby byl wujkiem dla niej bo przykladu to on zadnego nie daje, wiem ze chamskie ale szczerze? juz od jakiegos czasu jego zachowanie nie jest takie jak powinno i nie chce nic z tym zrobic... noo ale zobaczymy jak bedzie.

    Edit: ja to mysle ze jemu potrzebny albo jakis mega kopniak w dupe, albo baba ktora go postawi do pionu w ktorej sie naprawde zakocha, i ona w nim, innego wyjcia nie widze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 20:54

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko widzisz musiałby na dobrą trafić, bo w tym stanie jest pewnie podatny na złe wpływy. A są dziewczyny, które czekają żeby na takiego trafić i powykozystywać.

    a dziewcYnzyny z wątku odchodzą, bo tak zachodzą?
    czasami mam wrażenie, że sama na tym forum zostanę.

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakos się wykruszają, przestają pisac i tak jakos nowy nikt nie chodził

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo to wlasnie na takie dwie trafil ostatnio i dlatego do tego szpitala trafil, znaczy tak podejrzewamy ze to juz kolejny raz a wiesz jak to w tym wieku jest, juz sie czyna zakochiwac na dluzej, choc on od podstawowki do liceum uganial sie za jedna wiec raczej staly w uczuciach jest.

    A tu w sumie nie wiem czemu tak tak sie zrobilo, w sumie zaczynalysmy w troche wiekszym gronie ale i tak o wiele mniejszym niz na podmuchu, ale mysle ze to kwestia tego ze nie mamy czasu i checi, ja czesem ma kilka dni ciszy, czasem ze napisze jedna wiadomosc i tyle a czasem jak mam lepszy humor jak dzis cos wiecej poskrobie ale bez przesady tez mi sie tak nie chce jak na poczatku...
    wczesniej nawet na innych watkach na interpretacji wykresu sie udzielalam i na kilkich innych ale to co sie tam dzieje to mnie troche dobija i nie chce mi sie gadac z takimi co pytaja ale w sumie wiedza lepiej...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko znowu zwymiotowałam, przez ostatnie dni więcej niż przez całe moje życie, a nawet w ciąży nie jestem. Zero korzyści;)

    Ja jak mam chwilechwile załamki to się wycofuje, następną planuje na koniec stycznia:)

    A ile on ma lat?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Progesteron moze masz wysoko to wymiotujesz :)

    A brat niebawem 19 lat bedzie mial.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taa na pewno;) czosnku się nażarłam;)
    a nawet miałam badać w tym cyklu, ale stwierdziłam, że zbadam jak już będę wiedziała jak tsh.


    To jest w podobnym wieku jak mmój tzn mój '96 ale podobne klimaty. Mój ma trochę w głowie poukładane, ale też szaleńczo poszukuje prawdziwej miłości, a że jest bardzo nieśmiały to robi to przez Internet. I ciągle się parzy.

    A też moja mama robi błąd, bo go rozpieszcza mieszkają razem, najmłodszy pupilek. Tylko zaraz powinien pojsc na studia i nakazałam mamie, żeby był wyrzut z domu, bo się nieporadny robi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boze to tak jak u mnie, mama cale zycie wynagradzala mu to ze ojciec go nie chcial i tak ze skrajnosci w skrajnosc i bratu tez to strasznie odbilo przez to, zawsze najmlodszy, jedyny syn, pupilek, tez niesmialy, zamkniety w swoim gronie i tez milosc przez internet lub szuka wsrod kolezanek z dziecinstwa ktore maja go w dupie.
    Wiesz wiek prawdziwej milosci u dziewczyn to koniec gimnazjum poczatek liceum u chlopakow koniec liceum sie zaczyna... eh i tak o to mamy katastrofy milosne. moj jest '97 :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To doskonale rozumiem mój ma tak samo. A naprawdę jest dobry chłopak, dziewczyna miałaby z nim dobrze. Tylko tak namiętnie zajmuje się szukaniem dziewczyny teraz na studniówkę, że obawiam się poważnie o jego maturę. Na szczęście on bardzo mnie słucha, więc robię mu regularnie pranie mózgu;)

    Kochana idę spać, mam nadzieję, że dziś nie będzie mnie nękał kaszel i w końcu się wyśpię.
    Trzymajcie się tam w brzuchu:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo moj juz slodko spi i moze ja dzis jakos sie wyspie :)

    Ej to niech mnie na swoja studniowke wezmie ja na swojej sie kiepawo bawilam :P

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Matko znowu zwymiotowałam, przez ostatnie dni więcej niż przez całe moje życie, a nawet w ciąży nie jestem. Zero korzyści;)

    Ja jak mam chwilechwile załamki to się wycofuje, następną planuje na koniec stycznia:)

    A ile on ma lat?
    idź do lekarza, przy anginie się rzyga

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh Baronowa ma racje... Znowu ;p noo jakos nie skojarzylam bolu gardla i wymiotow...

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa ma przedszkolaka w domu to musi takie rzeczy kojarzyć :P
    za 4 lata też tak będziesz ;)

    ciri22 lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • ewi0808 Autorytet
    Postów: 2766 333

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa ekspertka ;))



    jak tam niedziela? ja sie wyleguje z męzulem pod kołderka ogladsajac tadziulla im
    Tenmp dzisnadal sie utrzymuje na wzroscie.

    'IM wiecej nas tym lepiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2015, 07:56

    atdc3e5exzk12dxf.png
‹‹ 342 343 344 345 346 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ