Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój gin przyjmuje też na nfz. wiec pewnie bede takl robić ze na usg bede chodzić prywatnie bo lepszy sprzet a po skierowanie na badania na nfz
Trzeba sobie radzić szkoda kasy wydawać i tak płaci sie cholernie wysokie składki na zus i nfz wieć niech chociaż czasem to wykorzystam.
Cirri a Ty jakie bierzesz witaminki?
Little w tym cyklu bedziesz mieć monitoring?
-
nick nieaktualnyJa kupilam sobie Olimpu Vita-min plus mama bo olimp ma dobre skladniki wchlanialne, i cenowo nie zabijaja, u mnie kosztuja w granicach 16zl za opakowanie. Wiec spoczko.
Noo ja tez tak mysle ze nie po to place te skladki zeby z nich w ogole nie korzystac.
A ogolnie w styczniu czeka mnie wizyta w zusie bo jak czytam o tym nowym macierzynskim to sama glupiejewiem ze pojdzie to po mojej mysli tylko musze dopytac ktore w koncu dokumenty mnie obowiazuja bo co zrodlo to inaczej napisane, a sadze ze za nim w zycie to wejdzie to oni do konca nie beda wiedziec jak to z tym jest ;p
ewi0808 lubi tę wiadomość
-
Bardzo dobrze, jak masz taka możliwość to wykorzystaj to
po co wydawać kasę na badania jeśli nie ma takiej potrzeby. Te pieniądze będziesz mogła wydać na wyprawkę
Będę miała monitoringnie taki kompletny, ale sprawdzę co się dzieje w 9dc, a potem są Święta, więc zapiszę się na wizytę np. 28 lub 29 grudnia, może już będzie po owu
ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBo idealnie to by bylo jakby do tego roku czasu zachodzily wszystkie
NIe powinno byc tak hop i juz jest dziecko bo jednak starania sprawiaja ze bardziej sie chce tego dziecka a te co dla kaprysu sobie wymyslily ze chca byc w ciazy by sie wykruszyly, ale ze do roku powinna kazda zajsc
TO by byl uklad idealny
-
nick nieaktualny
-
Tak opłacało się pomęczyć z Clo, a czułam sie już ponim żle.
Little a stosujesz inofem.
Ja to brałam inofem clo glucophage. dużo ćwiczyłam biegałąm do tego zero cukru samo zdrowe jedzonko. winko czerwone i później ananas.
Dzięuje mężowi ze mnie namówił na kolejna próbę, ja do tego podeszłam sceptycznie. raczej na zasadzie "a widzisz nawet podwójna dawka nic nie pomoże, więc daj mi spokoj odłóżmy temat") Little ważny jest luz w głowie. miałam dużo roboty w biurze i innych spraw także się nad tym tak nie zastanawiałm nie analizowałm i były trzy duże pęcherzyki i wszystkie pękły. Spróbuj sobie tak czas zorganizować zeby o tym jak najmniej myśleć.
Co kupiłas Cirii a Aptece?ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPokrzywe (kurde 3 oakowania... a bede miala tylko na 22 dni), witaminy prenatalne (ale tym razem nie bylo moich wiec wzielam jakies tam inne ale 90 tabletek to do porodu moze mi starczy), magnez dodatkowo (to bede miala na miesiac), i syrop dla ciezarnych na przeziebienie ale i na wzmocnienie (niby sama moglabym taka mieszanke sobie zrobic ale dobra nie chce mi sie
) A i facetowi jakas tam masc na afty...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNic nie mow ja mialam od 6 tygodnia (wedlug daty owulacji) takie spowolnione ruchy w pracy i mdlosci ze biegalam do kibla albo bo myslalam ze zwymiotuje albo na siku, to po tym sie z nimi zaczelam klocic i w 9 albo 10 tygodniu (chyba) poszlam na zwolnienie... Noo tak mnie wkurzyli szczegolnie ze wiedzieli ze sie staram i niby nic przeciwko nie mieli noo i oczywsicie wykonywalam swoja robote... Wlasnie od 6 albo 7 tygodnia zaczelam brac te witaminy prenatalne dla tego magnezu i b6 i mi na mdlosci wraz z imbirem (cukierkami) pomoglo