Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Bardzo polecam lampki do kontaktu jesli kontakt jest wysoko. I lampka zeby miała pokrtlo do ściemniania. Dla dziecka to jest boskie.
ciri22 lubi tę wiadomość
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualnyMyslalam nad czyms takim bo w rogu mam sporo miejsca
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5908786440
I wtedy to drugie mniejsze zrodlo swiatla moge sobie ustawic nas ramieniem do kapieli dziecka.
Bo mam dwie lampki nocne z takim delikatnym zoltym swiatlem ale do kapieli to zdecydowanie bedzie za malo...
Fajne sa takie lampki jak mowisz Baronowa ale wlasnie by musiala byc taka stojaca zeby mi cale pomieszczenie oswietlila.
Baronowa a Ty mialas w nocy na poczatku caly czas wlaczone jakies swiatlo zeby widziec Mlodego w nocy?
Bo ja od lozka do lozeczka wiedze lozko i widze co se w nim dzieje jesli w u mnie jest zapalone swiatlo ale tak sie zastanawiam czy nie kupic jeszcze lapmki takiej do kontaktu albo ledowej abo cos takiego malego. Zeby dawalo niewiele swiatla a zeby lekko oswietlalo lozeczko... Akurat kontakt mam przy lozeczku ale tak nisko wiec moze by to zdalo egzamin. Sama nie wiem..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 05:52
-
Ja do kontaktu przy lozeczku nie podlaczylam nic. Boje się. Nie raz miałam sytuacje ze po jakimś czasie przeciez gniazdko trzeba juz wymienić. Zwłaszcza w nowym budownictwie gdzie sa bardzo krótkie kable pod gniazdkiem i po roku gniazdko dosłownie mi smierdzialo i sie topilo:( wiec mam uraz przez fuszere jak nam się przescieradlo zjaralo a nawet nie dotykalo gniazdka.
Moja szwagierka uzywala przez 3 dzieci lampki...czolowej. Ja mam w nocy taka świeczkę na baterie z jyska co udaje ze swieci a jest z wosku. Wlaczana na pilota jakby co. A tak to zwykla lampa, zolwik z cloud B i nawilżacz powietrza z lampką grzybek duux
Co do kąpania to Ci nie powiem bo my bedziemy pluskac w lazience- tam zawsze mamy najcieplej:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 06:21
-
nick nieaktualnyJa w lazience nie mam miejsca. Musze kapac w pokoju. Ale u mnie w domu to jest cieplo bardzo wiec z temperatura nie mam problemu.
Co do kabli nigdy mi sie cos takiego nie zdarzylo. Raz jeden jedyny sfejrzylam kontakt ale to bylo normalne przeciazenie.
Ja mam nawilzacz bez lampki. Jeszcze cos pomysle. -
W łazience potrzebuje miejsca na krzesło. Bo inaczej będę musiała kapac w kuchni:/ cos kombinujemy żeby mebli z łazienki czesc zlikwidować ale zobaczymy. Byle weszło krzesło i wiaderko ze stojakiem. A Ty juz wszystko rozkladasz? My czekamy do porodu:) jakos teraz nam się nie chce za bardzo
ja będę w szpitalu a mąż wszystko jakos zorganizuje wieczorami:)teraz to bym oszalala jak by mi to wszystko tu stalo:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 07:38
-
nick nieaktualnyNoo ja mam wneke (kiedys to byl osobny pokoj) wiec rozstawione mam i ogaeniete bo zbajac mnie i mojego chlopa to jakby to zostawila jemu na glowie to potem bym nic nie znalazla to jedno, po drugie ja mam tylko komode ( ktorej mam rzeczy mlodej bo ja mam jedna mala szafe na nas dwoje wiec nawet bym nie miala gdzie tego wszystkiego pochowac), lozeczko (wiec rozstawione i ucze kota ze tam mu nie wolno wchodzic) i komode kapielowa/przewijak (taki z ikei) i z mebli to wszystko. A i tak juz dluzszy czas ta wneka stala niezagospodarowana (eczesniej tam bylo loze malzenskie ale i tak od czerwca tam nie spalismy) a jak je zlikwidowalisny to stalo sie graciarnia wiec lepiej ze stoi juz pokoj dzieciecy bo wczesniej tam byl taki burdel, z milion pudel, siatki, nieokreslone rzeczy.. Mnie juz ten balagan denerwowal
-
Mi gdniazdko zrobil ojciec;) uzywamy lampkę z tchibo 6 lat i to byl najlepszy zakup ever
https://www.tchibo.pl/m/lampka-led-do-bezposredniego-podlaczenia-do-gniazda-elektrycznego-p400010936.html
Może miec bardzo bardzo delikatne swiatlo albo takie mocne do czytania. Jest genialna. Teraz Tadek ma nad łóżkiem i czyta sobie, gasi i idzie spac
ciri22 lubi tę wiadomość
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymoje drogie panie doktorki podałabym Wam wyniki z moczu
ktoś coś czy w porządku :
barwa:słomkowa
ph: obojętny-7
leukocyty:+
azotyny:neg.
białko/glukoza/ciała ketonowe:nieobecne
bilirubina:neg
Erytrocyty:neg
nabłąnki wielokątne:liczne
leukocyty:5-10 wpw
śluz:liczne pasma
bakteie: liczne
aa i z hematologi
podwyższone GRA-6,9 (norma6,5) I %GRA80,9 (norma 65) i obniżone %LYM 14,4(norma od20)
-
nick nieaktualny
-
Evi ja od 3 dni siedzę na poduszce poporodowej tak bola ścięgna, pachwiny i miednica:( kuleje i ledwo chodzę...jeszcze tylko troszkę...no, wysterylizowalam wszystkie butelki i laktator tak żeby sprawdzić czy dziala. Cala batalia teraz czeka na swoją szafkę w kuchni.jedna do szpitala spakowana. No i gitara. W sumie 5 butelek. Zobaczymy jaką będzie wolal:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 11:02
ewi0808 lubi tę wiadomość
-
Wygląda na to ze wszystko ok tylko ta infekcja. Może zrób posiew moczu jesli wymaz nic nie wykaże? Bo może to nie z intymnych zakątków ta infekcja...basiunia wrote:mam, ega swędzenie od dwóch miesięcy i dziwny śluz ale lekarze mi to olewaja;/ czekm jeszcze na wyniki z wymazu z pochwy ;/
mam też gronkowca w nosie;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 11:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMorisek tylko ja nie jestem pewna czy na pewno tydzien ale tak zytalam ze wiekszosc szczepow tych "intymnych" i tych "ustnych" do tygodnia maja okres wylegania, tylko te w buzi potem przechodza w stan ostry a te intymne moga nie dawac objawow. (czytalam ze wzgledu na to ze mnie pobrali szybciej wymaz i zastanawiaklam sie czy to ma sens, czy do porodu przypadkiem moze nie wrocic.)
ból w krzyzu i w pachwinach bleee.
