Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Eliza K.vel Picja wrote:No, ja do fryzjera umówiłam sie na poniedziałek przed cesarką. Mam nadzieje ze zdążę;)jeju. Trzeci dzień z rzędu piekę chleb. Mam juz dość:)ciągle jacyś goście chca mnie zobaczyć chyba póki zyje:P jeszcze 18 dni I bede miec synka...a w czwartek pelne 37 tygidni I ciaza donoszona. Ech:) ale zlecialo. A Ewi jaka juz zaawansowana ciezarowa:)
Strasznie leci. ja to tak żyje od wizyty do wizyty u gin. Dziś na suwaczku na bella jest 26% ciąży
W ten piątek mija okres największego zagrożenia utraty ciąży.
Muszę zrobić zsjęcie bo mi ak brzuszek wyskoczył że w moje ulubione mega dopasowane spodnie założyłam dziś do pracy i musze chodzić z rozpiętym guzikiem bo mnie ciśnie
W czawrtek idę na badanie krwi, moczu i ten test papa.
też myslę żeby zapisać się do fryzjera ale poczekam do końca pierwszego trymstru. Bo chce farbować włosy ale jakoś mam głupie opory heh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 12:32
-
nick nieaktualny
-
Rano piłam sok Bobofrut przegryzałam sucharkiem a potem jadąlm banana wszystko w łóżku po 15 min wstawałam ogarnywałam się do pracy i dopiero w pracy piłam herbatkę i mi było mi lepiej.
Być może musisz znaleźć swój magiczny środek który Tb pomoże. ALbo nawet jest tak że cobyś nie jadła piła to i tak będzie Ci neidobrze. Musi samo przejść. Mi Było lepiej tak pod koniec 10 tyg. a teraz to już całekim dobrze. dziś wymiotowałam ale nie zachowąłam mojego porannego rytuału. Wypiłam herbatkę i jest super. Może Tb tez będzie przechodziło a może dpiero koło 14 tyg poczujesz się lepiej. Ponoć 10 tydzien to kulminacja mdłości a mi jest lepiej., Nie wiem czy to dobrze czy źle:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bylam przez jakiś czas na fiolecie ale mnie frustrowało czytanie
Kupilam dzisiaj pościel do łóżeczka
Urlop jest fajnylittleladybird, ewi0808 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyInfo jest takie ze jestem wsciekla. Chcieli mnie polozyc do szpitala bo cisnienie mi skoczylo z powodu nowosci ze zgubili moje badania a opis usg ktory mialam we wtorek robiony nie dotarl. Nie zgodzilam sie. Lekarz trzymal mnie pol godziny nic sie nie dowiedzialam szyjce czy czymkolwiek. Mam sobie raz e tygodniu biegac do szpitalq na ktg i to wszystko.
-
nick nieaktualnyNa pewno z nerwow dlatego nie wzielam tego skierowania na obserwacje. Nic sie nie dowiedzialam nie bylo mojej poloznej a do tego byla mega obsuwa a mnie przyjeli o godzinie o ktorej mialam wejsc baby myslalam ze mnie zjedza. Juz wiecej wizyt nie bede miala a ja w sumie sie nic nie dowiedzialam, nie wypytalam o co chcialam i jestem wrrrr nastawiona do ludzi... Eh. Pozyczam aparat do mierzenia cisnienia od mamy i tyle...