Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Baronowa, Madziulla, trzymam kciuki
Ja miałam dziś wizytę. Bachorek ładnie rośnie i na 99% jest dziewczynką miałam dziś wielkiego doła i pod wpływem impulsu wzięłam zwolnienie. Będę się teraz byczyć w domu
edit: podczytałam na Wiedźmach
Baronowa, gratulacje!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 17:03
-
nick nieaktualny
-
Dzisiaj urodzilam o 16 15
Potem bede zdawac relacjeewi0808, littleladybird, Magdziulla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Baronowa_83 wrote:Dzisiaj urodzilam o 16 15
Potem bede zdawac relacje
Madziulla, wiem co masz na myśli. Dla mnie test był niejednokrotnie jak kubeł zimnej wody na rozszalałą wyobraźnię. Potrafiłam nawet testować po @, bo miałam wrażenie, że okres był dziwny.
Jednak nadal mocno zaciskam kciuki za podmiankę Baronowa urodziła, więc jest duża szansa, ze wskoczysz na jej miejsce
-
nick nieaktualnyBaronowa gratulacje ))
czekamy na relacje ))
a ja się tak załatwiłam tym piątkowym dźwiganiem, ze obniżyła mi się szyjka, infekcja dróg moczowych jest, dostałam antybiotyk i wybór, czy leże w spzitalu czy w domu, oczywiscie wybralam dom, ale jestem taka zła na siebie jak sie załatwiłam;/
z bąbblem naszczęście wsyztsko ok:)
dizś tez było widać "jajka" xd także Fifi 100 %
Madziula trzymam kciuki
Evi a gdzie Ty się podziewasz ?ewi0808 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Przeklejam z fioletu
Fotki nie będzie narazie bo poszedl sie wygrzewac do inkubatora bo jest zmarźlaczkiem
Mialam wam wczoraj opisać ale padlo forum
wczoraj byl na obchodzie ordynator wiec specjalnie nie jadłam, zeby byc na czczo. Wiec stwierdził ze możemy próbować. Rozwarcie bylo na dwa ciasne palce.
Standardowo lewatywa . Przed 12 kroplowka bardzo powoli kapiaca.
1,5 h ktg - bo najpierw spal potem spore skoki tętna, ale w zakresie norm.
Poszłam sobie usiąść na lozko i poszly wody. Rozwarcie na 4 cm. Po 2 prysznic- z pól h albo więcej.
Poczułam, że idą parte, a wiedziałam ze jeszcze nie mogę . Zbadala mnie, nie bylo jeszcze pelne, dopiero 8, ale zaczęłam histeryzować ze nie umiem powstrzymać.
Wiec wziela mnie na lozko i juz mogłam przeć. Bo przez te kilka kroków zrobili sie pełne;)
Troche ich bylo chyba z pół h.
Młody sobie na mnie poleżał, ale pediatrze sie nie podobało jak piszczy i wzięli ho do wygrania. Jutro powinno być ok;).
Wazy 3200 54 cm.
Ja sie czuję super. Juz po prysznicu, bez pomocy. Troche sie w glowie kreci ale to wiadomo ze byl wysilek. No i jednak ciśnienie teraz pewnie bedzie szaleć
Nie wiem czy to przez wiesiolka i liście malin, ale akcja byla dokladnie taka sama jak 6 lat temu, tyle ze teraz trwala 4 h a nie 8.ciri22, ewi0808 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny