Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBaronowa super ze udalo sie naturalnie :*
Wypoczywaj:))
Madziulla jak to zlamalas zeba?? Ktorego??
Evi znaczy jak on to okreslil szyjka sie scentralizowala ale nie wiem za bardzo o co cho xd jest delikatnie obnizona ale zamknieta. Mowil ze jak bede lezec to powinna wrocic na swoje miejsce;)
Ale brzusio mnie boli, wczoraj jeszcze glowa, uszy i gardlo ale sie przestraszylam co to mi sie dzieje, ale naszczescie dzis jest ok;) -
nick nieaktualnyBaronowa gratulacje. Wczoraj mi forum nie działało, a byłam ciekawa, chociaż tak czułam, że urodzisz. Super! Ciesz się Maluchem.
Madziulla nie przejmuj się na pewno wszystkie chórem się zgodzimy, że miejsce po Baronowej jest dla Ciebie i na pewno wkrótce je zajmijesz!
Basiunia a coś Ty tam dzwigała? A ile ta szyjka ma. Leż i się nie ruszaj!
Kurczę ja wczoraj też dźwigałam, bo mam już wózek!
I jestem megaśnie zadowolona, kolor to spokojna zieleń, na ppewno nie sraczkowata. Nie jest to takie piękne, intensywne jak w innych modelach, ale dla mnie to pierduł. Ale chodzi jak marzenie, gondolę mogę prawie jedną ręką wypiąć, w żadnym wózku tak nie było. Cud, miód i orzeszki. Fotelik też ok.
Dziś jadę do Ciriowego miasta po mebelki.
Ah i zapisałam się do darmowej szkoły rodzenia. Warunkiem było podpisanie deklaracji na położną, a ja i tak nie miałam. Mega standard: mają telefon alarmowy nawet w weekendy, oprócz szkoły można chodzić do nich na ćwiczenia na kręgosłup, konsultacje indywidualne, i mają położną z każdego szpitala u mnie w mieście. Załapałam się na ostatnią chwilę jeszcze dostałam reklamówę probek, jakaś butelkę z Aventu, smoczek. 550 zl w kieszeni:) mam nadzieję, że będę zadowolonaciri22, basiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJejku moj maz tez zgrzyta na spaniu:o juz mu tyle razy mowilam no ale on tego nie komtroluje:/ jest na to jakas rada??
Magdziulla w piatek zachcialo mi sie prac pokrowiec z materaca ktory mie zmiescil sie do pralki wiec wrzucilam go do wanny po namoczeniu wazyl z 20 kg:/ dzis nawet noe moge sie wyprostowac tak mnie boli podbrzusze zaczynam sie bac:(
I gratuluje wozka:) fajnie ze zaoszczedzilas i jeszcze ta szkola rodzenia super:)
Ja wczoraj podpisalam deklaracje z polozna ktora nas "obsluguje" u lekarza do ktorego chodze, mamy z nfzu jakies wizyty edukacyjne mala namiastka szkoly rodzenia takze chyba sie wypisze bo 250 mi szkoda a ona nas ma wszytskiego nauczyc:) -
nick nieaktualnybasiunia wrote:Jejku moj maz tez zgrzyta na spaniu:o juz mu tyle razy mowilam no ale on tego nie komtroluje:/ jest na to jakas rada??
ja mam specjalną nakładke zrobioną u dentysty i "zjadam" ta nakładke a nie zeby no ale mi wypadla dziś....lepiej niech skontroluje to bo ja mialam 3 lata temu 7 zębów odbudowywanych.... od tego sa wady zgryzu i wogole....
Radze dac mezowi do poczytania:
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/zeby/zgrzytanie-zebami-czyli-bruksizm-przyczyny-objawy-leczenie_36302.html -
Póki forum dziala https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9cd9a47594db.jpg
Madziulla, littleladybird, basiunia, ewci7879, Magdziulla, ewi0808 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak jest seks to zawsze jest nadzieja.
Cociaz nie do konca bym wierzyla w ta przerywana kreskę bo jednak test obu byl pozytywny byl w tym samym dniu.
Poczekaj tydzień i testuj.
Trzymam kciuki. -
Baronowa Gratuluje jeszcze raz ślicznego synka )
Jak się czujesz?
Lekarza miałam tydzien temu i szyjka była taka sama jak dwa tygodnie wześniej 2,42.
Jutro ide na badania krwi moczu i glukozę z obciążeniem. A w ten piątek mam kolejną wizytę u gin. Teraz chodzę co dwa tygodnie na wizyty Lepiej dmuchać na zimne.
Basiunia Ty idź lepiej do lekarza taki ból brzucha może różne rzeczy oznacząć nie koniecznie coś złego.
Mój gin powiedział że wcale nie mam leżeć plackiem poprostu prowadzić oszczędny tryb życia wypoczywać itp. Żeby włąśnie nie leżeć całkiem plackiem ani cały dzień nie siedzieć długie spacery też nie za dobre. No ale jak wszystko po trochę na przemian to tak jest lepiej.
Za trudniłam dziewczynę i stwierdzam że jestem wredna.
W kółko te same błędy ito takie podstawowe dziś rano ją skatowałam hehe- no cóż byłam miłą ale się skończyło.
-
nick nieaktualnyno ból raz jest raz nie ma;/ poczekam ze dwa dni bo biorę ten antybiotyk, może to jeszcze te drogi moczowe dają się we znaki;/
wizyte prywatną mam za dw atyg zobaczymy co powie inny lekarz, czy jest jak było, czy zauwazy że coś jest nie tak
no dziś dużo uleżałam bo bolało, ale ugotowałam obiad, coś się pokręciłam, jutro może nawet się gdzieś przejdę, ale przez ten pęcherz boję się wychodzic;/
Twoje słowa dużo mi pomogły, bo w domu wszyscy by mnie pod kołdrą trzymali, a jak Ci tak powiedzieli to super
tłumaczę sobie, ze ważne ze rozwarcia nie ma,a ze sie tam przekręciła to się może odkręci tlyko naciągłam ewidentnie jakieś ścięgna albo smą macicie bo boli po bokach;/
glukozę będę robić za tydzień aaa opowiesz jak wrażenia
a jedyne czym sięmogę pochwalić to elegancką morfologią -
Ewi, troche obolala wiadomo. Dzisiaj jak na dużym kacu. Jak za szybko wstane to mi się zakręci w glowie, obkurczanie jeszcze boli, szwy juz szczypią. Ale to tylko Male niedogodności. Jestem stanie latać co chwile siku, wykapalam sie, schylam takze w porównaniu z pierwszym porodem, to jestem rześka i wypoczęta .
I jakbym mogla cos polecić - to jesli jesteście niezdary jak ja to jednak przygotujcie sobie duzo pizam, albo męża uczulcie jak sie spięta krew( solą). Bo ja juz dwie zalatwilam. Trzecia udalo mi sie zaprac w szpitalu i wyschła.
W każdym razie ja jestem sierotą.
Kupilam sobie 2 paczki tych dużych podpasek, ale Jacek mi kupił jeszcze dwie bo przez te obrzeki teraz sikam co h bo to wszystko schodzi wiec od razu za każdym razem wymieniam podpaskę.
I podkladow tez mam wiecej bo wczoraj zużyłam 5. Bo na porodówce u nas trzeba miwc swoje, a troche mi sie polaly wody. Wiec lepiej zabrać wiecej i potem przywieść do domu noz sie sresowac ze zostal ostatni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2016, 19:52
-
Baronowa_83 wrote:Ewi, troche obolala wiadomo. Dzisiaj jak na dużym kacu. Jak za szybko wstane to mi się zakręci w glowie, obkurczanie jeszcze boli, szwy juz szczypią. Ale to tylko Male niedogodności. Jestem stanie latać co chwile siku, wykapalam sie, schylam takze w porównaniu z pierwszym porodem, to jestem rześka i wypoczęta .
EE no to fajnie
Małego masz już przy sobie?
-
ewi0808 wrote:moze nie zwymiotuje po wypiciu tego syfu blee , a potem tyle siedziec bedzie trzeba wrrrr
Nie nastawiaj się to nie jest paskudne. I można malymi lyczkami popijać wode przez te dwie h. Albo usiąść przed przychodnia jak jest ławka.
Młody na lampach bo ma żóltaczkę
Dodałam Edit do wcześniejszego posta, może sie przyda -
nick nieaktualny
-
basiunia wrote:O Baronowa zapamietam;)
Ale wazne ze sie juz ruszasz
To kiedy was wypuszcza???