X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • ewi0808 Autorytet
    Postów: 2766 333

    Wysłany: 25 maja 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak dostane kase to robie wyprawkę dla małego już taką ekstra :)

    atdc3e5exzk12dxf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj kurczę gdzie nie czytam to przejścia z zusem. Czy to noe może być normalnie, w terminie wypłacane? Mam nadzieję, że u mnie pracodawca wypłaca - ale Ewi to jest dobrowolne, nieobowiązkowe dla powyżej 20 os?

    Ciri niebieskie?!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo;) juz kiedys mialam jak zaczelam sie spotykac z G. Niebiesko-zielono-fioletowe ;p teraz tylko niebieskie beda bo mam tylko irokeza.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż przeżywa, że kasa na wesele jego siostry poszła na wózek itp i nie mamy teraz odłożonej, ustaliliśmy, że teraz odkładamy na to, a wyprawka poczeka hen do lipca:/ że nie mogą za rok brać tego ślubu;)

    Ale mam dziś paskudny humor. Płakać mi się chce. Nie wiem czy to hormony czy mnie sytuacja przytłacza:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko ja wczoraj przeryczalam pol dnia. Mam dola ze sobie nie radze, ze w domu burdel, ze dziecko ryczy i tylko przy G jest caly czas usmiechnieta a przy mnie placze i nie chce sie zajac soba. Ze jestem beznadziejna i w ogole.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już dawno nie ryczałam. Ale chyba przestaje mi służyć siedzenie w domu. Zapitalam w domu, piekę, gotuję, sprzatam, wszystko jak perfekcyjna Pani domu i cóż zaczyna mi brakować aprobaty. Mąż dziękuje, wszystko fajnie, no ale co ja wymagam, że będzie się jarał tym, że wszystkie krany wypucowane jak w Mariocie jeśli on wraca z pracy, w której tyle się dzieje.
    Chyba jestem dziwnie skonstruowana - w pracy też zwykle najlepsze wyniki, wygrane konkursy, premie, pochwały, a teraz na czym mam wyniki robić na wypiekach czy za najlepiej wyszorowany kibel:/

    Ciri jestem pewna, że Liwka ma taką fazę teraz, później nie będzie się chciała od Ciebie odkleić. Chyba tak często bywa. Nie jesteś beznadziejna, jak chcesz zobaczyć beznadziejne matki to wyślę Ci parę artykułów.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz zawsze moja mama byla dla mnie wzorem. Ona sama z trojka dzieci i wszystko zrobione w domu... A ja? A ja z jednym sobie nie radze i burdel w domu. Eh


    A co do Ciebie nie dziie Ci sie. Jak kazdy czlowiek dostajesz kopa jak widzisz ze cos Ci wychodzi i inni to zauwazaja. Ja tez tak mam. Sprobuj zaprosic zbajomych i dla nich ugotowac. Mnie zawsze to humor poprawialo w xiazy jak znajomi lub rodzina wpadala a ja i obiad i ciasta i w ogole :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taki mam plan, tylko teraz hamuje mnie przyziemny, pospolity powód jakim jest kasa. Ja nie potrafię kupić paczki chipsów i impreza, tylko coś tam chcę od siebie. No ale jeszcze - mam nadzieję tydzień i będzie wszystko jasne.

    A co do Twojej mamy, to myślę, że wszystko kwestia wprawy. I u Ciebie też przyjdzie z czasem. Przecież nie wiesz jak to u niej było z pierwszym dzieckiem.
    Ja teraz jestem taka hop, jak pracowałam i było dużo obowiązków to pranie tygodniami czekało na wyprasowanie, naczynia wylewały się ze zlewu(chociaż zmywanie to była wyłączna działka P).
    Nie wiem jak będzie z dzieckiem. Dla mnie teraz ważne, żebym tak uporzadkowała przestrzeń, żeby później było mi łatwiej - wszystko musi mieć swoje miejsce, wyrzucam zbędne rzeczy nałogowo. Może to metoda, mniej do ogarniania.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz tak zrobilam. Wywalilam multum rzeczy ale wlasnie chodzi o takie przyziemne rzeczy. Zmywanie czeka na G, pranie tez, obiad rowniez. W weekend jest wieksze sprzatanie i tak caly tydzien. On wraca ja oddaje mu dziecko, robie kawe obiad, sprzatam i wszystko robie co czeka caly dzien.

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 25 maja 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to ja tez poryczę z wami, mogę. Wczoraj juz bylo fajnie. Dzisiaj mama mi popsuła humor.
    Jutro robi imprezę. Ja nie chce iść bo moj dzien to i tak pól dnia leżenia z gołym cycem. Do tego uważam ze jeszcze za wcześnie. Jskies to moje dziecko kruche mi sie wydaje. To ona wzbudza we mnie poczucie winy jakbym jej na złość robila:/

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam pojęcia jak u mnie będzie. Ja lubię rutynę, więc pewnie będę chciała codziennie coś obrządzić. Ale jak to wyjdzie w praniu to się okaże. Staram się nie zostawiać wszystkiego na sobotę tylko takie grubsze rzeczy, z którymi się schodzi, ale jak to wyjdzie to się okaże. Jeśli dziecko będzie absorbujące, jeśli będę zmęczona na tyle, że jak uśnie to będę chciała też się walnąć w fotelu to będzie bałagan trudno.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez lubie miec w miare ulozene. I jak mloda byla mniejsza to spala i ja robilam wtedy mi sie wydawalo ze super ze mam tyle czasu i czemi inne matki narzekaja. A odkad Liwia mniej spi a moze nawet nie tyle ze mnie ale na raczkach bo w dzien nie chce spax mi ostatnio inaczej siedze i jest balagan...


    Baronowa ja tez wszystkim mowilam ze dziecko za male na odwiexizny. Pierwszy raz bylismy na swieta w gosciach jak mloda miala miesiac. I sie nie przejmuj mama. Takie male dziecko nie jest gotowe na imprezowanie ani Ty nie jestes bo przeciez musisz go podstawiax zeby miec mleko. Ja nie cjcialam do siostry G jechac jak mialam akcje laktacja i odciagane bo wcale mi sie nie usmiechalo orzy ludziach odciagac mleko czy cos.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa ja planuję wyjazd pierwszy większy na Boże Narodzenie. Oj kurczę naprawdę czasem mnie wkurza podejście rodziców. I ich ciągłe, że za ich czasów to nie były takie rzeczy potrzebne. Np. po co przewijak na łóżku się przewijało, po co termometr do wody łokciem się sprawdza. I tego, że dziecko jest za małe na odwiedziny i wyprawy też nie potrafią zrozumieć, bo przecież w ich wieku już przodkowie w polu robili.

    Ciri a nosisz za dużo Małej na rękach? Ja mam plan nie uczyć dziecka noszenia, ale wiadomo to plan.

    Idę śledzie robić w śmietanie.

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 25 maja 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadzwoniłam do niej jeszcze raz i pogadalam.
    Ale i tak Glowa mnie boli.

    Tez mam syf, bo tylko pobieżnie sprzątam. Musialabym wywalić polowe rzeczy albo męża

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nosze jej w ogole bo kregoslup mi na to nie pozwala. Ja przytulam i tak spi. Inaczej jest wrzask. A jak za bardoz sie zmeczy jest gorzej z usypianiem. Zmeczone dziecko w takim wieku wxale lepiej nie spi.

    Baronowa a jakos z mama sie dogadalas?

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 25 maja 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Bo ona nie chciała żebym sama siedziala. Brzmiało to inaczej :P

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To spoko ;) dobrze ze sie wyjasnilo. Ale co idziesz czy zostajesz?

    A jak tam Tadek powoli sie przyzwyczaja do roli brata?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alescie upisaly:D czytalam jak ksiazke :D
    Ja sobie zdrzemnelam:D
    Magdziulla odpusc, ciaza tow yjatkowy stan ale nie na najlepsze wyniki:*

    No a zusem to kicha jaja takie robia, tak sobie mysle czy to nie pezez nich to wszytsko bo sie tak zdenerwowalam ostatnio:/
    Ppsadze bucow o odszkodwanie za moj stan :D
    Baronowa jak nie chcesz isc i nie czujesz sie na silach to sie tym nie przejmuj masz prawo :))

    Ciri nie dibijaj kasa z zusu :D czekam na nia jak na zbawienie:D

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 25 maja 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla, ja jakiś czas temu miałam sporadyczne kłucia w kroczu. Potem dwa dni z rzędu chodziłam i czułam jak non stop ktoś mi wbija igłę. Napisałam do lekarza: to normalne ;)

    Ja dziś też mogę z Wami poryczeć ;) rzygałam jak kot, boję się cokolwiek zjeść, żeby od razu nie zwrócić. Pali mnie zgaga a w przełyku mam wielką kluchę.
    Ugotowałam zupę i mi nie wyszła :/ nie potrafię dziadostwa przyprawić...

    Dobra, już skończyłam ;)

    Baronowa, dobrze że wyjaśniłaś sprawę z mamą ;)

    Ja większy wyjazd z małą planuję gdy będzie miała 2 miesiące ;) Wyprawa na długi weekend ;) A pierwsze wyjścia z domu to po dwóch tygodniach ;) zobaczymy jak wyjdzie w praktyce ;)

    Ciri, koniecznie wrzuć zdjęcie włosów :D

    Mi od 20 maja też płaci zus. ciekawe kiedy kasa wpłynie. Dostałam tylko pismo z informacją, że wszystko pójdzie na mój rachunek bankowy podany przez pracodawcę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 15:51

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 25 maja 2016, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi na szczęście prscodawca płaci
    Ale czekam na przekaz od ubezpieczciela

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
‹‹ 646 647 648 649 650 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ