Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNie.szpitale poloznicze maja zwykle na dole recepcje i jest znaczek ze na izbe przyjec ginekologia i poloznoctwo w dana strone (zwykle jest na parterze, nie spotkalam sie zeby gdzies bylo na pietrze) Idziesz do rejestracji i sie rejestrujesz i czekasz az cie wywolaja.
Sor zwykle jest w zupelnie innym miejscu. Lepiej sie przejedz wczesniej i zobacz co i jak bo potem w netwach ciezko ci bedzie znalezc. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle najlepiej jechać do szpitala, w którym chcę rodzić? Tam nie ma soru, generalnie na położnictwie jest mało miejsc. Ale jestem ciemna masa:/ mam też szpital dosłownie parę minut od bloku, ale tam mniej bym chciała rodzić masówka i bida z nędzą tj. wojewódzki taki.
5 ruchów godzina właśnie mija:/
-
jedż tam gdzie chcesz rodzić. Przynajmniej poznasz szpital w razie czego.
Spakuj sobie rzeczy jakbyś miała być ze 2 dni w szpitalu - kosmetyczka, piżama, coś do jedzenia i karta ciąży z badaniami. Jak coś to mąż ci dowiezie jeśli będą cię chcieli poobserwować. Albo zrobią ktg i usg i stwierdzą, ze tak leży że nie czujesz. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki za informacje przynajmniej już wiem jak to ugryźć. Wczoraj mąż się nakręcił, żeby jechać, a ja nawet nie wiedziałam gdzie i co. Teraz już cokolwiek wiem. W sumie tak myślę, że każda z Was była w szpitalu przed porodem, a ja myślałam, że mnie to ominie.
-
nick nieaktualnyWiesz jesli chodzi o dziedko lepiej przesadzac niz potem miec do siebie pretensje ze cos zostalo niedopatrzone.wazne tez jest zeby poznac swoje dziecko i to co dla jednego jest normalne (np ze poltora dnia dziecko sie "nie rusza") dla innego jest juz powodem do niepokoju bo wie ze jego dziecko zawsze wieczorem ma godzine aktywnosci.czesto to cotez jest przed porodem odbija sie na tym co jest po. Np moja przed porodem potrafila sie nie ruszac przez 2 dni bo pogoda byla badziewna i ja bylam spiaca i ona tez byla niemrawa i teraz jest tak samo.
Ej chwale sie! Moje dziecko raczki wyciaga jak do niej podchodze i chce byc przytulona
A taka sukienke jej kupilam:
Magdziulla, ewi0808, Baronowa_83, basiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle piękna:) też chcę taką, Moja latem będzie miała 9 msc to już takich malutkich nie pozakładam.
Wiem, wiem, że lepiej dmuchać na zimne. W następną środę będę u gin i co zawsze jestem szybko i prawie o nic nie pytam to tym razem go wymęczę. Niech mi powie jak mam się zachować w takich awaryjnych sytuacjach.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwi jak będzie coś się działo to pojadę.
Jutro idę do kardiologa, też trochę temat zaniedbałam, bo niby miałam co rok chodzić na kontrolę, a nie przyznam się kiedy byłam ostanio. No ale muszą sprawdzić czy nie będę miała wskazań do cc, raczej nie, no ale żeby nie było.
No i w sobotę w końcu krzywa. -
Tez sie pochwalę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b621d7cb529e.jpgMagdziulla, basiunia, ciri22, ewi0808, littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny