X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2016, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie jest takie proste jak sie cale zycie nastawia na porod sn, slyszy sie przez wiele lat ze ta to nie wie co porod skoro rodzila przez cc i takie inne. Czlowiek sobie pewne schematy wpaja i potem noe jest latwo. Logicznie ja wiem ze to glupota ale bo moglo by mnie tu nie byc i mojego dziecka ale i tak podswiadomosc mi wiecznie podsuwa teksty ze nie dalam rady. Ze sie nie sprawdzilam. Ze nie wiem co to znaczy URODZIC.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2016, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mialam kiedys i w ciazy na poczatku tez bralam przez dwa tyg:/
    A to mogloby miec zwiazek????

    Ja sie na nic nie nastawiam , chce naturalnie ale w zaistnialej syt moze byc roznie:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodzi o zastrzyki sterydowe juz w ciazy podawane na to by dziecku szybciej sie wyksztalcily plucka (podaja gdy jest szansa 0rzedwczesnego porodu, sklada sie to z 3 chyba zastezykow) wtedy plucka dziecka bardzo przyspieszaja i juz przedwczesny porod nie jest obarczony takim ryzykiem.

    Czyli pytanoe czy jak bylas ostatnio w szpitalu czy podali wam zastezuki sterydowe.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo to najwyższy czas zmienić myślenie. To jakieś myślenie nie wiem nawet z jakiej epoki. Urodziłaś, nosiłaś 9 msc pod sercem, a teraz zajmujesz się najlepiej jak potrafisz, jak ktoś Ci powie, że czegoś Ci brakuje to jest idiotą! A matki, które adoptują to w ogóle jakieś substytuty w takim razie.
    Masz ogromną wiedzę, mądra dziewczyna nie pozwól sobie na takie myślenie. A ze schematami można walczyć sama jestem tego przykładem w wielu dziedzinach, które wywodzą się z mojej rodziny.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie chodzi o to ze ktos mi tak mowi tylko ze moj mozg mi tak mowi. Tu by sie przydala po prpstu terapia albo drugi normalny porod albo nie wiem co. Ale nie wazne. Skonczmy ten temat.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2016, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko już nic nie mówię, tylko spójrz na swoją śliczną córcie i pomyśl, że Ty ją "zrobiłaś" tzn.Wy:)
    Dostałam zasiłek za 1 dzień. Tj. 31.05. Mam nadzieję, że za chwilę wpłynie reszta.
    A dziadek musiał być przeszczęśliwy. Ciekawe jak mój tato się zachowa. Tak kopci faje, że powiedziałam, że mu dziecka nie dam, bo jest przesiąknięty tym smrodem. Niby miał rzucić, ale od początku w to nie wierzyłam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rzuci. Rodzice G tez duzo pala a ojciec G jest alkobolikiem. Na to się nie poradzi nic. Oni tylko nie pala jak mają przyjsc do dziecka. I nie pala jak my u nich jesteśmy. I poki mala nie podrosla nie brali jej na rece. Dopiero teraz biora.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2016, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tylko on pali, a w zasadzie kopci całe życie. Będzie niezręczna sytuacja. Wiele czasu mi zajęło, żeby nie palił w domu (kiedy jestem, bo na pewno jak mnie nie ma to i tak pali) i wkurza się jak na zewnątrz go gonię, bo to wymysły jakieś. Jak byliśmy dziećmi zawsze przy Nas palił i w samochodzie, w zasadzi ten zapach mi się z nim kojarzy. Ale z moim dzieckiem to inna historia, nie pozwolę, żeby to wdychało. Mama mówi, że on sam chodzi i mówi, że musi rzucić, bo to będzie czuć nawet po jakimś czasie, ale ja w to nie wierzę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 04:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi rodzice tez cale moje dziecinsto palili i tez w domu przy nas. Mama przestala jak mialam ok 18lat tata nigdy nie przestal

    Musialabys odseparowac dziecko calkiem od wszystkich i wszystkiego. Ja juz sie nauczylam. Ze niejednokrotnie dziecko wdycha gorsze rzeczy. Niestety ale mamy tak zanieczyszczone srodowisko ze coz jeden dziadek palacy (oczywiscie nie w obecnosci dziecka) to rzadna roznica. Czasem trzeba cos zalatwic idziesz z dzieckiem. Idziesz godzine wzdloz jednej z glownych arterii w swojej dzielnicy, spaliny, zapach gazu a i nie jeden raz kopcwcy ludzie na ulicy stojac na pasach. Noo nie da sie. Mozna zmiejszac ryzyko ale czy jest sens zmuszac ojca do zaprzestania z uzaleznienia zeby mogl wnuczke widywac? Moim zdaniem jest to ingerencja w jego wolna wole. Niech sie trzyma pewnych zasad i tyle. Bo jak mowie czym jest jedna osoba palaca w stosunku do tego ze idac na spacer dziecko po kilka razy w ciagu dnia musi wdychac papierosy i spaliny za nim dostanie sie do parku.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa eee no co Ty nikt mi nic nie dawal:/ pewnie mi dadza jak nie daj Bog przyjade za szybko z akcja porodowa...
    I nie wiem co sie dzieje ale od wieczora tak mnie bola plecy (krzyze i dol brzucha)w nicy spac nie moglam teraz tez nie wiem jak sie ulozyc:/ mialyscie tak?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie dziecko Ci gdzies tam uciska.

    A zastrzyk musza dac wczesniej bo to daja ilws dawek w odstwpach kilkunastu godzin czy nawet dni i potrzeba iles tam znow czasu zeby zadzialalo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiunia a Ty u swojego lekarza byłaś? Nie chciał Cię położyć w szpitalu przez tą szyjkę?
    Mi dziś naprawdę dużo lepiej się wstawało i przekręcało w nocy dzięki temu leżeniu w dzień. Dalej boli, ale już nie człapie tiptopkami po ścianie.

  • ewi0808 Autorytet
    Postów: 2766 333

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, Madziulla to Ty czy Basiuni apisąłyście ze szyjka ma 320 mm??

    basiunia idz do swojego lekarza. Nie chce CIe straszyć ale to jest niebezpieczne, i taka dziwna olewka tych twoich lekarzy

    atdc3e5exzk12dxf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie Basiunia (ja nie wiedzialam czy ona Czy Ty mialyscie taka dluga szyjke) i tez mnie to zdziwilo ze nagle nie ma szyjki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja miałam 3,3 jakoś tak, a Basiunia nie wiem, ale chyba też mało nie miała. Dziwne to wszystko.

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    basiunia wrote:
    Aaa eee no co Ty nikt mi nic nie dawal:/ pewnie mi dadza jak nie daj Bog przyjade za szybko z akcja porodowa...
    I nie wiem co sie dzieje ale od wieczora tak mnie bola plecy (krzyze i dol brzucha)w nicy spac nie moglam teraz tez nie wiem jak sie ulozyc:/ mialyscie tak?
    jedz do szpitala. zresztą wczoraj już powinnas tam być.
    po pierwsze dostaniesz sterydy - trzeba 3 dni żeby zaczęły dobrze działać. po drugie położne będą darły ryja jak będziesz łazić, po trzecie jeśli by się cos zaczęło to jest szansa ze cie naszpikuja relanium i innymi lekami i cie przetrzymają. a po czwarte jakby się cos zaczęło to przynajmniej będziecie pod opieką.
    tylko jedz do szpitala o wysokim stopniu referencyjności bo 30 tydzień to bardzo wcześnie.
    tzn, ja bym tak zrobiła

    ciri22 lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Eliza vel Picja Ekspertka
    Postów: 338 69

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się w 100%. Nie ma co ryzykowac. W tym okresie ciąży warto reagować bardzo szybko.

    atdcj44jkiiobkzm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez sie zgadzam z Baronowa. Szczegolnie ze o inkubator tez trudno w naszym panstwie i moze sie zdarzyc ze w razie W beda musieli sprowadzic z innego szpitala (w wawie jest tak ze w szpitalu moze byc tylko je deden inkubator wolny wiec dla blizniakow np musza sprowadzac z innego szpitala)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwonilam do poloznej kazala jechac do szoitala i nastawic sie na to ze mnie juz zostawia do konca:/ tez byla zdziwiona ze mnie ten lekarz wczoraj nie skierowal:/

    Trzymajcie kciuki zeby bylo dobrze :(

    Ja sie pakuje ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziwny ten Twój lekarz i zastanawiam się czy poprzednio miałaś szyjkę dobrze zmierzoną.
    Dawaj znać jak tam.

‹‹ 709 710 711 712 713 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ