Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBaronowa blahahah najlepsze jak kiedys dziecko bedzie chcialo to sie ochrzci.
U mnie na urodziny malej wychodzi 20 osob ;/ ostatnio patrzylam to 110zl za talerzyk plus 20zl za osobe napoje bez ograniczen a jak ktos swoj tort przynosi to tez musi wniesc oplate! Masakra dlatego tez juz patrze ;/ w domu nie mam miejsca w 40 metrach tyle osob. Max 10 bylo ale juz stola zabraklo a krzesla nam dowozili rodzice ;\ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadziulla :*
No my też będziemy chrzcic, w ogole nie ma innej opcji, my zas z tych religijnych
I karczme mamy wybrana tez jakies 20 osob nam wyjdzie plus dzieci ale samo rodzenstwo w sumie i rodzice;) koszty srednie bo kazdy w kopercie cos przyniesie to sie zwroci:)) -
https://youtu.be/iFKXrD5Ta1w
Obczajcie to;). Władek cycka smoka, wypluwa i jest wielce oburzony ze go nie ma:). Albo jak nie chce zasnąć to specjalnie wypluwaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 15:31
ciri22, Magdziulla, littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ciri22 wrote:Hehe u mnie Liwia zawsze wkladala lapki (paluszki) miedzy buzie i smoka i jak usypia zwykle fo sobie wyciaga i jest placz ;p
-
nick nieaktualnyJak mi sie uda nagrax to jeszcze wam pokaze jak Liwia pelza do smoka na macie i 0otem otwiera nad nim buzie i tak sie w niego wbija. Podnosi glowe ze smokiem w buzi wielce ucieszona
Ale juz opantowala jak sie wklada smoka tylko czasem jej sie nie udaje trafic sylikonem a obwodka wklada do buzi -
Eliza vel Picja wrote:My juz dawn ooo po chrzcie:-) my z kolei nie robimy roczku bo i po co:)
-
nick nieaktualnyale ja Wam zazdroszczę tych widoków! ale już niedługo, coraz bliżej. Boję się, że u mnie nie będzie tak wesoło, bo nie będę wiedziała jak mam postępować z dzieckiem i będzie zamiast radości - panika.
Ostatnio znowu mnie naszła faza na Audrey i kolejne filmy oglądam w tle.
Ciri wyprałam ten kocyk z Zafiro tylko było napisane, że bez wirowania i posłuchałam, schnie jeszcze, ale nie wiem czy nie lepiej byłoby delikatnie odwirować, bo chyba nie będzie już taki ładny. Ale zobaczę jeszcze jak wyschnie. -
nick nieaktualnyKochana nie stresuj sie tez sie bardzo stresowalam a wszystko przyszlo tak naturalnie. Jak rodzina nie pomoze od tego masz polozna zeby przyszla i pokazala i pomogla. Mozesz do niej zawsze zadzwonic czy smsa napisac i albo doradzi przez telefon albo przyjdzie. Ona jest przy dziewczynkach na kazde zawolonie przez dlugi czas (albo roku albo dluzej). Jak sie polozna noe spodoba mozesz zarzadac zmiany. Naprawde nie ma sie czym martwic
Wiesz ja zawsze wiruje troche koce. Ostatnio G upral koc bez wirowania bo tak bylo napisane. Byl mega szorstki potem i dlugo wchnal i zlapal zapach wilgoci. A jak ja wiruje to jest mieciutki i szubciej schnie. -
Magdziulla wrote:ale ja Wam zazdroszczę tych widoków! ale już niedługo, coraz bliżej. Boję się, że u mnie nie będzie tak wesoło, bo nie będę wiedziała jak mam postępować z dzieckiem i będzie zamiast radości - panika.
Ostatnio znowu mnie naszła faza na Audrey i kolejne filmy oglądam w tle.
Ciri wyprałam ten kocyk z Zafiro tylko było napisane, że bez wirowania i posłuchałam, schnie jeszcze, ale nie wiem czy nie lepiej byłoby delikatnie odwirować, bo chyba nie będzie już taki ładny. Ale zobaczę jeszcze jak wyschnie.ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam tak z uszami i z obcinaniem paznokci u stop ;p dopiero jak mnie podrapala i jak wymywalam jablko z uszu zaczelam sie zastanawiac czy to zolte to kawalek jablka czy jednak woskowina z uszu ;p noo ale jak nie mozna patyczkow uzywac to jakos sie zapomnialo ostatnio a ze G ja kapie to mama srednio tam zaglada
-
nick nieaktualny