X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam super przepis na cyca z piekarnika. Jedno w panierce z sezamu a drugie juz nir pamietam ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze cyca z piekarnika polecam z mozzarellą i pomidorem.
    Ja dziś lecę z gulaszem. Wyjęłam łopatkę, mam cukinię, pomidory w puszce, coś tam zaimprowizuję. Chcę, żeby na 2 dni było. Ale już czas na rybę, bo w tamtym tygodniu nie było, a zawsze conajmniej raz w tygodniu jemy rybę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napiszę Wam o najgorszej rzeczy, która może mnie spotkać w ciąży. W zasadzie nie przyjmuję póki co tego do wiadomości i chyba dlatego nie panikuję.

    Jakiś czas temu chyba pisałam, że mój mąż odniósł spory sukces w pracy i skutkiem tego ma reprezentować województwo na całą Polskę - wyjazd na 2-3 dni. Wspominali, że termin będzie we wrześniu, śmiałam się, że pewnie będzie taki pech, że na termin porodu przypadnie. No i tak się stało. Wyznaczyli termin na 14-16 września - dokładnie w punkt mojego terminu z usg 14 z om 16:/. Nie wyobrażam sobie przeżyć to bez niego. Próbuję się dogadać z Małą żeby poczekała na tatę, ale nie wiem co zrobię. To wszystko burzy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko 2 % dzieci rodzi sie w terminie wiec bez stresu. A im bardziej bedziesz sie stresowac ze wtedy sie urodzi tym wieksze szanse ze wywolasz porod.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri dawaj przepisa na sezam bo mam akurat ;D

    O Magdziulla peszek ale dokladnie malo kto rodzi w terminie wiec jeszcze nie panikuj;)) i duzo rozmawiaj z mala a niz Cie wyslucha:))

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Napiszę Wam o najgorszej rzeczy, która może mnie spotkać w ciąży. W zasadzie nie przyjmuję póki co tego do wiadomości i chyba dlatego nie panikuję.

    Jakiś czas temu chyba pisałam, że mój mąż odniósł spory sukces w pracy i skutkiem tego ma reprezentować województwo na całą Polskę - wyjazd na 2-3 dni. Wspominali, że term we wrześniu, śmiałam się, że pewnie będzie taki pech, że na termin porodu przypadnie. No i tak się stało. Wyznaczyli termin na 14-16 września - dokładnie w punkt mojego terminu z usg 14 z om 16:/. Nie wyobrażam sobie przeżyć to bez niego. Próbuję się dogadać z Małą żeby poczekała na tatę, ale nie wiem co zrobię. To wszystko burzy.

    Naprawdę jest sporo innych "najgorszych" rzeczy niz brak chlopa przy porodzie. Takze spokojnie. Nawet jesli go nie brdzie to urodzisz i dasz sobie rade bez problemu. Takze luz. Nie mus teraz o tym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 12:38

    littleladybird lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Tylko 2 % dzieci rodzi sie w terminie wiec bez stresu. A im bardziej bedziesz sie stresowac ze wtedy sie urodzi tym wieksze szanse ze wywolasz porod.
    Czyli muszę się stresować wtedy urodzę przed ferelnym terminem;);)

    Baronowa, a widzisz dla mnie w tej chwili nie ma. Dla mojej psychiki nic nie zadziała lepiej niż jego obecność, albo gorzej niż nieobecność. Poza tym kwestie strategiczne - zawiezienie do szpitala, torby itp.

    Ale czuję, że Mała poczeka tak czy siak. Mam późne owulacje i myślę, że jednak Mała poczeka do tego terminu. Ale okaże się.

    Na razie nie myślę jeszcze dużo czasu.
    Ciri jak Mała z kotem się dogaduje?
    Baronowa a Ty masz zwierza w domu?

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam zwierzaka i szybko miec nie będę. Kotow nie lubię, z psem trzeba wychodzic. A jakies Male gryzonie to sobie Tadek sprawi jak je bedzie sam ogarniał.

    Magdziulla, chodzi mi o to, żebyś nie robila z tego tak dużego problemu. Nie chce ci podsuwać pomyslu co może byc gorsze bo to nie o to chodzi. Pewnie jakas niedogodność to może byc. Ale jesli nawet akurat zaczniesz wtedy rodzic to wzywasz karetkę i po sprawie. A bez niego dasz rade urodzić - jak tysiące kobiet. Takze nie wkręca sobie ze to jest tak straszny problem, bo sama sobie nakręcasz stres. Albo sobie jakiegoś kolegę ugadacie ze cie zawiezie. Da się wszystko ogarnac.

    ciri22 lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiunia ale to jest w zalewie. Ja na 2 godziny wsadzilam do lodowki i wystarczylo. Ale pewnie po nocy bylo by lepsze. To co chcesz przepis?



    Magdziulla pomysl... Rodzic bez faceta czy walczyc o zycie dziecka? Sa gorsze rzeczy naprawde... A moze porod bedzie tak szybko postepowal ze z pracy nie zdarzy nawet przyjechac a dziecko bedzoe na swiecie.
    Kobiety rodza na "ulicy. Zgarnia je karetka bez torby. Naprawfe baronowa ma racje sa gorsze rzeczy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siostra mojago G jechala metrem do szpitala. Wody jej sie laly po nogach, nikt jej miejsca nie chcial ustapic. Meza nie bylo byl na wyjezdzie. Naprawde da sie wszystko.

    Kot i dziecko powoli sie zblizaja do siebie. Liwia sie smieje jak widzi kota.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej no może źle się wyraziłam. Ja w ogóle nie biorę pod uwagę, że coś będzie źle z Małą. Takich myśli nie dopuszczam, to dla mnie abstrakcja. Ja zakładam, że poród będzie ciężki i extramalnie bolesny, bo to wielce prawdopodobne, ale muszę go przeżyć, ale Mała będzie cała, zdrowa i piękna. Myślenie o tym, że coś będzie nie tak i tak mnie na to nie przygotuje. Natomiast to, że jego nie będzie utrudni mi to co przewiduję, że będzie.
    Muszę się po prostu oswoić z myślą, że może go nie być, ani podczas porodu, ani nawet chwilę czy dzień po. No i przygotować strategicznie tj. pokazać teściowej gdzie co jest, bo pewnie ona będzie musiała dowieźć mi torbę itp.
    A, że dam radę to wiadomo, w końcu jestem kobietą:)

    Ciri to dobrze, że się zaprzyjaźniają. Ciekawe jak mój kot zareaguje, dam sobie rękę uciąć, że na dystans będzie.

    Baronowa ten zwierzak Tadka to pewnie niedługo.

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 14 lipca 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeszcze długo, bo on jest mała gapa i widzę tą myszkę rozdziablaną na podłodze bo mu spadła ;)

    a termin to jest 3 tygodnie przed i dwa tygodnie po. Także może nie będzie złośliwa i urodzi się w dogodnym czasie ;)

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri daj daj bede miala na zas:)
    Ale moalam super dzien mamusia z siostra przyjechaly i tak sobie siedzialysmy i gadalysmy, uwielbiam takie dni ;))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://m.smaker.pl/przepis-piersi-z-kurczaka-w-panierce-pieczone-w-piekarniku,109835,anetaa26.html

    Tylko ja bez oleju robilam

    basiunia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie odkrylam zs moje dziecko zdobylo kolejna umiejetnosc (znaczy ze 2 dni temu zaczela ale dzis sie skapnelam ze to nie przypadek)

    Przy zasypianiu sama sobie mruczy/spiewa. Nie wiem skad jej to sie wzielo bo ja jej nigdy nie spiewalam do usypiania a teraz chcac nie chcac zaczelam jej wturowac

    Baronowa_83, basiunia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki;))
    Twoja Liwia jest niesamowita;))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz tak szybko się uczy ze nie nadążam. Nie wiem czasem czy cos przez przypadek robi czy to nowa umiejetnosc ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz musisz jej śpiewać. A tu wchodzisz jutro a Liwia sobie pampersa zmienia;);)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj moglaby ;p bo przy rozszerzaniu diety kupy smieeeeerdza jak nie wiem co ;p

    Ale tak serio to podejrzewam ze jakis skok ostatnio miala i dlatego. Potem znow bedzie dlugo dlugo nic.

    Baronowa jakie zabawki kupic takiemu dziecku? Jiz dlugo nic jej nie kupowalam i mam wrazenie ze wiekszosc zabawek ja nudzi...

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 14 lipca 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko ja bedzie nudzic ;). Kup jej cos +6miesiecy.
    Balon dmuchany przywiaz do ręki.

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
‹‹ 755 756 757 758 759 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ