Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
do czasu :*Madziulla wrote:Magdziulla gratulacje!!!
Czesc dziewczyny
chyba tylko ja sie ostalam nie mamusiowa
Madziulla lubi tę wiadomość
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualnyHej. Tak, zgadza się to co napisała Ciri. Prawie można powiedzieč, że przeszłam i sn i cc, ale w tym momencie to nieważne kompletnie, dojdę do siebie, bo mam najcudowniejszą córeczkę na świecie. Jest idealna.
Dziękuję za gratulacje!
Baronowa_83, ciri22, ewi0808, littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLiwia miala usg przezciemiaczkowe ze wzgledu na drzenia.
Brzuszka nie miala bo nie bylo potrzeby
Usg bioderek w 3 miesiacu zycia miala
Co do dada to jak te fioletowe nowe to tak sie moze zdarzac... Podobno gorsze sa.noo ale kazde dziecko jest inne. Sprobuj tych Lidlowskich i z tesco -
no jeszcze opakowanie tych stasrych miałam
rossmanowskie sa ok
nam mówili zeby usg bioderek robic pomiedzy 4 a 6 tygodniem zycia.
a pediatra polecał zrobic usg główki i brzuszka i tak sie zastanawiam czy mozna to na nfz czy tylko prywatnie na własny kaprys
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNam bioderka polecali w 3 miesiacy zycia poniewaz wiele zmian wykrywanych w 6 tygodniu do 3 miesiaca samoistnie moze zostac zniwelowane odpowiednim ukladaniem a tez 3 miesiac jest najodpowirdniejszy na rozpoczecir rehabilitacji gdyby cos. (mojej takiej kolezanki z "podworka" maz jest fizjoterapeuta i potwierdzil te informacje.
Co do usg jak pediatra polecala powinna dac skierowanie do specjalisty i on daje na badania skierowanie. Czyli np usg glowki daje neurolog a na echo serca kardiolog (na brzuch pewnie tez jakis specjalista)
Ewi boze jaki slodziak... Jak ten czas leci. Za tydzien juz zaliczy abgrejd na niemowle z noworodkaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 09:46
ewi0808 lubi tę wiadomość
-
Tadek jak byl starszy to zwykly peduatra kierowal na usg.
Bioderka mial w 2 miesiącu bo w szpitalu bylo ok. Innych zalecen brakMama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualnyHeheh ja mialam podobnie. Znaczy mialam cos takiego ze jest bo jest. Zajmuje sie ale zero jakiejs takiej euforii jak to opisuja matki i w ogole....
Ale teraz? Przychodzi,daje buzi, przytulq sie i nie po to zeby wziac cyca (ktorego sama sobie juz bierze) ale zeby sie przytulic, mowi mama i w ogole przechodzi etap ze tata jest blee a mamusia najukochansza i tylko slysze mama mama mama (raz lepiej raz gorzej jej wychodzi ale jest to ewidentnie mama a nei tylko powtarzanie sylab bo i raczki wtedy wyciaga) dopiero teraz czuje sie mama jest to troche upierdliwe ale i wspaniale
-
nick nieaktualnyNie wiem na mnie karmienie piersia tak nie wplywalo ;p u mnie dziecko do tej pory cuda na kiju eyprawia przy karmieniu i czesto sie frustruje...w ogole u nas karmienie jakiekolwiek czy piersia czy juz teraz stale to tylko probremy dla mnie ;p moja psychika dostaje czegos. Tak sie wkurwiam ze czesto mam ochote wszystkim rzucac. Czekam na zeby zeby moc posadzic dzieciaka i dac mu do lapy.
-
Ewi mam tak samo:)teraz aż mnie panika ogarnia na myśl ze kiedys karmić przestane:) my byliśmy na usg bioderek 3 razy choć w szpitalu bylo ok i przy każdym badaniu lekarz orzekl W2. Usg brzuszka miał 2 razy. Bo miał zielone kupki i śluz, lekka biegunkę i wil sie przy piersi mocno...okazalo sie ze to zapalenie pęcherza a nie cos z brzuszkiem takze dziewczyny od razu nie wińcie alergii. Teraz bidulek znowu ma 11 leukocytów w moczu. A wczoraj sam zjadl całego domowego biszkopta:)! To znaczy rozmemłał jednym zębem:p
-
To teraz sobie podlacze laktator to się czuje jak taka dojna krowa:). Masakraewi0808 wrote:wydajje mi sie ze too tez kwestia karmienia piersia na poczatku musiałam odciagac i czułam sie jak taki robot do mleka a teraz karmiac mam ten czas tylko dla nasMama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Mój miał głupawęEliza vel Picja wrote:Chyba kazda tak ma...juz wiem co czul moj facet na badaniu nasienia buhahahaha
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
