Zaczynam starania w 2024 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleczka_kh wrote:U mnie tsh zawsze w granicach 2.5 ale żaden z lekarzy nigdy nie powiedzial mi że nie jest ono takie jak powinno być. W ciazy juz na samym początku podniosło mi się do ponad 5. Teraz biorę euthyrox - spadlo do 1.4. Cykl mialam całe życie co 29 dni, a teraz mój ostatni cykl miał 60 dni. Też staramy się 4 miesiące i nic.
Ginekolog był zdziwiony, że tak regularnie miesiączkowałam przy takim tsh, ale jednocześnie stwierdził, że w pierwszej kolejności należy parametr uregulować dopiero ciąża wchodzi w grę. A jak tu teraz się starać, kiedy rozregulowało się to co było w terminie 🫣🙄🫤 -
nick nieaktualnyU mnie niestety dzisiaj słaby dzień. Właśnie wróciłam z łazienki i zobaczyłam delikatne krwawienie
Chyba zaczyna się @, a nie powiem liczyłam na ten cykl.
Zobaczymy, czy przez najbliższe dni się rozkręci,czy nie. Niby powinnam dostać za około 7 dni, więc wcześnie, ale u mnie z tym różnie. Około 16/17 również miałam 1 dniowe plamienie (krwawienie).
Jeśli znowu nie wyszło to już luzuje i zaczynam się cieszyć w pełni latem
Darrika, Fragrance lubią tę wiadomość
-
IzaZ wrote:Ginekolog był zdziwiony, że tak regularnie miesiączkowałam przy takim tsh, ale jednocześnie stwierdził, że w pierwszej kolejności należy parametr uregulować dopiero ciąża wchodzi w grę. A jak tu teraz się starać, kiedy rozregulowało się to co było w terminie 🫣🙄🫤
Dokładnie. Mi się spóźniała ostatnia @ 38 dni. . Poszlam do lekarza bo nie wiedziałam o co chodzi. To powiedział mi, być może nie było owulacji. Kazał się starać dalej, no ale tak jak mówisz jak, skoro nawet nie wiadomo w którym momencie cyklu jesteś. Zalecił schudnąć i odwiedzić diabetologa , mierzyc cukier przed i po każdym posiłku. Cukier w normie. Tsh w normie ff3 i ft4 tez.
Mam nadzieję że to jednarozowe 'rozregulowanie' i teraz będzie tak jak ma być.
Darrika, Kamcia97 lubią tę wiadomość
-
Wik1702 wrote:U mnie niestety dzisiaj słaby dzień. Właśnie wróciłam z łazienki i zobaczyłam delikatne krwawienie Chyba zaczyna się @, a nie powiem liczyłam na ten cykl.
Zobaczymy, czy przez najbliższe dni się rozkręci,czy nie. Niby powinnam dostać za około 7 dni, więc wcześnie, ale u mnie z tym różnie. Około 16/17 również miałam 1 dniowe plamienie (krwawienie).
Jeśli znowu nie wyszło to już luzuje i zaczynam się cieszyć w pełni latem
A może implantacyjne plamienie ? Obserwuj może jeszcze nic straconego.
Kamcia97 lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Oleczka_kh wrote:Dokładnie. Mi się spóźniała ostatnia @ 38 dni. . Poszlam do lekarza bo nie wiedziałam o co chodzi. To powiedział mi, być może nie było owulacji. Kazał się starać dalej, no ale tak jak mówisz jak, skoro nawet nie wiadomo w którym momencie cyklu jesteś. Zalecił schudnąć i odwiedzić diabetologa , mierzyc cukier przed i po każdym posiłku. Cukier w normie. Tsh w normie ff3 i ft4 tez.
Mam nadzieję że to jednarozowe 'rozregulowanie' i teraz będzie tak jak ma być.
O rety aż 38 dni spóźnienia? Długo bardzo, chociaż moja sąsiadka jak się o drugie dziecko starała to miała tako dziwny czas właśnie, że 3 miesiące nie miała w ogóle okresu (a już wrócił dawno po 1 ciąży) I nagle cyk ciąża druga z zaskoczenia34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Darrika wrote:O rety aż 38 dni spóźnienia? Długo bardzo, chociaż moja sąsiadka jak się o drugie dziecko starała to miała tako dziwny czas właśnie, że 3 miesiące nie miała w ogóle okresu (a już wrócił dawno po 1 ciąży) I nagle cyk ciąża druga z zaskoczenia
To właśnie ja po poronieniu mialam elegancko regularny. 2 lutego poronienie , a już 1wszego kolejna miesiączka. I tak aż do teraz jak mój cykl postanowił porobić sobie ze mnie 'jaja' 😀
Darrika lubi tę wiadomość
-
Oleczka_kh wrote:To właśnie ja po poronieniu mialam elegancko regularny. 2 lutego poronienie , a już 1wszego kolejna miesiączka. I tak aż do teraz jak mój cykl postanowił porobić sobie ze mnie 'jaja' 😀
Te cykle to chyba są po prostu specjalnie złośliwe 🤣
Kamcia97 lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Dziewczyny, dołączyłam do was i chyba się udało. Ginekolog 10 lipca
Darrika, Kamcia97, Lexia, Wik1702, Deyansu lubią tę wiadomość
21.06 ⏸️ 1cs
10.07 6+3 z serduszkiem ♥️
26.08 prenatalne, niskie ryzyka 😇
4.09 wszystko oki!
23.09 widzimy się kolejny raz 🍀
27 lat🥰
-
Okres mialam zawsze jak w zegarku, zrobiłam test w 10dpo- cień, 11dpo-blada kreseczka, a teraz mam 5 dni spóźnienia miesiączki i dwie grube krechy na testach.
Na becie nie byłam, czekam na wizytę 10 lipca.
U mnie nigdy nie zdażyło się aby okres nie przyszedł na czas (raz w przeciągu 8 lat odkąd wpisuje do aplikacji spóźnił się 3 dni)
Darrika, Oleczka_kh , Lexia, Olcia1987, OlkaO lubią tę wiadomość
21.06 ⏸️ 1cs
10.07 6+3 z serduszkiem ♥️
26.08 prenatalne, niskie ryzyka 😇
4.09 wszystko oki!
23.09 widzimy się kolejny raz 🍀
27 lat🥰
-
Jak długo się staracie ?AgaKa800 wrote:Okres mialam zawsze jak w zegarku, zrobiłam test w 10dpo- cień, 11dpo-blada kreseczka, a teraz mam 5 dni spóźnienia miesiączki i dwie grube krechy na testach.
Na becie nie byłam, czekam na wizytę 10 lipca.
U mnie nigdy nie zdażyło się aby okres nie przyszedł na czas (raz w przeciągu 8 lat odkąd wpisuje do aplikacji spóźnił się 3 dni) -
AgaKa800 wrote:Okres mialam zawsze jak w zegarku, zrobiłam test w 10dpo- cień, 11dpo-blada kreseczka, a teraz mam 5 dni spóźnienia miesiączki i dwie grube krechy na testach.
Na becie nie byłam, czekam na wizytę 10 lipca.
U mnie nigdy nie zdażyło się aby okres nie przyszedł na czas (raz w przeciągu 8 lat odkąd wpisuje do aplikacji spóźnił się 3 dni)
No to książkowo 😍 gratulacje, czekamy na dalsze wieści 😁
Kamcia97 lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Starania od 3 miesiacy
W tym miesiącu chyba owulacja była wcześniej
Test owu pozytywny już w 8 dc
W 9 i 10 dc mocne bóle jajnika, plodny śluz
Starania w 9 i 12 dc
Moje temp mierzone dzień po @
6dc - 36.4
7 .36.3
8. 36 .0
9.36.5 tutaj skok
10 . 36.5
11. 36.7
12.36.9
13.36.8
14.36.7
15.36.4 temp mierzona o 3.30 bo praca od 5 rano takto mierze zawsze o tej samej porze
16.36.8
17.36.8Starania od 06.24 -
AgaKa800 wrote:Okres mialam zawsze jak w zegarku, zrobiłam test w 10dpo- cień, 11dpo-blada kreseczka, a teraz mam 5 dni spóźnienia miesiączki i dwie grube krechy na testach.
Na becie nie byłam, czekam na wizytę 10 lipca.
U mnie nigdy nie zdażyło się aby okres nie przyszedł na czas (raz w przeciągu 8 lat odkąd wpisuje do aplikacji spóźnił się 3 dni)
Gratulacje
Może kiedyś i ja się doczekam
AgaKa800, OlkaO lubią tę wiadomość
Starania od 06.24 -
AgaKa800 wrote:Okres mialam zawsze jak w zegarku, zrobiłam test w 10dpo- cień, 11dpo-blada kreseczka, a teraz mam 5 dni spóźnienia miesiączki i dwie grube krechy na testach.
Na becie nie byłam, czekam na wizytę 10 lipca.
U mnie nigdy nie zdażyło się aby okres nie przyszedł na czas (raz w przeciągu 8 lat odkąd wpisuje do aplikacji spóźnił się 3 dni)
Gratuluję ! No to teraz wszyscy trzymamy kciuki za mamę i malucha ❤
Darrika, AgaKa800 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny...
No są dwie kreseczki,test zrobiłam godzinę temu,totalnie mnie tknęło "idź i zrób teraz"...
Jutro rano powtarzam dla pewności!!!! ❤️
Darrika, Lexia, Fragrance, AgaKa800, Deyansu lubią tę wiadomość
Mama dwójki uroczych superbohaterów Amelki (7lat) i Kuby (11lat) ❤️🌹
-
Katarzyna33 wrote:Dziewczyny...
No są dwie kreseczki,test zrobiłam godzinę temu,totalnie mnie tknęło "idź i zrób teraz"...
Jutro rano powtarzam dla pewności!!!! ❤️
Jeeej super! To dawaj jutro rano znać czy jak tam teścik wyszedł 🤭
Fragrance lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Fragrance wrote:Czy w waszym otoczeniu (rodzina, znajomi, ludzie w pracy), też wypytują kiedy będziecie mieli dziecko? Czy może w rodzinie wiedzą o waszych staraniach i nie pytają? Jak sobie z tym radzicie? Co odpowiadacie?
U mnie w rodzinie spoko. Są na tyle taktowni, że nie pytają. Uważają, że to nasza sprawa i nie wnikają, czy w ogóle planujemy, czy nie. Ale w pracy, pytają, mówią, że to już czas, nie ma na co czekać. Ja mam 32 lata i wiem, że młodsza nie będę, ale wcześniej się nie zdecydowałam na starania, bo tego nie czułam i miałam inne "priorytety".
A jak u was z tymi priorytetami? 🙂
My co prawda będziemy starać się o drugie, ale o pierwsze nikt nie dopytywał- mimo, że pojawiło się dopiero 3 lata po ślubie, a w związku ogólnie byliśmy wtedy 12 lat.
Co do priorytetów, to ja miałam duży problem z decyzją o pierwszym dziecku. Nie było chciejstwa, instynktu, jakiegoś rozpływania się nad niemowlakami itp. Decyzja była wypadkową wielu zmiennych- miałam stałą pracę, do końca ciąży na pewno mieliśmy już mieszkać na swoim, dodatkowo bardzo bałam się problemów z zajściem w ciążę więc wolałam zacząć, niż czekać na niewiadomoco i potem obudzić się z ręką w nocniku. Uwielbiałam swoje życie sprzed dziecka, regularne treningi, wyjścia z koleżankami i sporą niezależność- bałam się tego, że będzie mi ciężko się odnaleźć z dzieckiem. Na szczęście obawy się nie sprawdziły, kocham to moje dziecko nad życie i cieszę się, że jest ❤️ Mąż te 3 lata temu też nie był jakoś super do dziecka przekonany i on uważał, że się nie paliło i spokojnie mogliśmy jeszcze poczekać 😛
Fragrance, Deyansu lubią tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 👱🏼♀️+🧑🏻🦱+👧🏼+👶🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna (1cs):
-
Fragrance wrote:Ja, wraz ze swoim mężem, mimo ze jesteśmy już dojrzałymi ludźmi (obydwoje po 30stce) i jesteśmy już ze sobą od dziewięciu lat, to nie staraliśmy się o dziecko prędzej. Dopiero od kilku miesięcy czujemy, że to odpowiedni czas na starania i jakie było moje rozczarowanie, że w poprzednim cyklu się nie udało (mimo że był to tylko jeden raz w dni płodne. Jeden, jedyny).
Nie wiem, co ja sobie myślałam, że to takie szybkie, proste? 🙈🤦♀️
W każdym razie, podziwiam i kibicuję z całego serca kobietkom, które starają się długo, bo u mnie to był jeden raz rozczarowania i jaki był mój smutek, a co mówiąc teraz o kobietkach, które starają się latami. Jest to naprawdę bardzo trudny czas; czas oczekiwania, nadziei...
Zapraszamy, rozgość się 😁
No niestety tak to jest kurde z tymi staraniami, za młodu człowiek strach, żeby nie wpaść, a jak przychodzi co do czego to się okazuje, że nie takie hop siup, my się o córkę staraliśmy równo rok, teraz jesteśmy w trakcie 3 cyklu no i w sumie czekam na 10 lipca na testowanie jak @ nie wpadnie.
Trzymam kciuki, żeby u Was było tych cykli jak najmniej i żeby zaraz nam tu się dwie kreseczki sypały 😁
Fragrance lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
