" Zagroda u Zołzy " - Bez spiny , na wesoło ! Pozytywnie wykręcona Grupa Wsparcia :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnygas wrote:Dzień dobry Porzucam konwenanse i przechodzę do sedna - czy mogę się wprosić i do zagrody, i na gołąbki? Te kapuściane ubóstwiam, zwłaszcza jak ktoś zrobi. za latającymi zbytnio nie przepadam, zwłaszcza po tym jak jedna gruchająca parka postanowiła wić sobie gniazdko obok mojego Jedna baba, czekająca na potomstwo wystarczy
P.S. Opowiadaj coś o sobieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 14:54
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziękuję, dziękuję
Canti, jesienią szanowny Pan Małżonek zaczął przebąkiwać, że chciałby już dzidzię. Na początku mówiłam, że jeszcze mamy czas (oboje 30 lat), że powinniśmy nacieszyć się sobą, wyremontować i wyposażyć dom, że przerwa w moje pracy wiąże się z tym że wypadnę z obiegu, etc. Przekonywał, przekonywał (a że robił to znakomicie) to w końcu przekonał. We wrześniu odstawiłam anty. Nie mogłam dostać okresu, ale lekarz twierdził że po odstawieniu tak może być. Pod koniec grudnia dostałam luteinę na wywołanie. Kuracją 3 m-czna, ale mamy nie przerywać starań. Od stycznia starania ruszyły pełną parą, a tu nic... Mam chorą tarczycę (stwierdzona na początku ubiegłego roku) biorę letrox. Ale mój endo uważa, że moje wyniki są extra i tylko w ciążę zachodzić, że on nie ma tu nic do roboty. Gin z kolei powiedział, że nie ma na mnie pomysłu... że to w głowie jest. Gin, którego pacjentką byłam przez 4 lata! Od tego tygodnia chodzę do innego lekarza. Zaniepokoiły mnie plamienia w tym cyklu (wykres jest na tablicy). Ciąży nie widział... Cieszę się teraz, że zgodziłam się na Pana Męża prośbę, bo jakbyśmy czekali z tymi staraniami... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gas przepraszam Cię, ze nie skomentowałam nic o Waszych staraniach, ale o lodach, bo muszę Ci się przyznać, że się nie znam kompletnie na tym- jesteśmy na początku drogi, na razie zrobiłam badanie hormonów sobie i mam lekko za wysokie lh i troszkę prolaktynę. Wszystkiego się dopiero dowiaduję i nie chciałam palnąć jakiejś głupoty albo banału.33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBuko wrote:Ooo mój małżonek też zakupił wczoraj lody więc nie wiem czy coś zostało. Jakby faceci mogli być w ciąży to po tym jak się obzera lodami, powiedziałabym że to on jest ciężarny.
Świetne motto w opisieBuko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki Canti, to motto tak mnie trzyma trochę żeby sobie nie odpuścić mimo że wiary mi brakuje już.
Gas czy lekarz coś Ci powiedział nt plamien? Ja w tym cyklu plamie praktycznie od samego hsg, niby lekarz mówil że mogę trochę plamic ale dr Google podpowiada że to może być max 3-4 dni a nie 2,5 tygodnia i nie wiem w czym tkwi problem. Czy to nadżerka bo mam ponoć jakąś małą która mi nie sprawiała problemów a hsg ja jakoś podraznilo czy co się dzieje. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny