Zając kica🐇, bocian leci🪺, w grudniu będą z tego dzieci🫄
-
WIADOMOŚĆ
-
Loraa wrote:Idę jutro zbadać AMH, w końcu kupiłam pakiet w Alabie. Wynik ma być do 2 dni roboczych, czyli będzie szybciej niż badanie robione prawie miesiąc temu 😂😂😂
Wiecie może czy AMH jest badaniem bardzo wrażliwym? U nas Alab ma tylko punkt pobrań, więc na pewno próbka będzie przewożona. Najwyżej powtórzę jeszcze w Diagnostyce dla pewności jak będę robić tarczycowe.
Ja dziś mam zjazd totalny, cały dzień przepłakałam. Jak mąż mnie wziął na lody, coś zjeść i szybkie zakupy to wszędzie było pełno rodzin z dziećmi, kobiet w ciąży. Nie sądziłam, że tak to na mnie działa. W pracy szykuje się ciężki tydzień, boję się wyników.
Jeszcze przez ten weekend dowiedziałam się o 3 ciążach z mojego otoczenia, wszystkie pary zaczęły się starać wtedy co my a nawet później.
Tych ciąż i dzieci jest teraz jak grzybów po deszczu. Ja się dowiedziałam ostatnio o czwartej ciąży w naprawdę bliskim otoczeniu. Niby się cieszę ich szczęściem, a potem płaczę nocami.......20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
S_va_88 wrote:Tulę za zjazd emocjonalny🫂
Tych ciąż i dzieci jest teraz jak grzybów po deszczu. Ja się dowiedziałam ostatnio o czwartej ciąży w naprawdę bliskim otoczeniu. Niby się cieszę ich szczęściem, a potem płaczę nocami.......Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia, 07:17
Marzycielka94, Zosia667 lubią tę wiadomość
👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
8 cs 😿
⏸️ 0 razy
28.04.2025 - wizyta w Klinice Niepłodności
👱♀️
Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego ❌
FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70) ❌
LH (6,8 )
Estradiol (22,00)
TSH (1,98 )
Anty TPO (83) ❗
Witamina D (95,62)
Ferrytyna ( 82,00)
Witamina B12 ( 1006,00)
👨
Koncentracja (114,4 mln)
Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
Morfologia (2 %) ❌ -
ellevv wrote:A spokojnie spokojnie. Mój nowotwór to coś o czym nie straszne mi aby rozmawiać. Miałam raka węzłów chłonnych20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
Darrika wrote:Cześć dziewczyny, ja dopiero się odzywam teraz, ale podczytywałam forum. Dzisiaj jaki piękny dzień naprawdę, oby tak się już utrzymywało, zaraz się chce żyć.
Ja się wczoraj narobiłam w ogrodzie i taras sprzątałam, w tym roku mam nadzieję już go sobie wyozodbić na tip top w stylu boho, przyjechal już bieżnik na stolik, poszewki dwie na poduszki dekoracyjne i mieciusi kocyk, w tygodniu przyjedzie hamak 😍
Dzisiaj rano byliśmy w kinie z młodą, potem ona randka z tatą, ja ogarnęłam auto w środku I na zewnątrz i pojechałam się spotkać z kumpelą, poszłyśmy na spacer po parku i w okolicach jeziora (Rusałka i Sołacz, dziewczyny z Poznania będą wiedziały 😉) natrzepane już 15 tysięcy kroków, podbrzusze ciągnie Dzisiaj konkretnie, może się kropek zadomawia? Chciałabym w to wierzyć, ale rozsądek każe mi się uspokoić 😅 tłumy ludzi wiadomo, człowiek wtedy docenia swoje spokojne życie na wsi pod lasem 🤭
Miłego wieczoru kochane, ja odpalam xboxa póki jestem sama w domu i korzystam z chwili, oczywiście z kumpela się skusiliśmy na lody i dwie porcję wjechały śmietankowe i kinder Bueno 🤤
@ellevv działajcie działacie i trzymam kciuki za sukces, bo pik jak ta lala 😍Darrika, Ritkaa lubią tę wiadomość
20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
Loraa wrote:Idę jutro zbadać AMH, w końcu kupiłam pakiet w Alabie. Wynik ma być do 2 dni roboczych, czyli będzie szybciej niż badanie robione prawie miesiąc temu 😂😂😂
Wiecie może czy AMH jest badaniem bardzo wrażliwym? U nas Alab ma tylko punkt pobrań, więc na pewno próbka będzie przewożona. Najwyżej powtórzę jeszcze w Diagnostyce dla pewności jak będę robić tarczycowe.
Ja dziś mam zjazd totalny, cały dzień przepłakałam. Jak mąż mnie wziął na lody, coś zjeść i szybkie zakupy to wszędzie było pełno rodzin z dziećmi, kobiet w ciąży. Nie sądziłam, że tak to na mnie działa. W pracy szykuje się ciężki tydzień, boję się wyników.
Jeszcze przez ten weekend dowiedziałam się o 3 ciążach z mojego otoczenia, wszystkie pary zaczęły się starać wtedy co my a nawet później.
Wrażliwe. Lepiej robić bez przewożenia próbki, ale.. Jeśli już kupiłaś to zdecydowałabym się na to tylko wtedy, gdyby wynik wskazywał, ze cos konkretnie jest nie tak. 😊S_va_88 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Siasi wrote:O matko ja lecę na wakacje zaraz po świętach, ale nie chce zabierać ze sobą brajana 😂 Czujemy, że może być dobrze, ale i tak zdecydowaliśmy się na wyjazd bo mamy dość ciągłego czekania czy będzie ciąża więc zaryzykujemy z lotem.
U mnie kochana bez objawów na razie. Pik miałam w czwartek, w piątek duże ilości ładnego śluzu, wieczorem ból prawego jajnika - zakładam że wtedy była owulka. Poserduszkowalismy i mąż mówił że faktycznie było bardzo mokro 😂 dziś jeszcze poprawimy w razie wu jakby coś się przesunęło. W tym cyklu wyszło nam super co dwa dni więc zrobiliśmy co mogliśmy.
Oprócz tego zero objawów- u mnie ból piersi to raczej kiepski objaw bo zdarzało mi się, że swędziały i bolały cały cykl i były to cykle bezowulacyjne. Na małpę zaczynają boleć 2-3 dni przed więc jeszcze długa droga.
A Ty kiedy obstawiasz owulke? Masz jakieś objawy, udało Wam się serduszkowac regularnie?
Mały Edit. Znowu mam rozciągliwy piękny śluz. Ewidentnie trzeba dziś poprawić serduszkowanie 😅Siasi, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
NinaB wrote:Trochę Wam „zazdroszczę”, że macie taką końcową datę starań. U mnie walka o pierwsze trwa i chyba nigdy nie odpuszczę dopóki się nie uda.
Czasem mam wrażenie, że pomimo, że wszyscy mówią żeby żyć normalnie to zatrzymuje swoje życie i żyję w zawieszeniu, bo może będę w ciąży 😒
Nie wiem czy potrafię się wczuć dokładnie w Wasze uczucia, bo z jednej strony jest na pewno wielki smutek, że się nie udało, a z drugiej duża ulga? Że to już koniec i można żyć normalnie? Nie wiem, podziwiam Was.
U mnie starania na pewno zmieniły postrzeganie ciąży i chęć ilości posiadanych dzieci. Kiedyś chciałam sercem 4, racjonalnie minimum 2. A teraz bym chciała jedno zdrowie piękne dziecko. O niczym więcej nie marzę.
O i kiedyś złapałam się na myśli, jak powiedziała do siostry, że może kiedyś stwierdzę, że fakt że w ciąży wogole byłam. Był tym najlepszym czasem w życiu.......mimo że skończyło się wizytami na cmentarzu.👼🖤Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia, 23:57
NinaB lubi tę wiadomość
20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
Darrika wrote:Trudne są te uczucia wszystkie ogólnie i to jakie są, w jakim natężeniu i jak sobie radzimy z nimi nie tylko od nas zależy, ale też od tego w jakiej jestesmy sytuacji i co juz mamy za sobą.
Z jednej strony ja przynajmniej, czuję, że jest mi nieco łatwiej zaakceptować porażkę w staraniach, bo mam jedno dziecko i jestem spełniona, czuję, że będę tak samo szczęśliwa z jednym jak i z dwójką, nie czuje jakiejś pustki, która muszę zapełnić, drugi dziecko to dla mnie taka wisienka na torcie, taki dodatkowy prezent od życia, ale też ogromne wyzwanie. Ale jest też drugą stroną medalu, że wiem co tracę, jest ta świadomość, że nie będzie kolejnych "pierwszych krokow", pierwszego wypowiedzianego "mama", pierwszego "uśmiechu" itd, że nie będzie mi dane tego ponownie doświadczyć, że nie przekonam sie jak cudowna starszą siostra bedzie Zuzka, martwie sie czy nie bedzie miała mi tego za złe i to boli, sprawia smutek i frustrację większą, że nie wychodzi. I jestem przekonana, że jeśli się nie uda, zakończymy temat to nie przejdę od razu z tym do porządku, że będę musiała swoją żałobę przeżyć, że będzie bolało, ale jestem na to gotowa i przyjmę to na klatę, bo wiem też co na mnie czeka w awaryjnym planie B i to mnie ekscytuje i sprawia, że te starania mnie nie rozbiły na milion kawałków, a trzymam się w kupie.
W tym wszystkim jestem też ja, kobieta, żona, wewnętrzne dziecko ciekawe świata, przygód, zapachu i smaku życia na własnych zasadach, a nie tylko mama. Jak już kiedyś pisałam, ja się nie wyszalałam, nie miałam jeszcze czasu na to, studia, praca, budowa, ciąża. Teraz zaczyna się mój czas i to jest ostatni moment, gdzie jestem w stanie jeszcze te 2-3 lata swojego życia oddać dla kolejnego malucha, nie więcej, nie dłużej. Mój główny życiowy cel to niczego w życiu nie żałować, a wiem, że jeżeli jeszcze trochę odwleka te starania, przeciągne to będę żałować.
I z tych powyższych względów też doskonale rozumiem Nina co czujesz I wiem, że gdybym była na Twoim miejscu i dziecka nie miała, to bym walczyła do upadłego, choć uważam, że ta walka jest tytanicznym wysiłkiem i jestem zła na świat, że to tak wygląda, że walka o dziecko to taki ciężki bój, który często blokuje projekt życie. I stąd też zapewne ulga jednak, że mamy termin starań i to się w końcu w jedną czy drugą stronę wreszcie skończy i będę mogła skupić się na jednym, a nie odkładać to czy tamti bo może ciąża.
Trzymam bardzo za Ciebie kciuki kochana, żebyś zobaczyła już niebawem upragnione dwie kreski i miała najnudniejszą i spokojna ciążę ❤️🤞
❤️🥰NinaB, Darrika, Siasi, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
S_va_88 wrote:A jak go wykryłaś, tych węzłów to my trochę mamy w organizmie i czasami myślę że to taka czyhają bomba. Pamiętam z pracy, chłopak sportowiec 19 lat i buch chłoniak. Ale szczęśliwie wyszedł z tego i szkole skończył
Tak naprawdę przez przypadek. Robiłam usg tarczycy bo myślałam że może brak małpy to wina właśnie tam leży. Na usg coś wyszło i lekarka podejrzewała że to hashimoto. Potem tak się bujałam jeszcze przez pół roku po przez kontrolowanie tego. Końcem końca został kawałek wycięty do badania i dopiero w tedy się okazało 🤷🏻♀️PCOS cykle między 31 a 65 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - przyjęci ✅️
🔹️chwilowy brak starań z pomocą medyczną
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Loraa wrote:Teraz jeszcze na koniec dnia, znajoma ze studiów, Korea brała ślub mniej więcej wtedy kiedy my zaczęliśmy się starać, ogłosiła ciążę na Instagramie, zdjęcie już z brzuszkiem. Ja się cieszę, że innym się udaje, że zachodzą w ciążę, rodzą dzieci, tylko boli mnie to, że ja dalej nic...
Podziwiam ją za ten spokój w sobie, i tą umiejętność "układania" tego sobie. Ja mam ochotę włosy z głowy rwać z tego żalu.20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
ellevv wrote:Tak naprawdę przez przypadek. Robiłam usg tarczycy bo myślałam że może brak małpy to wina właśnie tam leży. Na usg coś wyszło i lekarka podejrzewała że to hashimoto. Potem tak się bujałam jeszcze przez pół roku po przez kontrolowanie tego. Końcem końca został kawałek wycięty do badania i dopiero w tedy się okazało 🤷🏻♀️
Cieszę się, że szczęśliwie jesteś po.
PS. Mam nadzieję że kontrolujeszellevv lubi tę wiadomość
20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
@Loraa doskonale Cię rozumiem, przeżyłam dzisiaj to samo.
Nie sądziłam, że niepłodność tak mi poryje głowę.. Bolało mnie po prostu jak patrzyłam na te wszystkie rodziny z maluchami, na kobiety w ciąży, jak usłyszałam płacz maluszka w wózku. Pęka mi serce 💔
Tak bardzo im zazdroszczę.
Kuzynka ponownie urodziła, to jej 4 dziecko. O trzecie prowadziła bój równo wtedy kiedy ja zaczęłam o pierwsze.. W tym czasie zdążyła donosić ciążę, urodzić, ochrzcić syna, wyprawić 1 urodziny, zajść w drugą ciążę i też już urodzić. A ja stoję w miejscu. A co najgorsze - nie wiem czy kiedykolwiek z niego ruszę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia, 00:19
S_va_88 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny przykro mi, że macie takie przemyślenia. Łączę się w bólu chociaż ja ciągle mam nadzieję, że to se odblokuje i jak już uda mi się zajść w tą jedną ciążę to potem to jakoś pójdzie i w końcu będę miała tą trójkę dzieci. Ja też na dzień dzisiejszy nie zostawiam sobie deadlinów czasowych, tj np żeby urodzić do 35 roku życia. Póki mi zdrowie pozwala to będę się starać żeby ta duża rodzinę mieć. Na dzień dzisiejszy oczywiście.
W ten weekend poczyniłam też duży krok i powiedziałam o staraniach mojej mamie. I tak w końcu czuję się lekko.
———
Dziewczyny, miłego dnia! Ja mam dziś ważną rozmowę w sprawie pracy no i czekam na wasze kreseczki 🤞🏼 Może druga połowa miesiąca będzie dla nas bardziej łaskawa ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia, 06:16
NinaB, assialbnn, Darrika, ater, CrazyDaisy, Powder, Justa28, Siasi, Marzycielka94, DreamBee, Zosia667, Olisska, Meggi_**, S_va_88, emciak lubią tę wiadomość
👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
11cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🔜 maj HSG
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
💊 acard75, cynk, prenacaps multiplan, DHA, witC, D3+K2, Mg+B6, inozotol z NAC, olej z wiesiołka -
AnMiPe wrote:Ja sobie tu po cichu czytam, bo jakoś nie miałam weny pisać, ale mam ważne pytanie.
Uwaga...
Czy migdały na poprawę endometrumium liczą się jako pół opakowania rafaello? 🤔🥥
Zrobiłaś mi tym pytaniem dzień 🤣 gdybym jeszcze nie unikała złego cukru w dużej ilości to bym się skusiła to przetestować!
Swoją drogą, życzę Wam miłego tygodnia, ja ostatnio mam tak zarobiony czas, że nawet nie mam jak się tu bardziej udzielać. Urwanie głowy normalnie.
U mnie ostatnio było kilkugodzinne plamienie, myślę, że to były jakieś zalegające resztki po @, teraz jestem 3-4 dni przed owu (u mnie też wypada jakoś w pierwsze dni świąt) według apek i czuję że robi się bardziej mokro. Jeszcze czekam na wizytę u gine i mam nadzieję, że coś z tej owu wyjdzie. Dodatkowo dziewczyny, mam od 2 dni tyle niegrzecznych snów, że aż mnie nosi 🤣 także serduszkowanie co 2 dni i mam nadzieję, że tym razem znajdzie się "rycerz w złotej zbroi" który stanie na wysokości zadania i coś w końcu wyjdzie 😏
Ponoć ma się teraz robić całkiem fajna pogoda i będzie coraz cieplej. Macie jakieś plany? Ja chyba ogarnę rabaty na ogrodzie i mam nadzieję, że już żaden przymrozek mnie nie zaskoczy 🫣Belia, Darrika, AnMiPe, S_va_88 lubią tę wiadomość
👩🏽 29 🧔🏽♂️ 31 👧🏽2020
Starania o rodzeństwo.
🔬Świadome staranie od 04.2024
13cs 🤞🏻
💔 5tc (01.2025)
👸 cykle 27 dni
👩🏽 ona
🩺 niedokrwistość
💊 kwas foliowy, witamina D3, żelazo, prenatal duo
🧔🏽♂️ on
🩺 badanie nasienia 11.2024
💊 FertilMan Plus, Tribulus Terrestris -
Gin zapisał mi estrofem dopochwowo, na opakowaniu leku pisze, że podanie doustne. Czy ktoraś z Was też tak bierze ten lek? Ja mam brać razem z cyclogestem od 3 dnia po owu przez 10 dni. Gdy pytałam gin, czy ma być takiś odstęp czasowy miedzy podaniem estrogemu a progiem to mówił, że mozna razem, a potem gdzieś znalazlam, że lepiej zrobić odstęp najpierw estrofem a godzine później prog i tam zastabawiam się, jak to brać, aby lepiej się wchlaniały. Może też ktoraś z Was bierze i coś podpowiw, jak to brać?On 29 l.
- podstawowe wyniki nasienia
- posiew (e.coli )
Ona 30 l.
- bolesne stosunki - pochwica/endometrioza?
- AMH 0,85 (12.2023)
- Za niskie wyniki hormonów prog i estradiol
- ferrytyna 26 (07.2024)
- D3 35 (04.2024) -> 89 (07.2024)
- TSH 1,71 (01.2025)
-hiperprolaktynemia
- insulinooporność
- hipoglikemia
- bakterie w posiewie (k.pneumonia -> e.coli -> candida)
03.2024: Naprotechnolog
+ Model Creightona
05/06. 2024:
Pierwszy cykl stymulowany -lametta (jest owulacja,7dpo estrdiol 76, prog 11,9,)
06/07. 2024:
Drugi cykl stymulowany - lametta (3 pęcherzyki, 1 pękł, 7dpo estradiol 77, prog 12,6)
07/08.2024
Trzeci cykl stymulowany - lametta (7dpo estradiol 98, ptogesteron 19,97)
01.2025 nowy Naprotechnolog
01. 2025 dieta Low Carb
Suplementy:
D3 (Vigantoletten)
Up Fertil Woman ( od 06.2024 )
Olej z wiesiołka
Koenzym Q10 + E ( od 07.2024)
NAC (od 07.2024)
Selen ( od 01.2025)
Leki:
Bromergon ( od 01.2025)
Cyclogest (od 01.2025) -
Belia mocne kciuki za rozmowę dzisiejszą, daj znać jak poszło i jak wrażenia 🤞🤞🤞
Ja się witam i pytam gdzie jest słoneczko? A pogoda mówi, że dwa dni padać ma 😅 ciągnie mnie jakoś mega w tym podbrzuszu serio, nigdy tak nie miałam, brajan każe mi myśleć, że to implantacja, ale nie wiem w końcu to 1 cykl po biochemie więc tak naprawdę wszystko może się dziać 🙄 to ciągnięcie i pobolewanie jak na owulacje ale po prostu nie jeden jajnik tylko wszystko od jajników przez środek nah na testowanie bankowo za wcześnie nie wiem czy dzisiaj 8 czy 9 dpo, muszę jakoś wytrzymać, patrząc po owu w niedzielę mam dostać @, jak nienprzyjdzie zatestuje w poniedziałek.
W sumie Belia możesz mnie z wolnego strzelca przepisać na 21.04 poproszę na testowanie, będzie dzień po spodziewanej @ to tak w sam raz.Belia, Siasi, Marzycielka94, Olisska, S_va_88 lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
Walczymy dalej 13cs 🤞
Musi się udać ☘️ -
Lorka, jesteśmy w tym samym wieku i na bardzo podobnym etapie starań, no może ja ciut dłuższym, ale podpisuję się pod tym co napisałaś.
Starania to emocjonalny bieg z przeszkodami i czasem nie ma miejsca na przyjemny wiosenny spacerek. Miałam podobne odczucia, kiedy miałam baby boom w otoczeniu i jedyne co mogę napisać - idzie się z tym oswoić. Mam nawet dwie sytuacje, gdzie kobiety mają termin na rocznicę naszego ślubu i tego typu zbieżności dat. Chciałabym Ci dodać wirtualnie trochę otuchy, powiedzieć, co zrobić, żeby w tej ciąży być, ale niestety nie znalazłam jeszcze przepisu. 🤍
Lani27, ja też unikam cukru, ale jak widać, wczoraj cukier nie uniknął mnie
Belia oczaruj ich tam, żeby nie dość, że Cię chcieli, to jeszcze dali jak najlepsze warunki pracy 🤞🏼Belia, Zosia667, S_va_88 lubią tę wiadomość
🤶 29l. 🎅34 l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
💠IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Lani27 wrote:Zrobiłaś mi tym pytaniem dzień 🤣 gdybym jeszcze nie unikała złego cukru w dużej ilości to bym się skusiła to przetestować!
Swoją drogą, życzę Wam miłego tygodnia, ja ostatnio mam tak zarobiony czas, że nawet nie mam jak się tu bardziej udzielać. Urwanie głowy normalnie.
U mnie ostatnio było kilkugodzinne plamienie, myślę, że to były jakieś zalegające resztki po @, teraz jestem 3-4 dni przed owu (u mnie też wypada jakoś w pierwsze dni świąt) według apek i czuję że robi się bardziej mokro. Jeszcze czekam na wizytę u gine i mam nadzieję, że coś z tej owu wyjdzie. Dodatkowo dziewczyny, mam od 2 dni tyle niegrzecznych snów, że aż mnie nosi 🤣 także serduszkowanie co 2 dni i mam nadzieję, że tym razem znajdzie się "rycerz w złotej zbroi" który stanie na wysokości zadania i coś w końcu wyjdzie 😏
Ponoć ma się teraz robić całkiem fajna pogoda i będzie coraz cieplej. Macie jakieś plany? Ja chyba ogarnę rabaty na ogrodzie i mam nadzieję, że już żaden przymrozek mnie nie zaskoczy 🫣
Hehe ja tez ostatnio mam sny takie, że huhu, mąż kończy dzisiaj weekend nocek i będę go brać w obroty 🤣
Ja też mam nadzieję, że przymrozki już za nami, w sobotę trochę porządkowałam na ogrodzie, a w tym roku już muszę róże dwie kupić i wsadzić w donice przy tarasie, więc to jest mój najbliższy plan i może borówki 3 krzaczki wsadzę na miejsce po rododendronach. I na jeden bok działki też mamy całą taka długa rabatę pustą i też coś tam muszę w końce wymyślićBelia, Siasi lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
Walczymy dalej 13cs 🤞
Musi się udać ☘️ -
@Belia, bardzo proszę o przepisanie testowania na 18.04 piątek. Nie chce testować w urodziny u teściów. Wolę żeby mnie biel dobiła w piątek, i to jakoś przetrawiła. Urodzin samych w sobie nie lubię ale jak polacze z bielą to już będzie za duzo jak na raz
Belia, S_va_88 lubią tę wiadomość
2 cs 11/24 cb 💔
04. 2025 6cs 🙌
31.03 torbiel wchłonięta 🥳 pęcherzyk 16mm
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magne b6 forte , inozytol needed
Luteina 1x1 -
Darrika wrote:Hehe ja tez ostatnio mam sny takie, że huhu, mąż kończy dzisiaj weekend nocek i będę go brać w obroty 🤣
Ja też mam nadzieję, że przymrozki już za nami, w sobotę trochę porządkowałam na ogrodzie, a w tym roku już muszę róże dwie kupić i wsadzić w donice przy tarasie, więc to jest mój najbliższy plan i może borówki 3 krzaczki wsadzę na miejsce po rododendronach. I na jeden bok działki też mamy całą taka długa rabatę pustą i też coś tam muszę w końce wymyślić
Ja w tym roku też sadziłam róże, teraz myślę nad budleją, bo ponoć przyciąga dużo motyli i może jakieś warzywka. W zeszłym roku coś sadziłam, ale ślimaki zdążyły wszystko zjeść zanim coś urosło i teraz trochę obawiam się powtórki. Chociaż mam nadzieję że w tym roku odpuszczą i nie będzie takiej plagi 🐌👩🏽 29 🧔🏽♂️ 31 👧🏽2020
Starania o rodzeństwo.
🔬Świadome staranie od 04.2024
13cs 🤞🏻
💔 5tc (01.2025)
👸 cykle 27 dni
👩🏽 ona
🩺 niedokrwistość
💊 kwas foliowy, witamina D3, żelazo, prenatal duo
🧔🏽♂️ on
🩺 badanie nasienia 11.2024
💊 FertilMan Plus, Tribulus Terrestris