Zostańmy mamami 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
no Anutka pa! :*
-
MILA wrote:Hej laski !
zaczynam nowy cykl, ktoś ze mną ???
miłego dnia !!
Chętnie bym do Ciebie dołączyła bo u mnie okresu brak, test negatywny a temperatura robi co chce Najchętniej zaczęłabym następny cykl bo już nie wierzę, że w tym mogło się udać.Ania_84 lubi tę wiadomość
-
adk_1989 wrote:Chętnie bym do Ciebie dołączyła bo u mnie okresu brak, test negatywny a temperatura robi co chce Najchętniej zaczęłabym następny cykl bo już nie wierzę, że w tym mogło się udać.
teraz może byc tak że stres robi swoje... ja też ostatnio miałam taki cięzki cykl prawie 40 dni się męczyłam aż w końcu @ przyszła.... a może idź na badanie krwi? albo idź do gina niech cię przeniknie i zobaczy czy coś tam nie kiełkujeAnia_84, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witam
Mila - może nie zaczynamy razem - ale będziemy razem z Toba
adk_1989 - nezumi ma racje może teraz działa na Ciebie stresik.. zafunduj sobie realaksa - basenik, milusia kąpiel, kino
Maria Antonina - u mnie też szara rzeczywistość która zwie sę praca..ale obiacełam sobie że tylko do 13 a późneij działąm w ogródku , pranie itp itd
Miłego Dnia -
ja też praca. byle do 15! potem fitness UWIELBIAM!
-
Maria Antonina - u mnie też szara rzeczywistość która zwie sę praca..ale obiacełam sobie że tylko do 13 a późneij działąm w ogródku , pranie itp itd
a ja miałam teraz urlop i wszystkie te czynności domowe wykonywałam , wiec ciesze się , że dziś jestem w pracy....
Nie wiem jak to będzie na tym L4... ciężko to widzę..no ale cóż..takie życie.
Ja chyba nie nadaje sie na kure domowa w pełnym etacie .. heeee.. musze dzielić obowiazki miedzy dom praca rodzina . taki ze mnie typ..
chciałabym być kiedyś prezesem i rządzić duza zgraja osób mi podległych.. ehh marzenie .. taki ze mnie mały dyktator..
Ania_84, Andzia33 lubią tę wiadomość
aniołek 13.11.2012 r.
GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.
Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni. -
MariaAntonina wrote:a ja miałam teraz urlop i wszystkie te czynności domowe wykonywałam , wiec ciesze się , że dziś jestem w pracy....
Nie wiem jak to będzie na tym L4... ciężko to widzę..no ale cóż..takie życie.
Ja chyba nie nadaje sie na kure domowa w pełnym etacie .. heeee.. musze dzielić obowiazki miedzy dom praca rodzina . taki ze mnie typ..
chciałabym być kiedyś prezesem i rządzić duza zgraja osób mi podległych.. ehh marzenie .. taki ze mnie mały dyktator..
a ja marzę o tym żeby być kura domową. to moje powołanie. no ale niestety trzeba pracować, bo kasy ciągle mało. na szczęście praca lekka i przyjemna, raczej nie stresująca choć biurowa. czasem terminy gonią ale da się ogarnąćAndzia33 lubi tę wiadomość
-
Ja tez nie należe do kur domowych na pełym etacie - jak mam faze na sprzątanko to sprzątam ..
Ja oprócz rozliczania 12 lekarzy, ucze, od listopada jeszcze jeden klient - a może nawet dwóch - więc zaczynam po roku czasu zdobywac klientów
co mnie niezmiernie cieszyAndzia33 lubi tę wiadomość
-
Ania księgowa?
-
Nie informatyk - obsługuje placówki medyczne
Jestem tzw specjalista ds rozliczeń z NFZ - statysta, informatyk wszystko w jednym
Ale księgowość zawsze gdzies w mojej pracy się przewijała - a od małego z nia mam styczność bo mama i ciocia były księgowymiWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 08:29
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
ja kura domowa ale po pracy .. to tak ...mogę sprzątać prac gotować i co inno, ale zawodowo tez musze sie realizować..inaczej chyba nie umiem..jestem pedantycznym pracoholikiem.. poukładana i w zyciu zawodowym i w zyciu prywatnym wszytsko musi miec swoej miejsce ład i porzadek
Ania_84, Andzia33 lubią tę wiadomość
aniołek 13.11.2012 r.
GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.
Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni. -
szacun
dziś mi się w ogóle nie chce pracować. popijam sobie kawkę -
nezumi wrote:teraz może byc tak że stres robi swoje... ja też ostatnio miałam taki cięzki cykl prawie 40 dni się męczyłam aż w końcu @ przyszła.... a może idź na badanie krwi? albo idź do gina niech cię przeniknie i zobaczy czy coś tam nie kiełkuje
Pewnie macie rację. Chociaż musiałby być to taki wiecie, podświadomy stres bo wydaje mi się, że jestem całkiem spokojna Dam jej czas do niedzieli. Jak nie przyjdzie to wtedy będę się zastanawiać co dalej. -
MariaAntonina wrote:ja kura domowa ale po pracy .. to tak ...mogę sprzątać prac gotować i co inno, ale zawodowo tez musze sie realizować..inaczej chyba nie umiem..jestem pedantycznym pracoholikiem.. poukładana i w zyciu zawodowym i w zyciu prywatnym wszytsko musi miec swoej miejsce ład i porzadek
MariaAntonina, Andzia33 lubią tę wiadomość