Zróbmy lipcowego bobasa 👶🏼żebym nie musiała już oglądać kuta*a 🥒 😂
-
WIADOMOŚĆ
-
Ounai wrote:Spotlaja sie bo plemniki zyja do 70h. Inseminacja ma niewiele wieksza skutecznosc. Roznica taka, ze plemniki sa wyselekcjonowane i podaja nasienie do macicy. Ale nadal prawdopodobienstwo ze sie uda to 10-20% na zabieg. Do tego procedura jest okropna, musisz byc przeleczona, po droznosci, po badaniu nasienia. Wiem bo moja bliska kolezanka wlasnie bedzie podchodzic drugi raz.
Właśnie mam wątpliwości czy żyją do 70h…
Marzycielka94 lubi tę wiadomość
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️ 2.23 🥹
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
-
Ssilvia wrote:Dziewczyny ja dochodzę to takiego jednego wniosku, nie wiem czy mogę mieć rację.
Ale myślę że życie plemników i komórek jajowych w ostatnich czasach jest krótsze - stres oksydacyjny, powietrze, żywność, styl życia i inne wew. i zew. czynniki według mnie przyczyniają się do ich skrócenia.
Mówi że że komórka jajowa żyje od 12 d o 24 godzin- a co jeżeli u mnie żyje tylko 5h ? A co jeśli dane badania byly robione 50 lat temu jak ludzie byli zdrowsi i środowisko lepsze? Ciekawe czy ktoś je uaktualnia ?
Plemniki niby żyją od 1 do 3 dni. A w niektórych przypadkach 7 dni ale to chyba jakieś dane mocno przesadzone. Plemniki w suchych warunkach żyją tylko kilka godzin. A co jeśli u mojego chłopa żyją tylko kilka godzin bo też mamy tryb życia, jaki mamy - całe dnie komputer, w sklepach też te jedzenie różnej jakości, sporo stresu.
W takiej sytuacji w miesiącu mielibyśmy tylko okno kilku godzin żeby doszło do zapłodniona? Może dlatego niektórym parom zdrowym udaje się dopiero po wielu miesiącach starań bo po prostu się nie trafia?
Czy moja teoria ma jakiś sens? Czy po prostu sobie tłumaczę moje wieczne braki II kresek ?🥲
Myślę że masz dużo racji w tym. Jak badałam tarczycę u endokrynologa, twierdził że hashimoto to efekt aktualnego trybu życia. Nam się wydaje, że aktualnie medycyna jest rozwinięta a tak naprawdę to jest wiele niewiadomych i jeśli sami o siebie nie zadbamy to nikt o nas nie zadba.
Ssilvia, Takatam, S_va_88 lubią tę wiadomość
Starania od 07.2024
💁♂️✅
03.25 Hashimoto 👨⚕️
04.25 ANA9 ➡️ PPJ (ANA23) ⚠️
06.25 biopsja endometrium ⚠️ ➡️ antybiotyk
08.25 ferrytyna ⬇️ suplementacja
09.25 drożność z lipiodolem ✅
💊 PregnaStart, wit C, wit D, Pregna DHA, Endoover, Resveratrol, aspirin cardio, Kurkumina, żelazo, inozytol -
Pytanie czym mialaby soe tala domowa inseminacja roznic od stosunku? Wrecz wydaje mi sie, ze moze miec mniejsza slutecznosc, bo jednak wytrysk jest silny, czy jestes w stanie ze strzykawki tak mocno wtrysnac sperme? Druga sprawa to.odpowiednie ph, temperatura, pytanie czy ejakulat i pleniki nie ulegna zniszczeniu w mencie przenoszenia do tej strzykawki.Ssilvia wrote:Kilka lat temu nie było chata GTP , który Cię poprowadzi przez cały proces 😅 żadna inseminacja czy in vitro nie jest romantyczne 😬
cysterka95, Gnom, hope♥, Wianek lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Haha myślałam, że takie historie pojawiają się tylko w trollowych wątkach 😀 bardzo płodna parka się trafiła, nam przy normalnych regularnych staraniach nie jest łatwo zajść, a tu z jednego 🍦ciąża 😜S_va_88 wrote:A tam mało romantyczne. Jak coś jest głupie a działa to nie jest to głupie.
Opowiem, Wam sytuacja z sądowej sali, historia z telewizora. Na temat inseminacji domowej. A mianowicie facet w sądzie posadzony o alimenty na dziecko. On się zapiera że nigdy z babka nie spał, że to nie jego dziecko.
Badania genetyczne potwierdziły, że to jego dziecko.
Okazało się, że poznali się w klubie. Poszli na numerek do WC. ( Ona mu zrobiła 🍦, zachowała materiał ) on wyszedł. Zaaplikowała sobie i zaszła w ciążę.
Kurtyna 🎭
S_va_88 lubi tę wiadomość
01.2025 13tc 💙👼 💔
14.09.2025 ⏸️🍀
16.09.2025 beta 1730
18.09.2025 beta 4030
07.10.2025 mamy ❤️ crl 1.4
07.11 USG prenatalne 🍀
17.11 prenatalne NFZ 🍀
-
Ale czemu masz watpliwosci? Zajscie w ciaze u zdrowej pary to tylko 10% szansy ma cykl. Dlatego tak czesto ludzie sie dlugo staraja. Ptawda jeat taka, ze jak ktps wpadnie to wszyscy o tym mowia ale jal stara sie miesiacami to rzadko kiedy sie tym chwali. U mnie wszyscy wiedza ze z corla zaszlam od razu ale ze o syna staralismy sie rok to juz malo kto wie, a Ci co wiedza nie pamietaja nawet.Ssilvia wrote:Właśnie mam wątpliwości czy żyją do 70h…
S_va_88, Wianek lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Ssilvia wrote:Gruczolak występuje nawet u 20% społeczeństwa ( dziewczyny co mają skłonność do hipochondri, wybaczcie za te statyski😂) i często nie daje objawów,
nowotworow złośliwy y 0.2 % więc jest super rzadki.
Melduję się z moim gruczolakiem w prawej piersi. Zbadany, kontrolowany regularanie na usg i sobie po prostu jest.
Chociaż kiedyś zastanawiałam się nad biopsją żeby potwierdzić jego niezłośliwie.
S_va_88, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 14 cs
💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność - ok 👌
🧚♀️07.25 AMH - 3,8
💔 02.25 - CP
💔 09.25 - CB
plan na kolejny cykl:
•stymulacja
• pakiet trombofilia + autoimmunologia (ACA, ANA, LA, AT III, B2GP1, białko C/S, mut. Leiden, mut. protrombiny) -
O men, tez to mam, te czarne scenariusze, ale pojawilo mi sie to po dwoch wypadkach jakie mialam z udziałem glowy. Od tego czasu przewiają się w myslach bardzo teagiczne scenariusze. Troche sie z tym ukrywam przed mężem, bo nie lubi czarnowidztwaPowder wrote:U mnie to all day, all night 🎶🤪 dlatego nie jeżdżę samochodem xd bo wyobrażam sobie takie dramatyczne sceny, że nawet Klan i Na Wspólnej by się zawstydziły 😆
S_va_88 lubi tę wiadomość
starania od 2/24; 📣
⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
11.07 - beta 60,60
14.07 - beta 258
17.07 - beta 882,6
23.07 - beta 11 tys.
29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)
26.08 - 3,69 cm Wiercipiętka 👶❤️
8.09 - 6,1 cm Bobasa ❤️❤️❤️ usg prawidłowe
23.09 - Dzidziutek ukrywa swą płeć
⏳21.10 - wizyta usg
⏳14.10 - połówkowe
-
Ounai wrote:Spotlaja sie bo plemniki zyja do 70h. Inseminacja ma niewiele wieksza skutecznosc. Roznica taka, ze plemniki sa wyselekcjonowane i podaja nasienie do macicy. Ale nadal prawdopodobienstwo ze sie uda to 10-20% na zabieg. Do tego procedura jest okropna, musisz byc przeleczona, po droznosci, po badaniu nasienia. Wiem bo moja bliska kolezanka wlasnie bedzie podchodzic drugi raz.
Też przez ostatnie dni mocno analizowałam temat i od siebie dodam żywotność plemnika to nie to samo co jego zdolność do zapłodnienia i plemnik może żyć nawet do 5 dni ale zdolność do zapłodnienia to w zależności od źródła 48-72h (i są to źródła w miarę aktualne, po 2020 r)
Największą zdolność do zapłodnienia plemniki maja ok 12-24h po wytrysku. Pierwsze 6-12 h w ogóle nie są zdolne do zapłodnienia, bo muszą w drogach rodnych kobiety przejść proces kapacytacji, więc seks dokładnie w momencie owulacji też może być mało skuteczny. Po 24 h zdolność do zapłodnienia spada, a po 48 godzinach leci na łeb na szyję.
Inseminacja głównie jest skuteczna przy problemach z nasieniem, bo odpowiednio przygotowane zwiększa ruchliwość plemników i podaję je bezpośrednio do macicy, a właśnie w szyjce najwiecej ich padnie
Sagi, S_va_88, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość
Starania 02.2024
Na poważnie od 11.2024
01.2025 beta 20 💔
03.2025 HyFoSy-prawy jajowod drożny, lewy udrozniono
04.2025 wyniki biopsji-duże przewlekle zapalenie endometrium
(Leczenie antybiotykami)
AMH 1.98
Ilość plemników 91 mln
Koncentracja 45.5 mln/ml
Ruch PR 0.2%, ruch PS 14.29% NP 20.61%
Morfologia 4%
Suplementacja TenFertil ON -
Wydaje mi się, że Sylvii chodzi o to, że statystyki, którymi wszyscy operujemy (łącznie z lekarzami) mogą być przestarzałe i w obecnych czasach przetworzonej żywności, fatalnego stanu powietrza i wielu innych czynników, mogą być znacznie niższe. Trzeba by sprawdzić najnowsze badania wspierające te statystki procentowe zajść w ciążę.Ounai wrote:Ale czemu masz watpliwosci? Zajscie w ciaze u zdrowej pary to tylko 10% szansy ma cykl. Dlatego tak czesto ludzie sie dlugo staraja. Ptawda jeat taka, ze jak ktps wpadnie to wszyscy o tym mowia ale jal stara sie miesiacami to rzadko kiedy sie tym chwali. U mnie wszyscy wiedza ze z corla zaszlam od razu ale ze o syna staralismy sie rok to juz malo kto wie, a Ci co wiedza nie pamietaja nawet.💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 9cs
🍀 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta) -
Nie zgodzę się z tym, że na pewno tyle żyją, ponieważ jest to dowód anegdotyczny niestety.Ounai wrote:Na pewno zyja min 48h bo mam corke z bzykow w 6,7 i 9 dc gdzie owu byla w 11dc
Marzycielka94, ferrytynka25 lubią tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 9cs
🍀 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta) -
Ostatnio mi to psiapsi zaproponowała jak ten moj mąż z gorączka lezal, a mnie a mnie aż zatkało 🤣 za proste żeby było skuteczne i zeby na to wpaśćSsilvia wrote:Dziewczyny zobaczcie co mi powiedział chat na moje pytanie o inseminacje domowym sposobem:
„ Tak, możesz wykonać inseminację domową za pomocą strzykawki — wiele par stosuje tę metodę, zwłaszcza przy problemach z dostępem do leczenia niepłodności. Jest to bezpieczne i możliwe, o ile zachowasz higienę i odpowiednie warunki.”
Chyba się w to pobawię 😂starania od 2/24; 📣
⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
11.07 - beta 60,60
14.07 - beta 258
17.07 - beta 882,6
23.07 - beta 11 tys.
29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)
26.08 - 3,69 cm Wiercipiętka 👶❤️
8.09 - 6,1 cm Bobasa ❤️❤️❤️ usg prawidłowe
23.09 - Dzidziutek ukrywa swą płeć
⏳21.10 - wizyta usg
⏳14.10 - połówkowe
-
Oczywoście, możesz się z tym nie zgadzac, ale to po prostu Twoja opiniaPowder wrote:Nie zgodzę się z tym, że na pewno tyle żyją, ponieważ jest to dowód anegdotyczny niestety.
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Ounai wrote:Na pewno zyja min 48h bo mam corke z bzykow w 6,7 i 9 dc gdzie owu byla w 11dc
mysle ze u twojego partnera mogą tyle żyć.. może ma lepsze geny albo lepszy tryb życia?
u mojego nie wiem, wyniki badan nasienia wyszly ok, staramy się zdrowo żyć, ale i tak mnóstwo stresu, 10h dziennie przy komputerze - bo taka praca,
tak chodzimy 3x w tygodniu na siłowanie
- ale czym jest na godzina na siłowni jak cały czas siedzimy przy komputerze? niby staramy się pójść na jakiś spacer, jakieś pół godziny przynajmniej 2x w tygodniu ale ogólnie tryb życia jest daleki od naturalnego..
po prostu się zastanawiam dlaczego przy potwierdzonej owulacji i dobrych hormonach, drożności, odpowiednim nasieniu, przez tyle czasu nie miałam ani razu biochemia, ani dwóch kresek nic... i łudzę się ze dlatego, bo może nigdy nie trafiliśmy w to okienko co trzeba?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 22:16
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️ 2.23 🥹
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
-
Ounai wrote:Pytanie czym mialaby soe tala domowa inseminacja roznic od stosunku? Wrecz wydaje mi sie, ze moze miec mniejsza slutecznosc, bo jednak wytrysk jest silny, czy jestes w stanie ze strzykawki tak mocno wtrysnac sperme? Druga sprawa to.odpowiednie ph, temperatura, pytanie czy ejakulat i pleniki nie ulegna zniszczeniu w mencie przenoszenia do tej strzykawki.
mogłabym w okolicach owulacji 2x dziennie aplikować plemniki na wypadek tego jakby żyły krócej niż się zakłada?
stosunek 2x dziennie w okolicach owulacji wydaje mi się bez sensu, bo plemniki z 1 stosunku jak nie dożyją do owulacji, to jak powtórzymy akcje wieczorem być może nie zdążą się jeszcze wyprodukować?
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️ 2.23 🥹
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
-
S_va_88 wrote:A tam mało romantyczne. Jak coś jest głupie a działa to nie jest to głupie.
Opowiem, Wam sytuacja z sądowej sali, historia z telewizora. Na temat inseminacji domowej. A mianowicie facet w sądzie posadzony o alimenty na dziecko. On się zapiera że nigdy z babka nie spał, że to nie jego dziecko.
Badania genetyczne potwierdziły, że to jego dziecko.
Okazało się, że poznali się w klubie. Poszli na numerek do WC. ( Ona mu zrobiła 🍦, zachowała materiał ) on wyszedł. Zaaplikowała sobie i zaszła w ciążę.
Kurtyna 🎭
To było w "sąd rodzinny" Oglądałam ten odcinek 😂
S_va_88 lubi tę wiadomość
👩1997
➡️Pcos + IO
➡️hipoglikemia reaktywna
👉Starania naturalne od 05.2023
👉W klinice od 05.2025
✅05. 2025 CB 💔
✅06.2025 ✖️
✅07.2025 CLO+menopur⏸
➡️31.07.2025 Beta 25 mlU/ml
➡️02.08.2025 Beta 83 mlU/ml, Progesteron 42,70 ng/ml
➡️04.08.2025 Beta 248 mlU/ml,Progesteron 39,90 ng/ml
➡️22.08.2025 jest 7.6mm małego cudu z bijącym ♥
➡️15.09.2025 3.53 cm fasolki 😍
➡️03.10.2025 prenatalne, czekamy na dziewczynkę! 💓
-
Świeżynka97 wrote:To było w "sąd rodzinny" Oglądałam ten odcinek 😂
na basenach tez trzeba uważać 😂😂😂😂
Dżozu, S_va_88 lubią tę wiadomość
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️ 2.23 🥹
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
-
Też macie wrażenie jak czytacie komentarze matek np. na grupkach na fb o tym jak wygląda macierzyństwo, że jest to strasznie ciężko przedstawiane?
Kiedyś była „moda” na idealizowanie tego, ale ja od dłuższego czasu widzę wszędzie posty i komentarze, że jest to dosłownie orka.
I dobrze z jednej strony, że kobiety mogą spojrzeć na to realistycznie i przygotować się na „najgorsze”, ale szczerze to momentami przeraża mnie to co one piszą 😅
Ja ogólnie jestem świadoma tego, że na pewno będzie ciężko, ale one to opisują jak jakąś tragedię, katastrofę, traumę, zmęczenie jak po kopalni, no istna masakra xd
S_va_88 lubi tę wiadomość
K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
🍼 starania od 01.2025
⚠️ podejrzenie tocznia 😢
⚠️ PAI-1 homo
⚠️ podwyższone wyniki w zespole antyfosfolipidowym
· · · · · · · ·
• 08.25 - cb 💔
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 7tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
LEKI 🏩
• acard • clexane • encorton • euthyrox • suple
• hashimoto & niedoczynność
• POTS, hipotonia ortostatyczna
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
Trudno mi powiedziec. Moj maz ma dużą otyłośc, je niezdrowo, bardzo wysoki posiom stresu w pracy, który trudno mu odreagować. Ale... nie pije w ogole alkoholu i nie pali. Na pewno u nas w 1 ciazy zaszlam kiedy odpuscilam starania. A jal zaczelismy sie starac o druga to mialam watpliwosci czy to dobry czas bo wlasnie zmienilam stanowisko pracy i nie chcialam go stracic, wiec nie za bardzo chyba chcialam tak zajsc od razu. Raczej liczylam ze to potrwa tak jak za pierwszym razem. Teraz zobaczymy, bo to maz chce bardziej niz ja. Ja mam watpliwosci czy to dobra decyzja. Wydaje mi sie, ze ciaza to bardzo skomplikowana sprawa. Czasami psychicznie sie blokujemy, albo sa jakies dziwne powody ktorych nie znamy. Mamy z mezem przyjaciol ktorzy starali sie 4 lata. Do tej pory nie wiedza co bylo przyczyna. Mam tez kolezanke ktora ma 1 dziecko z invitro, potem znowu podeszli i sie nie udalo. Wiec olali, stwierdzili ze beda miec jedno dziecko i 2 miesiace pozniej wpadka. I w sumie nikt nie wie czemu akurat wyszlo. Tu na ovu poznalam dziewczyne, maz w badaniach nasienia 0%, ale i tak sie bzykneli w okolicach owu. Maja blizniaczki...Ssilvia wrote:mysle ze u twojego partnera mogą tyle żyć.. może ma lepsze geny albo lepszy tryb życia?
u mojego nie wiem, wyniki badan nasienia wyszly ok, staramy się zdrowo żyć, ale i tak mnóstwo stresu, 10h dziennie przy komputerze - bo taka praca,
tak chodzimy 3x w tygodniu na siłowanie
- ale czym jest na godzina na siłowni jak cały czas siedzimy przy komputerze? niby staramy się pójść na jakiś spacer, jakieś pół godziny przynajmniej 2x w tygodniu ale ogólnie tryb życia jest daleki od naturalnego..
po prostu się zastanawiam dlaczego przy potwierdzonej owulacji i dobrych hormonach, drożności, odpowiednim nasieniu, przez tyle czasu nie miałam ani razu biochemia, ani dwóch kresek nic... i łudzę się ze dlatego, bo może nigdy nie trafiliśmy w to okienko co trzeba?
S_va_88 lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Ssilvia wrote:mysle ze u twojego partnera mogą tyle żyć.. może ma lepsze geny albo lepszy tryb życia?
u mojego nie wiem, wyniki badan nasienia wyszly ok, staramy się zdrowo żyć, ale i tak mnóstwo stresu, 10h dziennie przy komputerze - bo taka praca,
tak chodzimy 3x w tygodniu na siłowanie
- ale czym jest na godzina na siłowni jak cały czas siedzimy przy komputerze? niby staramy się pójść na jakiś spacer, jakieś pół godziny przynajmniej 2x w tygodniu ale ogólnie tryb życia jest daleki od naturalnego..
po prostu się zastanawiam dlaczego przy potwierdzonej owulacji i dobrych hormonach, drożności, odpowiednim nasieniu, przez tyle czasu nie miałam ani razu biochemia, ani dwóch kresek nic... i łudzę się ze dlatego, bo może nigdy nie trafiliśmy w to okienko co trzeba?
Jeśli byłoby tak jak mówisz, to alkoholicy i narkomani nie robiliby dzieci.
Po prostu tyle rzeczy musi pójść dobrze w procesie zapładniania, że może zwyczajnie macie pecha. Albo twoje zapalenie endometrium tak przeszkadzało. Myślę że obwinianie się za niewystarczająco zdrowy tryb życia to nie jest dobra droga.
Plus gdyby plemniki żyły tylko 24h to wpadek byłoby zdecydowanie mniej.
Statystyki nie biorą się z nikąd, a kiedyś przecież tak dokładnie ich nie badali, nie mówiło się o tym głośno. Jasne, mogą być lekko zachwiane, ale bez przesady.
Jak kiedyś kobieta po ślubie nie ogłaszała ciąży po roku to dopiero wtedy sąsiedzi zaczynali szeptać.
Świeżynka97, Remedios, cysterka95, S_va_88 lubią tę wiadomość
👒29 🎩35 🐶~7
6cs - CB 5tc
7cs ⏳
🔸PCOS
🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
🔸Macica dwurożna
