Zróbmy lipcowego bobasa 👶🏼żebym nie musiała już oglądać kuta*a 🥒 😂
-
WIADOMOŚĆ
-
Sagi wrote:Czy którakolwiek z Was może z ręką na sercu powiedzieć, że ma świetne doświadczenia z lekarzami? Moim zdaniem większość ginekologów się do niczego nie nadaje. Istnieje dla nich tylko grzybica pochwy, pod którą podciągają każdy dyskomfort w okolicach intymnych, i prowadzenie niepowikłanej ciąży. O wielu jednostkach chorobowych nie słyszeli. Dlatego jak czytam co Cukrzyk pisze, to chciałabym się oburzyć, ale szczerze nie potrafię. Bo po prostu mnie to nie dziwi. Jestem tak zblazowana tym co przeżyłam i tym co w kółko opowiadają mi koleżanki i inne kobiety w internecie. To jest straszne!
No ja musze stanąć w obronie, bo mój aktualny lekarz to mi z nieba spadł. Pozytywna opinie wystawie dopiero jak zajdę w ciążę, ale póki co widzę że robi dobrą robotę. Slucha mnie, chociaż czasem widzę, że sobie myśli, że przesadzam (ale wtedy raczej ma racje) nie naciąga na kasę, tylko podchodzi z rozsądkiemcukrzyk1991 lubi tę wiadomość
Starania 02.2024
Na poważnie od 11.2024
01.2025 beta 20 💔
03.2025 HyFoSy-prawy jajowod drożny, lewy udrozniono
04.2025 wyniki biopsji-duże przewlekle zapalenie endometrium
(Leczenie antybiotykami)
AMH 1.98
Ilość plemników 91 mln
Koncentracja 45.5 mln/ml
Ruch PR 0.2%, ruch PS 14.29% NP 20.61%
Morfologia 4%
Suplementacja TenFertil ON -
Sagi wrote:Czy którakolwiek z Was może z ręką na sercu powiedzieć, że ma świetne doświadczenia z lekarzami? Moim zdaniem większość ginekologów się do niczego nie nadaje. Istnieje dla nich tylko grzybica pochwy, pod którą podciągają każdy dyskomfort w okolicach intymnych, i prowadzenie niepowikłanej ciąży. O wielu jednostkach chorobowych nie słyszeli. Dlatego jak czytam co Cukrzyk pisze, to chciałabym się oburzyć, ale szczerze nie potrafię. Bo po prostu mnie to nie dziwi. Jestem tak zblazowana tym co przeżyłam i tym co w kółko opowiadają mi koleżanki i inne kobiety w internecie. To jest straszne!
Ja tak zawsze trafiam, że połowie można ufać, połowie nie. 😅
Ogólnie jak widzę młodego ginekologa/ginekolożkę to się bardzo cieszę, bo oni mają najbardziej aktualną wiedzę i zapał. Najgorsi są starsi faceci, nie wiem, jakoś trafiałam na takich beznadziejnych, że się zaraziłam.Marzycielka94, Mimi7 lubią tę wiadomość
👒29 🎩35 🐶~7
5cs⏳
🔸PCOS
🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
🔸Macica dwurożna -
S_va_88 wrote:Z partnerem jesteśmy na innym poziomie.....co do starań. On ma czas. Ja " biologicznego" nie.
A jeszcze jak wezmę ryzyko, że historia z poronieniem może się powtórzyć. Do tego mój strach o powtórkę.
I zanim psychika puściła, to wydaje mi się że straciłam kolejne cykle od listopada......tak naprawdę to może teraz trzeci/czwarty, gdzie ja sobie na to dałam szansę, że chce tej ciąży........więc w sumie z mojego roku zrobiło się parę cykli. Do tego on czasami używa gumek.......kurwa a staramy się o dziecko.
Ironia prawda. Więc liczę na kolejną wpadkę. Sory, tak to wygląda.......
A najbardziej przestraszyłam się tego, co sobie pomyślałam dziś, gdzie faktycznie ten okres się spóźniał. Nie pomyślałam sobie, że kurde mogę być w ciąży, tylko, że jestem chodzącą trumną kolejnego dziecka, bo przecież napewno serduszko przestanie bić......znowu.
Więc wiecie, jak słyszę teksty, odpuść, to się uda. To uważam, że w moim przypadku mogło by tak być.
Tak, ze niewazne czy bedziecie sie dalej staeac siadz i sobie to poukladaj jakos w glowie i pogadaj z nim. Zrob to dla siebieGnom, Marzycielka94, cysterka95, Bella_33, Malineczka, Remedios, Locus, S_va_88, ater lubią tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Sagi wrote:Czy którakolwiek z Was może z ręką na sercu powiedzieć, że ma świetne doświadczenia z lekarzami? Moim zdaniem większość ginekologów się do niczego nie nadaje. Istnieje dla nich tylko grzybica pochwy, pod którą podciągają każdy dyskomfort w okolicach intymnych, i prowadzenie niepowikłanej ciąży. O wielu jednostkach chorobowych nie słyszeli. Dlatego jak czytam co Cukrzyk pisze, to chciałabym się oburzyć, ale szczerze nie potrafię. Bo po prostu mnie to nie dziwi. Jestem tak zblazowana tym co przeżyłam i tym co w kółko opowiadają mi koleżanki i inne kobiety w internecie. To jest straszne!
Czy mogę powiedzieć że mam świetne doświadczenia ze WSZYSTKIMI? Zdecydowanie nie 😜 Ale z kilkoma już tak. Faktycznie łatwo zwątpić już w którymś momencie jak znowu się trafia do gabinetu w którym wie się więcej niż lekarz. Ale dobrzy ginekolodzy też istnieją na szczęście. Przerobiłam wielu ginów i takich naprawdę dobrych znam dwóch - u jednego byłam parę lat temu ale mega ciężko z terminami wtedy było u niego, a na drugą wspaniałą lekarkę trafiłam już w klinice. Świetna specjalistka, z holistycznym podejściem.
Na dobrego endokrynologa też trafiłam po wielu próbach. Więc oni są, istnieją 😂 tylko trochę giną w morzu wszystkich lekarzy. Trzeba się czasem dużo nachodzić i zderzyć z sytuacją opinie vs rzeczywistość👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
cysterka95 wrote:U mnie sytuacja w sumie niejasna, nie wiem czy w końcu ta owulka była czy nie. Wg testów i objawów wypada że była w sobotę.
- w piątek wieczorem ciemny owulak, w sobotę już blady
- temperatury wcześniej niskie, w sobotę miałam 36,2 a w niedzielę skok do 36,64, ale też byłam po lekkiej imprezce (bez alko). Wczoraj znów w dół 36,51 a dziś 36,48 🤨 i już oczywiście rozkminy mi wchodzą że może jednak bezowulacyjny a może LUF 🤡
Komuś innemu bym napisała, że to tylko temperatura, nie jest całkiem miarodajna, nie można się sugerować bla bla, a sama rozkminiam, wiecie jak jest 😂
Pójdę zbadać proga 7dpo i zobaczymy
O matko jak ja Cie rozumiemświetnie mi idzie interpretowanie cudzych wykresów, ale jak chodzi o mój to już wszystko jest z nim nie tak
cysterka95 lubi tę wiadomość
Starania 02.2024
Na poważnie od 11.2024
01.2025 beta 20 💔
03.2025 HyFoSy-prawy jajowod drożny, lewy udrozniono
04.2025 wyniki biopsji-duże przewlekle zapalenie endometrium
(Leczenie antybiotykami)
AMH 1.98
Ilość plemników 91 mln
Koncentracja 45.5 mln/ml
Ruch PR 0.2%, ruch PS 14.29% NP 20.61%
Morfologia 4%
Suplementacja TenFertil ON -
Marzycielka94 wrote:Cysterko, idź zbadać proga może w poniedziałek? Chyba że masz laba czynnego w niedziele i możesz to sprawdzić? Trzeba trzymać rękę na pulsie, nie odpuszczajmy żadnego cyklu, bo nigdy nie wiemy, czy to nie będzie ten cykl. Ciało ludzkie to zagadka i serio trzeba kuć żelazo póki gorące. Ja nigdy nie będę hejowala żadnych badań, bo dla mnie to trochę po nitce do kłębka
Właśnie taki mam plan tylko nie wiem czy lepiej w sobotę - teoretycznie 7dpo czy w poniedziałek 9dpo👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
Milo, jak dla mnie to zamknęłaś się i na męża, i na drugie dziecko. Jeśli tylko mąż by naprawdę zrozumiał Twoje obawy, marzenia i plany, żyłoby Ci się lżej i lepiej. Nie poddawaj się i pamiętaj, żeby zawsze w życiu walczyć o to, na czym Ci zależy. Mówi sie, że na koniec życia zaluje sie tylko tego, na co sie nie odważyliśmy, a nie prób i walk, które stoczylismy. Chcialabym Ci trochę dmuchnąć w skrzydła, żebyś dostała energii do działania i zastanowiła się na spokojnie na zimno nad tym wszystkim. Ściskam Cie mocno. Ktoś w końcu u was musi przełamać te lody i wyłożyć kawę na ławę, a ta odległość Wam nie pomaga. Pogadajcie szczerze
Milo113, Dżozu, S_va_88, Mimi7 lubią tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
cysterka95 wrote:Właśnie taki mam plan tylko nie wiem czy lepiej w sobotę - teoretycznie 7dpo czy w poniedziałek 9dpo
cysterka95 lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Milo113 fizycznie czuję, jak musi Cię cała ta sytuacja boleć. To o czym piszesz... brzmi jak ogromna Twoja samotność w związku, w staraniach, pewnie też w codzienności.
Napiszę brutalnie ale może potrzebujesz takiej jasnej informacji:
1. Co jest, co powinno być ważne/najważniejsze? Relacja, dzieci, dziecko, starania, żona czy... kasa i budowa domu? Ja rozumiem, że to jest ważne. Ale odkładalne w czasie. Starania i posiadanie dziecka, niestety już mniej...
2. Piszesz, że mąż nie chce nawet brać witamin czy zrobić wyników nasienia. To jest okrutne i w sumie... podłe.
Myśleliście kiedyś o terapii?Milo113, Ounai, Gnom, S_va_88, Mimi7 lubią tę wiadomość
👩🏻🦱33&27👱🏻♂️
👩🏻🦱 PCOS, insulinooporność, niedoczynność
💊 miovela pro, glucophage 1000, letrox 100
👱🏻♂️ cukrzyca typu I
🪱 wyniki nasienia ✅ (do rozszerzenia)
💊 fertistim man
Styczeń- ⏸️ biochem
21.03 letrozolum ❌
18.05 letrozolum ✅było🥚 progesteron 12,99 💉 ciąży brak ⛔
14.06 letrozolum + clo ⏳
3.07 monitoring: dwa pęcherzyki 🍒
🎉 20 cs! Jubileuszowy! 🎉 ... -
Bajka, widzę, że bierzesz letrozol, ja również, ale u mnie to dopiero 1 cs z letrozolem. Jak się po nim czujesz? Ja mam wrażenie, że mam większy brzuch, jak balon, ciasno mi w standardowych jeansach i jest mi ciągle gorąco, te upały teraz też nie pomagają. Czy to u mnie tylko tak dziwnie czy to normalne?😅✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Daisy1 wrote:Hej dziewczyny, temperatura nadal wysoko, 29dc, ok 12dpo, ręce mi sie trzęsą, ale w końcu siknęłam dla pewności. Mam jakis randomowy test z apteki Heltiso z szybką, który odbija światło. Na żywo przebija mi jakiś cień cienia kuzyna 🥹
https://ibb.co/HDjC1GHd
Czy to może byc prawda??? Jezu jaki stres, wieczorem mamy wylot, łącznie 10h lotu i plecaki po 12kg 🫠Daisy1 lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Hej dziewczyny
Jestem właśnie w 1 cyklu po poronieniu pierwszej ciąży. Zaczęłam robić parę dni temu testy owu - wczoraj wieczorem widziałam już ciemną kreskę, zatestowałam też dziś rano (ostatni test na zdjęciu) - mam wątpliwości, ale wydaje mi się że to już może być pozytyw! Dajcie znać co myślicieAle pyknę jeszcze teścik wieczorem w ramach pełnej kontroli
zapodaj.net/plik-pclRgDvvky
Wczoraj dodatkowo byłam na kontroli i monitoringu u gina - pęcherzyk dominujący 24mm, endometrium 9mm ładnie oczyszczone, wyniki histpatu ok. Piszę, bo po tych wszystkich stresach w końcu jakieś pozytywne wiadomości - że po prostu jest dobrze i cykl się unormował. Nie mam jakichś wielkich nadziei na powodzenie, cieszę się po prostu, że jest ze mną okej
Sagi, cysterka95, Locus, S_va_88, _Hope, karczoch321, Mimi7, Daisy1 lubią tę wiadomość
AMH 0,98
05.25 10+2 tc / 6 tc 👼
🍀🍀🍀 -
Marzycielka94 wrote:Bajka, widzę, że bierzesz letrozol, ja również, ale u mnie to dopiero 1 cs z letrozolem. Jak się po nim czujesz? Ja mam wrażenie, że mam większy brzuch, jak balon, ciasno mi w standardowych jeansach i jest mi ciągle gorąco, te upały teraz też nie pomagają. Czy to u mnie tylko tak dziwnie czy to normalne?😅
Marzycielka! Przy pierwszym cyklu trochę spodziewałam się jakiegoś wielkiego bum i wielu objawów. Pewnie też dlatego widziałam u siebie dużo efektów ubocznych. Było mi gorąco, tak jak piszesz, niedobrze i bolały mnie stawy.
W kolejnych cyklach mimo, że dawka została zwiększona, efektów ubocznych już nie obserwuję poza jednym- mam brzuch jak w 9 miesiącu... Czuję się trochę napompowana...
Miałaś monitoring? Letrozol zadziałał?👩🏻🦱33&27👱🏻♂️
👩🏻🦱 PCOS, insulinooporność, niedoczynność
💊 miovela pro, glucophage 1000, letrox 100
👱🏻♂️ cukrzyca typu I
🪱 wyniki nasienia ✅ (do rozszerzenia)
💊 fertistim man
Styczeń- ⏸️ biochem
21.03 letrozolum ❌
18.05 letrozolum ✅było🥚 progesteron 12,99 💉 ciąży brak ⛔
14.06 letrozolum + clo ⏳
3.07 monitoring: dwa pęcherzyki 🍒
🎉 20 cs! Jubileuszowy! 🎉 ... -
Velaria wrote:Hej dziewczyny
Jestem właśnie w 1 cyklu po poronieniu pierwszej ciąży. Zaczęłam robić parę dni temu testy owu - wczoraj wieczorem widziałam już ciemną kreskę, zatestowałam też dziś rano (ostatni test na zdjęciu) - mam wątpliwości, ale wydaje mi się że to już może być pozytyw! Dajcie znać co myślicieAle pyknę jeszcze teścik wieczorem w ramach pełnej kontroli
zapodaj.net/plik-pclRgDvvky
Wczoraj dodatkowo byłam na kontroli i monitoringu u gina - pęcherzyk dominujący 24mm, endometrium 9mm ładnie oczyszczone, wyniki histpatu ok. Piszę, bo po tych wszystkich stresach w końcu jakieś pozytywne wiadomości - że po prostu jest dobrze i cykl się unormował. Nie mam jakichś wielkich nadziei na powodzenie, cieszę się po prostu, że jest ze mną okej
Nie korzystasz z aplikacji Premom? Ona sama wyłapuje pik!Marzycielka94 lubi tę wiadomość
👩🏻🦱33&27👱🏻♂️
👩🏻🦱 PCOS, insulinooporność, niedoczynność
💊 miovela pro, glucophage 1000, letrox 100
👱🏻♂️ cukrzyca typu I
🪱 wyniki nasienia ✅ (do rozszerzenia)
💊 fertistim man
Styczeń- ⏸️ biochem
21.03 letrozolum ❌
18.05 letrozolum ✅było🥚 progesteron 12,99 💉 ciąży brak ⛔
14.06 letrozolum + clo ⏳
3.07 monitoring: dwa pęcherzyki 🍒
🎉 20 cs! Jubileuszowy! 🎉 ... -
Bajka92 wrote:Marzycielka! Przy pierwszym cyklu trochę spodziewałam się jakiegoś wielkiego bum i wielu objawów. Pewnie też dlatego widziałam u siebie dużo efektów ubocznych. Było mi gorąco, tak jak piszesz, niedobrze i bolały mnie stawy.
W kolejnych cyklach mimo, że dawka została zwiększona, efektów ubocznych już nie obserwuję poza jednym- mam brzuch jak w 9 miesiącu... Czuję się trochę napompowana...
Miałaś monitoring? Letrozol zadziałał?
Z tym uczuciem gorąca to dzisiaj rano się śmiałam do męża, że chyba mam menopauzę, bo pot mi płynął po plecach, a on ubrany w bluzę..Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 09:37
Bajka92 lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Eh dziewczyny z tymi facetami. Tule mocno :* oby Słońce dla Was wyszło szybko i skończyły się wszystkie zmartwienia :*
Co do lekarzy to tak z tego co słyszę to póki nie ma problemów to są super specjaliści. Gorzej jak zaczyna się coś dziać to rozkładają ręce i leczą na ślepo. Mi głupiego poziomu kwasu foliowego nigdy nikt nie zlecił mimo mojej historii i później jak zbadałam to ten wynik szorował po dnie. Ci najlepsi to teraz chyba tylko IG prowadzą 🤪
Ale miałam noc, obudziłam się dziś cała mokra w środku nocy, przed okresem raz na jakiś czas mi się to zdarza, ale bliżej terminu raczej. Wtedy zawsze czuję, że się wypłacam, ale raczej to tak delikatnie, a dziś to dosłownie zalana byłam 🙈S_va_88 lubi tę wiadomość
-
krolik wrote:Eh dziewczyny z tymi facetami. Tule mocno :* oby Słońce dla Was wyszło szybko i skończyły się wszystkie zmartwienia :*
Co do lekarzy to tak z tego co słyszę to póki nie ma problemów to są super specjaliści. Gorzej jak zaczyna się coś dziać to rozkładają ręce i leczą na ślepo. Mi głupiego poziomu kwasu foliowego nigdy nikt nie zlecił mimo mojej historii i później jak zbadałam to ten wynik szorował po dnie. Ci najlepsi to teraz chyba tylko IG prowadzą 🤪
Ale miałam noc, obudziłam się dziś cała mokra w środku nocy, przed okresem raz na jakiś czas mi się to zdarza, ale bliżej terminu raczej. Wtedy zawsze czuję, że się wypłacam, ale raczej to tak delikatnie, a dziś to dosłownie zalana byłam 🙈cysterka95 lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Sagi ja rozumiem dlaczego on przedłuża wyjazd, wszystko jwst coraz droższe a jednak chce wykończyć dom i wrócić na swoje, nie chce wracać do mojego domu rodzinnego bo on psychicznie nie udźwignie tego. Aktualnie mieszkam z rodzicami i mamy jeden pokój, nad nami jest mój brat z 3 dzieci i No jest ciężko nie ukrywam. Ja naprawdę rozumiem ta sytuacje bo jesteśmy bliżej końca…
Bajka92 tak jak wyżej, ja rozumiem te jego priorytety. Tylko on nie do końca moje. A co do terapii to ja na pewno na nią idę jak wrócę do polski.
Ogółem dziewczyny zbieram się do rozmowy z nim ale się jej boje, bo się boje ze odbierze to jako atak na siebie.. nie chce żeby tez wyszło ze mój mąż to cham, bo po za tym nie mogę na niego złego słowa powiedzieć. Tylko czasem nie wiem co dla niego najważniejsze.. No i tez chciał nas wziąć tu dopoki on nie wróci do polski ale 1. Nie wyobrażam sobie nie pracować, 2. Nasze dziecko przeżyłoby szok kulturowy i chodzi do przedszkola, które uwielbia, 3. Kontakt z dziećmi ma dużo większy w Polsce, 4. Tu nie ma NIC, dosłownie nic do roboty i ja psychicznie czuje się tu zle. A w tym momencie kieruje się dobrem mojego dziecka w 100% i w Polsce jest mu dużo lepiej. Próbowałam go namówić na kredyt ale mamy problem ze zdolnością i no mój mąż niekoniecznie umie ryzykować plus obawiam się ze w tedy chciałby zostać tutaj alby go jak najwiecej spłacić.. -
cukrzyk1991 wrote:Claudii Wydaje mi się, że lepszym badaniem byłoby DHEA-SO4 - badałaś to ?
Tak, to mam w normie. Ale już zdążyłam się zapytać gina. Powiedział, że w moim przypadku to akurat dobrze, że mam podwyższone, bo i tak zastanawiał się nad suplementacją i przy niskim AMH nie ma się czym przejmować. Wyniki omówimy w poniedziałek, bo idziemy do niego razem z mężem na konsultacje.
Cukrzyk - widzę w stopce, że macie umówiona wizyte pod kątem IVF - może właśnie to wam pomoże i doczekacie się rodzeństwa dla Antka. Trzymam kciuki! A co do histeroskopii to mega slabom ale myślę, że jakbyś zapytała lekarki to udostępniłaby ci jakiś opis - należy Ci się. Nawet pod kątem diagnostyki i innego ginekologa. A czy niemożliwe? Nie wiem, mam wrażenie, że czasem my robimy jakieś cuda wianki, a organizm nam pokazuje 🖕i działa po swojemu w najmniej oczekiwanym momencie.
S_va_88 Kurcze, trochę to dziwne, że używa gumek. Skoro chodzisz do psychologa to może warto rozważyć taką terapię też z mężem? Chłop podejrzewam nie ogarnia cyklu więc tym bardziej dziwne, że raz tak, a raz nie. Raz chce dziecko a raz nie? Niestety, ale do tanga trzeba dwojga i przydałoby się wyjaśnić sytuację, żeby później nie było niedomówień. Niestety ale dziecko nie scali związku, a tym bardziej takie, które nie do końca było wyborem partnera. Najlepiej to przegadać, nawet z pomocą i dopiero coś w tym temacie działać. Rozumiem, że masz silną potrzebę posiadania dziecka, tylko pytanie - czy kosztem małżeństwa? Mój mąż też na początku mówił, że na luzie mamy czas, a jak się zaczęłam badać to teoretycznie nic nie powiedział, ale widziałam, że myśli, że przesadzam. Dopóki nie zaczęły wychodzić kwiatki co jest nie tak. Wcześniej też trochę się czułam, że ja musze wszystko ogarniać i ja bardziej chce dziecka, ale teraz jak już okazało się, że to nie taka bułka z masłem to czuję w nim bardzo duże wsparcie i wiem, że też robi wszystko, żeby nam się udało. Jeśli chodzi o to, ze czujesz się chodząca trumna to tylko moge 🫂. To nie twoja wina, pamiętaj. W końcu zaswieci ☀️
Milo113 - Bardzo współczuję. Może warto pójść na jakiś kompromis i właśnie jakoś się dzielić, ewentualnie nie ma możliwości, żebyś Ty czasem podjechała do męża? Zakładam, że pracujesz w jakiejś szkole, ale może udałoby się po prostu podzielić to tak, żeby on przyjeżdżał a czasem Ty nawet na weekend jak wypadają dni płodne? Wiem, że to nie jest na zawołanie, ale może warto coś takiego rozważyć? Faceci mają trochę inne myślenie, może po prostu Twój uważa, że ma na głowie budowę i musi się z tym uporać i zapewnić Wam stabilizację, żebyście się tym z synkiem nie musieli martwić?
Sagi - ja może nie mam bogatego doświadczenia z ginekologami (przeszłam 5 różnych) ale teraz mogę z ręką na sercu powiedzieć, że temu co jestem teraz się chce po prostu. I czuję, ze coś robimy, a nie czekamy na cud az zajde w ciążę. Wiem, że ja nie muszę się znać i interpretować tylko on nas z mężem poprowadzi, to jest super.
Daisy gratulacje! A za wszystkie biele 🫂S_va_88, cukrzyk1991, Daisy1 lubią tę wiadomość
K 🩷 30l.
AMH 0.71
21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
lekka adenomioza ❌
M 🩵 31l.
Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS ✅ ┃SCD ✅ ┃MAR ✅
1-6 cykl bez pomocy medycznej
7 cykl: monitoring + encorton + luteina + duphaston ❌
8 cykl ⌛ plan: stymulacja lamettą + drożność jajowodów
08.08 - wstępna kwalifikacja do IVF