35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
peppapig wrote:Bry kolejny dzien za mną,nieźle tu .
Prasować nie można ale jedzenie noszom,można leżeć do woli i ksionżke czytać..
W nocy była burza jak cholera ale za to teraz miło.
Nowa krakowianka jest? Cxy uciekła?
Bry
Wiedziałyście, że listonosz zawsze dzwoni dwa razy? Punktualnie o ósmej. On chyba zawsze dostarcza moją pocztę w pierwszej kolejności, bo wie że ja w pidżamie wyskoczę.efcia, macduska, Margolcia88, peppapig, BISCA, ComeToMeBaby, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
peppapig wrote:No śniadanie podali,okrojone tylko chleb z sxynką. A gdzie sałata i pomidor ja sie pytam? Foch
efcia, peppapig, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Witam dziewczynki, kawka zrobiona mmm ale smakuje
U nas burza od 19tej do 21szej była teraz zimniej....Margolcia88, peppapig, moremi, efcia lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Leżę sobie i myślę, że muszę do kibelka, ale w domkach nie ma wucetu i trzeba popieprzac kawałek. I teraz mam problem..
Zejszczam się jak wstanę, ale jak nie wstanę, to się zejszczam.
Odkryłam kawałek zasięgu pod parapetem. Tyle dobregoWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2015, 09:39
Margolcia88, peppapig, malgos741, Dziobak, macduska, Bozia3, BISCA, moremi, paszczakin, ania.g, efcia, kapturnica, megan8, ComeToMeBaby, Mega, Bursztyn, Niuta lubią tę wiadomość
-
O witaj Mimik
Wzięły Cię wiedźmy w obroty? Bo ja nie mam czasu
Otrzesiny możesz mieć lekkie, bo dużo odleciało na wakacjemacduska, malgos741, moremi, Mimik, Dziobak, ania.g, efcia, kapturnica, megan8, stara.krycha, ComeToMeBaby, Mega lubią tę wiadomość
-
Cześć
Uff, przyjemniej na dworze. Odebrałam wyniki krwi. Mimo żelaza co miesiac gorsze
Kawę robię, wiec jakby co to dostawie kolejny kubek pod ekspres
Dziwicie sie ze nowe uciekają, ale jak niewiedza o co chodzi Heretyczce z tym księdzem, to ja sie im wcale nie dziwie
Peppa, u mnie w szpitalu jedzenie sie pogorszyło bo zamknęli kuchnie i wożą catering w ramach oszczędności. Nie raz przychodzi po prostu zimnea warzywa i owoce to każe sobie przynosić, na szczęście na oddziałach sa lodówki, a w sklepiku pomidory i nabiał
Pojutrze mam gina, musze sie go spytać czy przewiduje kłaść mnie na oddział gdyby krzywa cukrowa zle mi wyszła. No i na koniec sierpnia jest wesele kumpla mojego męża, coraz bardziej nie chce mi sie iśćto bedzie 29tc i zupełnie tego nie widze, tylko mój G nie widzi problemu, najwyżej wrócimy szybko do domu
tylko ta kasa na jakaś kiecke, buty.... Szkoda mi iść w wydatki, wole kupić laktator. Ech, musze mu to wesele wybić z głowy albo niech idzie sam, to w końcu jego kumpel
peppapig, malgos741, ania.g, efcia, kapturnica, dorbie, ComeToMeBaby, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimik wrote:jest jest tak szybko się mnie nie pozbędziecie
dzień dobry
malgos741, moremi, Mimik, ania.g, efcia, kapturnica, dorbie, megan8, ComeToMeBaby, Mega, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimik wrote:jest jest tak szybko się mnie nie pozbędziecie
dzień dobry
Witaj Mimik. Nie zniechęcaj się. My są dobre baby. Tylko trochę wiedźmowate.malgos741, moremi, Mimik, efcia, kapturnica, dorbie, stara.krycha, ComeToMeBaby, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatka ja teraz mam 31 tydzień,na wesele to bym się nie brała. Jestem już zmęczona a wesele to jednak głośna muza i nie można się wyłożyć. Ale są dziewczyny co śmigają szczęsliwe aż do 40 tygodnia.
malgos741, Natka_79, moremi, efcia, kapturnica, dorbie, megan8, ComeToMeBaby, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatka_79 wrote:Cześć
Uff, przyjemniej na dworze. Odebrałam wyniki krwi. Mimo żelaza co miesiac gorsze
Kawę robię, wiec jakby co to dostawie kolejny kubek pod ekspres
Dziwicie sie ze nowe uciekają, ale jak niewiedza o co chodzi Heretyczce z tym księdzem, to ja sie im wcale nie dziwie
Peppa, u mnie w szpitalu jedzenie sie pogorszyło bo zamknęli kuchnie i wożą catering w ramach oszczędności. Nie raz przychodzi po prostu zimnea warzywa i owoce to każe sobie przynosić, na szczęście na oddziałach sa lodówki, a w sklepiku pomidory i nabiał
Pojutrze mam gina, musze sie go spytać czy przewiduje kłaść mnie na oddział gdyby krzywa cukrowa zle mi wyszła. No i na koniec sierpnia jest wesele kumpla mojego męża, coraz bardziej nie chce mi sie iśćto bedzie 29tc i zupełnie tego nie widze, tylko mój G nie widzi problemu, najwyżej wrócimy szybko do domu
tylko ta kasa na jakaś kiecke, buty.... Szkoda mi iść w wydatki, wole kupić laktator. Ech, musze mu to wesele wybić z głowy albo niech idzie sam, to w końcu jego kumpel
Eee tam! Ja też nie wiedziałam o co kaman z tym księdzem. Właśnie to mnie zaintrygowało!
moremi, efcia, kapturnica, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypeppapig wrote:Natka ja teraz mam 31 tydzień,na wesele to bym się nie brała. Jestem już zmęczona a wesele to jednak głośna muza i nie można się wyłożyć. Ale są dziewczyny co śmigają szczęsliwe aż do 40 tygodnia.
Ja byłam w 34 tygodniu. Wyladowałam na drugi dzień w szpitalu ze skurczami.malgos741, moremi, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
peppapig wrote:Natka ja teraz mam 31 tydzień,na wesele to bym się nie brała. Jestem już zmęczona a wesele to jednak głośna muza i nie można się wyłożyć. Ale są dziewczyny co śmigają szczęsliwe aż do 40 tygodnia.
efcia, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Leżę sobie i myślę, że muszę do kibelka, ale w domkach nie ma wucetu i trzeba popieprzac kawałek. I teraz mam problem..
Zejszczam się jak wstanę, ale jak nie wstanę, to się zejszczam.
Odkryłam kawałek zasięgu pod parapetem. Tyle dobrego
co tam bedziesz do kibla szla- wylej wszytko na testaReni, moremi, efcia, kapturnica, BISCA, ComeToMeBaby, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny