X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdziele, wlasnie wylalam herbate na sluzbowego laptopa...

    Sabina, moremi lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    A jak bedzie odwrotnie? Swierdzi, ze swiat na zewnatrz jest nieprzyjazny, glosny i do bani, i w ogole nie wyjdzie? Wzielas to pod uwage? ;)

    Eee, nie, bo w brzuchu nadal bedzie glosno. Tak jak sie w wannie lezy i ktos huczy nad glowa..
    To lepiej wstac i wyjsc ;)

    iwcia77, moremi lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Ja pierdziele, wlasnie wylalam herbate na sluzbowego laptopa...

    wylacz wyschnie i bedzie ok, jesli herbata bez cukru.. tylko nie wlaczaj az nie bedziesz pewna, ze suchy..

    moremi lubi tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Eee, nie, bo w brzuchu nadal bedzie glosno. Tak jak sie w wannie lezy i ktos huczy nad glowa..
    To lepiej wstac i wyjsc ;)
    No i dzie pojdzie? Sam samiuski??
    Eee, obstawiam, ze zostanie ;)

  • sandra80 Autorytet
    Postów: 2540 7744

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Kapta upewniałam się kilka razy o meningokoki u lekarzy.
    Warto zaszczepić do 1 roku życia, jeśli dziecko będzie chodzić do żłobka - wiadomo większe ryzyko - i jeśli udokumentujesz, że jest zapisany do żłobka i nie skończył roku - dostajesz szczepienie za darmo (Małopolskie). Jeśli dziecko zostaje w domu - szczepi się go zwykle po ukończeniu 1 roku życia i już płatnie.

    I warto to zrobić - bo ekologiczne nawiedzone antyszczepieniowe - to tylko niestety będą żerować na zaszczepionych dzieciach - bo trudno sie będzie zarazić w otoczeniu dzieci szczepionych...Ja bym bez wahania wprowadziła zakaz korzystania z przedszkoli dla dzieci nieszczepionych....niech chodzą w jakichś zielonych opaskach na rękawach albo w innych gadżetach - żeby się od nich z daleka jakby co trzymać...:)

    Nadrobiłam sobie na spokojnie wczorajszy dzień, nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo znalazłam tą perełkę :( Muszę się odnieść do niej bo się uduszę, jak to mówią.
    Mocne masz Bozia poglądy jeśli chodzi o nieszczepienie dzieci, ba mocniejsze nawet niż pediatra mojego dziecka. Strasznie płytkie jest patrzenie na wszystko tylko z jednej perspektywy. Często rodzice przestają szczepić dzieci nie z własnego widzimisie, tylko po NOPie, które dziecko przeszło. W pobliskiej wsi mieszkał chłopiec, który zmarł po szczepionce na gruźlicę. Jego mama na pewno nie zaszczepi kolejnego dziecka, każesz mu chodzić w opasce, zakażesz mu chodzenia do przedszkola? Czy może od razu getta otworzyć dla takich dzieci? Ja jestem za szczepieniem dzieci jak najbardziej, ale nie w pierwszej dobie życia, kiedy nie wiadomo, czy nie ma dziecko problemów neurologicznych, lub braku odporności, jak było u śp. Kubusia. Poza tym lekarze powinni informować rodziców o możliwości wystąpienia NOP i jak się zachować w takim przypadku (ja nie byłam informowana ani razu). Rodzice powinni decydować o zabiegach medycznych na swoich dzieciach, bo w razie czego państwo się wypina.
    Tu macie link do artykułu, żeby nie było że sobie z palca coś wyssałam:
    http://www.to.com.pl/wiadomosci/ostrow-mazowiecka/art/6357892,kubus-walczy-o-zycie-pomoz-rodzicom-w-leczeniu-i-rehabilitacji-ciezko-chorego-dziecka,id,t.html

    iwcia77, BISCA, Magda* lubią tę wiadomość

    gann9jcgo804inbp.png

    1lxlm6r.png

    sandra80
    "Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt"
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    No i dzie pojdzie? Sam samiuski??
    Eee, obstawiam, ze zostanie ;)

    Mysle, ze on wie, że Morka wyjdzie z nim ;) A z taka mamą to mozna wszedzie.. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 11:43

    iwcia77, BISCA, moremi lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandra80 wrote:
    Nadrobiłam sobie na spokojnie wczorajszy dzień, nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo znalazłam tą perełkę :( Muszę się odnieść do niej bo się uduszę, jak to mówią.
    Mocne masz Bozia poglądy jeśli chodzi o nieszczepienie dzieci, ba mocniejsze nawet niż pediatra mojego dziecka. Strasznie płytkie jest patrzenie na wszystko tylko z jednej perspektywy. Często rodzice przestają szczepić dzieci nie z własnego widzimisie, tylko po NOPie, które dziecko przeszło. W pobliskiej wsi mieszkał chłopiec, który zmarł po szczepionce na gruźlicę. Jego mama na pewno nie zaszczepi kolejnego dziecka, każesz mu chodzić w opasce, zakażesz mu chodzenia do przedszkola? Czy może od razu getta otworzyć dla takich dzieci? Ja jestem za szczepieniem dzieci jak najbardziej, ale nie w pierwszej dobie życia, kiedy nie wiadomo, czy nie ma dziecko problemów neurologicznych, lub braku odporności, jak było u śp. Kubusia. Poza tym lekarze powinni informować rodziców o możliwości wystąpienia NOP i jak się zachować w takim przypadku (ja nie byłam informowana ani razu). Rodzice powinni decydować o zabiegach medycznych na swoich dzieciach, bo w razie czego państwo się wypina.
    Tu macie link do artykułu, żeby nie było że sobie z palca coś wyssałam:
    http://www.to.com.pl/wiadomosci/ostrow-mazowiecka/art/6357892,kubus-walczy-o-zycie-pomoz-rodzicom-w-leczeniu-i-rehabilitacji-ciezko-chorego-dziecka,id,t.html


    Sandra, a w Polsce szczepia w pierwszej dobie zycia?? U nas pierwsze po 2 miesiacach.
    A na gruzlice wcale.

    Skomplikowane to.. Niemniej prawda jest taka, ze przez antyszczepionkowe lobby "stare" choroby wracaja..

    kapturnica lubi tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    wylacz wyschnie i bedzie ok, jesli herbata bez cukru.. tylko nie wlaczaj az nie bedziesz pewna, ze suchy..
    Bez cukru i Zielona. To moze nawet dla zdrowotnosci, co?
    Zdjelam klawisze i wytarlam, nie moglam wylaczyc, bo kolejna lekcja...
    Ale dziala, wiec mam nadzieje, ze jest ok.

    dorbie, Bozia3, BISCA, paszczakin, Mega, Mimbla lubią tę wiadomość

  • sandra80 Autorytet
    Postów: 2540 7744

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Sandra, a w Polsce szczepia w pierwszej dobie zycia?? U nas pierwsze po 2 miesiacach.
    A na gruzlice wcale.

    Skomplikowane to.. Niemniej prawda jest taka, ze przez antyszczepionkowe lobby "stare" choroby wracaja..

    tak na pewno wzw B jest w pierwszej dobie i gruźlica

    iwcia77, dorbie lubią tę wiadomość

    gann9jcgo804inbp.png

    1lxlm6r.png

    sandra80
    "Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt"
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    To może sobie obejrzyj Czarny kot biały kot - i nie mów, że już widziałaś, bo to może i ze sto razy.
    no Kusturica wymiata :)

    witam sie

    a Morek widzialas " brzydka prawde"?

    Alis, moremi lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandra80 wrote:
    Nadrobiłam sobie na spokojnie wczorajszy dzień, nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo znalazłam tą perełkę :( Muszę się odnieść do niej bo się uduszę, jak to mówią.
    Mocne masz Bozia poglądy jeśli chodzi o nieszczepienie dzieci, ba mocniejsze nawet niż pediatra mojego dziecka. Strasznie płytkie jest patrzenie na wszystko tylko z jednej perspektywy. Często rodzice przestają szczepić dzieci nie z własnego widzimisie, tylko po NOPie, które dziecko przeszło. W pobliskiej wsi mieszkał chłopiec, który zmarł po szczepionce na gruźlicę. Jego mama na pewno nie zaszczepi kolejnego dziecka, każesz mu chodzić w opasce, zakażesz mu chodzenia do przedszkola? Czy może od razu getta otworzyć dla takich dzieci? Ja jestem za szczepieniem dzieci jak najbardziej, ale nie w pierwszej dobie życia, kiedy nie wiadomo, czy nie ma dziecko problemów neurologicznych, lub braku odporności, jak było u śp. Kubusia. Poza tym lekarze powinni informować rodziców o możliwości wystąpienia NOP i jak się zachować w takim przypadku (ja nie byłam informowana ani razu). Rodzice powinni decydować o zabiegach medycznych na swoich dzieciach, bo w razie czego państwo się wypina.
    Tu macie link do artykułu, żeby nie było że sobie z palca coś wyssałam:
    http://www.to.com.pl/wiadomosci/ostrow-mazowiecka/art/6357892,kubus-walczy-o-zycie-pomoz-rodzicom-w-leczeniu-i-rehabilitacji-ciezko-chorego-dziecka,id,t.html
    ja nie mówię o przypadkach z problemem neurologicznym czy innych problemach - to oczywiste jest..ja mówię o chodzących "ekologiach" które absolutnie nie chcą szczepić swoich dzieci - to zasadnicza różnica...
    może rzeczywiście szczepienie w pierwszej dobie to błąd - ale mnie chodziło o inną kategorię osób - taka nowomoda teraz....a nie zastanowią się nad tym, że może same nie mają np. polio...tak powszechnego w czasach naszego dzieciństwa - bo mamusia zaszczepiła...

    FZuMp1.png

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Sandra, a w Polsce szczepia w pierwszej dobie zycia?? U nas pierwsze po 2 miesiacach.
    A na gruzlice wcale.

    Skomplikowane to.. Niemniej prawda jest taka, ze przez antyszczepionkowe lobby "stare" choroby wracaja..
    Na naszym zgnilym Zachodzie nie szczepia w 1 dobie. Szczepienia na gruzlice i WZW sa tylko, jesli dziecko pochodzi z rodziny z kraju narazonego na te choroby ( w sensie, ze bedzie tam jezdzilo ). Adas tez nie mial zadnego szczepienia przed 2 miesiacem zycia. Nie chcialam WZW, bo ryzyko zachorowania jest niewielkie ( endemicznie 1% Jezeili chodzi o Pl ).
    W piatek mamy MMR i sie cykam. Bo zawsze sie cykam ;)

    Magda* lubi tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandra80 wrote:
    tak na pewno wzw B jest w pierwszej dobie i gruźlica
    u nas tez

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ide dac dzieciowi obiad, bo stoi obok i ciagnie mnie za nogawke...

    dorbie, sandra80 lubią tę wiadomość

  • sandra80 Autorytet
    Postów: 2540 7744

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Na naszym zgnilym Zachodzie nie szczepia w 1 dobie. Szczepienia na gruzlice i WZW sa tylko, jesli dziecko pochodzi z rodziny z kraju narazonego na te choroby ( w sensie, ze bedzie tam jezdzilo ). Adas tez nie mial zadnego szczepienia przed 2 miesiacem zycia. Nie chcialam WZW, bo ryzyko zachorowania jest niewielkie ( endemicznie 1% Jezeili chodzi o Pl ).
    W piatek mamy MMR i sie cykam. Bo zawsze sie cykam ;)

    Wy macie fajny kalendarz szczepień, będę się wzorować na nim przy kolejnym dziecku.

    Dziobak, BISCA lubią tę wiadomość

    gann9jcgo804inbp.png

    1lxlm6r.png

    sandra80
    "Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt"
  • sandra80 Autorytet
    Postów: 2540 7744

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    ja nie mówię o przypadkach z problemem neurologicznym czy innych problemach - to oczywiste jest..ja mówię o chodzących "ekologiach" które absolutnie nie chcą szczepić swoich dzieci - to zasadnicza różnica...
    może rzeczywiście szczepienie w pierwszej dobie to błąd - ale mnie chodziło o inną kategorię osób - taka nowomoda teraz....a nie zastanowią się nad tym, że może same nie mają np. polio...tak powszechnego w czasach naszego dzieciństwa - bo mamusia zaszczepiła...

    Ja się do końca temu nie dziwię, być może dlatego, że poczytałam na fb: reakcja mojego dziecka na szczepienie".
    Nie wiem jak jest na świecie (kraje skandynawskie mają super kalendarz szczepień) ale u nas jest tak, że lekarze nie informują o możliwych powikłaniach i niestety szczepią dzieci przeziębione "katarek to nie choroba", tymczasem żeby wszystko było ok, to trzeba wiedzieć, że dziecko jest całkowicie zdrowe, najlepiej wykonać crp przed samym szczepieniem, ponieważ jeśli jest odporność obniżona to niestety ale organizm malucha może nie podołać wszczepionym wirusom.

    iwcia77, Magda* lubią tę wiadomość

    gann9jcgo804inbp.png

    1lxlm6r.png

    sandra80
    "Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt"
  • sandra80 Autorytet
    Postów: 2540 7744

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak zrób Adasiowi crp przed szczepieniem, to ważne, ta szczepionka zawiera żywe wirusy.

    Magda* lubi tę wiadomość

    gann9jcgo804inbp.png

    1lxlm6r.png

    sandra80
    "Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt"
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandra80 wrote:
    Dziobak zrób Adasiowi crp przed szczepieniem, to ważne, ta szczepionka zawiera żywe wirusy.
    Zdrowy jest, wiec jest ok. Chociaz dzis idziemy na basen, jak cos chyci, to przeloze szczepienie. :)

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandra80 wrote:
    Ja się do końca temu nie dziwię, być może dlatego, że poczytałam na fb: reakcja mojego dziecka na szczepienie".
    Nie wiem jak jest na świecie (kraje skandynawskie mają super kalendarz szczepień) ale u nas jest tak, że lekarze nie informują o możliwych powikłaniach i niestety szczepią dzieci przeziębione "katarek to nie choroba", tymczasem żeby wszystko było ok, to trzeba wiedzieć, że dziecko jest całkowicie zdrowe, najlepiej wykonać crp przed samym szczepieniem, ponieważ jeśli jest odporność obniżona to niestety ale organizm malucha może nie podołać wszczepionym wirusom.
    ja nie wiem jakich mają pediatrów ludzie, i ile z tych opowieści szczepień z "katarem" jest prawdy - ludzie (szczególni Ci mocno spanikowani) lubia czasami nakręcać takie klimaty...W każdym razie chciałam napisać, że nigdy nie zdarzyło mi się coś takiego, żeby lekarz szczepił dziecko przeziębione. Zawsze jest dokładnie badane przed - kilka razy mnie odesłano do domu, bo lepiej teraz nie szczepić....

    FZuMp1.png

  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez was poczytałam o tych szczepionkach i chyba odmówię gruźlicy... Będzie afera. Powiem, że zgadzam się, ale po miesiącu - dwóch, jak będzie wiadomo, że dziecko jest zdrowe.

    Magda* lubi tę wiadomość

    aY05p2.png
‹‹ 12073 12074 12075 12076 12077 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ