35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Jesli chodzi o moje sasiedztwo to 4razy "urwalam"sobie pogawedke z dwiema dziewczynami na temat nocnych spiewow, rzucania puszkami,wymiotow z czwartego pietra i darcia twarzy w wymianie pogladow...itp itd.. Dzis patrzaly w wizjer i uciekly, "rzucily" na zer chlopaka ktory stwierdzil ze maluje pokoj bo jutro wyjezdza, a ja kulturalnie stwierdzilam ze nie trzeba bylo imprezowac przed malowaniem i chyba wie co to jest cisza nocna. Dalam mu-im do wyboru albo sie to wszystko skonczy i bedziemy miec spokoj-oni ze mna a ja z nimi albo bede interweniowac w mniej przyjemny sposob. Maja do wyboru wlasciciel mieszkania albo policja. Juz nie wspomne z ciaglym trzaskaniem drzwiami w calym mieszkaniu i tabuny dudniacych stop nad glowa.Rozumiem ze sa bez kontroli,sadzac po zachowaniu prawie dorosli , mlodosc musi sie wyszumiec ale kurcze czemu miom kosztem. Ja takze tu mieszkam,pracuje na trzy zmiany ,mam dzieci....tez mamy prawo odpoczac.
inessa, Reni, Andzia33, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość
Promyk -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dostałam cynk,że szef jedzie i przez parę godzin musiałam wyłączyc neta,ale już po ostatnio był ponad miesiac temu,więc śmialiśmy się ,że będziemy czerwony dywan rozkładac przed wejściem i po szampana trzeba leciec.No i wiecie co jestem zawiedziona,o nie zapytał [jak zawsze gdy tylko mnie widział],,czy jesteś wreszcie w tej ciąży,,
anek42, Olena, inessa, bliska77, Lucky, megan8 lubią tę wiadomość
Andzia33 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
agafbh wrote:wiesz co, zauważyłam że ma to na pewno związek z hormonami, nie wiem dokładnie o co chodzi ale z ich stężeniem bo wbrew wszystkiemu podczas brania tabletek anty, gdzie migrena jest przeciwwskazaniem, nie miałam w ogóle jej napadów potem w ciąży też nie miałam, zaczęły się znów po ciąży, zatem myślę, że coś jest na rzeczy
inessa, Andzia33, Lucky, bliska77 lubią tę wiadomość
-
promyk wrote:Moja mlodsza ma haschimoto zdiagnozowane 5lat temu-jest pod opieka endokrynologa. Mdlala od 3 roku zycia. Lekarze nieudolnie szukali, od kardiologa do neurologa .nawet byla w szpitalu na oddziale neurologicznym-kardiologicznym-endokrynologicznym. Miala tetniaka na aorcie,wypadajaca zastawke. Pomimo zlych wynikow hormonow zostala skierowana po wyjsciu ze szpitala do kardiologa. W dwa tyg.pozniej pojawily sie wole i oswiecenie lekarzy- tsh przekraczalo dopuszczalna norme 4× miala 16,79. Poszukiwanie lekarza,parodie terminowe to wszystko przeszlysmy. Teraz dojezdzam z torunia do bydgoszczy, juz doszlysmy do 1 wizyty na pol roku. Tentniak cudem sie wchlonal,nie ma napadow nerwicy,zastawki dalej wypadaja ale juz nie w takim stopniu jak przed leczeniem tarczycy. Takie malutkie cos a jaki ma wplyw. A i dostala @ w wieku 10lat. Dostaje letrox 100, a przedtem 50. Po zdiagnozowaniu na usg stwierdzono ze lewy gruczol tarczycy zamiast 2,5-3cm ma dl.7cm i jest rozkawalkowana( wyglada jak kisc winogrona) Teraz ma 14 lat, hormony tsh,ft3, ft4 ustabilizowane.
To jest bardzo podstepna choroba, trzeba bardzo dokladnie dobrac co i jak sine. Wspolczuje bo wiem co to za paskudztwo. Moze jesli moge cos doradzic zacznij od tarczycy to reszta schorzen sie jakos rozejdzie po kosciach.
Przeszłyście straszne rzeczy - naprawdę
Iwone wrote:Haschimoto wyregulujesz lekami,ale skąd u Ciebie białkomocz? Nie masz czasem uszkodzonych nerek i z tego powodu masz nadciśnienie?inessa, Lucky, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
inessa wrote:A dziewczyny co bierzece za leki na hashsimoto???
inessa, grosza, Lucky, bliska77 lubią tę wiadomość
Promyk