Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
wypucowalas dla nie swoja korone? - najszybszy porod w historii foruma teraz nalezy do NatkiDziobak wrote:Natka, ale jestes torpeda!
Gratulacje! jakies szczegoly jeszcze poprosze. Wagi, miary itd.
moremi, BISCA, Reni, dorbie, efcia, Natka_79, Mega, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Też jestem wpatrzona w tą mordkęBISCA wrote:Morek, dopoki bedziesz miala ten awatar, bede lajkowala wszystki Twoje posty, bo niezaleznie od tresci, jestem wpatrzona w ta mordke i reka sama lajkuje
Jak sobie radzisz ? Jak sie czujesz w roli mamy ?
Czesto sie zastanawiam jak to jest zostac mama po raz pierwszy.
Na razie to "radzenie sobie" jest jak błądzenie we mgle. Z zasady jestem raczej spokojną osobą, więc nie wpadam w panikę jak Ignacy płacze, sika na wszystkie strony, czy nie chce zasnąć.
Mam też dużą pomoc ze strony męża - przynajmniej na tą chwilę. Ale nie ukrywajmy - huśtawka hormonów jest ogromna i po wyjściu ze szpitala posłałam wiązanke bluzgow w jego stronę - ze zmęczenia i ogólnie, bo zając znowu bez czapki
Na razie walczymy z łuszczacym się naskórkiem (efekt przenoszenia), ropiejącymi oczami (efekt solarki) i pępkiem (nie, nie zostanie na pamiątkę).
Do tej pory do karmienia piersią miałam raczej embiwalentne podejście, ale po przystawieniu młodego raczej dobrowolnie z tego nie zrezygnuję. I nie chodzi o zadne wzniosłe idealy, bliskość i inne bzdety -zwyczajnie mnie to śmieszy i maksymalnie rozczula jak tym pycholem szuka sutka i jakie miny strzela 
Wierzę, że i Ty i Reni już niedługo zostaniecie matkami i same będziecie "wyrabiać sobie zdanie".
Ja jeszcze nie czuję się matką.
ivf-ivf, Jastra, iwcia77, BISCA, Reni, Magdala, kapturnica, Bozia3, dorbie, Dziobak, efcia, paszczakin, macduska, beates, ComeToMeBaby, Mega, malgos741, Kisiel, Sabina, Simba, ania.g, satori, Magda* lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
az wkleilam na fb dla potomnosci - a tak sie smialam, ze az ivo podlapal i tez sie chichralsatori wrote:A ponieważ czuję się do doopy to wklejam nieco już starawe opracowanie na ten temat. Mnie ono zawsze humor poprawia
Dupę wynalazł uczony radziecki Wołow. Dlatego mówimy: "dupa Wołowa".Inni twierdzą, że dupę wynalazła Marynia. Ci z kolei rozmawiają o dupie Maryni. Dupa pełni ważną rolę w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół dupy. Dupa służy również do przekazywania zdecydowanych sygnałów niewerbalnych. Dobrze wymierzony, solidny kopniak w dupę jest wyrażeniem uczuć negatywnych wobec adresata takiego gestu. Dupie można również przekazać emocje pozytywne, np. całując kogoś w dupę. Dupa może spełniać też rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są dupolizami. Uniwersalność dupy nie kończy się na tym, jest ona bowiem zadziwiająco skutecznym pojemnikiem: w dupie można mieć całe osoby, a nawet społeczności. Dupa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest do dupy, tym samym dupa spełnia rolę uniwersalnego wzorca porównawczego. W dupę (lub po dupie) można również dostać. Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między rodzicamii dziećmi. Prócz tego, dupa spełnia rolę siedziska, powiadamy bowiem: "siadaj na dupie", często z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np. "[...] i siedź cicho". Określenie "dawać (dać) dupy" funkcjonuje w dwóch znaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak "ściągnąć kogoś z dupy" tylko w tym pierwszym. Można również chronić swoją (lub czyjąś) dupę, co kolejny raz potwierdza ważność dupy
w otaczającym nas świecie. "Zabrać się do czegoś od dupy strony" oznacza podejście niewłaściwe, od końca; dupa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności. Dupa pełni również rolę uchwytu, można bowiem trzymać się czyjejś dupy. Określenie to nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności. {anonim} i tak sie chichramy z genezy dupy - boskie
efcia, Mega, satori lubią tę wiadomość
-
Ale to o te metki chodzi, tak? Zbierasz i zazdroscisz? Bo ja wyrzucilam wszystkie, taka niekumata jestem, a wystarczyło powiedzieć to w kopertę bym włożyła komplet i w sam raz na Mikołajki by doszłoiwcia77 wrote:umarlam ze smiechu i zzielenialam z zazdrosci - swietne!
jak to mowi kometa " you made my day"
witam sie
iwcia77 lubi tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
A ja kupiłam dzis prezent dla A. - drzewo oliwne... Ma około 1,5m wysokości, 7 lat i owoce... Nie wiem, gdzie to na razie postawimy i mam nadzieję, że koty nie zrobią z niego sieki....
ivf-ivf, Magdala, moremi, caffe, iwcia77, BISCA, efcia, Mimbla, paszczakin, macduska, kapturnica, Kisiel, Sabina, ania.g, satori lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Też jestem wpatrzona w tą mordkę
On wyglada na zupelnie swiadomego. Jakby nie wyszedl z Twoich czelusci kilka dni temu.
I wyraznie kapiel mu sie podoba.
W imieniu moich kobitek tez dziekuje.
moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Bozia3 wrote:A ja kupiłam dzis prezent dla A. - drzewo oliwne... Ma około 1,5m wysokości, 7 lat i owoce... Nie wiem, gdzie to na razie postawimy i mam nadzieję, że koty nie zrobią z niego sieki....
Pod choinke?
Bozia3, caffe, efcia, Mega lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
I żeby nie zapomnieć: dziękuję wszystkim ciotkom, które przesłały nam takie wspaniałe prezenty
Mogę codziennie zakladać Ignasiowi innego bodziaka
A ciotce Magdali duuuuże buziaki za kartkę z życzeniami. Znajdzie miejsce w albumie
iwcia77, BISCA, Magdala, Dziobak, dorbie, malgos741, Kisiel, Sabina, Simba, ania.g lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Natka_79 wrote:No to po wszystkim, usłyszałam 4 palce, kazały sie obrócić. Przyszedł party, Polozna i po wszystkim... Urodziłam o 9;50
Natka normalnie ekspresowo ci poszło, gratulacje
a kiedy zobaczymy twojego biszkopta?
iwcia77, kapturnica lubią tę wiadomość
-
mylisz siepierwiastka wrote:Ale to o te metki chodzi, tak? Zbierasz i zazdroscisz? Bo ja wyrzucilam wszystkie, taka niekumata jestem, a wystarczyło powiedzieć to w kopertę bym włożyła komplet i w sam raz na Mikołajki by doszło do mnie nic tu nie dochodzi ..ewentualnie zatrzymuja na doganie i trzymaja miesiac czasu , bo przesylak musi nabrac mocy urzedowej
pierwiastka, kapturnica lubią tę wiadomość
-
w cieplym naslonecznionym miejscuBozia3 wrote:A ja kupiłam dzis prezent dla A. - drzewo oliwne... Ma około 1,5m wysokości, 7 lat i owoce... Nie wiem, gdzie to na razie postawimy i mam nadzieję, że koty nie zrobią z niego sieki.... swoja droga czemu nie zdziwiona rybke zwana Wanda ???
Bozia3, efcia, Mimbla lubią tę wiadomość
-
no to teraz ja:
Natka - gratki i zazdroszcze ekspresowego porodu, niech sie syn dobrze chowa
Ballerina- dla Ciebie przedewszystkim spelnienia marzen i stada brykajacych pociech i 100 lat dla siostry i mamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 15:35
Magdala, kapturnica lubią tę wiadomość
-
rybek juz dość...a oliwka dlatego, że padło jego ukochane, wielkie, 30 letnie drzewko cytrynowe..... no to na odmianę - oliwki....iwcia77 wrote:w cieplym naslonecznionym miejscu swoja droga czemu nie zdziwiona rybke zwana Wanda ???
iwcia77, efcia, moremi, Kisiel lubią tę wiadomość
-
z oliwka tez moze byc ciezko...ponoc delikatne sa ...jak kupowalas to pytalas sie jak ja pielegnowac w naszym klimacie ?Bozia3 wrote:rybek juz dość...a oliwka dlatego, że padło jego ukochane, wielkie, 30 letnie drzewko cytrynowe..... no to na odmianę - oliwki....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 15:40
Bozia3 lubi tę wiadomość
