35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
młody mój sobie dziś zrobił śniadanko....bułeczki świeże z masełkiem - wędlinką wędzoną i na to pesto zielone....poszedł wziąć w międzyczasie prysznic i zapomniał, że mamy nowego kota...musiał zjeść na śniadanie bułkę z masłem...
grosza, caffe, inessa, megan8, Reni, Bursztyn, anek42, Olena, bliska77, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
No do kielicha to mam awersję ale ostatnio pijałam cytrynówkę ze spritem i lodem można dodać z 3 listki mięty świeżej fajny letni drinik

Bozia3 wrote:ja niestety potrafię pić...i nie mówię o winku na endometrium...ale jak czasami (rzadko) jest gruba impreza to piję wódkę..
z kieliszka...żeby nie mieć kaca - whisky też może być...o ilości Wam nie napiszę, bo możecie się zgorszyć.
caffe, inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Ja muszę mieć dobry dzień do picia sportowego. Czasy świetności już u mnie minęłyBozia3 wrote:ja niestety potrafię pić...i nie mówię o winku na endometrium...ale jak czasami (rzadko) jest gruba impreza to piję wódkę..
z kieliszka...żeby nie mieć kaca - whisky też może być...o ilości Wam nie napiszę, bo możecie się zgorszyć.

Teraz max 3 drinki i przestaję, nie upijam się nimi, ale czuję przesyt w żołądku.
grosza, inessa, polarmiś, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
o to jak moja bratowa....głowa spoko, ale żołądek odmawia ....SKS koleżanki...caffe wrote:Ja muszę mieć dobry dzień do picia sportowego. Czasy świetności już u mnie minęły

Teraz max 3 drinki i przestaję, nie upijam się nimi, ale czuję przesyt w żołądku.
caffe, grosza, grosza, inessa, Bursztyn, Mango lubią tę wiadomość
-
hahahaha, dobre. Nie ma to jak obfite, urozmaicone śniadanie - w tym przypadku dla kotaBozia3 wrote:młody mój sobie dziś zrobił śniadanko....bułeczki świeże z masełkiem - wędlinką wędzoną i na to pesto zielone....poszedł wziąć w międzyczasie prysznic i zapomniał, że mamy nowego kota...musiał zjeść na śniadanie bułkę z masłem...


Ja piekę własnie udka z kurczaka. Jest jedno więcej, bo go opędzluje moja kotka. Nie wiem gdzie jej się tyle mięsa mieści, ale za kurczakiem przepada.
grosza, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Ja już swoje w swoim życiu wypiłam, było imprez pełno na kazdym kroku i człowiek tylko pacierza i picia nie odmawiałBozia3 wrote:o to jak moja bratowa....głowa spoko, ale żołądek odmawia ....SKS koleżanki...


teraz piję z głową
o ile dobrze pamiętam hahahaha
grosza, Bozia3, inessa, megan8, Lucky, Bursztyn, bliska77, Mango lubią tę wiadomość
-
Na lekkim rauszu też niejedne wrota się otwierajągrosza wrote:Wiecie jak się ma małoletniego pod opieką ktoś musi się hamować więc ja się zdecydowanie nie uipjam lekki rausz wystarczy

grosza, Bozia3, inessa, Lucky, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Ja nieraz piekę razem w warzywami, albo zwyczajnie - w herbacie.Bozia3 wrote:ja też idę piec kurczaka - kupiłam dużego i jeszcze nie mam pomysłu jak go przygotować...no i ugotuje kapuśniak...jutro jak wrócimy styrani z grzybów - będzie jak znalazł...
Zjadłabym takiego sosu grzybowego, albo pierogów z grzybami, mniam
ale ja się nie znam na grzybach, więc muszę obejść się smakiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2013, 19:21
inessa, Bozia3, Lucky, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:co to znaczy zwyczajnie w herbacie???!!!!

Moim zdaniem jak w ten sposób upiekę to kurczak jest bardziej wilgotny i aromatyczny, przynajmniej z mojego wysuszającego piekarnika.
Zaparzam kubek herbaty z dwóch saszetek (ma być bardzo mocna) i zamiast wody na dno blaszki, wlewam tę herbatę. Kurczaka przyprawiam po swojemu, czyli jak kto lubi
inessa, megan8, Bozia3, Lucky, grosza, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Na bogatoBozia3 wrote:zrobię takiego....na dodatek dodam też trochę piwa..


Im herbata bardziej aromatyczna tym lepiej
Możliwe, ze jak się będzie piekło pod przykryciem, to smak będzie intensywniejszy. Ale nie spodziewajcie się, ze jak dodacie malinową to kurczak będzie miał smak malin
Lucky, megan8, inessa, Mango lubią tę wiadomość






