35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bursztyn wrote:no to takie przechodzenie z jednego extremum drugie moze byc rzeczywiscie meczace. Przydalaby sie 100 ginu bez tonicu dla zbilansowania
gdybym była w domu, to bym sobie strzeliła coś na rozluźnienie
i pojechała z pijanymi jajkami na monitoring
Reni, Bozia3, Lucky, Bursztyn, szczęśliwa 2, grosza, inessa, polarmiś, Mango, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:W pracy jestem
gdybym była w domu, to bym sobie strzeliła coś na rozluźnienie
i pojechała z pijanymi jajkami na monitoring
Lucky, szczęśliwa 2, Bozia3, caffe, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
pijane jajka na monitoringu mogą być trudne do odnalezienia, bo co jak będą się poruszać slalomem???
też czekam ze sporą niecierpliwością na wyniki waszych konsultacji
ja jakoś dziwnie spokojnie przechodzę obecny cykl, chyba dlatego że wbiłam sobie do głowy że w październiku zachodzę w ciąże
no i obżeram się owocami i warzywami, w związku z czym chodzę już jak w piątym miesiącu, taka wzdęta, więc łatwiej mi się wczuć
aaaa i objawów mam mniej tych urojonych, bo większość mogę zrzucić na obżarstwo, śliwki, zmęczenie pracą itd
widzę, że dużo gorzej znosiłam FL gdy miałam sporo wolnego czasu
niestety na kurs go nie starczy, ale to też fajny odwracacz uwagiszczęśliwa 2, Bozia3, Bursztyn, Reni, caffe, samira, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
caffe wrzuciłabys proszę przy okazji ten przepis piernikowy do działu przepisy....dziś w pracy oznajmiłam, że będę od października już piec na święta.
okazało się, że koleżanka zna patent..i robi go z powidłami i masą cytrynową- to może być czad..taki cytrynowy piernik..
Bursztyn, szczęśliwa 2, caffe, samira, inessa, Mango, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Lucky - konsultować trzeba z lekarzem brak odczuwania ruchów ciągu dnia? Matko - pierwszy raz słyszę...w życiu czegoś takiego nie konsultowałam...przecież to dziecko nie rusza się ciągle - czasami nie czułam nic kilka dni, a czasami co godzinę...przecież to nie robot?
ja mówię o ostatnim miesiącu, gdy dziecko ma naprawdę ciasno i czujemy je każdego dnia, nie mówię że non stop
gdy nie czułam ruchów przez ok7-8 godzin ( a miałam non stop kopiący egzemplarz, więc różnicę zauważyć nie było trudno, bardzo sie denerwowałam, pojechałam na IP i okazało się że młoda oplątana pępowiną tak, że nie ma jak się ruszyc,i dobrze że pojechałam - robili cięcie na citoBursztyn, szczęśliwa 2, caffe, Iwone, samira, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny proszę Was wytłumaczcie mi jak to jest 12 wrzesnia czułam typowy ból owulacyjny, a od wczoraj tj od 15 mam taki piekny rozciągliwy śluz i dziś tez rozciągliwy. Jak to jest z tą owulacją kiedy ona nastapiła wtedy gdy był ból czy teraz gdy jest taki śluz. i kiedy najlepiej się kochac?
Ja jestem jakaś zielona w tym i nie mogę sobie uświadomić które dni byłyby najlepsze.Lucky, samira, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
o co chodzi z tymi piernikami? dlaczego tak wcześnie je pieczecie?
muszą leżeć czy jak?
Bozia3 wrote:caffe wrzuciłabys proszę przy okazji ten przepis piernikowy do działu przepisy....dziś w pracy oznajmiłam, że będę od października już piec na święta.okazało się, że koleżanka zna patent..i robi go z powidłami i masą cytrynową- to może być czad..taki cytrynowy piernik..
szczęśliwa 2, caffe, inessa lubią tę wiadomość
-
bólem brzucha bym się nie sugerowała jak jest śluz to działaj
gdzieś czytałam że ból owulacyjny może być przed w trakcie lub po i nie koniecznie po tej samej stronie gdzie pęknie pęcherzyk
więc jak jest śluz jest robota
slash wrote:Dziewczyny proszę Was wytłumaczcie mi jak to jest 12 wrzesnia czułam typowy ból owulacyjny, a od wczoraj tj od 15 mam taki piekny rozciągliwy śluz i dziś tez rozciągliwy. Jak to jest z tą owulacją kiedy ona nastapiła wtedy gdy był ból czy teraz gdy jest taki śluz. i kiedy najlepiej się kochac?
Ja jestem jakaś zielona w tym i nie mogę sobie uświadomić które dni byłyby najlepsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2013, 13:40
szczęśliwa 2, Bursztyn, caffe, Lucky, Iwone, inessa, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:bólem brzucha bym się nie sugerowała jak jest śluz to działaj
gdzieś czytałam że ból owulacyjny może być przed w trakcie lub po i nie koniecznie po tej samej stronie gdzie pęknie pęcherzyk
więc jak jest śluz jest robota
jest śluz trzeba pracować nad zielonymcaffe, Lucky, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Bozia, dostalas mejla mojego?
inessa lubi tę wiadomość
-
Dzięki Reni - niestety nie mam M obok - wyjechał do pracy ten cykl bez serduszek. Pytam tak orientacyjnie. Chciałam się dowiedziec o zasadę jak to jest z tym uwalnianiem się jajeczka, kiedy serduszkować itd ile dn od bolu czy coś takiego. Pewnie zadaje bzdurnie pytanie. Ale tak na przyszlosć chciałam się podpytac.
Lucky, samira, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
Lucky wrote:ja mówię o ostatnim miesiącu, gdy dziecko ma naprawdę ciasno i czujemy je każdego dnia, nie mówię że non stop
gdy nie czułam ruchów przez ok7-8 godzin ( a miałam non stop kopiący egzemplarz, więc różnicę zauważyć nie było trudno, bardzo sie denerwowałam, pojechałam na IP i okazało się że młoda oplątana pępowiną tak, że nie ma jak się ruszyc,i dobrze że pojechałam - robili cięcie na citoWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 14:29
Lucky, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bo my lubimy się lenić ... czasami
kombinujemy , kombinujemy aż przekombinujemy i będą
szczęśliwa 2 wrote:Hej
dziewczyny kiedy wreszcie wykombinujecie te kropki ??
cos się lenicie
winka, grzybobrania, kalosze w koronki , Mucki w koszykach a kropek zerocaffe, Lucky, szczęśliwa 2, inessa, Mango lubią tę wiadomość