X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    Uwielbiam takie akcje... :D
    Całe szczęście masz Tesco... to jest cos za czym troszeczke tęsknię... zrobienie zakupów po godz 17 :P
    Do Tesco 24/d mam ok 10 km i całe szczęście,bo to nie pierwszy raz tak się załatwiłam, że musiałam do niego jechać na ostatnią chwilę :D
    Z młodszym przeżyłam też podobną akcję. We wrześniu na rozpoczęcie roku szkolnego buty pasowały, a miesiąc później już go cisły. Dopiero dzień przed pasowaniem na ucznia skapnęłam się, że trzeba kupić dziecku buty. Na szczęście Tesco mnie uratowało :)

    *aga*, anulka1978, BISCA, satori lubią tę wiadomość

  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    nadal nie o to chodzi i nie chodzi o kąpiele i psi kawior

    chodzi o to, że psy na łańcuchach o suchym chlebie, bez możliwości pobiegania i brutalnej śmierci
    trzeba być skończonym sk*rwysynem, żeby tak psu, który wiernie służył swojemu pożal się Boże panu, odpłacić na koniec brutalną śmiercią. Rzeczywiście wielkie szczęście.
    Kończę dyskusję, bo się nie zrozumiemy. Jeżeli uważasz, że życie krótsze, na łańcuchu o spleśniałym chlebie i w rozpadającej się budzie jest szczęsliwsze, to mamy chyba inną definicję szczęścia i nie dogadamy się. Pewnie, że te zwierzęta są zachartowane, jakoś muszą przetrwać.
    dokladnie o tym mowilam.... krowy stojace w gównie, przywiązane sznurem... psy na lancuchu (niekiedy wrastajacym sie w cialo - moj mąz osobiscie takiemu psu łancuch z szyji usuwał), w misce splesnialy chleb... wszedzie wokol naszczane i nasrane... pies nie byl czesany nigdy, to jeden wielki kołtun.... to jest ok?
    Ja nie kąpię swoich psów co miesiąc, robię to tylko w okresie letnim i to tez tylko kiedy muszę bo np. wytarzają się w gównie na polu :P nie jezdzimy po psich fryzjerach... nie kupuję im karmy Royal'a i nie pozwalam spać na łózku.... ale wychodzę z nimi na pole zeby mialy odpowiednia ilosc ruchu... zeby mogly czuc sie wolne łapiąc wiatr :) karmię bo to moj obowiazek zapewnic im byt... lecze jesli są chore co nie oznacza ze latam do weta 2 razy w tygodniu... poki co bywam tylko na szczepieniach i po paszport przed urlopem... ze sraczką radzimy sobie po domowemu ;)
    Życie na uwięzi to nie życie...
    A koty? no cóż, moje łaża po polach.... jedynie zimą sypiają w przedsionku... dokarmiam bo mam swiadomosc ze czasami mozna nie upolowac myszy ;)
    I o to tylko chodzi... o socjal... normalny... nawet niech bedzie skromny... ale ludzki... i dla dzieci i dla zwierzat niech to beda przynajmniej ludzkie warunki... nie trzeba wysylac dziecka do Nowego Jorku na wakacje... nie... ale normalne zwykle życie im sie należy... mamy 21 wiek... poniekąd... :)

    Iwone, caffe, Dziobak lubią tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwone wrote:
    Do Tesco 24/d mam ok 10 km i całe szczęście,bo to nie pierwszy raz tak się załatwiłam, że musiałam do niego jechać na ostatnią chwilę :D
    Z młodszym przeżyłam też podobną akcję. We wrześniu na rozpoczęcie roku szkolnego buty pasowały, a miesiąc później już go cisły. Dopiero dzień przed pasowaniem na ucznia skapnęłam się, że trzeba kupić dziecku buty. Na szczęście Tesco mnie uratowało :)
    i to sa te plusy życia w mieście lub w pobliżu większego miasta :) ja mieszkam w pobliżu małego miasta gdzie biedronka i lidl to wszystko na co mozna lidzyc ale i tak nie jest zle... wytarczylo sie zorganizowac i jao tako dajemy radę :) gorzej z koszula czy butami ;) po godz 17 nie ma szans ;)

    Iwone lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    a Ty wyrosłaś z bogactwa?
    I znów za przykład posłuży moja znajoma para - w tym momencie żyją na badzoooo wysokim poziomie - mimo, że z pl się nie ruszyli. Jedno i drugie pochodzi ze wsi zabitej dechami - i z biedy. Usamodzielnili się bardzo szybko, bardzo dużo uczyli się na studiach (dobrych) pracując jednocześnie wieczorami - teraz mają super życie. Nie ma na nic reguły...a postawa "Bóg dał, Bóg pomoże" czy mój ojciec też tak robił - to nie ma nic wspólnego z biedą czy wykształceniem - to raczej społeczna czy psychologiczna postawa. Jak młody człowiek jest z takiej rodziny - to przy jego silnej woli i charakterze może się wyrwać i zawalczyć o sobie, albo zostać i żyć jak ojciec...jego wybór.
    Mowisz o pojedynczym przypadku. Na pewno sa i takie. Statystyki sa jednak bezlitosne. Dzieci rodzicow na zasilkach kontynuuja ich los. Wyuczona bezradnosc, oni nie maja szansy na lepsze zycie, majac nawet silna wole. Bo wola to za malo. Trzeba miec na przyslowiowy bilet i ksiazki do szkoly, zeby wyrwac sie z nędzy. A przy gromadzie dzieci dobrze jak na chleb z Biedry starczy. Naprawde Bozia uwazasz, ze w Pl jest tak fajnie, ze wystarczy tylko chciec?

    anulka1978, BISCA, krycha.stara lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę się zbytnio angażować w ten temat, bo zbyt mocno przeżywam cierpienie innych. Ale bliskie mi są wypowiedzi Anulki, Reni i Dziobaka - jeśli oczywiście ktoś "załapał" właściwy ich sens.

    Dziobak, Simba, Reni, moremi, BISCA, krycha.stara, Berenika, efcia, gosia7122, Mega lubią tę wiadomość

  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dlatego nie warto życ stereotypami.
    Że jak na wsi to krotki lancuch i pusta micha.I do tego batem popedzanie zwierzakow. Ze jak czlowiek pochodzi z patologicznej rodziny to musi tez byc patolem.
    Oczywiście że nie musi :) tak samo jak czlowiek wychowany w mega "prawej" rodzinie moze wyrosnac na sku***syna :)

    krycha.stara lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dlatego nie warto życ stereotypami.
    Że jak na wsi to krotki lancuch i pusta micha.I do tego batem popedzanie zwierzakow.Ze jak czlowiek pochodzi z patologicznej rodziny to musi tez byc patolem.
    Znowu prowokacja?
    Ja nie mowie o patologii i wodce. Ja mowie o biedzie na wsi. Nie czytacie ze zrozumieniem.

    caffe, moremi lubią tę wiadomość

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Mnie wystarcza statystyki, nie musze w to angazowac emocji.
    Noz kurna, nie moglas przyjsc wczesniej?? Ja tu w emocjach... Omlet z golabka do tej pory mi w gardle stoi...

    Simba, BISCA, krycha.stara lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Simba a co odczuwasz? Cieszysz się? Czy martwisz kredytem? Czy jedno i drugie? No co tam CI w duszy gra? :)
    No wlasnie tak mniej wiecej. I troche przytlacza mnie remont, na szczescie nie pierwszy w moim zyciu.
    Troche tez nie moge w to uwierzyc ;) Niewiele osob w naszym otoczeniu o tym wie na razie.
    Z drugiej strony jestesmy z M dobrym i zorganizowanym teamem, takze czuje tez lekka adrenalinke przed tym wyzwaniem :)

    Reni, Magdala, *aga*, Dziobak, paszczakin, moremi, BISCA, Bozia3, beates, efcia, pierwiastka, satori lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Mowisz o pojedynczym przypadku. Na pewno sa i takie. Statystyki sa jednak bezlitosne. Dzieci rodzicow na zasilkach kontynuuja ich los. Wyuczona bezradnosc, oni nie maja szansy na lepsze zycie, majac nawet silna wole. Bo wola to za malo. Trzeba miec na przyslowiowy bilet i ksiazki do szkoly, zeby wyrwac sie z nędzy. A przy gromadzie dzieci dobrze jak na chleb z Biedry starczy. Naprawde Bozia uwazasz, ze w Pl jest tak fajnie, ze wystarczy tylko chciec?
    Tu mozna długo gadac.... szlachetna paczka... mopsy, gopsy... ci ludzie na tym jadą... jakoś... ale to chyba nie o to w tym wszystkim chodzi...
    Pewnie ze sa jednostki ktore sie wyrwą, ktore chcą czegos wiecej, ktore nie chca zeby ich dzieci zyły w nędzy... bo fajnie miec ładny czysty ciuch czy plecach do szkoł... fajnie mieć buty nie po 4 rodzenstwa... fajnie miec wyleczone zęby... nie mieć wszawicy... mieć kolegów i koleżanki i moc pojsc z nimi na lodowisko....
    Ale nie kazdy ma szansę sie wyrwać, nie każdy tego chce, sa tacy ktorym po prostu nie przyjdzie to nawet do głowy... dzieci rodza dzieci... 17 zachodza w ciaze, pija piwsko, pala fajki, rodza dzieci... jest wesolo... spoko...
    Boli mnie to po prostu... ja mam inne podejscie... staram sie byc matką a nie tylko rodzicielką że tak powiem... bo narodzić gromadkę a potem niech jedno chowa drugie to jaki to ma sens? po co? zeby dochod dzielic na wiecej osob? zyć z przemytu fajek i brak kase z gopsu? po to? bo chyba nie dla radości... bo co to za radośc dla matki patrzec na wlasne dzieci w dziurawych gaciach... nie, ja w ogole tego nie rozumiem ....

    Ugrzęzlam w śniegu... do połowy łydki nasypało, cięzko gdziekolwiek dojść... sucz wybiegana, czas na prosiaczka... idę dziewczyny.... potem obiad...
    jakoś szybko mi styczeń mija...

    caffe, Dziobak, moremi, BISCA, ania.g lubią tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    ja mam inne podejscie... staram sie byc matką a nie tylko rodzicielką że tak powiem... bo narodzić gromadkę a potem niech jedno chowa drugie to jaki to ma sens? po co? zeby dochod dzielic na wiecej osob? zyć z przemytu fajek i brak kase z gopsu? po to? bo chyba nie dla radości... bo co to za radośc dla matki patrzec na wlasne dzieci w dziurawych gaciach... nie, ja w ogole tego nie rozumiem ....
    zgadzam się z tym w 100%

    Simba, Dziobak, moremi, Berenika lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Noz kurna, nie moglas przyjsc wczesniej?? Ja tu w emocjach... Omlet z golabka do tej pory mi w gardle stoi...
    Wygrywasz dzisiejsze internety z tym omletem z golabka

    Reni, Dziobak, moremi, BISCA, Bozia3, satori lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    No wlasnie tak mniej wiecej. I troche przytlacza mnie remont, na szczescie nie pierwszy w moim zyciu.
    )

    jak wsiąkniesz z remontem jak Bursztyn, to osobiście przyjadę i Ci wpier*le

    Simba, Dziobak, Iwone, moremi, SolarPolar, BISCA, krycha.stara, Bozia3, efcia, pierwiastka, Mega lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Simba to cudowna wiadomość
    czyli jak będę miała objazdówkę po Europie, to dzień zaoszczędzę, bo Paszczak za miedzą ;-) więc pojadę do Krychy na parówki i krówki, może da mi jakiś talerz wylizać i trafię na kawior
    Koniecznie!!!

    krycha.stara lubi tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    jak wsiąkniesz z remontem jak Bursztyn, to osobiście przyjadę i Ci wpier*le
    Tylko pamietaj zeby zabrac drabine

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 12:01

    Reni, moremi lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie lubie wmawiania komus co jest dla niego dobre. Na sile nic sie nie osiagnie.
    Ludzie zyja jak chca lub sa leniwi aby to zmienic, ale to ich sprawa.
    Jakby przyszedl do Ciebie chlop z glebokiej wsi i Ci wmawial, ze w tym jego "gownie" Ci bedzie lepiej niz tam gdzie jestes ( bo on jest o tym swiecie przekonany) to bys posluchala tak z buta?

    Byli tacy co chcieli sobie wlasny porzadek swiata ulozyc.

    A swiat nigdy nie byl i nie bedzie sprawiedliwy enylej.

    ivf-ivf, BISCA, krycha.stara, Bozia3, efcia, satori lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I czy One widza, ze rozbijamy za chwile bank??

    moremi, BISCA, efcia lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Wygrywasz dzisiejsze internety z tym omletem z golabka
    Widze, ze chcesz przepis...
    O, na parapetowe eleganckie danie jak znalazl!

    Simba, BISCA lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Tylko pamietaj zeby zabrac drabine
    i latarkę ;-)

    Simba, Lucky lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    i latarkę ;-)
    I golabki!!

    Simba, Lucky, BISCA, krycha.stara, efcia lubią tę wiadomość

‹‹ 12942 12943 12944 12945 12946 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ