SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • BISCA Autorytet
    Postów: 4158 20980

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwone ! :-) :-) :-)

    Iwone lubi tę wiadomość

    ijpbdf9hohkdu6ur.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Idę sobie zrobić omleta z szynka i serem. Reflektuje ktoras?
    Przepis dać? ;-)

    możesz ale tutaj https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-po-35-roku-zycia/cudne-przepisy-35,1004,11.html

    dziękuję za uwagę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 10:19

    ComeToMeBaby, moremi, Mimbla, Mega lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    możesz ale tutaj https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-po-35-roku-zycia/cudne-przepisy-35,1004,11.html

    dziękuję za uwagę
    Co ty, niech wszyscy widza.

    Omlet
    Bierzesz glowe z zamrazalki...

    A nie, to chyba co innego bylo...

    Iwone, Reni, Simba, BISCA, moremi, paszczakin, Lucky, krycha.stara, efcia, pierwiastka, Mega, satori lubią tę wiadomość

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwone wrote:
    przepis możesz dać, ale ja jestem w takim stresie, że nie dam rady nic przełknąć
    Ma nowa koszule, zda, oddychaj!

    Iwone, BISCA, efcia lubią tę wiadomość

  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry.
    Pociagi pier*olone. Spoznilam sie do pracy dwie godziny. Skasowali mnie podwójnie za podroz uj wie czemu, zmarzlam na kosc i bez sniadania jeszcze.

    Jak sie odmroze i pojem to wrócę.

    Simba, BISCA, *aga*, moremi, efcia, pierwiastka lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I w mieście i na wsi są ludzie i ludziska...to według mnie nie ma nic wspólnego z geografią - mam przyjaciół na wsi - wsiowych z pięknie zadbanymi gospodarstwami, a widziałam chłam blokowy w mieście - jakieś bloki socjalne i tam się dopiero traktuje zwierzęta....
    Denerwuje mnie jedynie przesada w każdą stronę - bo jeśli na wsi ktoś nie usypia (btw - eutanazja u ludzi zakazana, a u zwierząt hołubiona) - to od razu jest barbarzyńcą...albo zakładać siatki dla zwierząt na wsi zabitej dechami???? Gdzie zwierzęta są szczęśliwe - bo dziko trochę mogą żyć- koty znikają na cały dzień - wracają szczęśliwe, z obdartym uchem....Jak to się ma do moich kotów w domu? Nijak - moje siedzą znudzone i cały dzień czekają na nasz powrót - na balkonie siatka, w oknie siatka...jak się trafi jeszcze pańcia - co to go wyubiera w smycze, bo kotek się zgubi, albo porobi mu foty świąteczne w kapelutkach - robiąc ze zwierzęcia kretyna - to to jest świetne życie kota miastowego!!

    kapturnica, *aga*, anna maria, ivf-ivf, pierwiastka lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Ma nowa koszule, zda, oddychaj!
    garnitur też ma nowy, to pewnie zda :D

    Dziobak, BISCA, *aga*, efcia, satori lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    nieeee, to nie tak ;) kurcze piszac i tak po predce starajac sie mysli ubrac w slowa wszystko nabiera jakiegos innego sensu :) jak sie nie ma na prąd czy opał to nie powinno sie miec dzieci, naprawdę... dziecku należy się święty mikołaj, lody na patyku czy rower... moze znowu glupio to zabrzmi... heh... nie twierdze ze trzeba miec wille i 3 samochody... nie... ale podstawowa egzystencja... podstawowe potrzeby... to powinno byc zapewnione...
    I w przypadku dzieci i zwierzat... miłość, czas, cieplo, jedzenie, picie, leki, poczycie bezpieczestwa, wypoczynek.... u dzieci dochodzi jeszcze rozwój, kultura, nauka... dzieci maja do tego prawo przeciez :) to nie ma byc "nie wiadomo co"... podstawowe potrzeby :) o tym mowię :) o rozsądku... :)

    Lecę... bo nie wyjdę :) pa!
    nie każde dziecko musi skończyć studia i zajmować się kulturą i sztuką - wiele ludzi jest szczęśliwych i i bez tego....na podstawowe życie stać większość ludzi....i dlaczego zabierać im radość z macierzyństwa - bo biedni??? Gdyby tak myślano w okresach głodu, biedy i wojny - społeczeństwo by wyginęło....

    kapturnica, anna maria, ivf-ivf, pierwiastka lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak sie z Toba Bozia często gęsto nie zgadzam ,tak zarówno w jednym jak i drugim poście masz 100%racji :)

    Bozia3, anna maria, ivf-ivf lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Jak sie z Toba Bozia często gęsto nie zgadzam ,tak zarówno w jednym jak i drugim poście masz 100%racji :)
    A ja sie wlasnie nie zgadzam, w zadnym poscie! :-P
    Edit: nie ze w zadnym w ogole, ale w 2 ostatnich. Bo tak to czasem mysle tak samo. I brzuski lubie... ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 10:50

    Bozia3, BISCA, moremi, krycha.stara lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    A ja sie wlasnie nie zgadzam, w zadnym poscie! :-P
    i ok - każdy spędza wakacje jak lubi...:)

    satori lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    A ja sie wlasnie nie zgadzam, w zadnym poscie! :-P
    Boś Ty juz norkowa ;)

    Bozia3 lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    I w mieście i na wsi są ludzie i ludziska...to według mnie nie ma nic wspólnego z geografią - mam przyjaciół na wsi - wsiowych z pięknie zadbanymi gospodarstwami, a widziałam chłam blokowy w mieście - jakieś bloki socjalne i tam się dopiero traktuje zwierzęta....
    Denerwuje mnie jedynie przesada w każdą stronę - bo jeśli na wsi ktoś nie usypia (btw - eutanazja u ludzi zakazana, a u zwierząt hołubiona) - to od razu jest barbarzyńcą...albo zakładać siatki dla zwierząt na wsi zabitej dechami???? Gdzie zwierzęta są szczęśliwe - bo dziko trochę mogą żyć- koty znikają na cały dzień - wracają szczęśliwe, z obdartym uchem....Jak to się ma do moich kotów w domu? Nijak - moje siedzą znudzone i cały dzień czekają na nasz powrót - na balkonie siatka, w oknie siatka...jak się trafi jeszcze pańcia - co to go wyubiera w smycze, bo kotek się zgubi, albo porobi mu foty świąteczne w kapelutkach - robiąc ze zwierzęcia kretyna - to to jest świetne życie kota miastowego!!

    Boziu sama lecisz w przesadę
    mowa była o tym, że na wsiach jeszcze dużo jest zacofania
    i ma wiele wspólnego z geografią
    taki Gieniek co siedzi całe życie na PGRowskiej wsi i najdalej był w najbliższym miasteczku, albo i też nie, nadal żyje tak jak jego przodkowie
    Pies musi zarobić na własne życie, kotu wystarczy mleko, albo i też nie, upoluje sobie mysz itd..
    jak jadę na wieś i wychodzi, że psa strzygę (o trymowaniu nie wspomnę) czy że walczyłam o jego życie i jeszcze płaciłam za chemioterapię, to łapią się za głowę te Gieńki i ich stwierdzenie "Przecież to tylko pies"


    dlaczego czytacie wybiórczo to co zostało napisane

    Dziobak, Simba, moremi, paszczakin, Mimbla lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Boś Ty juz norkowa ;)
    Nie, ja polska wiecej. Duzo wiecej. Dlatego czasem tyle rzeczy boli...

    moremi, krycha.stara lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Boziu sama lecisz w przesadę
    mowa była o tym, że na wsiach jeszcze dużo jest zacofania
    i ma wiele wspólnego z geografią
    taki Gieniek co siedzi całe życie na PGRowskiej wsi i najdalej był w najbliższym miasteczku, albo i też nie, nadal żyje tak jak jego przodkowie
    Pies musi zarobić na własne życie, kotu wystarczy mleko, albo i też nie, upoluje sobie mysz itd..
    jak jadę na wieś i wychodzi, że psa strzygę (o trymowaniu nie wspomnę) czy że walczyłam o jego życie i jeszcze płaciłam za chemioterapię, to łapią się za głowę te Gieńki i ich stwierdzenie "Przecież to tylko pies"


    dlaczego czytacie wybiórczo to co zostało napisane
    Skąd wniosek, że czytam wybiórczo? Przeczytałam wszystko i nie pisałam tego personalnie do Ciebie. Po prostu to, że pan Gieniek nie strzyże swojego psa co miesiąc i nie kąpie go szamponach specjalistycznych oraz nie karmi go karmą z najwyższej półki - a stawia na jego naturalny los - czyli je to, co oni, biega swobodnie i nie lata z nim do weterynarza z każdą pierdą - nie oznacza, że jest gorszy od miastowych. Żyje po prostu inaczej - tak jak dawniej się żyło i uważam, że te zwierzęta może mają krótsze życie i brutalniejszą śmierć, ale często są bardziej zahartowane, silne, niezależne i wolne - dla mnie to oznacza większe szczęście - ja bym wybrała taki los dla swoich zwierząt - gdybym miała wybór - niech żyją krócej, ale lepiej.... I nie mówię tu o zaniedbaniach ewidentnych typu bicie, głodzenie itp -bo to się dzieje wszędzie......

    kapturnica, ivf-ivf lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    Nie, ja polska wiecej. Duzo wiecej. Dlatego czasem tyle rzeczy boli...
    zawsze możesz tu wrócić....to i ból minie...;)

    Magda* lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Boziu sama lecisz w przesadę
    mowa była o tym, że na wsiach jeszcze dużo jest zacofania
    i ma wiele wspólnego z geografią
    taki Gieniek co siedzi całe życie na PGRowskiej wsi i najdalej był w najbliższym miasteczku, albo i też nie, nadal żyje tak jak jego przodkowie
    Pies musi zarobić na własne życie, kotu wystarczy mleko, albo i też nie, upoluje sobie mysz itd..
    jak jadę na wieś i wychodzi, że psa strzygę (o trymowaniu nie wspomnę) czy że walczyłam o jego życie i jeszcze płaciłam za chemioterapię, to łapią się za głowę te Gieńki i ich stwierdzenie "Przecież to tylko pies"


    dlaczego czytacie wybiórczo to co zostało napisane
    Wlasnie, bo ojce tak robili i ojce ojcow tez.
    Co do posiadania dzieci i biedy tez sie nie zgodze z Bozia. Bo bieda czesto pokrywa sie z nieuswiadomieniem, zlym wykształceniem, zaniedbaniami. I kazde kolejne dziecko poglebia tylko taki stan. A juz "Bog dal, Bog pomoze" przyprawia mnie o skurcze szczek. Bo male sa szanse, by z 12 rodzenstwa w popegeerowskiej wsi wyrosly dzieciaki, ktore beda w przyszlosci pracowac na nasze emerytury. Raczej zasila rzesze utrzymankow mopsu.

    moremi, krycha.stara lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przynajmniej zamiast bynajmniej.
    Dzien dobry, bynajmniej.

    Nadejszla wiekopomna chwila.
    Dzis o 16ej zostane...sasiadka Paszczaka :)

    Dziobak, Reni, Bozia3, Magdala, BISCA, ComeToMeBaby, *aga*, Jastra, anna maria, moremi, paszczakin, ivf-ivf, Lucky, krycha.stara, beates, Mimbla, Berenika, malgos741, efcia, pierwiastka, Mega, gosia7122, mama78, satori lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    zawsze możesz tu wrócić....to i ból minie...;)
    Nie sadze. Teraz przynajmniej moge troche pomoc.

    krycha.stara lubi tę wiadomość

  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Przynajmniej zamiast bynajmniej.
    Dzien dobry, bynajmniej.

    Nadejszla wiekopomna chwila.
    Dzis o 16ej zostane...sasiadka Paszczaka :)
    Oesu! Gratulacje!!
    Bedzie impra??

    Simba, BISCA, paszczakin, malgos741, efcia, pierwiastka lubią tę wiadomość

‹‹ 12940 12941 12942 12943 12944 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ