35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziobak wrote:Adaś wstał po drzemce i buczy. Chodzi i buczy. Czy moge nazwać go Buczkiem, czy będzie to nietaktem?
efcia, anna maria, Sabina, moremi, iwcia77, BISCA lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Mi sie zawsze wydawalo, ze zakochaniem w tym wieku rzadza feromony. Jak sie one nagle spotkaja to nie bedzie mialo znaczenia jakiego koloru czy religiI są jego wlasciciele co nie znaczy, ze to od razu zwiazek na cale zycie ale zaciazyc mozna:-)
Bozia3, SolarPolar, Sabina lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Mi sie zawsze wydawalo, ze zakochaniem w tym wieku rzadza feromony. Jak sie one nagle spotkaja to nie bedzie mialo znaczenia jakiego koloru czy religiI są jego wlasciciele co nie znaczy, ze to od razu zwiazek na cale zycie ale zaciazyc mozna:-)
SolarPolar, Sabina, moremi, Dziobak, Bozia3, iwcia77, krycha.stara, efcia, Berenika, satori, BISCA lubią tę wiadomość
-
Ech, nadrobiłam, zmęczyłam się.
U mnie na obiad jak zawsze skromnie, pasta ze szpinakiem i jogurtem i serem...Zupełnie nie mam apetytu, żołądek zalewam głównie herbatą.
Rano zaliczyłam klinikę.
To znaczy, sensu stricte zaliczyłam wizytę u gina, w 15 dc, która okazała się pustą gadką, bez USG.. Rzecz jasna prywatnie, acz bez jakichś super konkretów co do ciągu dalszego. Ot, decyzja że nie bawimy się w insemki tylko zostanę invitrówką. Bo insemek potrzeba statystycznie "trzy", za każdym razem musiałabym ściągać kijanki z Danii, do dupy pomysł.
To co jest niefajne, to że nie wiem ile za to komercyjne podejście zapłacę.
Nie dostałam też oświadczeń do rezygnacji z rządowego. Takich rzeczy w mojej klinice nie lubię, dlatego część drogi powrotnej do domu odbyliśmy z małżem w milczeniu.
Nie wiem jak ogarnę zakupienie materiału z Cryosa, rzygać mi się chce i czterema kończynami się chyba będę przed kompem zapierać. Nie chcę i już..
No ale jak to zrobię, to w nowym cyklu (za jakieś 2 tygodnie) zaczynam się szprycować, jestem już 35-latka to zapłodnią wszystkie jajka jak rozumiem. Idę długim protokołem bez wyciszania - a to też dobre, bo nie znoszę MArvelonu który mi ostatnio w tym celu przepisali.
Idę się położyć na łóżku i pokontemplować swoją obecną sytuację, patrząc w sufit.
Dziękuję za uwagę.
*** Reni **** u mnie luty powinien być miesiącem transferowym. Także ten. Zadanie domowe mam do zrobienia w kwestii kijanek, ale jak je odrobię to ruszamy...Sabina, moremi, ComeToMeBaby, macduska, Dziobak, *aga*, SolarPolar, iwcia77, Mega, beates, Reni, krycha.stara, efcia, caffe, satori, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziobak wrote:Adaś wstał po drzemce i buczy. Chodzi i buczy. Czy moge nazwać go Buczkiem, czy będzie to nietaktem?
Te Dziobak! A chcesz w dziub?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 16:51
Dziobak, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
Widzę tamt "chłopak córki" na tapecie...
Wolę sie nie wypowiadać jako, że mam 17latke w domu i oczywiście ma chłopakai naprawdę nie jest lekki temat
nie nadążam za młodymi, raz jest cudownie, euforia, smiechy na całego a za chwilę mordobicie, płacz, afera...
Hanka chora na maxa... spi od 14tej... angina może? bo gardło fatane ale temperatura cos z aniska jak na te przypadlosc bo tylko 37
Niech spi, cebula z czosnkiem i miodem na syrop nastawiona... woda z sola morska do płukania gardla tez stoi... czekamy co dalej
Zdrówko laski... popijam piwoktos ze mną?
Dziobak, Magda*, *aga*, iwcia77, efcia, moremi, BISCA lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Mi sie zawsze wydawalo, ze zakochaniem w tym wieku rzadza feromony. Jak sie one nagle spotkaja to nie bedzie mialo znaczenia jakiego koloru czy religiI są jego wlasciciele co nie znaczy, ze to od razu zwiazek na cale zycie ale zaciazyc mozna:-)
Jedne lubią brodatych, ale w życiu nie spotkalyby się z wasaczem.
To są takie subtelne przenośne, bo nigdy nie napisałam wprost, jak to z sympatiami w naszej rodzinie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 17:25
Magda*, krycha.stara, moremi lubią tę wiadomość
-
Druga tura sanek za nami. Na dworze - 9, wytrzymalismy godzinę. Znaczy nie wytrzymałem ja, nogi mi zmarzly w jesiennych butach, ale innych na nogi nie wloze, bo kostka jeszcze gruba.
Adaś zadowolony i cieplutki, siedział sobie ze swoją kumpelaska w sniegu i kopal lopatka, a ona się turlala. Eh, te skandynawskie kombinezony, można w nich wszystko robić na śniegu.
Teraz kominek, kawka i bajka w tv.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 17:26
Sabina, *aga*, Magda*, macduska, iwcia77, efcia, Iwone, moremi, Berenika, satori, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Reni dołączam do Ciebie żebyś sama tych faworków nie jadła...usmażyłam ich multum
Widzę że obiady różne...ale weekend i nikt nie zrobił gołąbków
U mnie kasza z gulaszem i ogórkami kiszonomi...z przewagą ogórków nad kasza i miesem
Anulka ja dość często łapię anginę i nie mam przy tym gorączki nawet jak ropna powstanie, każdy organizm reaguje inaczej. U mojego dziecka angina jak i kłopoty z oskrzelami zawsze zaczynają się od bólów brzucha, nie wiadomo czemu.
Zdrowia dla córy
Piwo to bym wypiła ale grzane...idealnie by pasowało do kocyka i filmu, takie z żółtkiem ewentualnie z sokiem malinowym
Sabina, Mega, Reni, krycha.stara, efcia, Iwone, moremi, satori, BISCA lubią tę wiadomość
Żyj chwilą ! Chyba, że chwila jest nieprzyjemna, w takim przypadku zjedz ciasteczko. –Ciasteczkowy Potwór -
nick nieaktualnyHallo
Jest tu Wacia?
Jak juz wspominalam mam nowy piekarnik i upieklabym cos
Najlepiej prostego,chodzi za mna ciasto ,takie z formy najlepiej z kawalkami albo jablek albo banana.
Podrzucilybyscie jaki przepismacduska, iwcia77, moremi, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagda* wrote:Hallo
Jest tu Wacia?
Jak juz wspominalam mam nowy piekarnik i upieklabym cos
Najlepiej prostego,chodzi za mna ciasto ,takie z formy najlepiej z kawalkami albo jablek albo banana.
Podrzucilybyscie jaki przepis
Cudne przepisy - chlebek bananowy.Sabina, iwcia77, Magda*, *aga*, efcia, BISCA lubią tę wiadomość
-
*aga* wrote:Anulka ja dość często łapię anginę i nie mam przy tym gorączki nawet jak ropna powstanie, każdy organizm reaguje inaczej. U mojego dziecka angina jak i kłopoty z oskrzelami zawsze zaczynają się od bólów brzucha, nie wiadomo czemu.
Zdrowia dla córy
Cebula czosnek miód poszły w ruch
Herbata z lipy zaparzona czeka az lekko wystygnie
Licze na brak antybiotykow...
A bol brzucha to standard przy chorobach u dzieciakow, dzieci czesto chorobe lokalizuja na poczatku wlasnie w brzuchu
-
Dziobak wrote:No ja nie wiem. Jak nie lubisz bigosu to go nie zjesz, chocby nie wiadomo jak upajajaco pachnial.
Jedne lubią brodatych, ale w życiu nie spotkalyby się z wasaczem.
To są takie subtelne przenośne, bo nigdy nie napisałam wprost, jak to z sympatiami w naszej rodzinie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 18:48
iwcia77, krycha.stara, efcia, Iwone, moremi, Berenika, caffe, BISCA, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Zarowno smaki jak i upodobania zmieniaja sie z uplywem lat. Uwielbialam kiedys watrobke a teraz nie wezme do ust. Jako mlode dziewcze podobali mi sie bruneci typu Nuno z zespolu Extreme a wyszlam za blondyna z szarymi oczami. Takze wiesz. Choc fakt rodzice moga ulepic swoja plastelinke na swoja modle. Nie mniej czasami nie mamy wplywu na to jaka droga pojda nasze dzieci. A co zrobisz jak Adas zakocha sie w slicznym Nordyku? Tfu tfu .
Preferencje rasowe to inna para kaloszy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 19:07
krycha.stara lubi tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Dziobak nie bierz do siebie to taka hipotetyczna sytuacja. Ja osobiscie nie widze problemu gdyby moj syn przyprowadzi Azjatke, Murzynke, Arabke itp. Mysle iednK ze mialabym duzy problem gdyby przyprowadzil mi do domu np Antosia - tego bym nie uniosla chyba.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 19:00
Magda*, Iwone lubią tę wiadomość
-
*aga* wrote:Aż mi głupio że Wy jesteście takie fit i ekologiczne a ja szkoda gadać .
Przestań wszystko to jeden farmazon!
Jedzą niezdrowo, dupy im puchną aż miło, cellulit się przelewa, wątroba siada
nie wierz we wszystko co piszą w internetach
Dziobak, SolarPolar, Magda*, Magdala, ivf-ivf, *aga*, Sabina, krycha.stara, efcia, beates, Mimbla, Iwone, moremi, paszczakin, iwcia77, satori, BISCA, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
U mnie hamburgery zrobione i zjedzone
o matko jaka jestem pełna
Co do chorób dzieci to ostatnio koleżanka mnie zaskoczyła. Zawsze myślałam że zapalenie oskrzeli czy płuc to kaszel i gorączka. A jej córka kiedyś rano zakaszlała RAZ jeden jedyny i jej sie to kaszlniecie nie spodobalo. Poszła z nią do lekarza i okazało się że mała miała bezobjawowe zapalenie oskrzeli, które nieleczone przeszło w zapalenie płuc. Była w szoku, nawet lekarka była zdziwiona bo dzieciak nie wyglądał na chorego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 19:11
Sabina, malgos741, moremi, Berenika, iwcia77, satori, BISCA lubią tę wiadomość