35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam się wieczornie
Ja przez cały czas dopuki nie miałam łyżeczkowania okres miałam 3-4 dni potem juz sucho. Od 14 cykli mam tak że 4-5 dni @ potem do około 10 dc takie brudzenie ale tylko w koło szyjki .Po owu znowu sucho. Moja ginka powiedziała że tak wyraznie mam tyle że ja tak dopiero mam po poronieniu
. Ja widze w tym problem ona nie .
-
szczęśliwa wrote:KaRa wrote:Nati74 wrote:inessa wrote:KaRa wrote:A u mnie dziś pojawilo sie plamienie. tak jakby plodny sluz ale o brazowawym zabarwieniu. boli mnie podbrzusze. to dopiero 10 dzień cyklu więc nie mam pojęcia co to może być. Jest dość intensywne. Owukle mam zazwyczaj ok 17 dnia więc implantacja napewno to nie jest. Mialyscie może kiedyś tak?
kochana a może to są jeszcze resztki @ ja mam tak czasmi,że po okresie (tylko ja ma @ czasami nawet 8 dni zdażało się 10) oczyszcza się jeszcze lekarz powiedział mi kiedyś,że jest to całkiem normalne. Może dziewczyny wiedzą coś więcej
A mnie lekarz mówił, że już 8 dni to zaczyna się robić nieciekawie. 10 dni na @ to zdecydowanie za długo.
A te plamienia to pojawiają się po kilkudniowej przerwie - na pewno nie jest ot już @
@ miałam 6 dni potem przerwa i teraz to plamienie.
a może to wczesna owulacja ...
wtedy jest plamienie ???
ze też my musi ciągle się zastanawiać ,czemu to,czemu tamto:-))
mogłoby nam sie udać i nie martwiłybyśmy się co też nam organizm nowego przyniesie w nowym cyklu ...
mnie to juz wkurza była owulacja, nie była.... rośnie tempka nie rośnie , czemu to nie może byc jakoś prościej...
oj musiał to wymyślić jakiś facet)
nie wiem jak KaRa, ale u mnie to nie owu - ja mam bardzo wyraźną. -
KaRa wrote:Nati74 wrote:KaRa wrote:Nati74 wrote:KaRa wrote:A u mnie dziś pojawilo sie plamienie. tak jakby plodny sluz ale o brazowawym zabarwieniu. boli mnie podbrzusze. to dopiero 10 dzień cyklu więc nie mam pojęcia co to może być. Jest dość intensywne. Owukle mam zazwyczaj ok 17 dnia więc implantacja napewno to nie jest. Mialyscie może kiedyś tak?
Ja właśnie trzeci cykl z badziewiem walczę. Widziałam, zę Dido też tak ma, pytałam, ale chyba przegapiła mojego posta.
A pytałas może ginki? Szperalam w necie ale powodów może być sporo więc chyba trzeba sie wybrać do ginekologa. Poczekam jeszcze kilka dni i jak sie nie uspokoi to sie umowie.
byłam. Nie podobała jej sie grubość mojego endometrium. Kazała przyjść zaraz po @
Chyba coś w tym jest bo mój gin tez zwrócił uwagę na zbyt duże endometrium ostatnio.Chyba jednak umowie sie na wizytę.
Idź do lekarza, bo to krwawienie to generalnie nieprawidłowe mocno jest. I trzeba koniecznie sprawdzić dlaczego.
KaRa lubi tę wiadomość
-
Losiczka72 wrote:Witam się wieczornie
Ja przez cały czas dopuki nie miałam łyżeczkowania okres miałam 3-4 dni potem juz sucho. Od 14 cykli mam tak że 4-5 dni @ potem do około 10 dc takie brudzenie ale tylko w koło szyjki .Po owu znowu sucho. Moja ginka powiedziała że tak wyraznie mam tyle że ja tak dopiero mam po poronieniu. Ja widze w tym problem ona nie .
Mnie sie okres sypnął po 2 porodzie. Przez 2 lata było wariactwo od 23-38 dni. I potworne krwawienia przy @. Lało się ze mnie. Jak brałam dupka, to się uspokajało. Potem był już w miarę spokój. Tylko okres mi się skrócił z 30-31 do 25-28 dni.
Ale ciekawie, jak zaczęliśmy się starać, to nagle znów mam 30-32 dniowe cykle. NIe mam pojęcia czemu
-
nick nieaktualny
-
Losiczka72 wrote:Ja zawsze miałam krótkie cykle i nie wiem czy sie cieszyc czy płakać bo czasami 2 razy w miesiącu pampers w gatkach he he
ja przy krótkich i obfitych nabawiłam się anemii.
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyinessa wrote:grosza wrote:Innesa ale będziecie się nadal starali?
oczywiście że tak, moim znajomym dopiero jak zaadoptowali dziecko urodziło sie następne. Może stanie się jakiś cud
Nawet gdyby nie to i tak będę Wam tu towarzyszyć i jak my będziemy oczekiwać na dziecko z adopcji to jak na narodziny oczekiwanie. Piszemy,że chcemy dziecko w wieku od 0 - 3 lat.
trzymam kciuki za pierwsze spotkanie w ośrodku adopcyjnym
Nati74, bliska77, grosza, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziewczyny wtroacajac sie do rozmowy o plamieniach to tez zdecydowanie poszlabym do lekarza, lepiej wiedziec co sie z nami dzieje i dlaczego.
ja nadal bez zmian teraz pod dwoma kocami leze i zero poprawy z tego co wiem to mozna tylko paracetamol, na wszelki wypadek wzielam jedynie apap chociaz i tak nie licze na nic w tym cyklu alw jak czlowiek sie stara to zawsze jakis procent prawdopodobienstwa istnieje
Angela, bardzo dobrze zrobilam ze skontaktowalas sie z lodzkim lekarzem, progesteron naprawde potrafi zdzialac cuda, nieustajaco wierze ze sie Wam uda
samira, inessa, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:dziewczyny wtroacajac sie do rozmowy o plamieniach to tez zdecydowanie poszlabym do lekarza, lepiej wiedziec co sie z nami dzieje i dlaczego.
ja nadal bez zmian teraz pod dwoma kocami leze i zero poprawy z tego co wiem to mozna tylko paracetamol, na wszelki wypadek wzielam jedynie apap chociaz i tak nie licze na nic w tym cyklu alw jak czlowiek sie stara to zawsze jakis procent prawdopodobienstwa istnieje
Angela, bardzo dobrze zrobilam ze skontaktowalas sie z lodzkim lekarzem, progesteron naprawde potrafi zdzialac cuda, nieustajaco wierze ze sie Wam uda
oj biedna ,zdrowiej szybko :)a mnie sztywnieje szyja i przez to cały kręgosłup aż mi w mięśniach słabo i piecze -ale nie wiem czy to w mięśniach czy właśnie w kręgosłupie ,i chyba mam tez wtedy ucisk na nerwy ehhh...
inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja mam zawsze bardzo obfity okres i najczęściej bardzo długi a przy mojej anemii nie jest to ciekawe a lekarze co na to: niech pani zajdzie w ciąże to się poprawi.
Juz nie wiem jak im t łumaczyć,że się staramy i nic. A to jest koło zamknięte bo jak mało żelaza to też zajść nie można, teraz znowu mi tak w szpitalu ordynator powiedział mam brać leki a bedzie dobrze bo inaczej nie zajde w ciąże ale jak mam ma ło żelaza to też nie zajde albo poronie i bądź tu mądry.
Wiem że takie krwawienia też są z zaburzeń hormonalnych i najlepiej iść do ginekologa-endokrynologa. -
nick nieaktualnysamira wrote:agafbh wrote:dziewczyny wtroacajac sie do rozmowy o plamieniach to tez zdecydowanie poszlabym do lekarza, lepiej wiedziec co sie z nami dzieje i dlaczego.
ja nadal bez zmian teraz pod dwoma kocami leze i zero poprawy z tego co wiem to mozna tylko paracetamol, na wszelki wypadek wzielam jedynie apap chociaz i tak nie licze na nic w tym cyklu alw jak czlowiek sie stara to zawsze jakis procent prawdopodobienstwa istnieje
Angela, bardzo dobrze zrobilam ze skontaktowalas sie z lodzkim lekarzem, progesteron naprawde potrafi zdzialac cuda, nieustajaco wierze ze sie Wam uda
oj biedna ,zdrowiej szybko :)a mnie sztywnieje szyja i przez to cały kręgosłup aż mi w mięśniach słabo i piecze -ale nie wiem czy to w mięśniach czy właśnie w kręgosłupie ,i chyba mam tez wtedy ucisk na nerwy ehhh...
wiesz ja tak miałam gdy miałam ucisk na rdzeń po operacji jest dużo lepiej ale powinnas odpoczywać no i też gimnastyka , masaże, relaks,
Dziewczyny dzięki a zainteresowanie nasza adopcją mam nadzieje,że chociaż to nam się uda
samira, bliska77, angela, KaRa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Dziewczyny zpomniałam Wam powiedzieć jesteśmy z mężem umówieni na pierwszą rozmowe do ośrodka adopcyjnego w środe 27.02 na godzinę 9. łał teraz mam troche stracha czy uda się nam, mój mąż wczoraj stwierdził, że jest nam obojętnie czy to będzie chłopiec czy dziewczynka bylebysmy mogli z tym dzieckiem podzielić się naszą miłością aż się wzruszyłam
Chociaz stwierdził potem w żartach że na początek chciałby chłopca bo łatwiej na początek bo łatwiej się go wychowuje on pomagał w wychowaniu siostrzeńców a ma ich 3 i 1 siostrzenice
Masz Wspaniałego Meza!!! -
nick nieaktualnyinessa wrote:samira wrote:agafbh wrote:dziewczyny wtroacajac sie do rozmowy o plamieniach to tez zdecydowanie poszlabym do lekarza, lepiej wiedziec co sie z nami dzieje i dlaczego.
ja nadal bez zmian teraz pod dwoma kocami leze i zero poprawy z tego co wiem to mozna tylko paracetamol, na wszelki wypadek wzielam jedynie apap chociaz i tak nie licze na nic w tym cyklu alw jak czlowiek sie stara to zawsze jakis procent prawdopodobienstwa istnieje
Angela, bardzo dobrze zrobilam ze skontaktowalas sie z lodzkim lekarzem, progesteron naprawde potrafi zdzialac cuda, nieustajaco wierze ze sie Wam uda
oj biedna ,zdrowiej szybko :)a mnie sztywnieje szyja i przez to cały kręgosłup aż mi w mięśniach słabo i piecze -ale nie wiem czy to w mięśniach czy właśnie w kręgosłupie ,i chyba mam tez wtedy ucisk na nerwy ehhh...
wiesz ja tak miałam gdy miałam ucisk na rdzeń po operacji jest dużo lepiej ale powinnas odpoczywać no i też gimnastyka , masaże, relaks,
Dziewczyny dzięki a zainteresowanie nasza adopcją mam nadzieje,że chociaż to nam się uda
robiłam i tomografię i rezonans głowy -jest ok. niestety szyi tylko rtg i mam zniesienie naturalnej lordozy - am proste tam gdzie ma być krzywe a często czuje jak mi prąd chodzi w rękach czy nogach z prawej strony od szyi w dół jakiś ucisk musi być bo często ból promieniuje wzdłuż ramienia i na szyi takie mam miejsce co nie daj boże żeby mnie tam nacisnąć,pieczenia i słabość (niekiedy mam wrażenie ze mam ciało jak z waty i słabość czuję,aaa nie znoszę gorąca i często robi mi się strasznie gorąco (,w tych miejscach i nawet już mnie łopatki bolą i zebra ,czasem to nawet bardzo kluję od obojczyka do łopatki tak na wylot ciężko to opisać,od ortopedy mam skierowanie do rehabilitanta a ja nie mogę mieć zabiegów z prądem ,czy rozgrzewania bo jest masakra potem ,jeszcze idę teraz do reumatologa ,chociaż miałam badania pod tym kontem i niby ok, jedyne badanie co wyszło podwyższone to ANA 2 nie dużo ale to całościowo a musiałabym zrobić ANA3 zrobić płatne !!! żeby zbaczyć czy jakiś czynnik jest podwyższony czy po prostu jest w porzo bo to wszystko razem dało taki wynik ale jest jeszcze opcja teraz tak pomyślałam moze ten wynik wynikać z wykrytego ostatnio WZJG ...
ale napłodziłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2013, 18:38
inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki kochana spadł mi on chyba z nieba po róznych moich problemach i przejściach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mamy już koniec remontu naszej sypialni az chce się tylko tam być i...( )
a w sobote panele w drugim pokoju reszta jak bedą pieniądze. Pracy co nie miara jestem dzis zmęczona ale cieszę się bo jak narazie od wczesnego rana tylko ze mnie troszke krwi wyleciało, nie wiem czy wogóle mam to zaznaczać na wykrecie jako plamienie? doradźcie mi.
Angela co tam słychac i Ciebie?
samira, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Dzięki kochana spadł mi on chyba z nieba po róznych moich problemach i przejściach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mamy już koniec remontu naszej sypialni az chce się tylko tam być i...( )
a w sobote panele w drugim pokoju reszta jak bedą pieniądze. Pracy co nie miara jestem dzis zmęczona ale cieszę się bo jak narazie od wczesnego rana tylko ze mnie troszke krwi wyleciało, nie wiem czy wogóle mam to zaznaczać na wykrecie jako plamienie? doradźcie mi.
Angela co tam słychac i Ciebie?
jak chciałam zaznaczyć tylko lekkie krwawienie to od razu zaczyna nowy cykl wykres dlatego przez te 3dni zaznaczyłam plamienie...no chyba ze to termin @ to może być nowy cykl bo ja to jak widać zgłupiałam ze po 2tyg. od @ znów jakieś chocki...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2013, 18:43
