X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Dla mnie stala pora spania to spanie wieczorne- idzie o 20 i nie ma zmiluj, no chyba, ze goscie lub rozjazdy.
    A w dzien wychodze z zaloznia, ze ma spac, jak jest zmeczony. I w 90% przypadkow jak go poloze i wyjde, to zasypia, sciagnac z barierki lozka musze go tylko czasmi jak poloze moment za wczesnie.. Nie pacyfikuje, nie usypiam.

    Nie widze problemu, zeby dziecko wrzucic do lozka wtedy, kiedy jest zmeczone, a nie kiedy "pora", nawet jesli pod opieka ma sie 5 dzieci. Co wiecej, tak chyba latwiej, niz jak wrzucisz je wszystkie razem, a one rycza, bo nie chca spac..
    nie wiem czy istnieją takie placówki, żeby sobie dzieci chodziły spać kiedy chcą - ja nie słyszałam o takich...w przedszkolu jest podobnie - jest pora spania i wszystkie dzieci o tej samej porze idą do łóżek - podobnie z jedzeniem

    caffe, Dziobak, BISCA lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    A poza tym troche chyba Wam sie pozapominalo, co zescie opowiadaly na forum wczesniej, jak Wasze dzieciaki byly mlodsze.. O uciekaniu z lozka wieczorem i problemow z zasypianiem. ;) ;)
    Moja wieczorem Wiala, ale była już starsza. Miała z półtora roku jak wieczorne usypianie się przedluzylo.

  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie znam sytuacji, ale może ta decyzja o zabraniu małego ze żłobka to zbyt pochopna... 3 tygodnie to nadal okres aklimatyzacji i po pierwszym spokojnym okresie mogą być kryzysy. A może to opóźniony lęk separacyjny? Kurcze nie wiem. Nie zazdroszczę dylematu.

    Bozia3, Dziobak lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no to twixy odkad nie maja drzemki miedzy 16ta i 19ta to jedza o 19.30 i w kimono.
    Ja chyba wole miec szybko wolny wieczor, bo i tak wstaje o 6ej do roboty.
    A w dzien maja drzemke od 8.00 do 9.00 a potem na spacerze od 12.00 do 14.00

    Bozia3, Sabina, efcia, Dziobak, moremi, satori, Kisiel lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie Tomus zasypia kiedy chce, nie ma szans zeby go zmusic kiedy nie jest zmeczony....ale na szczęscie schemat jest zawsze taki sam, dwie drzemki w ciagu dnia a potem około 10 godz w nocy

    u mnie brukselka w sosie z wędzonej papryki

    Bozia3, Sabina, efcia, Dziobak lubią tę wiadomość

  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powitam Panie, ale pisać nie mam czasu :-)

    Sabina, efcia lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój śpi raz dziennie, ok 4 godziny.

    Bozia3, Simba, Sabina, pinda889, efcia, BISCA lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Mój śpi raz dziennie, ok 4 godziny.
    Caffe wygralas :)
    Jezu przez 4 godziny to normalnie drugi kierunek studiow mozna zrobic ;)

    Bozia3, Sabina, caffe, efcia, Dziobak, BISCA, moremi, satori, Kisiel lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra zrobię sobie przerwę na kawę :-P


    Sabinko tz. szefostwo już wie o ciąży?

    Sabina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie dziś kopytka. Babcia gotuję, bo ja leżę ;)

    ivf-ivf, caffe, efcia lubią tę wiadomość

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 19:47

    efcia, Dziobak, BISCA lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Powiem Wam, że przed swoimi operacjami tak się nie bałam jak teraz.
    Paraliżuje mnie ten strach. A tu jeszcze przed dzieckiem trzeba udawać, że wszystko jest w porządku.
    Wacia Trzymam kciuki z Was ,oby to nic groźnego,za szybką diagnozę i skuteczne leczenie <3

    Sabina, macduska, beates lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivf-ivf wrote:
    Dobra zrobię sobie przerwę na kawę :-P


    Sabinko tz. szefostwo już wie o ciąży?
    Powiedziałam. Nie było wyjścia. Trochę za wcześnie :/

    ivf-ivf, efcia lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Caffe wygralas :)
    Jezu przez 4 godziny to normalnie drugi kierunek studiow mozna zrobic ;)
    On to śpiochem jest. Nieraz rano o 10 to musimy go budzić, bo wstac nie chce. Jak się obudzi, to musi jeszcze poleżeć. Włączam mu bajkę i idę szykować flachę, a on leży i czeka. Nie wychodzi z łóżka do czasu az zostanie ubrany.

    Sabina, efcia, BISCA, moremi, paszczakin, satori, Kisiel, Simba lubią tę wiadomość

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 19:47

    ivf-ivf, Sabina, BISCA, satori lubią tę wiadomość

  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Powiedziałam. Nie było wyjścia. Trochę za wcześnie :/



    Nie martw się :-) gratuluję serduszka, bo nie było okazji :-)

    Sabina, Iwone lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Powiedziałam. Nie było wyjścia. Trochę za wcześnie :/
    Sabinka super ze bobo było widać a jeszcze do tego słychać serduszko,cud miód, malina :)

    Sabina, Iwone lubią tę wiadomość

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 19:47

    macduska lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivf-ivf wrote:
    Nie martw się :-) gratuluję serduszka, bo nie było okazji :-)
    Dzięki :) Berenika Tobie też :)

    ivf-ivf lubi tę wiadomość

  • ivf-ivf Autorytet
    Postów: 1728 4616

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gołąbki sa fajne bo można kilka dni jeść i miec fajrant od gotowania :-P

    Sabina, Iwone, efcia, BISCA lubią tę wiadomość

‹‹ 13095 13096 13097 13098 13099 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ