35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
a moja klinika dziś dała niestety ciała
nie radzą sobie nawet z umówieniem zwrotu pojemnika z duńskim bankiem, za co zapłaciłam ja, z góry, do przesyłki dodany był list przewozowy, komplet danych, a te dziunie (z embriolożką na czele) odebrawszy przesyłkę - nie wiedzą co z tym zrobić i oczekiwały ode mnie dziś akcji...
Musiałam dodatkowe maile wymienić z Duńcami żeby dostać potwierdzenie, że to one w klinice, a nie ja, umawiają odbiór i wypełniają dokumenty. Kurza dupa.. Doprawdy. Nie mam sów.
-
Bozia3 wrote:"Osobiście się z tobą nie zgadzam. Odpuszczenie czyli zaniechanie wszelkich działań to jest prawie to samo co rozłożenie rąk, tylko że nawet bez dupka. Chce sprawdzić aspekt psychiczny to niech parę wyśle do psychologa a nie robi ludzi w konia ściemniając z cyklami bezowulacyjnymi."
A ja z Tobą też.... i skończmy juz z tym. Tu nie było mowy o odpuszczaniu na wieki wieków - tylko na jeden cykl - że się go oleje i a nuż się uda..a Ty robisz z Tego wielką akcję o zaniechaniu starań..dajże spokój bo to nie o to w ogóle chodziło....
korci mnie. ale zaniecham dalszej dyskusji z Tobą na ten temat.
Howgh. -
Kopytek nie będzie...bo za każdym razem przypominam sobie wyrzucając ziemniaki że znowu kuźwa praski nie kupiłam. I tym wytłumaczeniem kończę rozmyślania o kopytkach...
Reni, Magdala lubią tę wiadomość
Żyj chwilą ! Chyba, że chwila jest nieprzyjemna, w takim przypadku zjedz ciasteczko. –Ciasteczkowy Potwór -
Bozia3 wrote:o to chodzi....zamiast cieszyć się, że może to komuś pomóc - to będzie drążenie, że to nie rzeczywisty problem....ale to nic...niech każdy działa, jak chce.....
a pamiętacie, jaka Kapta była szczęśliwa, że jej teściowa pokręciła sznurkiem, czy nitką - i młody spał jak na zawołanie??Grunt, że zadziałało....
hehe, szkoda że z zapłodnieniem nie jest tak samo, aczkolwiek kto wie?
może z tym się wiąże odblokowanie psychiczne starającej się pary - że ktoś gdzieś, na naszej planecie kręci sznurkiem w odpowiedni sposób....)
moremi lubi tę wiadomość
-
Magdala wrote:Kometa. Lekarz wcale nie musi klamac. Wystarczy ze sam nie jest pewny co widzi na zdjeciu.
Sa i tacy specjalisci.
a propos lekarz to szukam właśnie dla siebie na sobotę. i mam nadzieję trafić na takiego co będzie potrafił dobrze określić grubość endometrium... heh -
Reni wrote:nie musicie
oczywiście, że nie, ale wałkowanie w kółko tematu i co post znowu to samo i na siłę udowadnianie komuś, że nie ma racji do niczego nie prowadzi
wystarczy raz, a jak ktoś nie rozumie, to trudno
i o dziwo- nikt tu nikomu nie udowadniał racji. ja wręcz napisałam, ze każda z nas ma swoje zdanie na ten temat. ale nie zagrało. no to- trudno. idę ugotować kaszę do gąskimoremi lubi tę wiadomość
-
*aga* wrote:Kopytek nie będzie...bo za każdym razem przypominam sobie wyrzucając ziemniaki że znowu kuźwa praski nie kupiłam. I tym wytłumaczeniem kończę rozmyślania o kopytkach...
*aga* lubi tę wiadomość
-
*aga* wrote:Kopytek nie będzie...bo za każdym razem przypominam sobie wyrzucając ziemniaki że znowu kuźwa praski nie kupiłam. I tym wytłumaczeniem kończę rozmyślania o kopytkach...
chyba, że nagotowałaś tych ziemniaków jak dla pułku wojska to rzeczywiście- niezłych bicków byś się dorobiła*aga* lubi tę wiadomość
-
Mimbla wrote:Kometa, w środę jestem w Kraku. I potem jeszcze ze trzy razy.
Azaliż Ty się tam może wybierasz, w niedługiej przyszłości?na tę środę to jeszcze za wcześnie. dużo za wcześnie.
Mimbla lubi tę wiadomość
-
krycha.stara wrote:Gra o tron sie 24.4. zaczyna, to se mysle: poodliczam, czemu nie?
wiedzialam, wiedzialam, ze o Gejm of tron chodzi !!!!
tez czekam z niecierpliwoscia
No ale suwaka Ci nie skubne
Myslalam o wiosnie, ale juz jest
Nic, trzeba bedzie ciazowy zalozyc. Nie ma wyjscia*aga*, Bozia3, ComeToMeBaby, Magdala, Mimbla, krycha.stara, sandra80, Simba lubią tę wiadomość
-
Kulka drewniana mi pękła jak nią uderzałam w lód w zamrażalce żeby szybciej odpadł podczas rozmrażania
Maszynka- przecież trzeba ją z tylu elementów złożyć...potem rozłożyć i wyszorować, czasami nawet dziurki w sitku wykałaczka przepychać...tyle pracy dla kopytek
Kupie praskę....pewnie potrwa to tyle ile kupowałam pędzelek do ciastaBozia3, Reni, BISCA, Mimbla lubią tę wiadomość
Żyj chwilą ! Chyba, że chwila jest nieprzyjemna, w takim przypadku zjedz ciasteczko. –Ciasteczkowy Potwór -
ComeToMeBaby wrote:a nie możesz rozetrzeć jak puree? taką drewnianą kulką na patyku?
chyba, że nagotowałaś tych ziemniaków jak dla pułku wojska to rzeczywiście- niezłych bicków byś się dorobiła
A sa jeszcze te kulki na patyku do tluczenia w sklepie?
Kupilabym jedna taka.BISCA, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny