35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Żyję... nie wiem czy doczytam bo duuuzo tego, jak zawsze
Weekend w rozjazdach, w sobotę trochę stresu bo nam facet konkretnie na czołówkę wyjechał, nie za bardzo było gdzie uciekać... heh... Małż doświadczony kierowca, oczywiście wybrnął z sytuacji, ale ja się spiełam maksymalnieprzeryczalam dalszą część drogi, strach ogromny
wieczorem plamienie, znowu strach...
Dzisiaj plamienia, no i znowu strach...
Jutro wizyta u gina, czekam jak na szpilkach
PITy... taaa... nie lubie ale muszę...
a 1% przekazuję zawsze dla chrzesniaka mojej koleżanki... fajny chłopak... niestety pare lat temu wpadł do rzeki i dzisiaj jest człowiekiem leżącym, z porażeniem
Za oknem wiosna, tyle dobregoBerenika lubi tę wiadomość
-
Stres i płodność... pierwsze i chyba jedyne co słyszałam jak nam sie nie udawało zajść to "za bardzo chcecie, za bardzo się spinacie, musicie odpuścić" blablabla...
Nikt nie powiedział że przeciez dopiero co odstawiłam hormony, że pewnie jest wielki balagan w hormonach, że moze jeszcze owulacja nie wrocila, że może nie trafiamy w ten dzien bo sie wdzystko rozregulowało... nikt... kazdy ze trzeba odpuscic...
gdyby to byl taki wazny czynnik (wrecz decydujacy) to by zadna kobieta nie zaszła w ciąze podczas wojny czy jakiegokolwiek wiekszego stresu (rozwód, brak kasy, cokolwiek)
A jednak zachodzą... Stres ma wplyw na poziom hormonow ale jesli te sa w normie to stres nie ma tu chyba nic do rzeczy, tak mysle... i odpuszczanie na niewiele sie zdaComeToMeBaby, moremi lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:super macie z tym sąsiedztwem....od razu człowiekowi łatwiej się oswoić z nowym miejscem, jak za płotem masz znajomych...
BISCA, ivf-ivf, Reni, Bozia3, ComeToMeBaby, paszczakin, Dziobak, moremi, beates, Mega lubią tę wiadomość
-
Ja tez nie wierze w wyluzowanie. Przestalismy sie starac naturalnie rok temu Seks bez spiny, i co ? Ciazy brak.
To taki zarcik na rozladowanie atmosfery
A ja dzisiaj biore ostatnia, z dlugiej, nikonczacej sie serii tabletke na wchloniecie torbieli. 20 dni lecznia za mna. Mam nadzieje, ze wszystko jest OK i z nowym cylkem ruszamy do crio. Bo jak sie okaze, ze znowu cos, to sie pochlastam.
@ ma przyjsc w sobote i mam nadzieje, ze przyjdzie wg planu.
Co by tu jeszcze.... Bylam na sali. Na obiad zjadlam 2 parowki i warzywa z puszki. Okrutnie nie chce mi sie pracowac. Czy dzisiaj nie moglby byc piatek ?????Simba, Aasiula, krycha.stara, Reni, Bozia3, ComeToMeBaby, efcia, Mimbla, *aga*, Dziobak, moremi, Sabina, beates, Mega, megan8 lubią tę wiadomość
-
BISCA wrote:Ja tez nie wierze w wyluzowanie. Przestalismy sie starac naturalnie rok temu Seks bez spiny, i co ? Ciazy brak.
To taki zarcik na rozladowanie atmosfery
A ja dzisiaj biore ostatnia, z dlugiej, nikonczacej sie serii tabletke na wchloniecie torbieli. 20 dni lecznia za mna. Mam nadzieje, ze wszystko jest OK i z nowym cylkem ruszamy do crio. Bo jak sie okaze, ze znowu cos, to sie pochlastam.
@ ma przyjsc w sobote i mam nadzieje, ze przyjdzie wg planu.
Co by tu jeszcze.... Bylam na sali. Na obiad zjadlam 2 parowki i warzywa z puszki. Okrutnie nie chce mi sie pracowac. Czy dzisiaj nie moglby byc piatek ?????T rzymam kciuki coby się podejść udało.
BISCA lubi tę wiadomość
-
Poprosze o wpisanie mnie na liste chvjowy poniedzialek
Chyba powinnam sie zamknac w piwnicy bo jeszcze do konca dnia moze sie cos krewsko milego wydarzyc
Dziekuje to mowilam ja lama .
Ps jade na USG zyl bo mnie tak noga boli ze wooooołWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 14:41
BISCA, Dziobak, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam i ja,
Widze dziewczyny zescie jakies podminowane nieco,
Dzis E byl u kontroli z mlodym.
Sebek ma juz 7,5 kilo i 65cm
Jedziemy teraz do znajomej co by E pomogl w rozliczeniach podatkowych.
Trzymajta sie w ten poniedzialek,nokrycha.stara, Bozia3, ivf-ivf, Mimbla, BISCA, *aga*, Sabina lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:oj Bozia, z Tobą to jak kopanie się z koniem. Ty nic a nic nie kapujesz co do ciebie mówię. Piszę. Może piszę niewyraźnie.
Otóż:
- przedstawiłam ci schemat nie tego co jest przyczyną niepłodności, a tego w jaki sposób ludzie dochodzą do wniosku że to pewnie o odpuszczenie chodzi.
- napisałam że stres ma wpływ na gospodarkę hormonalną, ale co jeśli był badany profil hormonalny i ten jest ok? przy okazji- stresu w życiu nie da się uniknąć. również tego związanego ze staraniami.
- o jakiej lekarce ty piszesz, o jakim ściemnianiu z cyklem??? Masz na myśli sugestię lekarki aby wyluzować? Oczywiście- można, w pierwszych 12 miesiącach starań do 35 roku życia lub w pierwszych sześciu miesiącach starań kiedy ma się już 35+. Później należy wdrożyć diagnostykę a nie "odpuszczać".
- kompleksowe podejście klinika wykazuje, wg mnie, kiedy parę traktuje holistycznie- wypytuje o różne przebyte choroby, również te które pozornie nie są związane z niepłodnością. Bada i szuka przyczyn. Kiedy rozważa za i przeciw dalszym poszukiwaniom przyczyn i wdrażania leczenia kontra pójściem na "skróty". To jest kompleksowe działanie- gybym usłyszała od lekarza "proszę odpuścić" to bym odpuściła- jego.
No ale to jest moje podejście i tak właśnie uważam.
Ty uważasz inaczej i już ci pisałam, ze masz do tego prawo.
To ty się czepiasz mojego podejścia, nie ja twojego- ja ci wyjaśniam co ja myślę na ten temat. Czy jesteś w stanie zaakceptować to, że mamy różne zdania na ten temat?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 15:08
Reni lubi tę wiadomość
-
Dobry.
Klaniam sie.
Ajajaj Reni na prowadzeniu. Pierwsza w kolejce. ☺ Chucham i dmucham.
Ja to tak zawislam aktualnie. Staram sie bez przekonania ze ma sie udac. No ale sie staram. Zeby nie bylo, ze nie. Seksy robie w odpowiednim czasie.
I ten moj doktorek polski otworzyl u nas gabinet. Ma tez z bratem lub ojcem klinike w Katowicach. Nigdy o niej nie slyszalam. Ivf clinic. Chodzi o to ze moglabym wizyty i leki miec na miejscu a tam smignac tylko na punkcje i transfer. Zakladajac ze bedzie chcial mi zrobic. ☺
Czy ktos zna te klinike?krycha.stara, Reni, Bozia3, ComeToMeBaby, moremi lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Reni wrote:i jak sie chcom kopać to na udeptano ziemie prosze sie oddalic
czy konie mnie słyszom??!krycha.stara, Reni, ivf-ivf, ComeToMeBaby, Simba, Berenika lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:jak o brukselce to źle, jak o gołąbkach źle, jak dyskusja - źle, jak nic sie nie dzieje i cisza - źle....teee Pani.....Ty się dobrze zastanów czego chcesz..
ja sobie nie życzę kopania
jeszcze dostać z ręki to ok
ale nogami?!