35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
ComeToMeBaby wrote:to może ty też odpuść?
-
Bozia3 wrote:no nie wiem....pewnie, że nie jest to remedium na wszystko...ale przecież mnóstwo jest historii, że jak ktoś już u kresu sił i walki odpuszcza temat - idzie inną drogą, wchodzi w adopcje, czy tam w podróże, karierę itp i wewnętrznie godzi się na porażkę - to wtedy czasami to dziecko się pojawia....więc dla niektórych pewnie jest to jakiś problem - ta blokada.....
to tylko alibi dla lekarzy, którzy nie potrafią zdiagnozować problemu 9niepł. idiopatyczna) lub koszt badań jest zbyt wysoki aby przeciętna para je opłacała. No i to wszystko trwa latami. A to, że akurat ktoś zaciążył wtedy gdy już zrezygnował ze starań, "odpuścił" nie wskazuje wcale tego że to w głowie mu się coś poprzekładało. Owszem, stresy mają wpływ na gospodarkę hormonalną, ale myślę, że to mniejszość z tych przypadków- przecież na bank hormony były badane i wszystko grało, skoro przyczyna nie była znaleziona. Czynników powodujących zajście lub niezajście jest tak dużo że w większości przypadków nie wiadomo co pomogło- zmiana diety, trybu życia, może kąpiel w zimnym morzu, może..., może..., może... Bla bla bla.ivf-ivf, moremi, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:jak po punkcji mnie tak bolało, to nie chcę wiedzieć jak to jest w trakcie
Paszczu współczuję
no musi być ból jak cholera
skoro u nas do hsg nie dają, bo ponoć nie boli
a do punkcji dają, bo boli, to ja nie chcę wiedzieć jak to boli, podziękuję za tą wiedzę
ComeToMeBaby, moremi, Mimbla lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Czynników powodujących zajście lub niezajście jest tak dużo że w większości przypadków nie wiadomo co pomogło- zmiana diety, trybu życia, może kąpiel w zimnym morzu, może..., może..., może... Bla bla bla.
a może wystarczy wizyta w pustelni ks. Natanka, który już księdzem nie jest, ale jestSimba, ivf-ivf, moremi, Mimbla, Mega lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:ale co ja mam odpuszczać? ja za kilka miesięcy kończę akcję...i wiele razy pisałam, że nie mam wielkiej spinki - bo mm dwoje dzieci, które mi wystarczająco dają w kość...poza tym - u mnie raczej nie jest problem w blokadach - skoro mam dzieci - a chciałam je bardzo mieć....
niezależnie jak wielka to spinka - zawsze to jakaś spinka, no nie?
jeśli twoje starania "mają" trwać ileś czasu a ty kończysz akcję np w połowie to na bank właśnie zajdziesz po zakończeniu akcji i jak zajdziesz to powiesz: odpuściłam i zaszłam...
nie wiadomo ile czasu organizm potrzebuje prób aby prawidłowo przyjąć zarodek i rozwinąć ciążę. nie wiadomo.moremi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dooobry
Nawet nie próbuję nadrabiać.
Sabcia - kiedy masz wizytę?
Wacia - super że już wychodzicie
Reni - noooookciukam
Większość się skonspirowała, więc największa atrakcja forum została pogrzebana.
A u mnie dziwnie - przez duuuże D
@ miała być obfita i długa - a tu ledwo jeden dzień się załapał na "średnie"
Temperatura skoczyła w 7 dc
Śluzu R brak
Także ten...obserwuje dalej
I trzymam za wszystkie które potrzebują
MiłegoBozia3, ComeToMeBaby, Reni, moremi, BISCA, Aasiula, efcia, Sabina, beates lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:no nie wiem- wierzysz w odpuszczanie to odpuść a zajdziesz zapewne.
niezależnie jak wielka to spinka - zawsze to jakaś spinka, no nie?
jeśli twoje starania "mają" trwać ileś czasu a ty kończysz akcję np w połowie to na bank właśnie zajdziesz po zakończeniu akcji i jak zajdziesz to powiesz: odpuściłam i zaszłam...
nie wiadomo ile czasu organizm potrzebuje prób aby prawidłowo przyjąć zarodek i rozwinąć ciążę. nie wiadomo.ja tylko napisałam, że w niektórych przypadkach - jest to przyczyna..i to wszystko...sama znam kobietę, która nie zaszła w ciążę do 38 roku życia - a bardzo chciała - przyczyna idiopatyczna (starali się około 10 lat. Zaadoptowała chłopczyka i była zadowolona - rok później ciąża, spotkałam ją z drugą ciążą - na badaniach prenatalnych....miała 42 lata...więc wierzę - że u niektórych akurat to jest przyczyną...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 12:52
Iwone lubi tę wiadomość
-
Simba wrote:A jej czego?
Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie bez prawa
No dobra- tobie też. PodwójnieSimba, moremi, BISCA lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:a co Ty mnie się tak czepiasz?? czy ja CI radzę, żebyś odpuściła, albo sugeruję - że to Twój problem? Ty akurat masz dosyć jasną sytuację i nie ma co doszukiwać się innych przyczyn
ja tylko napisałam, że w niektórych przypadkach - jest to przyczyna..i to wszystko...sama znam kobietę, która nie zaszła w ciążę do 38 roku życia - a bardzo chciała - przyczyna idiopatyczna (starali się około 10 lat. Zaadoptowała chłopczyka i była zadowolona - rok później ciąża, spotkałam ją z drugą ciążą - na badaniach prenatalnych....miała 42 lata...więc wierzę - że u niektórych akurat to jest przyczyną...
a z tą naszą diagnostyką to też nie tak do końca- znamy efekt, nie znamy przyczyny. diagnostyka była połowiczna, w zasadzie. wykluczyliśmy genetykę i tyle. Ale to też tylko w znanym medycynie obecnie zakresie, w najczęściej występujących mutacjach. I tak nie wszystkich, bo byśmy musieli jaki bank obrobić. Tyle, że niewiele by nam ta wiedza zapewne dała. Taka prawda.moremi, Mimbla lubią tę wiadomość