35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
dzieńdoberek
Miłego dnia
p.s. dzołk
Siedzi blondynka w ciąży na kanapie i tak się zastanawia:
-a może to nie moje?
bliska77, caffe, Mango, inessa, polarmiś, Bozia3, megan8 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
nick nieaktualny
-
hehehe, mnie własnie brzuch nigdy nie boliagafbh wrote:Caffe, po zastrzyku brzuch boli jak zawsze (w sensie jajec własnie, wszystko jest nabite i napuchnięte) a tak ok
ale wczoraj byłam właśnie taka nabita i napuchnięta, tzn. takie miałam odczucie wieczorem w brzuchu. W ciągu dnia tak nie miałam i teraz też nie. Ale wczoraj to aż kasłać nie mogłam tylko musiałam się za brzuch przytrzymać żeby mi wnętrzności nie popękały.
Dobra, to tyle, nie chcę się nakręcać bo pójdę na wizytę i dostanę obuchem w łeb i będzie wkurw
bliska77, Mango, inessa, Bozia3, samira, megan8 lubią tę wiadomość
-
mi to wygląda na znoszenie jaja
caffe wrote:hehehe, mnie własnie brzuch nigdy nie boli
ale wczoraj byłam właśnie taka nabita i napuchnięta, tzn. takie miałam odczucie wieczorem w brzuchu. W ciągu dnia tak nie miałam i teraz też nie. Ale wczoraj to aż kasłać nie mogłam tylko musiałam się za brzuch przytrzymać żeby mi wnętrzności nie popękały.
Dobra, to tyle, nie chcę się nakręcać bo pójdę na wizytę i dostanę obuchem w łeb i będzie wkurw
caffe, bliska77, Mango, inessa, Bozia3 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Siłą rzeczy człowiek sobie coś wmawia lub próbuje dopasować, ale tak naprawdę to nie wiem czy jajo rosło, czy to był chwilowy "pryszcz". Pewnie, ze chciałabym żeby wszystko było ok, ale im bliżej wizyty to się nakręcam, niezaleznie w którą stronę. Kiepskie to uczucie.Reni wrote:mi to wygląda na znoszenie jaja
Bo robi się wszystko tak żeby było dobrze, a w efekcie jest dupa. I jak można się starać o dziecko skoro nie ma ku temu "warunków"? Swoje starania nazwę staraniami jak organizm zacznie działać, a teraz to się tylko leczę.
bliska77, inessa, polarmiś, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Spróbować warto i nawet trzebaagafbh wrote:właśnie Caffe dlatego ja podchodzę do tej IUI z bardzo wielkim dystansem i na spokojnie i raczej będę szczerze zdziwiona jak coś z tego będzie, spróbuję i tyle
Nie da się nie nakręcać, ale trzeba to odczucie minimalizować. Ja to określenie "nakręcać się" może niezbyt fortunnie używam, bo chodzi mi o pewnego rodzaju stres co tym razem będzie i nadzieję żeby było dobrze, a nie o nakręcanie się, że skoro mam jakies tam objawy to na pewno będzie dobrze.
bliska77, inessa, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiesz co, ja już chyba doszłam do tego momentu "nie nakręcania się", jakoś w ogóle się w to nie angażuje, tak jakby ta cała IUI działa się poza mną......na zasadzie że idę spróbować żeby potem nie żałowaćcaffe wrote:Spróbować warto i nawet trzeba
Nie da się nie nakręcać, ale trzeba to odczucie minimalizować. Ja to określenie "nakręcać się" może niezbyt fortunnie używam, bo chodzi mi o pewnego rodzaju stres co tym razem będzie i nadzieję żeby było dobrze, a nie o nakręcanie się, że skoro mam jakies tam objawy to na pewno będzie dobrze.
caffe, inessa, Lucky, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Oj widzę, ze to forum powinno mieć zmienioną nazwę np. "Nakręcone". Mogę zostać nawet prezeską
jeżeli taka będzie wola większości
Pozdrawiam wszystkie nakręcone
bliska77, caffe, inessa, Lucky, samira, Iwone, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
Mango
i jej marzenie -
Ja mam chwile takie, że czasami jest mi wszystko obojętne (szczególnie takie uczucie jest po usgagafbh wrote:wiesz co, ja już chyba doszłam do tego momentu "nie nakręcania się", jakoś w ogóle się w to nie angażuje, tak jakby ta cała IUI działa się poza mną......na zasadzie że idę spróbować żeby potem nie żałować ), a czasami mam nerwy na to wszystko (przed usg). W międzyczasie to sie wygłupiam zeby nie myślec
inessa, Lucky lubią tę wiadomość
-
Ale pozytywnie nakręcone?Mango wrote:Oj widzę, ze to forum powinno mieć zmienioną nazwę np. "Nakręcone". Mogę zostać nawet prezeską jeżeli taka będzie wola większości
Pozdrawiam wszystkie nakręcone
inessa, bliska77, Mango, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki
U nas dziś piękne słoneczko i bezchmurne niebo jest poprostu cudnie
A tak czytam Was i wiecie co mam naprawde wielka nadzieje,ze w końcu musi się któejś z Was udać tyle zabiegów w kierunku ciaży,ze szok
Zycze Aga aby sie udało, Caffe dziś super wiadomości A Lucky moze jednak za wcześnie na testowanko
Ja chyba ten cykl mam bezowulacyjny i coś jest chyba nie tak z moimi jajnikami bo naprawde czuje dziwne ciagnięcie i jakby rozpychanie w nich nogdy nie miałąm tego tak długo no i jeszcze w obu naraz, dobrze,ze mam te wizyte w piątek.
Dobrego dnia ja zaraz do okulisty ide
bliska77, caffe, Lucky, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziękiinessa wrote:Hej dziewczynki
U nas dziś piękne słoneczko i bezchmurne niebo jest poprostu cudnie
A tak czytam Was i wiecie co mam naprawde wielka nadzieje,ze w końcu musi się któejś z Was udać tyle zabiegów w kierunku ciaży,ze szok
Zycze Aga aby sie udało, Caffe dziś super wiadomości A Lucky moze jednak za wcześnie na testowanko
Ja chyba ten cykl mam bezowulacyjny i coś jest chyba nie tak z moimi jajnikami bo naprawde czuje dziwne ciagnięcie i jakby rozpychanie w nich nogdy nie miałąm tego tak długo no i jeszcze w obu naraz, dobrze,ze mam te wizyte w piątek.
Dobrego dnia ja zaraz do okulisty ide, powodzenia u okulisty a może powinnaś iść ze dwa trzy razy w cyklu na monitoring, nawet nie pod kątem starań tylko po to by sprawdzić co się dzieje i jakie zmiany zachodzą w Twoim organiźmie w cyklu
inessa, caffe, Lucky, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyto weź te sprawy w swoje ręce, niestety znaczna część lekarzy ma wszystko w doooopieinessa wrote:Aguś myślisz,że bym nie chciała ale żaden z lekarzy nigdy mi tego nie zaproponował
widocznie nie potrzebuje
Odezwe się jak wróce
inessa, caffe, Lucky, Iwone lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAguś a niby co mam powiedzieć lekarzowi,ze chce mieć monitoring, to jak poprzedni lekarz mnie wyśmiał i mi powiedział,ze za słąbo sie staram i widocznie nie chce mieć dzieci
Oj tu gdzie mieszkam jest zadupie a mój lekarz w moim mieście nie przyjmuje
bliska77, caffe, Lucky, samira, Iwone, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypowiem Ci, ze to straszne .lekarze z takim podejściem w ogóle nie powinni wykonywać swojego zawodu, ja też przez kilka lat waliłam głową w mur ale na szczęście trafiłam na dobrą lekarkę, moze spróbuj porozmawiać o tym monitoringu, kurcze sama nie wiem co Ci doradzicinessa wrote:Aguś a niby co mam powiedzieć lekarzowi,ze chce mieć monitoring, to jak poprzedni lekarz mnie wyśmiał i mi powiedział,ze za słąbo sie staram i widocznie nie chce mieć dzieci
Oj tu gdzie mieszkam jest zadupie a mój lekarz w moim mieście nie przyjmuje
caffe, Bozia3, Lucky, inessa lubią tę wiadomość
-
Czesc Dziewuszki
Lucky - jesień jeszcze trwa..mówiłaś o październiku - może intuicja Cię dobrze prowadzi...
Inesska -ręce opadają jak słucham o tych Twoich lekarzach....szkoda, że nie możesz być w Ludwinie lub u kogoś normalnego - zupełnie inaczej byłabyś prowadzona....i jeszcze jedno - jak Ty się słabo starasz o dziecko...ze swoimi serduszkami i zaangażowaniem - to ten lekarz jest dupnięty na maksa....
Aga - może taki luz dobry - i zaskoczy bez niepotrzebnej prolaktyny...
Caffe - pij zdecydowanie mniej...może głowa będzie mniej boleć... i nie myśl za dużo - bo widzę, że Ty tu ciu ciu ciu....żarciki - a w głowie mielisz wszystko na maksa..
Ja nie wiem czy zrobiłam dobrze - zrobiliśmy bzykoserca wczoraj i przedwczoraj, a dopiero dziś mam śluz rozciągliwy....jak się wystrzelaliśmy niepotrzebnie - to sobie strzelę ja w łeb..
caffe, bliska77, Lucky, inessa, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
