35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
hejka,
Gratuluje "mlodym" mamusiom zdrowka dla was i dzieciaczkow a nowo zaciazonym,spokojnej ciazy
dlugo tu nie bylam..melduje ze u nas bedzie trzecia dziolcha,juz teraz sie ciesze,ale nie ukrywam ze bylam troche zawiedziona.. ta ciaza tak inna niz tamte ze naprawde myslalam ze plec tez bedzie inna,ale co tam,niewydam tyle na wyprawke,bo mam wiele rzeczy po Olivce .dzidzia zdrowa,a ja od niedawna na zwolnienniu,znowu odezwal sie kregoslup,bede miala fizjoterapie w wodzie jak poprzednio z Olivka,zaczynam w poniedzialek,do tego macica mi sie stawia dosc czesto,mam odpoczywac i juz niewracam do roboty.pozdrawiam )moremi, Sabina, beates lubią tę wiadomość
-
Witajcie
Mam prawie 37 lat. Dwoch synow. Od jakiegos czasu staramy sie o dzidzie:) . Z racji tego ze mąż pracuje poza krajem ciężko to wszystko ustawić. Na początku myslałam że może dopada mnie kryzys związany z menopauzą która kiedys nadejdzie.. Zawsze chcielismy miec kilkoro dzieci lecz wczesniej sytuacja nam na to nie pozwalała.Nie ukrywam ze marzymy o córci
W ostatnim cyklu juz miałam nadzieję, @ spózniał (ponad tydzień)się a nigdy tak nie miałam (ewentualnie wczesniej) lecz dwa testy negatywne.
Lunaris, beates lubią tę wiadomość
💗5 💗
-
Enii ja też o córeczce marzę mam 36 i chłopa na wyjazdach non stop ale będę próbować do skutku! powodzenia
beates, Flowwer lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry. Oj dawno mnie tu nie było, ale nie wiem kiedy leci czas... i nie wiem cholera na co. Najpierw przygotowania do ślubu mnie pochłonęły, potem poślubne odgotowania, na koniec przygotowania dzieciowe, a jeszcze jestem mistrzem w organizowaniu sobie zajęć, więc całe dnie latam jak nakręcona, a potem siedzę i zdycham o 20.
Mogę zameldować, że ślub przeżyliśmy. Nawet całkiem dobrze i wybawiłam się na tyle, na ile mogłam z rosnącym brzucholem. Za to sesji zdjęciowej już nie budiet, bo się w suknię nie mieszczę... ot co . Zrobimy na jesieni jak urodzę.... o ile w ogóle zrobimy bo to się łatwo mówi .
Młodzież rośnie, sama nie wiem kiedy minęło tyle czasu i mam pewne obawy, że nawet nie zauważę jak minie ta marna końcóweczka. Strasznie szybko to zleciało. Młodzież okazała się samczykiem i dostała zaocznie imię Eryk . O ile koncepcja się nie zmieni, chociaż wszyscy już na niego tak wołają, to zostanie Erykiem. Julas skakał z radości jak się dowiedział, że brat bo "siostra też może być ale wolałby brata" .
Mysza gratuluję dziewuszki. Nadrobi nawet nie zauważysz kiedy . No i ogólnie, bo nie ogarnę przeglądania wątku wstecz, gratulacje dla ciążówek (Moremi widziałam że też coś się podziało ) i młodych-niemłodych mamuśbeates, gosia7122, moremi, BlackCatNorL, Dziobak, Reni, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo podróż poślubna niestety odroczona. Mieliśmy nawet plan wyskoczyć do Włoch na parę dni, ale ponieważ cały czas mi się macica stawia to stwierdziliśmy, że nie ma co ryzykować. Pojedziemy.... kiedyś
Póki co kompletuję wszystko dla dzieciora. Sporo okazało się, że zostało po Julasie - głównie ciuchy które miałam wydać bo nie spodziewałam się, że będę jeszcze kiedyś się spodziewać. Ot, przewrotna rzeczywistość .moremi, beates, Sabina lubią tę wiadomość
-
Enii wrote:Witajcie
Mam prawie 37 lat. Dwoch synow. Od jakiegos czasu staramy sie o dzidzie:) . Z racji tego ze mąż pracuje poza krajem ciężko to wszystko ustawić. Na początku myslałam że może dopada mnie kryzys związany z menopauzą która kiedys nadejdzie.. Zawsze chcielismy miec kilkoro dzieci lecz wczesniej sytuacja nam na to nie pozwalała.Nie ukrywam ze marzymy o córci
W ostatnim cyklu juz miałam nadzieję, @ spózniał (ponad tydzień)się a nigdy tak nie miałam (ewentualnie wczesniej) lecz dwa testy negatywne.
Wszystko przed toba. Ja 39 lat nie planowalam juz dzieci. Gin mi postawila diagnoze przedwczesna menopauza. Wic my raz na maksa i wlasnie zaczelam tym sposobem 7 tydzien ciazy.Lunaris, Flowwer, beates, Enii lubią tę wiadomość
-
To ja też chcę taką menopauzę
moremi, beates, Sung, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam Was dziewczyny.Podczytuję Was od dawna.Mam 39 lat,córkę 17-letnią i 14latka syna.Staraliśmy z mężem o dzidzie 3 lata(problem po stronie męskiej,1 % tych prawidłowo zbudowanych).I oto w 23 dc.ujrzałam jak to nazywacie cień cienia cienia.Dziś 26 dc.test już całkiem spoko.Ale zaczęłam panikować ponieważ ujrzałam maleńkie plamki brązowawe i bardzo spanikowałam.Jako,że mieszkam w Uk.nie mogę pójść na betę lub do ginexa.Polski gin w moich okolicach dopiero w weekend,a do tego czasu zejdę na zawał najprawdopodobnie.Poobdzwaniałam wszystkich dookoła i jedna znajoma ma do odsprzedania Dupka.Proszę poradźcie mi czy mogę go wziąć bez konsultacji z lekarzem.Nadmienie tylko,że będąc z córką w ciąży,16 lat temu też brałam go bo miałam niski progesteron. Dzięki za wszelkie rady.