35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Mju nie wiem jak to jest po gonapeptylu
ja brałam decapeptyl i miałam podobną sytuację LH mega wysokie, więc lekarz dał mi podwójną dawkę i jak wyniki zbliżyły się do wymaganej wysokości zeszliśmy do poprzedniej dawki
może zaufaj lekarzowi?2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
czesc,
Mysza,wspolczuje .Z moja mama tez niestety nie najlepiej,i lepiej pewnie juz nie bedzie.
Nasze maluchy rosna,ku wiadomosci tych co mnie stad nie znaja,dwojka poczeta 'tu na forum ' Synek juz ponad dwa,a corcia niedawno roczek skonczyla.Gdy ja rodzilam mialam 43 lata.Starsza cora bardzo pomocna,zawsze kladzie mlodego do snu.Czasu nie mam na nic,no ale co,chcialam to mam
Znowu.ta.kryska, beates, Madzia02, villemo_gbm lubią tę wiadomość
Wszyscy w domu
-
Witam. W czwartek byłam u tej ginekolog tak bardzo polecanej i niestety zawiodłam się bo wydalam 190 zł. za wizytę i badania te same co robiłam pare miesięcy wcześniej.Dowiedziałam się tyle że w prawym jajniku jest dojrzały pęcherzyk, że powinnam kupić testy owulacyjne, partner witaminy za ok. 100 zl. Na poprawę nasienia i jak w ciągu najbliższych 3mies. Się nie uda to wyśle nas na bardziej szczegółowe badania. A więc czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
-
Hej dziewczyny
Znowu zajrzałam co u Was. Widzę dużo "nowych"...
Morka gratulacje! Cieszę się i zazdroszczę.
Reni, kibicuję Ci i trzymam kciuki. Wierzę, że doczekasz się.
Mysza, przykro mi z powodu Twojej mamy. To smutne. Patrzę na moją i uświadamiam sobie, że czas upływa...
Zaglądałam tu, bo prowadziłam kalendarzyk cykli, no i od czasu do czasu czytałam co u "starych" forumowiczek. No i zrypało się... Reni, masz rację, strzał w kolano! Wielki minus za zabór kalendarza!!! Pazerni!
Reni lubi tę wiadomość
-
Witam was dziewczyny przyszła i na mnie kolej więc ja pięknie zarejestrowałam się na waszym profilu bardzo się cieszę że istnieje wiecie że żyjecie że funkcjonujecie że się staracie tak jak ja zaś w ciążę ja mam lat 39 i planuje trzecią ciążę październiku Poroniłam było to poronienie biochemiczne no i totalnie oszalałam ciśnienie mam niesamowicie duże tak bardzo chciałabym to trzecie dziecko teraz w tym wieku.Liczę na wasze wsparcie bardzo chyba tego potrzebuje chwili obecnej jestem po cel o w poniedziałek czyli czyli kiedy dwudziestego trzeciego wzięłam zastrzyk na pęknięć E po narzeka pachę krzyk pękną wtorek miałam owulację i czekam i czekam i czekam i mam nadzieję że się wreszcie doczekam z całej tej depresji zrobiłam badania Evra wyszło mi 3,1 czy któraś z was robiła badanie jak to wychodzi w waszym wieku
-
a te witaminy na piorawe nasienia to jakie ? mozesz napisac nazwe?Madzia02 wrote:Witam. W czwartek byłam u tej ginekolog tak bardzo polecanej i niestety zawiodłam się bo wydalam 190 zł. za wizytę i badania te same co robiłam pare miesięcy wcześniej.Dowiedziałam się tyle że w prawym jajniku jest dojrzały pęcherzyk, że powinnam kupić testy owulacyjne, partner witaminy za ok. 100 zl. Na poprawę nasienia i jak w ciągu najbliższych 3mies. Się nie uda to wyśle nas na bardziej szczegółowe badania. A więc czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
-
Reni wrote:Lunka a co u Ciebie? opowiadaj
Reni, u mnie bez zmian większych.
O staraniach nie piszę, bo nie ma o czym - nie staramy się, warsztat oficjalnie zamknięty, a kłódka już zardzewiała na amen, szlus, fertig i di end etc.
W kwietniu br. 42 wiosny mi miną.
Małż ten sam i zmian też nie widać na horyzoncie.
Ale praca do wymiany. Mam dość. Pierdolę ten burdel, rzucam to! Poddaję się - trzy szkoły na jeden etat to nie na moje siły fizyczne i psychiczne. Byle do czerwca i uwalniam się. Szukam pracy, wszędzie, za godne pieniądze, byle nie w szkole.
i to tak pokrótce
kapturnica, Reni lubią tę wiadomość
-
Luna76 wrote:Reni, u mnie bez zmian większych.
O staraniach nie piszę, bo nie ma o czym - nie staramy się, warsztat oficjalnie zamknięty, a kłódka już zardzewiała na amen, szlus, fertig i di end etc. W kwietniu br. 42 wiosny mi miną.
Małż ten sam i zmian też nie widać na horyzoncie.
Ale praca do wymiany. Mam dość. Pierdolę ten burdel, rzucam to! Poddaję się - trzy szkoły na jeden etat to nie na moje siły fizyczne i psychiczne. Byle do czerwca i uwalniam się. Szukam pracy, wszędzie, za godne pieniądze, byle nie w szkole.
i to tak pokrótce
Hej, z pracą mam podobnie, szkoła... ale ciśnienie jak w kołchozie, czasami zupełnie poważnie myślę, że istotnym składnikiem moich kłopotów z płodnością jest praca i to co się w niej dzieje...
K.
Luna76 lubi tę wiadomość
-
Witam,
Ale tu pustki. Moze to i dobrze, bo nie mam czasu na czytanie. Odkąd wróciłam do pracy, żyję w ciągłym pośpiechu. Na dodatek od piątku obuwdwoje chorzy. Mąż na opiece.
Czy któraś wie co z Inessą. Była w drugiej ciąży i chyba się wymiksowała z ovufrienda. -
własnie, słabo z życiem tutaj..
Jestem tu od wczoraj, zostawiłam ślad w 3 tematach ale cisza straszna. Rozumiem, ze forum lata świetności ma już za sobą?We're all mad here
41 letnia mamuśka, 21 letniego "szkraba" 😉
06.2019 poczatek romansu z Gameta
21.12.2019 IUI podejście 1-nie udane
20.01.2020 IUI podejście 2- nie udane
18.02.2020 IUI podejście 3 i ostatnie - nie udane -
chruszczow wrote:cześć
I ja tu zaglądam z sentymentu, pustki fakt.
Mysza, wyrazy współczucia.
Piszta czasem.
PS. Kto pamięta kury na grzędzie?
hello
no pusto pusto
pozachodziły to nie zaglądają
ja czekam kiedy będę mogła zgasić światło
p.s.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7cc35aef9146.jpg2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
