Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • adriette Ekspertka
    Postów: 194 237

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorot wrote:
    Hej..to u mnie było identycznie,niskie AMH,lekarz po kilku miesiącach stwierdził żeby podejść do inseminacji,zgodziłam się,niestety była porażka,później żeby najlepiej podejść do in vitro,ale tak jak piszesz koszt jest dla mnie kolosalny i do tego nie mam gwarancji że się powiedzie..Ale gdyby koszt in vitro był mniejszy napewno byśmy spróbowali..
    Mój mąż na spokojnie do tego podchodzi. Chce jeszcze zaczekać. Nie badalismy jeszcze nasienia, no i może obniżenie prolaktyny coś pomoże. In vitro mnie przeraża. Nawet jeżeli byśmy się zdecydowali, to wiem że to będzie trudne przeżycie. Gdyby jeszcze udało się za 1 czy 2 razem. W każdym razie póki co temat w zawieszeniu. A Ty dorot jakieś leczenie masz czy już tylko natura. Ja spróbuję z suplementami q10 i dhea.

    dorot lubi tę wiadomość

    AMH X 2018 - 0,75
    AMH IV 2019 - 0,43
    MTHFR A1298C - u.hetero.
    PAI-1 - u.homo.
    obniżone białka c i s
    antykoagulant toczniowy +
    ANA1 +
    V 2019 ciąża naturalna - poronienie zatrzymane w 8 tc
    XI 2019 lametta+pregnyl
  • adriette Ekspertka
    Postów: 194 237

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    0,75 amh, nie jest jakies tragiczne. Na tym forum byla dziewczyna - Dorbie ktora zaszla w ciaze 2 razy pod rzad (jedna poronila) z amh rownym 0,3. Inna forumowiczka - Zosia miala amh 0,75 i tez zachodzila w ciaze, tylko niestety zarodki sie nie rozwijaly, rozne sa przypadki, ale takie amh nie przekresla szansy na ciaze tylko jest informacja ze juz jajka sie wyczerpuja. Ostatnio czytalam tu, jako ciekawostke ze mozna sobie w przyblizeniu wyliczyc kiedy dana kobieta przestanie miec owulacje przyjmujac ze miec ich bedzie w zyciu okolo 400, czy tez 400, przy cyklu 27-28 dni takich owulacji jest ok 13 w roku. Wyliczylam sobie ze zostalo mi jakies 5-6 lat a potem coz, wiadomo co ;). Jak kogos stac na in vitro to jak najbardziej mozna podchodzic- przynajmniej ja bym podchodzila gdyby mi sie nie udalo i mialabym kase na to. Mozna tez w miedzyczasie sie starac naturalnie.
    To prawda, czytałam takie historie i trochę dają nadzieję. Nie poddaję sie jeszcze, choć słowa lekarza zdolowaly bardzo pomimo, że zdawałam sobie sprawę, że nie jest dobrze.Co do in vitro, jeszcze czekamy. Mąż chce jeszcze powalczyć naturalnie, a ja zdaję się na niego, bo to on nie ma dzieci, choć bardzo pragnę mieć z nim dziecko.

    Misiabella lubi tę wiadomość

    AMH X 2018 - 0,75
    AMH IV 2019 - 0,43
    MTHFR A1298C - u.hetero.
    PAI-1 - u.homo.
    obniżone białka c i s
    antykoagulant toczniowy +
    ANA1 +
    V 2019 ciąża naturalna - poronienie zatrzymane w 8 tc
    XI 2019 lametta+pregnyl
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 5 listopada 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmi1982, witamy, witamy :) Cos napiszesz o swojj sytuacji?

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Kami1982 Debiutantka
    Postów: 15 3

    Wysłany: 5 listopada 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiscie

    Córka z 08.12.2017r. (Nagły poród w 33 tyg - odklejenie łożyska). Starania o drugą dzidzię od Września 2018r. W grudniu 2018r ciąża biochemiczna.Mam niedoczynność tarczycy, guza nadnercza. Przyjmuje eutyrox 105 mg.
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osjanka, jak poszlo usg? Sa wyniki sanco?

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Osjanka Koleżanka
    Postów: 40 61

    Wysłany: 5 listopada 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella. Wszystko wyszło prawidłowo. I sanco, i usg - przezierność, nosek, serce. Po prostu cud! I dziewczynka :-D A mam już dwie starsze dziewczyny hihi!!!!

    Reni, Misiabella lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 5 listopada 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osjanka wrote:
    Tak, w multimedzie na Waryńskiego u dr Jaczyńskiej. Podobno jest bardzo dobra.

    Wózka nie będę nosić, będę na klatce zostawiać, przynajmniej ten szkielet z kołami. Dostaje używany, linką do roweru przypnę i mam to w nosie ;-)Ale i tak tachać dzieciaka + jakąś torbę jest niefajnie.

    moja sąsiadka też tak mówiła i zostawiała wózek na dole
    do czasu
    małolaci zostawiali tam puszki po piwie, papierki po czipsach czy batonach, kiepy, a na koniec ktoś się do wózka odlał
    po tym wszystkim targała wózek na 4 p :-(

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 5 listopada 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osjanka wrote:
    Misiabella. Wszystko wyszło prawidłowo. I sanco, i usg - przezierność, nosek, serce. Po prostu cud! I dziewczynka :-D A mam już dwie starsze dziewczyny hihi!!!!

    super
    teraz kolejne nerwy przed połówkowym :-)
    ja czekam na 3 usg w 32 tc znowu mam cykora

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 5 listopada 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni, a co u Ciebie? W sensie czy chodzisz jeszcze do pracy, jak sie teraz czujesz. Ja w porownaniu do poprzedniej ciazy, jakas taka jestem „sapiaca”, zwlaszcza jak wchodze gdzies po schodach, biegne za synem na rowerze itd. Ja mam polowkowe za troche ponad miesiac i ciezko mi bedzie uwierzyc ze to bedzie juz polowa. Syn mi ciagle choruje i mam powtorke z czasow jak nie spal ale daje rade bez snu, bo nie musze chodzic do pracy i pracuje w domu jak jest w przedszkolu, co wyglada w praktyce tak ze tydzien w domu, a tydzien jest w przedszkolu. Nie mam jak celebrowac swojej ciazy, tak jak poprzednio, a tak milo wspominam ta pierwsza i jak dojrzewalismy z mezem do swiadomosci ze nie czekamy na laleczke ktora wlozymy do lozeczka wsrod mnostwa niemowlecych akcesoriow tylko czlowieka z krwi i kosci ktory w naszym zyciu namiesza ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 20:22

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 5 listopada 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny.
    Dawno tu nie zaglądałam, ale musiałam na chwilę od wszystkiego się odciąć. Powoli staram się wracać do normalności, ale to jeszcze daleka droga. Po kontroli u lekarza wszystko jest w najlepszym porządku, przynajmniej fizycznie. Ładnie się oczyściło, ładnie się goi, ginka zadowolona i od razu po pierwszej @ możemy zacząć się starać. Zaopatrzona jestem w acard i niestety w encorton. Mam opory co do tego sterydu, ale jeśli ma pomóc to piernicze, jakoś przełknę skutki uboczne. Ale na razie nie umiem jeszcze na spokojnie myśleć o staraniach, chyba muszę zrobić sobie chwilę przerwy od tego, chociaż z drugiej strony chciałabym być znowu w ciąży już teraz, natychmiast.

    Reni, Madzia02, beates, Osjanka lubią tę wiadomość

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 5 listopada 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trodde, myslalam co u Ciebie i ciesze sie ze po kontroli lekarskiej jest w porzadku. Jesli czujesz ze musisz odpoczacod staran to odpocznij i rozumiem tez ze z drugiej strony chcialabys byc w kolejnej ciazy, mialabym tak samo. Jak juz wrocisz do staran to mam nadzieje ze szybko sie uda i bedziesz mogla zapomniec o tym co sie wydarzylo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 23:11

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Madzia02 Przyjaciółka
    Postów: 99 63

    Wysłany: 6 listopada 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorot wrote:
    Witam wszystkie dziewczyny..dawno mnie tu nie było,ale co jakieś czas czytałam Wasze posty :-) Gratuluję dziewczynom którym się udała A za resztę trzymam mocno kciuki.
    Ale i ja mam pytanie.. powiedzcie mi co może być? Jest 28dc i 14dp..Z reguły mam cykle 26 27 dni. 02.11 robiłam betę i była negatywna :-( Temp utrzymuje się powyżej 37 stopni..A szyjka jest nadal wysoko, przed @zawsze miałam nisko i twarda A teraz jest na odwrót.. Może któraś z Was coś takiego przechodziła i łódź ik Eli się że mną swoimi wiesciami;-)
    Dorot co u Ciebie?

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 6 listopada 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    Reni, a co u Ciebie? W sensie czy chodzisz jeszcze do pracy, jak sie teraz czujesz.

    poszłam na zwolnienie od razu jak dowiedziałam się, że jest serduszko czyli w 7tc
    za długo się starałam o tę ciążę,pierwszą i stwierdziłam, że będę celebrować ten stan ;)
    tym bardziej, że jakoś wtedy zaczęły mi się 24godzinne mdłości ;-)

    Madzia02, Misiabella, Mega, beates lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 7 listopada 2018, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    poszłam na zwolnienie od razu jak dowiedziałam się, że jest serduszko czyli w 7tc
    za długo się starałam o tę ciążę,pierwszą i stwierdziłam, że będę celebrować ten stan ;)
    tym bardziej, że jakoś wtedy zaczęły mi się 24godzinne mdłości ;-)
    Ja tez na zwolnieniu od pierwszej wizyty u gina. Za wpadkę po 4,5 roku starań nalezy sie jak psu micha ;)
    Zreszta praca przy komputerze ponad 7 godzin dziennie - bez możliwości zmiany, praca z ludźmi (głownie starszymi , co łażą i zawracają dupę, a maja na przykład zapalenie płuc, oskrzeli, katar od 2 miesięcy itp). Moj lekarz napisał mi w karcie - praca z chorymi ludźmi :D

    beates, Misiabella, Reni lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 7 listopada 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem na zwolnieniu, bo z wychowawczego udalo mi sie wskoczyc na ciazowe L4 i to w ostatnim momencie :) U mnie nie chodzi o to ze zrobilam szefostwu psikusa, tylko moja spolka widnieje juz tylko na papierze, oprocz mnie wszyscy zostali zwolnieni lub sie zwolnili, a szefostwo wynioslo sie za granice. Z szefowa komunikuje sie przez fejsbuka :) Gdybym nie miala zwolnienia dostalabym wypowiedzenie, dla nich to nie klopot ze ksiegowy powysyla moje zwolnienia do zusu, zreszta zrobilsmy taki deal, ze ja rezygnuje z 3 miesiecznego wypowiedzenia i nie biore kasy a oni nie robia mi problemow. Niestety wszystko jest za cos, u nich nic za darmo ;) Ale i tak mialabym problem z odzyskaniem tej kasy i musialabym sie z nimi sadzic co jest utrudnione bo sie wyprowadzili na amen i pewnie nie wroca.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 7 listopada 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jesli chodzi o zus i panstwowe swiadczenia to ja prawie w ogolenie korzystam z panstwowej sluzby zdrowia i chodze prywatnie do lekarza, ja moj maz i moje dziecko, to przynajmniej w ciazy mi sie cos nalezy za oplacanie tej machiny.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • dorot Ekspertka
    Postów: 294 86

    Wysłany: 12 listopada 2018, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkich :-) czy ktoś mi podpowie czy wynik z toxo ich mam dobry czy za wysoki..kurczę czytałam o tym,ale żadnych konkretów o tym wyniku...może ktoś coś wie? ;-)

    Dorka
  • dorot Ekspertka
    Postów: 294 86

    Wysłany: 12 listopada 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0e63f1324279e17fmed.jpg

    Dorka
  • dorot Ekspertka
    Postów: 294 86

    Wysłany: 12 listopada 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to drugi wynik
    5726c62b6a9c51a1med.jpg

    Dorka
  • justi:: Autorytet
    Postów: 525 187

    Wysłany: 12 listopada 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie kompletnie nie znam ale z zakresu referencyjnego wynika że masz toksoplazmoze?
    Dla świętego spokoju leć jak najszybciej do lekarza bo ponoć niebezpieczne jest w ciąży ale oby było dobrze.
    A ja mam dylemat..od dobrych paru dni bolą jajniki,niby nie powinny boleć niby to sie tylko wydaje aale te bóle mam zawsze przed okresem i teraz są takie same,termin okresu był 3dni temu,test pozytyw już pare dni temu,temp prócz spadku w 6 dpo i w terminie domniemanej @ dalej na wysokim poziomie,no więc te bóle są okropne,mocne wczoraj aż nospe wzięłam,skurczy,napinania zero,tylko ból czy pulsowanie?jakby miały pęknąć?plamienia,koloru żadnego,zero,miała tak któraś z was?

    dorot lubi tę wiadomość

    hrqo6vgc5gm3uzga.png
‹‹ 13889 13890 13891 13892 13893 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ