X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 19 lutego 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja jestem z cukrzyca ciazowa ;)

    Reni lubi tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92010

    Wysłany: 20 lutego 2019, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to śmiało. Bachanek do ciąży, a doktor Raźna do cukrzycy. Wizyty u diabeto są zawsze przed ginem.

    Misiabella lubi tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • sandzu Debiutantka
    Postów: 8 8

    Wysłany: 20 lutego 2019, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RENI Gratulacje Narodzin Synka ♥♥♥

    Reni lubi tę wiadomość

    „Poczęcie Dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka, a Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.”

    jestem i stara i nowa na forum :)
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 21 lutego 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz sie umowilam do tego Bachanka ale musze przelozyc wizyte. Trzymaja mnie w Orlowskim i juz by mnie nie bylo tutaj gdyby nie wyszedl im raz watpliwy przeplyw. Mowia ze taki zdarzyc sie moze w zdrowej ciazy, ale nie moge wyjsc dopoki nie sprawdza tego ponownie. Chce stad uciekac bo tutaj potrafia trzymac do porodu z hipotrofia. Maja strasznie zanizone normy i u nich moj maly ma hipotrofie. U lekarza z certyfikatem do prenatalnych, robilam w zeszly poniedzialek usg i jemu wyszedl 10,5 centyl, a mial przeszacowany moj wiek ciazy o kilka dni, wiec bylo pewnie cos kolo 12stego, a oni przeliczyli mi na swoim „kalkulatorku” to badanie i dla nich bylby to juz 6 centyl. Teraz juz jestem u nich na 2 centylu. Wiem ze takie przypadki jak moj zazwyczaj sprawdza sie ambulatoryjnie, ale ja mam pecha, ze trafilam tutaj...

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 21 lutego 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na 2 centyl spadlismy po usg jaki zrobili mi tydzien pozniej, choc sami mowia ze w takim odstepie czasu jest ono niemiarodajne.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23854 63939

    Wysłany: 21 lutego 2019, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia powodzenia! Mam nadzieję, że są tylko nadgorliwi ale najważniejsze by malucha kontrolować.

    Misiabella lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • beates Autorytet
    Postów: 1187 3989

    Wysłany: 22 lutego 2019, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella, ja wiem że pobyt w szpitalu to nic przyjemnego. Sama spędziłam w nim kilka tygodni i wysłałam morze łez.
    Ale z perspektywy czasu, myślę że lepiej "dmuchać na zimne".
    Trzymaj się!

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 22 lutego 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj mowili ze tamten przeplyw to byla pomylka, bo zle przepisany przez pielegniarke i przez takie rzeczy mam tu paranoje. Dzis przeplywy byly super. Ale powiedzieli mi wprost, ze stwierdzona hipotrofia nikt stad nie wychodzi, bez wzgledu na przeplywy, ktg itd, tylko na swoja odpowiedzialnosc, czyli na żądanie.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 22 lutego 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postanawilam tu zostac dwa tygodnie, albo do 34 tc, bo tak mi poradzila moja znajoma z innego szpitala. Jak maly bedzie rosl, mimo ze bedzie ponizej 10 centyla, i przeplywy i ktg beda dobre to ona moze mi zalatwic leczenie w innym szpitalu, ambulatoryjne, ale w szpitalu 2 stopnia referencyjnosci. Wiec wybor nalezy do mnie. I ryzyko.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 24 lutego 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella życzę dużo cierpliwości i wytrwałości, choć wiem że leżenie w szpitalu to nic miłego. Trzymajcie się, na pewno wszystko będzie ok.

    Misiabella lubi tę wiadomość

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92010

    Wysłany: 26 lutego 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia jesteś w szpitalu to korzystaj. Lepiej być pod opieką lekarzy niż w domu się zamartwiać.
    Trzymam kciuki za Wasze zdrowie

    Misiabella lubi tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92010

    Wysłany: 26 lutego 2019, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakby co zmęczyłam opis porodu.

    Jest trochę długi, więc nie będę tu wklejać. Jak coś to jest w moim pamiętniku.

    https://bellybestfriend.pl/pamietnik/czasami-czlowiek-musi-inaczej-sie-udusi-4-ivf-i-naturalsik,357,2.html

    trodde, Misiabella, gosia7122 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 27 lutego 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swietny opis Reni. Warto bylo poczekac :) Lekko nie mialas...Ale jak czlowiek wychodzi z tego zywy, to w perspektywie czasu czuje satysfakcje. Uwazaj na spadek formy psychicznej, ja mialam takiego malego baby bluesa, na szczescie nie trwal dlugo bo 2 tygodnie, tak gdzies miesiac czy ciut wczesniej po urodzeniu sie zaczal.

    Reni lubi tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 27 lutego 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam mieszane uczucia co do tego szpitala. Dopierdzielili mi insuline i dzis tak sobie mysle sprawdze cukier i sprawdzilam dwa razy na czczo, pierwszy w normie, a po godzinie zmierzonyod pierwszego pomiaru, tez na czczo 55. Dodam ze bez insuliny tutaj w szpitalu nie mialam wyzszego niz 95, ale weszlam tutaj w dyskusje z lekarka i chyba srednio jej sie podobalo ze mam swoje zdanie i tak mi zwiekszali dawki, bo cukier mialam 91-93 po insulinie. Przy iniekcji noga mnie bolala i sie przestraszylam ze robie sobie domiesniowo. Przeczytalam na internecie ze osoby szczuple powinny uzywac igle maksymalnie 5mm, a ja mialam standardowa 8 mm. Kupilam sobie sama igly 5 i insulina zaczela dzialac bo zaczelam miec cukier 85-89, wczesniej jesli sobie wstrzykiwalam domiesniowo moglam fundowac dziecku niedocukrzenie i o tym nie wiedziec, bo wtedy skok jest nagly i insulina nie dziala dlugoterminowo. Cukier sprawdzalam tylko miedzy 2a4 w nocy i nie bylo spadku. Dzisiaj tak mnie podkusilo by zmierzyc bo rano czesto jestem zmeczona i glodna, co ogolnie wydawalo mi sie normalnym objawem, bo ze spaniem to tu krucho, laza, szuraja trzaskaja, o 24 badaja tetno i o 6 stej, ale innym w nocy ktg podlaczaja. Niedocukrzenie jest gorsze niz cukry na granicy ktore mam, bo w dzien po posilkach nigdy nie mam przekroczonych ani nie mialam, na krzywej tez nie. Przeplywy mam w normie, dziecko moze byc genetycznie mniejsze. W piatek nastepny chce sie wypisac na zadanie, co nie oznacza ze zamierzam wyjsc i nie monitorowac tego co sie dzieje. Znajoma ma mi zalatwic w szpitalu ale o nizszym stopniu referencyjnosci codzienne ktg i przeplywy z usg raz na tydzien. Zobaczymy czy to pewne i wyjde stad, bo mam kryzysowa sytuacje w domu. Uwazam ze powinnam byc sprawdzana ambulatoryjnie. Licza tu rozpoczete tygodnie ciazy, a nie skonczone i moje dziecko nigdy nie wskoczy tu spowrotem na 10 centyl. mam miec usg w 32 tc i 1 dniu czyli jutro i mi wpisali ze to usg tygodnia 33/34. Sama sobie dopasuje wymiary malego na 32 tc i postanowie co dalej. W moim odbiorze trafilam do psychoszpitala, gdzie sie manipuluje informacja medyczna. Moze to wynika z ich dobrych intencji by objac moje dziecko maksimum ostroznosci, ale nie moge spedzic 2 miesiecy w szpitalu, bo w domu zastane zgliszcza i nie bede miala za co utrzymac dzieci. I nie spedze, na zasadzie ze teraz jest dobrze ale moze to sie w kazdej chwili popsuc. Chce poznac niezalezna opinie lekarza na zewnatrz, a jak on uzna ze musze do szpitala wrocic to wroce, ale juz nie tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 11:45

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92010

    Wysłany: 27 lutego 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    Swietny opis Reni. Warto bylo poczekac :) Lekko nie mialas...Ale jak czlowiek wychodzi z tego zywy, to w perspektywie czasu czuje satysfakcje. Uwazaj na spadek formy psychicznej, ja mialam takiego malego baby bluesa, na szczescie nie trwal dlugo bo 2 tygodnie, tak gdzies miesiac czy ciut wczesniej po urodzeniu sie zaczal.

    takie spadki formy psychicznej mam co jakiś czas w środku nocy jak mały się piłuje kilka godzin i co przyśnie ja się kładę a on w ryk i tak w kółko
    no ale nie ja pierwsza i nie ostatnia nie zabiję się własną pięścią ;-)

    Misiabella, Mega lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • gosia7122 Autorytet
    Postów: 1145 4582

    Wysłany: 27 lutego 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni zagladam zawsze z nadzieja ze cos napisalas.
    Poczatki bywaja ciezkie ,trafil Ci sie wymagajacy egzemplaz.Ja z pierwsza corka przez pol roku nie przespalam ani jednej nocy.Twoj synek nie ma kolek?moja miala i zawsze wszysko dzialo sie w nocy.Czasami mialam ochote ja udusic ,nic nie pomagalo tylko spanie na brzuchu na mnie lub tacie.Skonczylo sie jak miala trzy miesiace ale bywalo ciezko.Trzymaj sie i zobaczysz ze te zle chwile zapomnisz a czas tak zasuwa ze sie nie obejrzysz jak mlody do szkoly pojdzie .

    Reni lubi tę wiadomość

    201408184765.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 1 marca 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem juz w domu. Troche brakuje mi tej szpitalnej ochrony ;) ale synek w domu i problemy z praca meza zostalyby, no ale moj maly hipotrofik wszystkich zadziwil i wazy obecnie prawie 2 kg, 47 centyl :) A mowili ze to niemozliwe by wskoczyl z 2 centyla na 10ty :) Niezle co? Abstarahujac od tych dziwnych rzeczy i takiego paranoicznego podejscia, co moze nie wynikalo ze zlych intencji, szpital ten ma bardzo fajne polozne. Jesli porod jest sn to rodzic tu naprawde warto. Nikt nikogo nie obraza i babki stoja na wysokosci zadania.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 1 marca 2019, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czulam ze ich z diagnoza jest nie halo od poczatku, ale oni byli tacy pewni ze to hipotrofia i mi mowili ze musza dziecku zapewnic ochrone do porodu, ze mi napedzili stracha. Przede wszystkim zrobili blad ze w 1 tyg mialam 3 usg kiedy sami twierdzili ze to niemiarodajne. Najpierw byl 10 centyl, potem ich 6, a potem 2 gi. No i leczenie cukrzycy mi sie srednio podobalo. No nic jakos przetrwalismy to. Pewnie w innych okolicznosciach bylabym zadowolona ze byli tacy zapobiegliwi.

    Reni lubi tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • atena79 Koleżanka
    Postów: 47 12

    Wysłany: 2 marca 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, mam nadzieje, ze mogę dołączyć do waszego grona :)
    Moja historia jest taka ze miesiąc temu skończyłam magiczne 40 lat i mam synka lat 15, od zeszłego roku staramy się o rodzeństwo dla niego. W druga ciąże zaszłam po 3 cyklach starań i niestety serduszko przestało bić w 9 tyg, 2,5 tyg temu. Teraz czekam na okres by od nowa zacząć starania. Pozdrawiam cieplutko

  • adriette Ekspertka
    Postów: 194 237

    Wysłany: 2 marca 2019, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atena79 wrote:
    Cześć dziewczyny, mam nadzieje, ze mogę dołączyć do waszego grona :)
    Moja historia jest taka ze miesiąc temu skończyłam magiczne 40 lat i mam synka lat 15, od zeszłego roku staramy się o rodzeństwo dla niego. W druga ciąże zaszłam po 3 cyklach starań i niestety serduszko przestało bić w 9 tyg, 2,5 tyg temu. Teraz czekam na okres by od nowa zacząć starania. Pozdrawiam cieplutko
    Powodzenia!

    AMH X 2018 - 0,75
    AMH IV 2019 - 0,43
    MTHFR A1298C - u.hetero.
    PAI-1 - u.homo.
    obniżone białka c i s
    antykoagulant toczniowy +
    ANA1 +
    V 2019 ciąża naturalna - poronienie zatrzymane w 8 tc
    XI 2019 lametta+pregnyl
‹‹ 13903 13904 13905 13906 13907 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ