35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny 🙂 w lipcu stuknie mi 39 lat 😊 od kilku miesięcy staramy się z mężem o 4 szczęście 😉
Postanowiłam napisać, z Wami na pewno będzie raźniej 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca, 17:58
Deyansu, Olcia1987 lubią tę wiadomość
👧 PEREŁKA.. 9 lat
👦 ŁOBUZIAK 7 lat
👦 SŁODZIAK 5 lat -
Anika1989 wrote:Hej, mam 35 lat. W piątek beta zaczęła spadać. Jestem zdruzgotana.👩🏻 38
PCOS, IO, hiper: androgeny & prolaktyna po MTC
MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota
AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok
💊Letrox, Formetic i tona supli
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki, czekam na wynik CD138
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość
ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK
glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK
stres oksydacyjny ❌; MAR HBA , chromatyna OK
💊 Clo i worek supli
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱
🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> pogłębiona diagnostyka obojga
1-2.2025 - IUI ?? -
Aj dziewczyny, oby nasze historie zakończyły się pozytywnie ❤️
Ja drugi cykl z ovitrelle, dziś robiłam zastrzyk. Moja pani doktor powiedziała, że najskuteczniejszy jest 4 cykl… no zobaczymy, fajnie gdyby jednak już się udało heheDeyansu lubi tę wiadomość
-
KasiaZag wrote:Wynik 681....lekarz stwierdził że za mało o zęby powtórzyła w piątek bo za wolny przyrost
Ale przecież przyrost jest dwa razy większy, więc jest dobry 🙂 może zmień gina, bo Cię niepotrzebnie straszy. Wiem z doświadczenia, że są tacy pseudo ginekolodzy, których lepiej unikać z daleka 🙄Deyansu lubi tę wiadomość
👧 PEREŁKA.. 9 lat
👦 ŁOBUZIAK 7 lat
👦 SŁODZIAK 5 lat -
olka77 wrote:cześć kobietki, mam te magiczne 35 lat, staram się o trzecie dzieciątko, jeszcze nikt tu nie dołączył wiec postanowiłam być pierwsza, ktoś się przyłączy??
to mój piaty cykl starań, mam jedną ciąże biochemiczna za sobą... tak się wtedy cieszyłam a tu niestety..brutalna rzeczywistość, i dalsze starania. -
No to moje drogie, jest nadzieja 😜
Kupiłam ten polecany żel „który lubią plemniki” i używam od kilku dni, testy robię, aż dziwne bo dziś 17 dc już ale może coś się przesunęło 😜
Bo dobrze widzę prawda? LH rośnie prawda?
https://zapodaj.net/plik-GL3lMrJzgU -
Olcia1987 wrote:No to moje drogie, jest nadzieja 😜
Kupiłam ten polecany żel „który lubią plemniki” i używam od kilku dni, testy robię, aż dziwne bo dziś 17 dc już ale może coś się przesunęło 😜
Bo dobrze widzę prawda? LH rośnie prawda?
https://zapodaj.net/plik-GL3lMrJzgU
Hey o jaki żel chodzi ? Coś mi umknęło 🙂 -
Asiek87 wrote:Hey o jaki żel chodzi ? Coś mi umknęło 🙂
conceive plus
Było tu też dużo opinii o nim a w nl jest polecany nawet przez lekarza -
Po tej mojej biochemicznej ciąży byłam ostatnio raz u lekarki i na podstawie USG, powiedziała mi, że wglądam jakbym miała mieć owulację. Zaskoczyło mnie to, ale chciałam to sobie jakoś potwierdzić i dziś (21dc) zbadałam progesteron. Z tym, że sobie nie przypilnowałam nawyków porannych i napiłam się kawy z Letroxem (nie bijcie! wiem, że tak się nie powinno robić )
Podobno kawa może podwyższać progesteron i faktycznie wynik to 16,85 przy normie do 15,9. Czuję się ok (tak jak nie mam objawów wysokiego PRG, jakiegoś PMS, itp.), od 5 dni temp. mam 37,0-37,1. Nie mierzyłam temp w całym cyklu, bo go po tej dziwnej @ i rozregulowaniu hormonów spisałam całkiem na straty. Z mężem też tylko raz się przytulaliśmy ;/ Miałam trochę jakiegoś rozciągliwego śluzu, nie dużo, ale dla mnie to i tak mega, bo przeważnie to mam tam pustynię i te takie krzaczki pustynne latają, jak w westernach ;>
Czy któraś z Was też miała przez kawę czy herbatę podwyższony PRG? Któryś ginekolog też Wam tak mówił?
Masakra, człowiek już stary, a wciąż tak mało wie... Wczoraj czytałam, że podobno nie trzeba być na czczo, a tu taki zonk.
No nic, teraz se poczekam na @ .... albo żeby nie przyszła już, byłoby milej
Edit: w innym miejscu internetu z kolei pisze, że kawa obniża PRG... bądź mądry, pisz wiersze. Przyznaję, że z kawy ciężko mi zrezygnować, porzuciłam już cukier. Piję czarną, bez dodatków.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 13:34
👩🏻 38
PCOS, IO, hiper: androgeny & prolaktyna po MTC
MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota
AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok
💊Letrox, Formetic i tona supli
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki, czekam na wynik CD138
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość
ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK
glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK
stres oksydacyjny ❌; MAR HBA , chromatyna OK
💊 Clo i worek supli
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱
🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> pogłębiona diagnostyka obojga
1-2.2025 - IUI ?? -
Deyansu wrote:Po tej mojej biochemicznej ciąży byłam ostatnio raz u lekarki i na podstawie USG, powiedziała mi, że wglądam jakbym miała mieć owulację. Zaskoczyło mnie to, ale chciałam to sobie jakoś potwierdzić i dziś (21dc) zbadałam progesteron. Z tym, że sobie nie przypilnowałam nawyków porannych i napiłam się kawy z Letroxem (nie bijcie! wiem, że tak się nie powinno robić )
Podobno kawa może podwyższać progesteron i faktycznie wynik to 16,85 przy normie do 15,9. Czuję się ok (tak jak nie mam objawów wysokiego PRG, jakiegoś PMS, itp.), od 5 dni temp. mam 37,0-37,1. Nie mierzyłam temp w całym cyklu, bo go po tej dziwnej @ i rozregulowaniu hormonów spisałam całkiem na straty. Z mężem też tylko raz się przytulaliśmy ;/ Miałam trochę jakiegoś rozciągliwego śluzu, nie dużo, ale dla mnie to i tak mega, bo przeważnie to mam tam pustynię i te takie krzaczki pustynne latają, jak w westernach ;>
Czy któraś z Was też miała przez kawę czy herbatę podwyższony PRG? Któryś ginekolog też Wam tak mówił?
Masakra, człowiek już stary, a wciąż tak mało wie... Wczoraj czytałam, że podobno nie trzeba być na czczo, a tu taki zonk.
No nic, teraz se poczekam na @ .... albo żeby nie przyszła już, byłoby milej
Edit: w innym miejscu internetu z kolei pisze, że kawa obniża PRG... bądź mądry, pisz wiersze. Przyznaję, że z kawy ciężko mi zrezygnować, porzuciłam już cukier. Piję czarną, bez dodatków.
Ja nie słyszałam nic o tym
Jak u Was dziewczyny?
Ja mam lekka panikę, jestem 13 dni po zastrzyku Otrivelle, oczywiście głupia ja ciekawska w 9 i 10 dniu zrobiłam testy i wyszły bladziutkie cienie. Dziś w tym 13 dniu zrobiłam znów rano i bladzioszek wyszedł, poszłam na betę i jest 10,4 😳😳😳
W środę powtórzę badanie.Deyansu lubi tę wiadomość
-
KasiaZag wrote:Ja dziś też zrobiłam bete bo Pani doktor kazała i wyszło 37094..... Z moich obliczeń powinno wyjść więcej o już znów mam stres.....
Nie znam się totalnie ale najlepiej skonsultuj z lekarka swoją i nie denerwuj się na zapas. A przynajmniej postaraj 🥲🌸
Ja jutro będę do swojej pisać zobaczymy co powie 😱😱😱