35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Lucky wrote:
ja tam siwych jeszcze nie mam więc uważam że w związku z tym należy mi się większa ilosć dzieci, tzn bliźniaki, wtedy jest szansa na własne siwulce, a przy tojaczkach to jeszcze pewnie w ciąży bym dostała przy planowaniu logistyki, no ale czego nie robi się dla dzieci
hola, hola- ja też siwych nie mam!! Więc też mi się należy może ze dwa?
W listopadzie spróbuje je machnąć....raz, dwa i po robocie...
caffe, Andzia33, bliska77, Mango lubią tę wiadomość
-
Jak to w listopadzie, a co z ekscytującym seksem, figurami i alkoholem?Bozia3 wrote:hola, hola- ja też siwych nie mam!! Więc też mi się należy może ze dwa?
W listopadzie spróbuje je machnąć....raz, dwa i po robocie...
Już teraz na mleczko chcesz się przerzucić i na "zamurowanie" dziur wszelkich? 
Andzia33, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
A siwe mam ale farbuję i nie widac i ogólnie wyglądam ponoc bardzo młodo-wszyscy tak mówią.Jak pojechałam do porodu to dawali mi 24 a miałam 31.Wczoraj spotkałam koleżankę z podstawówki ,której nie widziałam od jej skończenia[szkoły] i ona do mnie cześc A....... nie poznajesz mnie a ja się na nią gapię i du...a nie wiem kto to i aż głupio no ale wkońcu strzeliłam i trafiłam ,ale tylko dlatego ,że jest bardzo podobna do swojej mamy.
bliska77 lubi tę wiadomość
Andzia33 -
Wie moja mama, teściowa i syn, z tym, że syn wie, że jestem "chyba" w ciąży. Nie chciałam go upewniac bo tamto poronienie strasznie przeżył. Jak wrócę po wizycie i będzie ok, to mu potwierdzę.Bozia3 wrote:caffe - a jaka reakcja u CIebie w domu? Mąż się cieszy, czy denerwuje/ A syn już wie?
Nie mówimy pozostałym, do czasu aż ten pierwszy trymestr minie, tak tym razem postanowiliśmy.
A M i ja podchodzimy na zimno, na ile się da. Może to głupio zabrzmi, ale ze strachu, albo takiej niepewności (wszystko na skutek poronienia) staramy sie póki co nie przywiązywać.
Andzia33, grosza, bliska77, pepapig, megan8 lubią tę wiadomość
-
Przed chwilką dzwoni m i się pyta o wieczór ,bo wczoraj go zbyłam ,wymówką ,że mam już luteinę włożoną i nie można,ja mówię to czekaj na mnie ,a on ooo pewnie ,weż sobie tą PROLAKTYNKĘ WŁÓŻ JUŻ W PRACY!
Po prostu chłopy!!!!!!!!
Bursztyn, caffe, grosza, Bozia3, polarmiś, Reni, bliska77, Mango, pepapig, megan8 lubią tę wiadomość
Andzia33 -
hahahaha, no to se włóżAndzia33 wrote:Przed chwilką dzwoni m i się pyta o wieczór ,bo wczoraj go zbyłam ,wymówką ,że mam już luteinę włożoną i nie można,ja mówię to czekaj na mnie ,a on ooo pewnie ,weż sobie tą PROLAKTYNKĘ WŁÓŻ JUŻ W PRACY!
Po prostu chłopy!!!!!!!!
w tak w ogóle to tym tekstem sam Ci tę prolaktynę włożył hahahaha
Ale szacun dla męża, terminologia nie jest mu obca hahaha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2013, 15:55
Andzia33, grosza, bliska77, Mango lubią tę wiadomość
-
No i słusznie moja droga - ale my wiemy że będzie wszystko okey
caffe wrote:Wie moja mama, teściowa i syn, z tym, że syn wie, że jestem "chyba" w ciąży. Nie chciałam go upewniac bo tamto poronienie strasznie przeżył. Jak wrócę po wizycie i będzie ok, to mu potwierdzę.
Nie mówimy pozostałym, do czasu aż ten pierwszy trymestr minie, tak tym razem postanowiliśmy.
A M i ja podchodzimy na zimno, na ile się da. Może to głupio zabrzmi, ale ze strachu, albo takiej niepewności (wszystko na skutek poronienia) staramy sie póki co nie przywiązywać.
Andzia33, caffe, polarmiś, bliska77, Mango, pepapig lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








