35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni nie odpuszczaj!!!!! Co to ma byc - wolna amerykanka...?? To tu kupujesz mieszkanie,tu masz przyznany kredyt i to tu decydujesz kiedy notariusz. Ty placisz i ty rzadasz, zreszta niech ci dadza nr tel do wlascicielki to sie z nia umowisz kiedy sfinalizujecie umowe a nie zeby posrednik ustalal co i jak. Cholerka pomylka przy wysokosci oplaty,mebel mial byc a go nie bedzie, miala opuscic cenowo a tego nie zrobila.....nie gniewaj sie ale to jest za bardzo naciagane. Posrednicy za dyche. Chlerka
bliska77, caffe, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
Promyk -
nick nieaktualnyWitajcie
Miśku, dzięki za zaproszenie, o leku nie słyszałam, poczytam w wolnej chwili
Viola, trzymam kciuki za ten dominujący
, ja miałam dwa piękne, dwa piękne pękły, jeden 12h przed IUI drugi kilka godzin po i co i dupa blada a na bliźniaki też bym się nie obraziła
Reni, wspieramy Cię w walce o własne M
caffe, Mango, malgos741, Bursztyn, Andzia33, grosza lubią tę wiadomość
-
hej
wcale mi nie lepiej, ale pół nocy nie spałam myśląc o tym co napisałam i że jestem zwykła świnia, bo głupim komentarzem zabieram dziewczynom radość z ich sukcesów. Przecież sama tak samo trąbiłabym o każdym badaniu i porównywała pęcherzyki, bo to sama radość i na to właśnie się czeka przez te wszystkie cykle.
Cafe, Oleno - przepraszam.
może to jesień a może zmęczenie materiału
no nic, jutro testuję, ale kompletnie nie czuję niczego
pozdrawiam Was wszystkie i jeszcze raz przepraszam za dramatyzowanie
bliska77, caffe, Olena, Reni, Mango, malgos741, Bursztyn, Andzia33, megan8 lubią tę wiadomość
-
Reni też myślę że powinnaś posprawdzać w necie i skontaktować się z właścicielem. Pośrednicy to lepsi kanciarze. O koszty notarialne też dopytaj u źrodła. Wg mnie widzą że jesteś napalona i chcą z Ciebie wyczesać ile się da.
Violu nie bój się, co ma być to będzie, a może pisane Ci czworaczki? trzymam kciuki, żeby udało się to, co masz siłę udźwignąć!
bliska77, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLucky, każdemu się zdarza, nie przejmuj się tak bardzoLucky wrote:hej
wcale mi nie lepiej, ale pół nocy nie spałam myśląc o tym co napisałam i że jestem zwykła świnia, bo głupim komentarzem zabieram dziewczynom radość z ich sukcesów. Przecież sama tak samo trąbiłabym o każdym badaniu i porównywała pęcherzyki, bo to sama radość i na to właśnie się czeka przez te wszystkie cykle.
Cafe, Oleno - przepraszam.
może to jesień a może zmęczenie materiału
no nic, jutro testuję, ale kompletnie nie czuję niczego
pozdrawiam Was wszystkie i jeszcze raz przepraszam za dramatyzowanie
każda z nas ma lepsze i gorsze chwile, pamiętaj zawsze po deszczu wychodzi słońce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 07:58
Lucky, Bozia3, caffe, Mango, malgos741, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny

Lucky - tu są emocje każdej z nas, pomnożone przez pozostałe kobitki....nic dziwnego, że nerwy czasem puszczają każdej...to normalne....
Ja dziś idę podglądnąć jajco - czy cosik tam rośnie. Dopytam swoją o poziom progesteronu - bo co lekarz, to inna opcja....
Miłego dnia
bliska77, malgos741, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczynki, jak juz jestesmy szczere ze soba to przyznam Lucky ze nie wiedzialam wczoraj co mam myslec o twoim komentarzu o progesteronie. Ale faktem jest ze ja tez mam slabsze dni, szczegolnie koncem cyklu kiedy tempka zaczyna spadac...ale wtedy wycofuje sie z forum....raczej nie chwalilam sie swoim progesteronem tylko dopytywalam o jego poziom, a zreszta Aga sama mnie spytala jaki mam, wiec odpowiedzialam. A jesli chodzi o pecherzyki to przepraszam jesli kogos urazilam piszac o moich, ale zawsze czekamy na informacje kazdej z nas po wizycie u gina. Nie mialam zamiaru sie chwalic, wrecz przeciewnie, mialam i mam obawy czy to nie jest szalenstwo serduszkowac kiedy moze byc ciaza mnoga. Kazda z nas ma cos czego inna nie ma, Bozia np. ma super endo, a inna znowu super glutowy rozciagliwy sluz, ja nie wiem co mam super, bo te 4 pecherzyki to moze byc niewypal.....
bliska77, caffe, Mango, malgos741, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:hej

A u mnie widocznie znowu coś poruszył tym usg i plamię, ale trochę bardziej niż poprzednio. No nic, czekam, może przejdzie.
Pewnie tak. Przeciez gmeral co nieco w srodku.
Ja w niedziele malo nie zemdlalam w kosciele bo zaczal mnie masakrycznie bolec brzuch na @. Musialam wyjsc wczesniej. A do tego sama bylam bo maz zaspal i mu sie isc nie chcialo.
Dobrze ze nawet niedaleko mieszkamy.
caffe, Reni, malgos741, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jesteśmy tylko ludźmi i nie są nam obce RÓŻNE uczucia, czasem powie sie za dużo ale musimy umieć wrzucić na luz wobec siebie samych jak i każdej z nas, ja po doskonale zapowiadającej się a jednak nieudanej IUI zlałam wszystko, odczekałam kilka dni i wróciłam do Was, już chyba nie umiem bez Was a to świadczy o tym, ze tworzymy silną grupę wsparcia i niech tak zostanie

Viola, bardzo szczerze życzę Ci oby jeden pęcherzyk okazał się TYM właściwym
, myśl pozytywnie
Bozia3, Olena, caffe, Mango, Skuterek, Reni, malgos741, Lucky, Bursztyn, Andzia33, samira lubią tę wiadomość
-
W kościele często zdarzają się takie jazdy....nie wiem - może to klękanie i wstawanie, albo duża ilość ludzi, kadzidła itp.....ale często ludzie słabną...- no chyba, że mają za słabą wiarę i to od tego....

caffe - masz chyba taką urodę i współczuje huśtania się - ale wiem, że będzie wszystko dobrze...
bliska77, caffe, Mango, Reni, malgos741, Lucky, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, od tego jest to miejsce żeby dzielić się swoimi odczuciami i uczuciami.I tak jak Aga napisała, z czym się zgadzam w 100%, trzeba czasami wrzucić na luz, bo inaczej to pogrążamy się same, na własne życzenie.
Viola, pisz o wszystkim co Ci przyjdzie do głowy
Mnie bardzo cieszą Twoje pęcherzyki, a jeszcze bardziej cieszy mnie to, ze Ty się cieszysz i jesteś podbudowana
Mocno Ci dopinguję, tak jak i wszystkim dziewczynom
bliska77, Mango, Reni, malgos741, Lucky, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Dzieki Caffe, ale wczoraj jak juz opisalam moje jaja i poszlam zapalic (no niestety ciagle pale)to stwierdzilam ze jestem nieodpowiedzialna serduszkujac teraz....tak myslalam wczoraj a dzisiaj rano stwierdzilam ze raz kozie smierc i bylo bzykanko:-)
caffe wrote:Dziewczyny, od tego jest to miejsce żeby dzielić się swoimi odczuciami i uczuciami.I tak jak Aga napisała, z czym się zgadzam w 100%, trzeba czasami wrzucić na luz, bo inaczej to pogrążamy się same, na własne życzenie.
Viola, pisz o wszystkim co Ci przyjdzie do głowy
Mnie bardzo cieszą Twoje pęcherzyki, a jeszcze bardziej cieszy mnie to, ze Ty się cieszysz i jesteś podbudowana
Mocno Ci dopinguję, tak jak i wszystkim dziewczynom 
caffe, bliska77, Mango, malgos741, Bozia3, Lucky, Bursztyn, Andzia33, sjoanka lubią tę wiadomość
-
Pewnie sama bym miała wątpliwości na Twoim miejscu, ale zrobiłabym tak samoViola wrote:Dzieki Caffe, ale wczoraj jak juz opisalam moje jaja i poszlam zapalic (no niestety ciagle pale)to stwierdzilam ze jestem nieodpowiedzialna serduszkujac teraz....tak myslalam wczoraj a dzisiaj rano stwierdzilam ze raz kozie smierc i bylo bzykanko:-)

Bzykaj się ile wlezie
bliska77, malgos741, Lucky, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, gdyby nie to forum dawno bym oszalała. Z natury jestem gadułą, ale oprócz mojego m nie mam z kim porozmawiać o naszych próbach. Facet jak to facet czasami ma już dość i trudno mu się dziwić. Wiem, że jestem nakręcona jak bąk. Dzięki temu forum mogę nie tylko się wygadać, ale i bardzo dużo się dowiedziałam. Pewnie, że każda ma słabsze dni, ale to rozumiemy
Tak więc piszcie o wszystkim co Wam w duszy gra lub ją męczy
caffe, Reni, bliska77, malgos741, Bozia3, Alis, Lucky, Bursztyn, Andzia33, samira, sjoanka lubią tę wiadomość
Mango
i jej marzenie 
-
A Ty gadaj tyle ile potrzebujeszMango wrote:Dziewczyny, gdyby nie to forum dawno bym oszalała. Z natury jestem gadułą, ale oprócz mojego m nie mam z kim porozmawiać o naszych próbach. Facet jak to facet czasami ma już dość i trudno mu się dziwić. Wiem, że jestem nakręcona jak bąk. Dzięki temu forum mogę nie tylko się wygadać, ale i bardzo dużo się dowiedziałam. Pewnie, że każda ma słabsze dni, ale to rozumiemy
Tak więc piszcie o wszystkim co Wam w duszy gra lub ją męczy 
ja chętnie poczytam, bo jestem z tych mnie mówiących
bliska77, Mango, Reni, malgos741, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witajcie
oooooo ho ho chwile mnie nie było i same przeprosiny to i ja się dorzucę
przepraszam za to co piszę
bo więcej przepraszać nie będę
Dziewczynki luz amerykański bo zwariujemy.
Piszemy o wszystkim i dobrze, bo o samym rozmnażaniu byłoby nudno i psychiatryk nie nadążyłby z miejscami a tak zawsze jakaś odskocznia.
Ja lubię czytać prawie o wszystkim (oprócz poronień), więc co ma która na sercu walcie śmiało.
Boszeee przeczytałam co napisałam ..ależ ja jestem zajebista http://smileys.sur-la-toile.com/repository/respect/0011.gif
bliska77, Mango, malgos741, caffe, Skuterek, Lucky, Andzia33, promyk, anek42, Mega lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









