35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi tezod czasu do czasu przytrafiała się jakaś infekcja, (no tak w ostanich 6 latatch to moze miałam 4- 5 razy, ale ostatnio 2 razy w ciągu roku)nawet na cytologii mi wyszła jakaś bakteria, ale przeleczyłam i jak narazie odpukać od kilku dobrych miesięcy spokój. A wczesniej miałam tez e coli - wyszło w badaniu moczu.
Myszonek, Parka, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
samira wrote:a to tego moje skąpe @ ...muszę mu o tym tez powiedzieć ...
Masz bardziej skąpe od jakiegoś czasu? Możesz to z czymś powiązać?
Ja jak mam dłuugaśne cykle, np. ponad 45 dni (nawet do 80-90) to mam normalne @, a jak mam krötsze (jak na mnie) tzn około 30-44 dni wtedy mam normalne krwawienie tylko przez 1 dzień, a pozostałe dni to ledwo ledwo. A te "krótsze" cykle mam po clo albo po soi, same z siebie przy PCO to raczej nie wystąpią, niestetysamira, Myszonek, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyParka wrote:Jeżeli może to mieć wpływ na zajście w ciążę, to szczerze mówiąc może to być dla mnie kluczowe, bo w dwie pierwsze zaszłam od razu biorąc clo, więc dziwne było, ze teraz przez 8 cykli z clo sie nie udawało, a w ostatnich latach często mi sie przytrafialy właśnie jakieś infekcje - nie wiadomo skąd . Same przechodziły, albo po stosowaniu przez kilka dni clotrimazolu. I faktem jest, ze od pewnego czasu mam problem ze śluzem. Może jakaś bakteria albo grzybek jest przyczyną? Chyba zrobię posiew ... Jejku, Samirko, dzięki! Myślałam, ze stoję w martwym punkcie, a teraz mam motywację do dalszych badań
,i kurcze to może być przyczyną i jak po tym zabiegu i leczeniu u niego zajdę w ciążę to mu się chyba rzucę na szyję z radości
Myszonek, Parka, inessa, Mango, bliska77, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
samira wrote:właśnie kurcze jak sobie przypominam to dawno ale miałam piękny śluz aż mnie zalewało jak to G mówił jest "dobry poślizg" hehe
,i kurcze to może być przyczyną i jak po tym zabiegu i leczeniu u niego zajdę w ciążę to mu się chyba rzucę na szyję z radości
ale tylko rzut na szyje, nic więcej nie róbParka, Myszonek, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:Parka ja staram się o drugie ,z pierwszego małżeństwa mam 18 letniego Syna
a z obecnym facetem jestem 3 lata
(mój G nie ma dzieci biologicznych)
teraz idzie w środę na badanie nasienia a ja chyba za tydzień do tego nowego gina
Ja mam identyczna sytuacje jak Ty, z tym, ze moja córka jest trochę młodsza. Ale staranie się o dziecko w nowym związku, to jak staranie się o pierwsze dziecko. A porażka boli chyba jeszcze bardziej, kiedy facet zaczyna sobie wyrzucać: Jak to, z eks mogłaś, a ze mną nie? Jestem gorszy? Wtedy czujesz się wręcz podwójnie winna...samira, Myszonek, Parka, malgos741, inessa, bliska77, caffe, Olena, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyParka wrote:Masz bardziej skąpe od jakiegoś czasu? Możesz to z czymś powiązać?
Ja jak mam dłuugaśne cykle, np. ponad 45 dni (nawet do 80-90) to mam normalne @, a jak mam krötsze (jak na mnie) tzn około 30-44 dni wtedy mam normalne krwawienie tylko przez 1 dzień, a pozostałe dni to ledwo ledwo. A te "krótsze" cykle mam po clo albo po soi, same z siebie przy PCO to raczej nie wystąpią, niestetyMyszonek, Parka, malgos741, inessa, bliska77, caffe, EwaT, Iwone lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPusurek wrote:Ja mam identyczna sytuacje jak Ty, z tym, ze moja córka jest trochę młodsza. Ale staranie się o dziecko w nowym związku, to jak staranie się o pierwsze dziecko. A porażka boli chyba jeszcze bardziej, kiedy facet zaczyna sobie wyrzucać: Jak to, z eks mogłaś, a ze mną nie? Jestem gorszy? Wtedy czujesz się wręcz podwójnie winna...
on raz mi wytkną ta sprawę ,nie chce wspominać bo było to w złości i nasz związek o mało się nie rozpadł ,chociaż powód był inny...
ale teraz mnie wspiera,leci na badanie nasienia,ale wiem ze doczekać się nie może na samą myśl fasolki w moim brzuszku ma banana na gębie
ostatnio usłyszałam jak lekarz mówił bo wielu panów sądzi inaczej oczywiście ze "sprawność seksualna nie idzie w parze z płodnością"Pusurek, Parka, malgos741, ania.g, inessa, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja na samą myśl o ciąży mam motyle w brzuchu i takie dziwne uczucie podniecenia ,coś niesamowitego tz. nie mówię ze pierwsza ciąża była be ale przezywałam inaczej jako coś naturalnego...teraz robię to bardziej świadomie chociaż pierwsza ciążą mimo moich 20l i mojego byłego 22l była planowana
Parka, mysza1975, malgos741, inessa, bliska77, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyslash wrote:Mój Mąż jest moim pierwszym Mężem i wierzę że jedynym.
Mam nadzieję, że któregoś pięknego dnia poczujemy się rodzicami.
ja tez myślałam ze na zawsze ,on chyba pomyślał w pewnej chwili inaczej,niestety ...(nie jest miło dowiedzieć się będąc 3000 km od siebie w rocznicę ślubu ze mnie zaradził,i sam mi to powiedział) także zycie daje po dupie,niestety ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2013, 18:21
Myszonek, malgos741, Parka, inessa, bliska77, caffe, Iwone, Olena, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
samira wrote:także zycie daje po dupie,niestety ...
Moje też mi dało po tyłku nieźle ale nie chcę o tym wspominać teraz. Od kilku lat mam nowe życie więc .... wierzę, że będzie dobrze.samira, malgos741, Parka, inessa, bliska77, caffe, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMyszonek wrote:Moje też mi dało po tyłku nieźle ale nie chcę o tym wspominać teraz. Od kilku lat mam nowe życie więc .... wierzę, że będzie dobrze.
megan8, malgos741, Myszonek, Parka, inessa, bliska77, caffe, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Ja mam identyczna sytuacje jak Ty, z tym, ze moja córka jest trochę młodsza. Ale staranie się o dziecko w nowym związku, to jak staranie się o pierwsze dziecko. A porażka boli chyba jeszcze bardziej, kiedy facet zaczyna sobie wyrzucać: Jak to, z eks mogłaś, a ze mną nie? Jestem gorszy? Wtedy czujesz się wręcz podwójnie winna...
Myszonek, Parka, Pusurek, inessa, bliska77, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
samira wrote:myślę ze po takim czasie pójdzie gładko
Wierzę w to, że się uda.
Nade mną Pan Bóg czuwał, bo wzięliśmy tylko ślub cywilny. Chcieliśmy kościelny ale był marzec i Wielki Post i proboszcz się nie zgodził, choć nie chcieliśmy wesela tylko obiad dla rodziny. Najpierw byłam wściekła ale widać tak miało być. Potem byliśmy przez chwilę małżeństwem na odległość i nagle droga A. skręciła. Czekałam na jego przyjazd - grzeczna żonka w nowych ciuszkach, z obiadem - a on przyjechał z bratem i się wyprowadził. Powiedział, że chce rok przerwy.
Po roku - jak doszłam do siebie, złożyłam pozew o rozwód - był tylko formalnością.
Od 3 lat jestem szczęśliwą mężatką - po ślubie kościelnym (dla mnie to ważne) więc twierdzę, że T. to mój pierwszy mąż i wierzę, że ostatni.
samira, mysza1975, Parka, inessa, Simba, bliska77, malgos741, caffe, megan8, grosza, Andzia33 lubią tę wiadomość