35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyinessa wrote:agafbh wrote:inessa wrote:Aga wiesz na razie od wieczora nie plamie ale bardzo bolą mnie jajniki zwłaszcza prawy, odstawiłam wiesiołek bo ostatnio po nim miałam skurcze a teraz ten ból też jest jakiś dziwny ni to lłucie ni to skurcze. A samopoczucie troche podobne do Twojego, licze dopiero na jakis cud po wynikach i ustaleniu dlaczego nie moge zajść w ciąże ten cykl jest na stracenie. Cieszę się, bo codziennie jakaś dziewczyna tu na Ovu dowiaduje się,że jest wciąży dzisiaj następna. KaRA ma cudny wykres, Losiczka, bedzie w tym roku sporo narodzin Wierze,że Tobie się uda też w tym roku. Ja na ten rok to już nie liczę. U nas było od rana słońce teraz coś zaszło no i to ciśnienie jak Angela mówi dobija!
Powodzenia reszcie dziewczyn w tym miesiącu oczywiśie życzę
Inessa, może to porządna owulacja???? Działajcie, mimo wszystko, nigdy nic nie wiadomo
do KaRy muszę zajrzeć,za Losiczkę trzymam kciuki bardzo mocno a ja? cóż, ja mam jeszcze przed sobą 4,5 cykli i kończę temat,
kolejne wiadomości o ciążach faktycznie napawają optymizmem
Inessa, bardzo bardzo mocno trzymam kciuki, pamiętaj, nasze organizmy są nieprzewidywalne
Kochana dzięki za wsparcie wiesz ja nigdy nie odczuwałam owulki no poza śluzem, może coś w tym jest a starać sie no staramy się.
Dlaczego chcesz zaniechać starań?
Inessa, z rożnych powodów, po prostu postawiłam sobie granice, staramy się od czerwca, nie chcę w nieskończoność, to mój 4ty stymulowany cykl, bezpiecznie jeszcze może 4, zobaczymy co będzieinessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyangela wrote:agafbh wrote:angela wrote:agafbh wrote:szczęśliwa wrote:agafbh wrote:witajcie,
zastrzyk był i serduszkowanie też było ale ta temperatura jest jakaś dziwna, jeszcze tak nie było, moja gin mnie uprzedziła, ze oczywiście pęcherzyk nie musi pęknąć (znam to z doświadczenia, cztery razy po pregnylu nie pękał), sprawdzić niestety do niej nie pójdę, bo do 24 marca jest na urlopie, trudno zobaczymy co się zadzieje, póki co działamy
Olena, najważniejsze są jednostki, może rozmawiając przez telefon z lekarzem, mówiliście o różnych jednostkach, nie denerwuj się, trzeba to zweryfikować.
Miłego dnia kobietki
Aga to teraz tylko będziesz liczyć punkty na Ovu i później plusik
a w sumie to te punkty mnie śmieszą bo okazuje się że za zaparcia są 2 punkty hi hi...
ciekawe jakie ma to znaczenie chyba tylko zabawa z tego jest
no właśnie, te punkty, też zwróciłam na to uwagę, najgorsze jest to, ze nie mogę potwierdzić czy pęcherzyk pękł, no nic, przekonam się o tym za dwa tygodnie ale od razu mówię, ze na cud nie liczę
Aga - klapsa w dupsko dam za takie myślenie! A ja liczę....
oj, jest w co lać już się poprawiam ale po prostu mam na uwadze poprzednie starania, gdzie było 5 cykli pod rząd z pregnylem
Ale teraz nie musi być tak jak było wcześniej, a może już zaskoczy - Aga dużo wiary
Wiesz Angela, to już raczej "ostrożność"angela, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszczęśliwa wrote:agafbh wrote:angela wrote:agafbh wrote:szczęśliwa wrote:agafbh wrote:witajcie,
zastrzyk był i serduszkowanie też było ale ta temperatura jest jakaś dziwna, jeszcze tak nie było, moja gin mnie uprzedziła, ze oczywiście pęcherzyk nie musi pęknąć (znam to z doświadczenia, cztery razy po pregnylu nie pękał), sprawdzić niestety do niej nie pójdę, bo do 24 marca jest na urlopie, trudno zobaczymy co się zadzieje, póki co działamy
Olena, najważniejsze są jednostki, może rozmawiając przez telefon z lekarzem, mówiliście o różnych jednostkach, nie denerwuj się, trzeba to zweryfikować.
Miłego dnia kobietki
Aga to teraz tylko będziesz liczyć punkty na Ovu i później plusik
a w sumie to te punkty mnie śmieszą bo okazuje się że za zaparcia są 2 punkty hi hi...
ciekawe jakie ma to znaczenie chyba tylko zabawa z tego jest
no właśnie, te punkty, też zwróciłam na to uwagę, najgorsze jest to, ze nie mogę potwierdzić czy pęcherzyk pękł, no nic, przekonam się o tym za dwa tygodnie ale od razu mówię, ze na cud nie liczę
Aga - klapsa w dupsko dam za takie myślenie! A ja liczę....
oj, jest w co lać już się poprawiam ale po prostu mam na uwadze poprzednie starania, gdzie było 5 cykli pod rząd z pregnylem
A ja tam wierzę w cuda
Aga wiesz , że pozytywne myślenie to połowa sukcesy
Angela odpoczywaj i faktycznie ,że szybujesz pod niebiosa z ta tempką
no to już się poprawiam, ogólnie w jestem pozytywnie nastawionaangela, inessa lubią tę wiadomość
-
Losiczka72 wrote:Witam dziewczynki
Olena czyli wynik jest ok ? Ja zupełnie nie znam sie na tym .
Dziewczynki trzymać kciuki jutro , pojutrze mój sądny dzień .Oby @ nie przylazła. Ale testu nie będzie wolę @ niż 1 kreche no może pózniej jakby co
A dzisiaj mija rok jak straciałam moje maleństwo bardzo mi smutno i bardzo bym chciała je mieć w brzuszku spowrotem właśnie w tym cyklu
Miłego dnia
Angela ale suwaczek zapieprza he he
to trzymam &&&& aż bolą oby @ nie byłoinessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Wklejam link gdzie jest trochę wiedzy dot. norm badań hormonalnych - przydatne.
http://wiki.28dni.pl/doku.php?id=normy_laboratoryjne_dla_kobiet_oraz_interpretacja_wynikow_badan_hormonalnych
super fajne zestawienie wiadomości, zapisałam sobie tą stronkęinessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
inessa wrote:Aga wiesz na razie od wieczora nie plamie ale bardzo bolą mnie jajniki zwłaszcza prawy, odstawiłam wiesiołek bo ostatnio po nim miałam skurcze a teraz ten ból też jest jakiś dziwny ni to lłucie ni to skurcze. A samopoczucie troche podobne do Twojego, licze dopiero na jakis cud po wynikach i ustaleniu dlaczego nie moge zajść w ciąże ten cykl jest na stracenie. Cieszę się, bo codziennie jakaś dziewczyna tu na Ovu dowiaduje się,że jest wciąży dzisiaj następna. KaRA ma cudny wykres, Losiczka, bedzie w tym roku sporo narodzin Wierze,że Tobie się uda też w tym roku. Ja na ten rok to już nie liczę. U nas było od rana słońce teraz coś zaszło no i to ciśnienie jak Angela mówi dobija!
Powodzenia reszcie dziewczyn w tym miesiącu oczywiśie życzę
To właśnie pozytywne wiadomości zwłaszcza brzuszkowe ale nie tylko dają mi siłę na następne cykle. I Ovu moim zdaniem bardzo pomaga w pozytywnym myśleniu - skupiamy się nie tylko na sobie ale też na innych i napewno to spowoduje, że będzie jeszcze więcej fasolinek - ja w to wierzę a liczba 50 zafasolkowanych od początku roku mówi sama za siebie.
Inessa może dzięki nowemu lekarzowi będzie ten cud.
Inessa , Aga - wierzcie ,że się w końcu uda
&&&&&&&&&&&&&&&
polarmiś, inessa, bliska77, angela, wenus, Olena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGrosza dziękuję mam pytanie ale się nie śmiejcie od poprzedniego cyklu prawie nie przestały boleć mnie piersi tzn. kłuć,swędzieć i boleć po bokach to było z różnym nasileniem, w czasie tego dziwnego okresu było to troche mniejsze ale dzis to juz porządnie mnie kłuje swedzi i boli po bokach, czy to może byc owulacja bo ja tak nie miałam nigdy ?
grosza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:inessa wrote:agafbh wrote:inessa wrote:Aga wiesz na razie od wieczora nie plamie ale bardzo bolą mnie jajniki zwłaszcza prawy, odstawiłam wiesiołek bo ostatnio po nim miałam skurcze a teraz ten ból też jest jakiś dziwny ni to lłucie ni to skurcze. A samopoczucie troche podobne do Twojego, licze dopiero na jakis cud po wynikach i ustaleniu dlaczego nie moge zajść w ciąże ten cykl jest na stracenie. Cieszę się, bo codziennie jakaś dziewczyna tu na Ovu dowiaduje się,że jest wciąży dzisiaj następna. KaRA ma cudny wykres, Losiczka, bedzie w tym roku sporo narodzin Wierze,że Tobie się uda też w tym roku. Ja na ten rok to już nie liczę. U nas było od rana słońce teraz coś zaszło no i to ciśnienie jak Angela mówi dobija!
Powodzenia reszcie dziewczyn w tym miesiącu oczywiśie życzę
Inessa, może to porządna owulacja???? Działajcie, mimo wszystko, nigdy nic nie wiadomo
do KaRy muszę zajrzeć,za Losiczkę trzymam kciuki bardzo mocno a ja? cóż, ja mam jeszcze przed sobą 4,5 cykli i kończę temat,
kolejne wiadomości o ciążach faktycznie napawają optymizmem
Inessa, bardzo bardzo mocno trzymam kciuki, pamiętaj, nasze organizmy są nieprzewidywalne
Kochana dzięki za wsparcie wiesz ja nigdy nie odczuwałam owulki no poza śluzem, może coś w tym jest a starać sie no staramy się.
Dlaczego chcesz zaniechać starań?
Inessa, z rożnych powodów, po prostu postawiłam sobie granice, staramy się od czerwca, nie chcę w nieskończoność, to mój 4ty stymulowany cykl, bezpiecznie jeszcze może 4, zobaczymy co będzie
Aga rozumiem choc ja wierzę,że się uda w tym cyklubliska77 lubi tę wiadomość
-
inessa wrote:Witajcie,Losiczka czekamy na testy , Aga będzie dobrze
Polarmiś dzięki. Angela i Ewajoanna jak dziś się czujecie?
A wszystkim zyczę powodzenia
Dziś dzień senny ale cieszę się że to już piątek w pracy dość spokojnie jak na razie nie mam dużo obowiązków bo dopiero wdrazam się we wszystkie tajemnice firmy i sposób pracy. Dziś była jak na razie tylko jedną nospa max bo czułam lekkie ciagniecia dołem. Plamien nie ma więc nie jest źle. Choć mam śluz bardzo gesty i lekko żółty a nie znam się na tym czy to dobrze czy nie. Pozdrawiam wszystkie starające się i te już ciężarneinessa, angela, samira, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyinessa wrote:agafbh wrote:inessa wrote:agafbh wrote:inessa wrote:Aga wiesz na razie od wieczora nie plamie ale bardzo bolą mnie jajniki zwłaszcza prawy, odstawiłam wiesiołek bo ostatnio po nim miałam skurcze a teraz ten ból też jest jakiś dziwny ni to lłucie ni to skurcze. A samopoczucie troche podobne do Twojego, licze dopiero na jakis cud po wynikach i ustaleniu dlaczego nie moge zajść w ciąże ten cykl jest na stracenie. Cieszę się, bo codziennie jakaś dziewczyna tu na Ovu dowiaduje się,że jest wciąży dzisiaj następna. KaRA ma cudny wykres, Losiczka, bedzie w tym roku sporo narodzin Wierze,że Tobie się uda też w tym roku. Ja na ten rok to już nie liczę. U nas było od rana słońce teraz coś zaszło no i to ciśnienie jak Angela mówi dobija!
Powodzenia reszcie dziewczyn w tym miesiącu oczywiśie życzę
Inessa, może to porządna owulacja???? Działajcie, mimo wszystko, nigdy nic nie wiadomo
do KaRy muszę zajrzeć,za Losiczkę trzymam kciuki bardzo mocno a ja? cóż, ja mam jeszcze przed sobą 4,5 cykli i kończę temat,
kolejne wiadomości o ciążach faktycznie napawają optymizmem
Inessa, bardzo bardzo mocno trzymam kciuki, pamiętaj, nasze organizmy są nieprzewidywalne
Kochana dzięki za wsparcie wiesz ja nigdy nie odczuwałam owulki no poza śluzem, może coś w tym jest a starać sie no staramy się.
Dlaczego chcesz zaniechać starań?
Inessa, z rożnych powodów, po prostu postawiłam sobie granice, staramy się od czerwca, nie chcę w nieskończoność, to mój 4ty stymulowany cykl, bezpiecznie jeszcze może 4, zobaczymy co będzie
Aga rozumiem choc ja wierzę,że się uda w tym cyklu
oby, oby, zobaczymy
co do Twoich bolących piersi, myślę, ze do głosu dochodzą hormony i być może jest to związane z owulacją, szczerze powiedziawszy nie wiem -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ale Wam zazdroszcze...moj M to jednak totalny dupek jest i to nie reformowalny,szkoda gadac.Mam juz go czasami serdecznie dosyć...Dobranoc i trzymam za Was kciuki!!!
inessa, samira, Olena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywenus wrote:Ale Wam zazdroszcze...moj M to jednak totalny dupek jest i to nie reformowalny,szkoda gadac.Mam juz go czasami serdecznie dosyć...Dobranoc i trzymam za Was kciuki!!!
Wenus, czasem bywają słabsze chwile ale po nich zawsze jest lepiej, nie denerwuj sięinessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny,
u mnie niestety średnio, co widać po wykresiku, jeżeli pęcherzyk po Ovitrelle miałby pęknąć, to powinien najpóźniej do dzisiejszego wieczora ale sądząc po temperaturze niestety, nic tego nie zapowiada. Brzuchol napęczniały jak diabli i boli, to znak, że pęcherzyk musi być duży, tylko żeby pękł...
no nic, pożyjemy, zobaczymy
Miłego pięknego dnia Wam zyczęWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2013, 07:49
Bursztyn, grosza, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWItajcie, jak dzisiaj wielka cisza na forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aga wspieram i licze na pękniecie pęcherzyka u Ciebie
Ja chyba naprawde musze pożegnać się z tym cyklem nie wiem co się dzieje, chyba Angela ma racje mam jakieś rozchwianie hormonów bo przecież nie powinnam tak długo plamić ale to nie jest cały czas tylko chwilami a na dodatek zaczyna znów mnie boleć brzuch jak na okres do tego ten śluz a teraz to juz krew ze mnie leci jak normalny okres. Mam dość !!!!!!!!!!!!!!!!
Wam miłego dnia życze kochaneWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2013, 11:17
bliska77, Bursztyn, grosza, samira, Olena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:WItajcie, jak dzisiaj wielka cisza na forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aga wspieram i licze na pękniecie pęcherzyka u Ciebie
Ja chyba naprawde musze pożegnać się z tym cyklem nie wiem co się dzieje, chyba Angela ma racje mam jakieś rozchwianie hormonów bo przecież nie powinnam tak długo plamić ale to nie jest cały czas tylko chwilami a na dodatek zaczyna znów mnie boleć brzuch jak na okres do tego ten śluz a teraz to juz krew ze mnie leci jak normalny okres. Mam dość !!!!!!!!!!!!!!!!
Wam miłego dnia życze kochane
Inessa,dzięki a Ty nie denerwuj się, najważniejsze, że trafiłaś na kompetentnego lekarza, i jeśli okaże się że jest coś nie tak z hormonami, na pewno je wyreguluje, głowa do góry, teraz będzie juz tylko lepiej
a ni jest niedobrze, nic mi sie nie chce, mam mdłości itp, to skutki uboczne Ovitrelle, wszystko się zniesie, tylko żeby poskutkowało...inessa, samira lubią tę wiadomość