35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBursztynku wiesz wierze, że zaliczyłaś tę prace po tylu trudach jednak udało Ci się ja napisac. Z facetami masz racje duż można z nimi zrobić a oni nawet się nie zorientują. Do lekarza zadzwonie w poniedziałek jak nic się nie zmieni.
Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Witajcie Dziewuszki!
Dopiero wstalam, wczoraj prawie do polnocy zajelo mi pisanie i poprawianie pracy,a musialam ja wyslac najpozniej o 23.59 , minute przed polnoca, tak ustawili deadline. Praca jest slaba, nie wiem czy zalicze....No ale trudno, poszlo. Odetchnelam, ze sie tego pozbylam. A co bedzie to bedzie. Dzis i jutro mam zamiar oddac sie lenistwu
Dopiero teraz nadrabiam czytanie Waszych postow
Aga, trzymam kciuki za pecherzyk! Czy po temp. mozna poznac ze pecherzyk rzeczywiscie pekl? Wtedy nastepuje skok? Nadal sie w tym gubie....
Inessa, to faktycznie wyglada na rozchwianie hormonow. Masz mozliwosc zadzwonic do Twojego gin.?
Wenus, niektore dupki sa reformowalne, tylko trzeba dostosowac metode do przypadku i wykazac sie cierpliwoscia.
Musze to powiedziec: facetami bardzo latwo manipulowac. W sumie to jest to zabawne. Przy odpowiedniej strategii kazdy bedzie "jadl z reki" Wyprobowalam na roznych facetach, dziala za kazdym razem
to poprosze o jakis krótki kurs:)bo mi juz rece opadaja...inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInessa, to dobry pomysl z tym lekarzem, moze sprobuj sie z nim skontaktowac,
Bursztynku, jestem przekonana ze z praca pojdzie juz teraz gladko
a mnie coraz bardziej boli brzuch i zaczynam miec coraz wieksze watpliwosci czy ten pecherzyk peknie, obecnie czuje sie nieciekawie, jakby ktos mi wielkim kamieniem naciskal na brzuchBursztyn, inessa, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztynku, powiem Ci szczerze ze zaczynam juz sie gubic i coraz mniej rozumiec z tego wszystkiego, pekniecie pecherzyka na 100% mozna potwierdzic jedynie na usg, a u mnie nie bylo nawet spadku temperatury tak jak w poprzednich cylkach, wiec co tu mowic o jakim skoku... aj tam, jestem troche zaniepokojona, boli mnie ten brzuch jak cholera wielki jak balon i napecznialy. o godzinie 20 minie 48 godzin od zastrzyku no i obawiam sie ze pekniecia nie bedzie
grosza, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:Bursztynku, powiem Ci szczerze ze zaczynam juz sie gubic i coraz mniej rozumiec z tego wszystkiego, pekniecie pecherzyka na 100% mozna potwierdzic jedynie na usg, a u mnie nie bylo nawet spadku temperatury tak jak w poprzednich cylkach, wiec co tu mowic o jakim skoku... aj tam, jestem troche zaniepokojona, boli mnie ten brzuch jak cholera wielki jak balon i napecznialy. o godzinie 20 minie 48 godzin od zastrzyku no i obawiam sie ze pekniecia nie bedzie
Aga poczekaj jeszcze troche wiesz ,że nasze organizmy robia swoje nawet jak je sie wspomaga:-)
Inessa co do tych piersi ja też tak miałam cały miesiąc mnie bolały mnie gin kazał brać mastodynon czyli ten castagnus nie wiem pierwsz część cyklu była ok teraz po ovu jest masakra bo bolą znowu ...
co do krwawienia ja tez miałam w srodku cyklu niby przed ovu może u Cibie też podobnie
ale najlepiej dzwoń do lekarza
bliska77, inessa, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywenus wrote:Bursztyn wrote:Witajcie Dziewuszki!
Dopiero wstalam, wczoraj prawie do polnocy zajelo mi pisanie i poprawianie pracy,a musialam ja wyslac najpozniej o 23.59 , minute przed polnoca, tak ustawili deadline. Praca jest slaba, nie wiem czy zalicze....No ale trudno, poszlo. Odetchnelam, ze sie tego pozbylam. A co bedzie to bedzie. Dzis i jutro mam zamiar oddac sie lenistwu
Dopiero teraz nadrabiam czytanie Waszych postow
Aga, trzymam kciuki za pecherzyk! Czy po temp. mozna poznac ze pecherzyk rzeczywiscie pekl? Wtedy nastepuje skok? Nadal sie w tym gubie....
Inessa, to faktycznie wyglada na rozchwianie hormonow. Masz mozliwosc zadzwonic do Twojego gin.?
Wenus, niektore dupki sa reformowalne, tylko trzeba dostosowac metode do przypadku i wykazac sie cierpliwoscia.
Musze to powiedziec: facetami bardzo latwo manipulowac. W sumie to jest to zabawne. Przy odpowiedniej strategii kazdy bedzie "jadl z reki" Wyprobowalam na roznych facetach, dziala za kazdym razem
to poprosze o jakis krótki kurs:)bo mi juz rece opadaja...
Burszyn życzę zaliczenia
co do facetów zgadzam się łatwo nimi manipulować , tylko nam chyba czasami sie nie chce bo ile można robić tak żeby facet myślał , że nic nie robimy tylko to się samo dzieje ...
wiecie o co chodzi im trzeba każdy problem i jego rozwiązanie tak przekazywać , żeby mysleli ,że sami wpadli na ten pomysł
a najgorzej jak coś muszą albo uważają że my coś karzemy im zrobić , zeby to było super rozwiązanie wolą zrobić po swojemu byleby nie przyznać nam racji ...
ale nie są żli i się przydajągrosza, inessa, Bursztyn, polarmiś lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewuszki
Bursztyn -super ze udało ci się skończyć pracę - kiedy wyniki?
Aga trzymam kciuki za pęcherzyk!
Wenus -faceci są jak dzieci trzeba sprytnie ich podchodzić aby myśleli, że oni są twórcami tego co my chcemy aby zrobili.
Szęśliwa zgadzam się z tobą
Innesa - nie mam pojęcia o co u ciebie chodzi ale nowy lekarz napewno coś zaradzi
Cisza panuje zwykle przed burzą hmmminessa, bliska77, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitaj Megan!
Przed chwilateściowa opowiedziała mi kawał:
Spotykają się dwie zebry w Afryce i rozmawiaja o Swojej rodzinie, w pewnym momencie jedna pyta drugą: Ty a co słychać u Twojej siostry?
Druga zebra na to : Wiesz wyjechała do Europy i kontakt się urwała ale słyszałam że skończyła na ulicy!
Drugi o dzieciach i mężczyzanach:
Mąż w szpitalu czeka na wiadomości o rodząceje żonie no i o dziecku w pewnym momencie wychodzi pilegniarka i wynosi mu tróje dzieci, pytając czy się cieszy i czy nie jest zaskoczony? Mężczyzna mimo przerazenia w oczach odpowiada: NIE! a pielęgniarka na to: To dobrze to ide po reszte dzieci!!!bliska77, grosza, wenus, samira, Bursztyn, megan8, Olena, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny oglądam z mężem (mamy chwile przerwy) film bajkę familijną :
"Asterix i Obelix w służbie Jej Królewskiej Mości" jest genialnie śmieszna,
super pokazuje przywary anlików, francuzów, włochów i normanów. Aż brzuch nas boli od śmiechu. Polecam dla rozweseleniaBursztyn, bliska77, grosza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:Aga, Inessa, Szczesliwa, ta praca na zaliczenie to prawdziwe utrapienie, ale dziekuje Wam za slowa wsparcia.
co do facetow, to uwazam ze najbardziej dzialaja na nich dwie rzeczy: chwalenie i zasieganie u nich porady, a magiczne pytanie wtedy brzmi: 'co o tym myslisz"?
Dziala w 100%
fajnie że już masz z głowy tą prace i na pewno dobrze napisanąBursztyn, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnylaseczki jak samopoczucie ?? bo ja chora ,katar mam raz zatkany nos raz leci jak z kranu ,głowa boli troszkę a teraz zaczyna gardło bo to wszystko spływa do niego ,i taka otępiała jestem a jeszcze dziś byłam w szkole na florystyce z G ,słabo mi troszkę i chyba jutro odpuszczę ,tylko G pójdzie ...a tak mi sucho w gardle i usta spierzchnięte i pić się chce a wczoraj tez się podobnie czułam ...ehhh
taka pogoda na choróbska ...a do tego stawy dokuczają i troszkę moje chore jelita ...
jak już pisałam pod wykresem przerywam starania na 2-3 miechy bo muszę różne "organy" podleczyć ...także serduszkowanie z osłoną tym razem
właśnie takie czasy teraz,starość nie radość
a na zajęciach dużo teorii i malowaliśmy farbkami kompozycje kwiatowe w wybranych przez nas stylach ,czułam się jak w szkole na Plastyce hehe...
aaa niedługo wam tu będę bukiety na zamówienie robić hehe
a jeszcze biliśmy w hurtowni florystycznej a tam wszystkiego od groma normalnie cuda wianki kwiaty i prawdziwe i sztuczne ,doniczkowe i wszystko co do kwiaciarni i dekoracji kwiatów potrzebneWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2013, 21:04
inessa, grosza, bliska77, Olena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySamira zdrówka zyczę lecz się i dbaj o siebie. Chyba naprawde ta pogoda to grypowa bo tyle ludzi choruje że szok. Super te zajęcia widzę ucz się ucz to zarobisz dużo na nas .
A ja też od kilku dni problem z bolącymi jelitami musiałam wziąć steryd to troche lepiej ale dziś znowu ból, już jakiś czas był spokój, no ale sama sobie troche zawiniłam mając doła zjadłam glutenu no i wyszła "głupota na starość"
Do tego te dziwne krwawienia i plamienia?
Dbaj o siebie bardzo, pamiętamWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2013, 21:58
bliska77, Olena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztynku wiesz zależy od tego co jeszcze innego zjadłam i wypiąłm a niestety wypiłam capuccino a tam mleko jest, ale stara gł...a powinnam była się nauczyć.
Kochana a kiedy masz wynik pracy(nie pamiętam czy pisałaś)?
Dobrej i spokojnej nocy :
)bliska77 lubi tę wiadomość
-
Miłej niedzieli życzę wam kochane.
Ja mam dzisiaj rodzinny obiadek - ups i nie chce mi się iść.
U mnie dziś słoneczko i -8st. Mam dość tej zimy już.
Coś straciłam werbę do staranek i mój M też - powiedział kilka dni temu ,że może już faktycznie za późno albo jesteśmy ostatno za leniwi.
bliska77, inessa lubią tę wiadomość