35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tam wieczorkiem trzy lampki winka mamuśki wypiłam a dziś powtórka z rozgrywki.
Myszonek, Kate 75, polarmiś, Niuta lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Iwone wrote:Myszonku Ty masz dziś rocznicę ślubu? Wszystkiego najlepszego na dalsze lata i najważniejsze ZIELONEJ KROPKI przed kolejną rocznicą
Dołączam się do życzeń, wszelkiej pomyślności, zieloności i szczęśliwości dla was obojgaMyszonek, polarmiś, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witajcie Bozonarodzeniowo
Wrocilam wczoraj z Wigilii o 2 w nocy, bylo pysznie, posmakowalam nowych wigilijnych potraw ktorych nigdy wczesniej nie jadlam, np. makowki, pierogi z suszonymi sliwkami, pstrag w galarecie i inne. ~Wszystko robione przez mame mojej przyjacilki, kobietka ma 80 lat i dala rade. Podziwiam ja za sile i determinacje. Ok.polnocy zasnela na kanapie przytulona do Leona, glowa przy glowieJa dopiero po sniadaniu, ale troche pozniej dolacze sie do wznoszacych toasty
Samrko, oby to byla implantacja
Caffe, maz okazal klase, piekny prezent i gratuluje kopniakow
Pusurek, wytrzymasz jeszcze, dasz rade a potem tesciowa wyparuje na dluzej, wspolczuje problemow z pecherzem
Przepraszam, ze nie odnosze sie do kazdej, ale musze jeszcze podoczytywacPrzesylam Wszystkim Swiatecznego Buziaka
Kate 75, Myszonek, Mango, Pusurek, malgos741, samira, EwaT, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Iwone wrote:Myszonku Ty masz dziś rocznicę ślubu? Wszystkiego najlepszego na dalsze lata i najważniejsze ZIELONEJ KROPKI przed kolejną rocznicą
Mam, mamale tak cicho i spokojnie, bez żadnych wystrzałów
i muszę trzymać jakoś fason do 18.00 bo teściowie zamówili dla nas Mszę.
Wypiję sobie więcej jak z niej wrócimy (cytrynówka się chłodzi, whisky jest - barek pełen)
I pięknie dziękujemy za życzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2013, 13:45
Pusurek, malgos741, bliska77, Parka, Niuta, EwaT, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo nie było mnie chwile i już znowu 2 strony czytania!
Jest coś takiego jak forum ciężarne 35+? Bo mnie po zakropkowaniu przeniosło na belly, ale tam na forum jakieś smuty, nie jest tak fajowo jak tu, to ja sie nie przenoszę
Moj pęcherz się na razie uspokoił, on tak naprawdę nie boli, ale czuje dyskomfort w toalecie, teraz poje go herbata i witamina C, wezmę go na przetrzymanie i zobaczę co będzie dalej. Chce nie dopuścić do sytuacji, w której będzie gorzej, może jednak się polepszy. Lekarz w piątek tak czy owak z próbką moczuMyszonek, Mango, polarmiś, Kate 75, samira, grosza, mysza1975, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Bo mnie po zakropkowaniu przeniosło na belly, ale tam na forum jakieś smuty, nie jest tak fajowo jak tu, to ja sie nie przenoszę
no chyba trzeba poczekać chwilkę i założyć, albo dalej okupować to
Też nie zamieniłabym tych klimatów na smutyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2013, 13:59
Pusurek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
uff, przeżyliśmy Wigilie, wyprawialiśmy ją u nas w tym roku, przyjechli rodzice i "teściowie" + brat mojego M.
wszystko było dopięte na ostatni guzik, ale stresu mega dużo, bo to dopiero ~3 spotkanie rodziców inie wiadomo co im do głowy strzeli.
moi rodzice po drodze sie pokłócili..., to jakaś makabra, ale powinnam się przyzwyczaić - tak się ciągnie od 35 lat
mama o ojcu mówi "sąsiad", ojciec o mamie "ta pani" - i tak w koło macieju - dali wczoraj czadu, dla mnie to niezła trauma, ale wspomniany "brat M." - mówi że niezłe jaja i w sumie fajny klimacik ...
pierścionka nie dostałam, wrrr
zaraz jedziemy na obiad do "teściów" - no czy to nie przesada tak dzień po dniu?
miłego dzionka DziewczynyMango, polarmiś, Myszonek, Kate 75, samira, EwaT, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMango wrote:Ja też dziś imprezuję u "teściów"
Mam nadzieję, że to też przetrwam
Trzymam kciuki,dasz rade. Pamietaj: ignoruj, jakby coU mnie teściowa sprząta w kuchni, 2 tygodnie będę rzeczy po szafkach szukać, jak mi je po swojemu poukłada. Wczoraj zbiła mi ukochane żaroodporne naczynko, ale wzięłam to na klatę i olałam. I byłam z siebie mega dumna. Jeszcze 2 dni...
Mango, Myszonek, mysza1975, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Ale ja myślałam o tej "robocie" z mężem
))))))
Pusurek wrote:Nie, ona pojechała na prawie gotowe święta do męża, wiec nie kwitnie w kuchni raczej, ja tam myślę, ze się relaksują i cieszą swoja obecnościąPusurek, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość
Mangoi jej marzenie
-
nick nieaktualny