35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymegan8 wrote:Witam kobietki!
Dziś mam urodzinki 40 lat. D"
Chyba trochę staro się czuję.
Każdego roku o tej samej porze,
Każdy Ci życzy co tylko może.
I ja skorzystam z tej sposobności:
Życzę Ci szczęścia i sto lat radości.
To o czym marzysz by Ci się spełniło
I to co kochasz by Twoje było!
w dniu 18 stych urodzin
życzy SAMIRA
bliska77, Sylwia77, Bursztyn, inessa, Olena, grosza, megan8 lubią tę wiadomość
-
wenus wrote:Juz własnie spi.A ja siedze i rycze.Wiem ze jest zmeczony bo pracuje codziennie od rana do wieczora,ale uzgodnilismy ,ze jezeli nadejdzie ten prawdopodobny moment to co by sie nie dzialo to wykorzystamy to.A teraz co-ma w dupie.Moze on wcale tego dziecka nie chce...
wenus tak to jest z tymi chłopami-mój jak słyszał,że to ten moment to dostawał białej gorączki, więc później go nie wtajemniczałam, ale działałam mówiąc,że taką mam na niego ochotę,że nie dam rady i skutkowało - może to jest jakiś sposób. Po kilku cyklach zaczął się śmiać,że jakoś zawsze mam na niego ochotę w tym samym czasie, a później cisza, tłumaczyłam ,że kobietami rządzą hormony i w tym czasie najbardziej buzują - trzeba znaleźć sposób , szczególnie po wieloletnich staraniach , bo na początku zawsze wszystko cyka jak w zegarku - trzymaj się kochana i obierz dobrą drogę
bliska77, Bursztyn, inessa, grosza, wenus, megan8 lubią tę wiadomość
-
grosza wrote:agafbh wrote:Witajcie,
Wenus, weź w obroty swojego męża i koniec, dziewczyny mają rację
Angela czekamy na relację z dzisiejszej wizyty,
a pogoda po prostu dobija ..... (dziś moja temperatura nieco spadła i OVU przesunął mi wyznaczoną wcześniej owulację na dzień później)
Miłego dnia dziewczyny
Ja miałam rano fittnes jak nic M zaspał i musiałam pół godz. odśnieżać w pocie czoła haha
Aga mi też przesunął ovulację ale mi nieznacznie tempka wzrosła
grosza też mi się taki fitness zdarzał ...........
bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
megan8 wrote:Witam kobietki!
Dziś mam urodzinki 40 lat. D"
Chyba trochę staro się czuję.
Jakie tam staro! Wszystkiego najlepszego , a w szczególności tego jednego najważniejszego małego serduszkaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2013, 11:53
bliska77, Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
Sylwia77 wrote:Hej dziewczynki dla tych co myślą o odchudzaniu bądz o zdrowym odżywianiu polecam bloga smak zdrowia ,jest tam bardzo dużo przepisów zdrowych i mało kalorycznych i dosyć często się je mało ale często ,polecam A u mnieteż znowu @przyszła wczoraj i rozczarowanie.I tak już odpuściłam trochę i staram się nie naciskać mojego M .Może mi podpowiecie dziewczynki czy po tygodniu od ostatniego współżycia badania nasienia będą wiarygodne czy za długa przerwa od współżycia do badania?Pozdrawiam cieplutko
Z reguły lekarze zalecają 4-5 dni abstynencji , więc może być trochę za długo i wynik nie będzie w 100% pewny
inessa lubi tę wiadomość
-
anna maria wrote:Nie mart sie sa rzeczy starsze od Ciebie jak stare wino czy fortepian.Wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!!
Mój dziadek , który w tym roku kończy 92 lata, zawsze powtarza 40 lat to przecież młodość najpiękniejsza , bo mądra i dojrzała.
I jescze coś zabawnego - chciałyśmy z mamą wymienić dziadkowi karnisze na nowe , a on na nas spojrzał i powiedział, ale one mają dopiero 40 lat - nie pozwolił ich ruszać, także koleżanki w tym wieku jeszcze wszystko przed nami
Sylwia77, samira, Bursztyn, bliska77, inessa, Olena, polarmiś, wenus, megan8 lubią tę wiadomość
-
Sylwia77 wrote:Hej angela dla pewności zadzwoniłam dzisiaj i zapytałam lekarza,żeby nie wydawać niepotrzebnie kasy i za chwilę znów powtórka z życiorysu bo coś będzie nie tak.Wystarczą dwa dni przerwy:) Pozdrawiam
no to dobrze.. - działajcie kochani!
samira, bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
angela mam nadzieje ze ten rok nam przyniesie w koncu wyczekane dzieciatko,juz tyle przeszlismy przez ostatnie półtora roku,ze jak po tych wszystkich przejsciach sie nieuda to poprostu chyba sie zalamie :(ale trzeba wierzyc ,ze bedzie dobrze bo co byśmy zrobili bez nadziei?Pozdrawiam cieplutko
bliska77, inessa, Olena lubią tę wiadomość
-
Sylwia77 wrote:angela mam nadzieje ze ten rok nam przyniesie w koncu wyczekane dzieciatko,juz tyle przeszlismy przez ostatnie półtora roku,ze jak po tych wszystkich przejsciach sie nieuda to poprostu chyba sie zalamie :(ale trzeba wierzyc ,ze bedzie dobrze bo co byśmy zrobili bez nadziei?Pozdrawiam cieplutko
Sylwia77 - nadzieja jest nam wszystkim do życia niezbędna, w szczególności jak życie układa się nie po naszej myśli , przy staraniach o dzidzię musi być, bo wszystko co robimy nie miałoby najmniejszego sensu.Choć czasami nas opuszcza, ufam ,że trzeba wierzyć , że będzie dobrze i w końcu się uda - moja pani ginekolog na początku mojej drogi w staraniach powiedziała mi, w końcu i pani też zostanie mamą, bardzo się tego trzymałam i mam nadzieję,że jej słowa się spełnią.Trzymam mocno kciuki - musi być dobrze!
samira, bliska77, inessa, Olena lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Witajcie Dziewczynki
Moj maz znowu bedzie musial jechac z pracy chyba do Indii, wlasciwie to wiecej go nie ma niz jest. No trudno...chyba sie do tego przyzwyczailam i jakos zobojetnialam. Czas pokaze jaki bedzie tego skutek...
Megan- wszystkiego co najlepsze! Za dokladnie 3 miesiace i 5 dni dolacze do Ciebie. Mam nadzieje, ze zycie zaczyna sie od 40 i jeszcze nas pozytywnie zaskoczy
Bursztynku - jest to naprawdę trudna sytuacja , kurczę bez sensu,że mąż musi tak często wyjeżdżać , ale jak dzidzia jest pisana to i tak będzie , wstrzeli się w moment i już....
A co do zaskoczeń po 40stce - oj na pewno będzie ich wiele ( tylko tych pozytywnych chcemy ) i za to trzymajmy kciuki
samira, bliska77, Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztynku, dzięki za pozdrowienia a jeśli chodzi o Twoją sytuację, kurcze naprawdę dość ciężko z tym, ze mąż ciągle w rozjazdach, kurcze przykre to, że rzadko kiedy macie szansę starać się o dzieciątko..., może w kolejnej przerwie między wyjazdami się akurat zgracie - trzymam kciuki
Bursztyn, angela, inessa, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Wam! Jestem w domu reszta pracy w domku uff! Ludzie są dziwni na tym świecie!!! Niektórzy tylko pretensje, najlepiej wszystko za darmo a jak widzę niekulturalnych to mnie poprostu coś bierze. Czepiają się młodzieży a sami daja taki przykład,że masakra. Przepraszam ze to piszę ale mam dziwne odczucia po dzisiejszym dniu.
Bursztynku ja wierzę,że w końcu uda się Wam spotkać w odpowiednm czasie i okresie
Angela na którą godzine do lekarza (bo chyba zapomniałam )?
Sylwia 77 będzie dobrze miejmy nadzieję ja i mąż mamy badania za dwa tygodnie tzn. mąż napewno a ja jak @ przyjdzie
Bursztyn, angela, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Witajcie Dziewczynki
Moj maz znowu bedzie musial jechac z pracy chyba do Indii, wlasciwie to wiecej go nie ma niz jest. No trudno...chyba sie do tego przyzwyczailam i jakos zobojetnialam. Czas pokaze jaki bedzie tego skutek...
Megan- wszystkiego co najlepsze! Za dokladnie 3 miesiace i 5 dni dolacze do Ciebie. Mam nadzieje, ze zycie zaczyna sie od 40 i jeszcze nas pozytywnie zaskoczy
Szkoda ,że czasami nie możesz mu towarzyszyć . Przytulam
Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
angela wrote:wenus wrote:Juz własnie spi.A ja siedze i rycze.Wiem ze jest zmeczony bo pracuje codziennie od rana do wieczora,ale uzgodnilismy ,ze jezeli nadejdzie ten prawdopodobny moment to co by sie nie dzialo to wykorzystamy to.A teraz co-ma w dupie.Moze on wcale tego dziecka nie chce...
wenus tak to jest z tymi chłopami-mój jak słyszał,że to ten moment to dostawał białej gorączki, więc później go nie wtajemniczałam, ale działałam mówiąc,że taką mam na niego ochotę,że nie dam rady i skutkowało - może to jest jakiś sposób. Po kilku cyklach zaczął się śmiać,że jakoś zawsze mam na niego ochotę w tym samym czasie, a później cisza, tłumaczyłam ,że kobietami rządzą hormony i w tym czasie najbardziej buzują - trzeba znaleźć sposób , szczególnie po wieloletnich staraniach , bo na początku zawsze wszystko cyka jak w zegarku - trzymaj się kochana i obierz dobrą drogę
Angela - święta prawda !
angela, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Powiem Wam cos co moze doda Wiary ze cuda sie zdarzaja.Mojej siostrze lekarz kiedys powiedzial ,ze raczej nie bedzie miala dzieci...Dzis ma czwórke:),z czego ostatnia wogole jest "nie mozliwa"poniewaz po trzecim porodzie miała podwiazywane jajowody czy jakos tak,a tu prosze jaka niespodzianka!Tak wiec chyba to wszystko jest naprawde "na górze" zapisane...Dodam tez-nawiązując do Bursztynka,ze ta 4 gwiazda trafiła sie akurat jak szwagier wpadłna kilka dni do domu,bo pracowal wtedy za granicą.Tak wiec moze akurat trafi sie ta odpowiednia chwila.Najwazniejsze ,ze oboje chcecie,a to juz ogromny komfort...Tak wiec głowa do gory Dziewczyny!!!
angela, samira, inessa, bliska77, Bursztyn, megan8, Olena lubią tę wiadomość
