35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bursztyn wrote:Dzien dobry Kochane
Dzisiaj zimny, szary dzien, ale drzewa maja juz malenkie zielone listki, i pelno krokusow wszedzie, przyroda chyba juz sie budzi )
Aga, masz racje z zielona herbata, w ciazy podobno tylko jedna filizanke dziennie mozna i w staraniach pewnie tez podobnie, a pokrzywa jest super, ma duzo zelaza i moje znajome wegetarianki np.uzupelnialy nia niedobory bedac w ciazy. Poza tym super dziala na wlosy bo ma duzo krzemu. chyba tez zaczne znowu pic Ao makrobiotyce poczytaj koniecznie, tylko w dobrych zrodlach bo jest wiele nierzetelnych stron internetowych na ktorych pisza o tym, postaram sie cos znalezc i podesle Ci.
Brusztynku- powiem ci co dzisiaj widzę za oknem od godziny 6 rano non stop do chwili obecnej sypie śnieg i mocno wieje wiatr. Wiosny na pomorzu nie zobaczysz ,a w czwartek pierwszy dzień wiosny załamuje mnie ta pogoda. U syna w szkole jest wystawa prac dziecięcych o wiośnie oraz własnoręcznie zrobionych palemek i pisanek - powiem wam że wszystkie prace są cudne ale wygląda to trochę dziwnie gdy za oknem śnieżyca hula:(bliska77, angela, inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj nie było mnie tu od rana a tyle nowych dziewczyn WITAM W NASZYM GRONIE !!!
Nie było mnie i teraz też mam jeszcze mały problem bo byłam u łaskawego lekarza który zowie się okulista no i miałam zakraplane oczy i teraz dopiero od południa odzyskuje wzrok z góry przepraszam za błędy.
U nas jest tyle sniegu ale mieszkam na północy wielkopolski, pada pada i wieje brrr.............................
Dziewczyny zycże powodzenia.
Angela no ja też myślę że to objawy takowej rzeczonej ciąży
bliska77, angela, samira, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Hej kobietki. Powoli nadrabiam ostatnich dni na forum.
U mnie beznadziejnie. Nie dość ze w sobotę @ to jeszcze sie okazało ze mój gin jest na L4 do końca kwietnia! Umówiliam sie na piątek do nowego lekarza. Boje sie ze będzie mi kazał wszystkie badania od nowa robić . Ehhhinessa, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaRa przytulam mocno do serca
Może jak pójdziesz do lekarza weź ze sobą wszystkie poprzednie badania i poaż zaraz na początku. Choć z własnego doświadczenia wiem,że każdy lekarz chce tylko swoje badania, ze swojego laboratorium. Miejmy nadzieję,że ten będzie inny i bardzo Tobie pomoże kochana. Bardzo pamiętamKaRa, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Byłąm dzisiaj u mojej gin , umówiłąm się od samego rana , nie daje mi gwarancji że się uda , zapisałą mi duphaston (czyli tak jak myślałam)przecież chodzi o podniesienie progesteronu by nie doszło do okresu ale zaznaczyła że może się nie udać i mam błagać doktora o przesunięcie operacji na następny tydzień czyli po świętach ale czy to się uda ????po rozmowie z pielęgniarką wątpię kazała mi wytrzymać do operacji a to całe 7 dni :(duphaston mam brac po 2 tabletki na dzień ryzyk fizyk co ma byc to będzie , dzisiaj na rekolekcjach całą mszę rozmyślałąm o tym wszystkim i najgorsze jest to że do niczego mądrego nie doszłąm jak tylko stwierdzenie że jestem głupia ahhh a na twarzy peyszcze rosną i co mam myśleć zawsze tak było na okres
i mam pytanie na usg które dzisiaj miałąm mam bardzo cienką błonę śluzową tak to okresliła więc może , myśląc logicznie dopóki nie będzie grubsza to okresu chyba też nie będzie nie tak myślę bo co ma się wkońcu złuszczać ?inessa, samira, Bursztyn lubią tę wiadomość
anita -
witaj anna maria
anita9 - nie pomogę , bo nie wiem ; ja przy przy braniu 3*1 tabletce duphastonu i tak dostawałam @ , ale ja mam bardzo słaby progesteron ; myślę,że u mnie musiałaby być ogromna dawka - trudno wyrokować , każdy organizm jest inny
KaRa - jeśli są aktualne badania to chyba nie ma potrzeby ich powtarzać, chyba,że coś wzbudzi wątpliwościinessa, samira, KaRa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWIem, że ś jakieś inne hormony bo moja kuzynka jak jechała na wakacje z granice prosiła zby zachamować @ ale wiem,że brała je 2 cykle wstecz. Ja sama niestety na tym się nie znam. Nie wiem na co masz mieć operacje ale ja jak byłam w szpitalu rok temu na operacji to nawet nie pytali dziewczyn czy maja @ coprawda były to operacje nerochorurgiczne ale w różnych częściach ciała. Powodzenia kochana no i bierz dupka miejmy nadzieję,że pomoże.
bliska77 lubi tę wiadomość
-
inessa wrote:KaRa przytulam mocno do serca
Może jak pójdziesz do lekarza weź ze sobą wszystkie poprzednie badania i poaż zaraz na początku. Choć z własnego doświadczenia wiem,że każdy lekarz chce tylko swoje badania, ze swojego laboratorium. Miejmy nadzieję,że ten będzie inny i bardzo Tobie pomoże kochana. Bardzo pamiętam
Dziękuje Kochana. Muszę powiedzieć ze tym razem @ mnie dobil. Chyba za bardzo sie nakrecilam..
samira, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
a mnie sie ryczec chce...nie wiem jakim cudem ale chyba mam dni plodne,nawet test owulacyjny pokazal 2 kreski i sa chyba takie same,kłuje mnie w podbrzuszu i ma dziwne cycki...Nic tylko bzykac sie i miec nadzieje ze sie uda a tu nic z tego.Musialabym isc sie znowu prosic pana męża,ale on oczywiscie pojdzie zaraz spac bo powie ze jest zmeczony.I jak tu nie zwariowac???
inessa, bliska77, megan8, polarmiś, Olena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWenus a jakoś inaczej zachęcić go nie możesz, jakieś ciuszki, jedzonko muzyka? Oj jak Ci pomóc, przytulam do serca bardzo mocno
KaRa rozumiem mnie poprzednia @ też bardzo zdołowała i niestety mam problem dalej żeby się podnieść licze na nowego lekarza i CUD..... tego Tobie też kochana z całego serca życzęKaRa, bliska77, angela lubią tę wiadomość
-
Juz własnie spi.A ja siedze i rycze.Wiem ze jest zmeczony bo pracuje codziennie od rana do wieczora,ale uzgodnilismy ,ze jezeli nadejdzie ten prawdopodobny moment to co by sie nie dzialo to wykorzystamy to.A teraz co-ma w dupie.Moze on wcale tego dziecka nie chce...
-
nick nieaktualnyOj kochana może powinnaś z nim porozmawiać na ten temat. Przytulam b.mocno do serca kochana nie wiem jak Ci pomóc. WYDAJE MI SIE,ŻE U WAS NAJLEPSZA BYŁABY POWAZNA ROZMOWA. Trzymaj się mocno kochana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2013, 21:44
wenus, samira, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
inessa wrote:Oj kochana może powinnaś z nim porozmawiać na ten temat. Przytulam b.mocno do serca kochana nie wiem jak Ci pomóc. WYDAJE MI SIE,ŻE U WAS NAJLEPSZA BYŁABY POWAZNA ROZMOWA. Trzymaj się mocno kochana
Rozmowa?juz nie jedna była,a jak przychodzi co do czego to zawsze cos...Nastepna rozmowa to juz chyba o rozwodzie bedzie...Bo tak jest ze wszystkim,a ja mam juz tego dosc.Przepraszam ,ze sie tak tu wyzalam ale jestem tu sama i nie mam nawet z kim pogadac.Normalnie tylko w łeb sobie strzelic.35 lat a dalej zachowuje sie jak gówniarz...Dobranoc Dziewczyny:) -
mam jeszcze tylko jedno małe pytanie,jesli wszystko wskazuje dzisiaj na owulacje,to jutro ju po wszystkim tak?Juz koniec?